Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

O bezrobociu i rynku pracy - List Motywacyjny a CV

K.B - 2008-07-08, 16:43

Mogę spytać co kryje się pod pojęciem "list motywacyjny" ? Temat mnie ciekawi, bo to już jedno z multum ogłoszeń, gdzie pracodawca życzy sobie od aspirującego do takiej posady jak: magazynier, kasjer, nalewacz paliw itp. listu motywacyjnego... Śmieszy mnie to :) Rozumiem ten zabieg w zawodach takich jak nauczyciel, menadżer, ale co przyszły magazynier ma tam napisać ? Że ma dobrze rozwiniętą wyobraźnie przestrzenną dzięki czemu osiąga wyjątkowe wyniki w układaniu paczek na paletach ?
Co ma napisać przyszły "pracownik obsługi klienta" na stacji benzynowej ? Że ma doskonale wyprowilowaną dłoń co pozwala mu "nalewać" paliwo z niewyobrażalną dotąd gracją i nie pali, co pozwoli uniknąć ewentualnego wysadzenia stacji w powietrze ? :lol:
Wszystkie niezbędne informacje w przypadu takiej pracy są, moim zdaniem, zawarte w CV. Pytam więc, teraz na poważnie, po co ten list motywacyjny ? :)
Pozdrawiam.

Franco Zarrazzo - 2008-07-08, 17:40

A w zasadzie ja się podpisuję pod pytaniem K.B. Po jakiego grzyba, znając specyfikę pracy na stacji paliw, ten list motywacyjny?

Praca 12 godzin, w tym na nocne zmiany jest moim marzeniem. O takiej pracy śniłem od lat. Uważam, że rozwija ona osobość i jest znakomitym startem do kariery, np. politycznej? ;)

blaster - 2008-07-08, 19:29

Franco Zarrazzo napisał/a:
Po jakiego grzyba, znając specyfikę pracy na stacji paliw, ten list motywacyjny?



zeby osoba decyzyjna wybierająca z podań mogła sobie podnieść ego cztając jak ludzie samrują jego firmie pochwały jakie to doświadczenie zyskając pracując tam co wniosa do firmy itp pierdoły :P



:lol: :lol:

Baran - 2008-07-08, 22:57

Osobiscie proponuje napisanie stawki godzinowej badz za etat / rodzaju umowy / ja np. widziałbym spora roznice gdybym miał pracowac na stacji miedzy 800 zł. a 1200 /
Manius84l - 2008-07-09, 00:10

Ja nie napisalem ze kazdy ma przyniesc dokumenty tylko osoby zainteresowane i jezeli komus oferta nie odpowieda to nie musi zajmowac zdania. Niektorzy szukaja takiej pracy, np. studenci bo zawsze mozna zarobic troche kasy i nie jest to praca codzien.
Andrzejbrzeg - 2008-07-09, 08:56

Sądzę, że list motywacyjny jest wizytówką osoby, która go pisze. Dlatego jest to standard rekrutacji.
Co do pracy jest to taka sama praca jak i inne. Tysiące ludzi pracuje na stacjach benzynowych i pewnie kilka osób jest zadowolonych.

K.B - 2008-07-09, 10:23

Manius84l napisał/a:
Niektorzy szukaja takiej pracy, np. studenci bo zawsze mozna zarobic troche kasy i nie jest to praca codzien.

Jestem studentem i być może szukam takiej pracy, dlatego spytałem a propos tego listu. Pracowałem jako magazynier/wysyłkowy na poczcie i tam nie musiałem pisać o swoim niezwykłym zapale do plombowania kontenerów z paczkami ;)

Andrzejbrzeg - 2008-07-09, 10:56

W liście motywacyjnym piszę się o sobie a nie o podejściu do przyszłej pracy!!
Dlatego większość LM jest wywalana. Osobiście gdyby ktoś mi napisał, że super będzie układał paczki albo, że zawsze marzył o pracy w CPN to od razu LM wylądowałby w koszu.

kisiol - 2008-07-09, 12:55

Andrzejbrzeg napisał/a:
W liście motywacyjnym piszę się o sobie a nie o podejściu do przyszłej pracy!!

To w takim razie o kim/czym pisze sie w CV ?

lg1500 - 2008-07-11, 18:41

wow 23 latek pyta się co napisać w liście motywacyjnym.

Dane personalne - wiek adres imię nazwisko

Wykształcenie - ukończone szkoły szkolenia wraz z adresami placówek

Doświadczenie zawodowe - nie mając doświadczenia piszesz np o:

-działalnościach w akcjach charytatywnych, harcerstwie,studenckich

-informacje o językach obcych (może na stacje przyjedzie autokar z obcokrajowcami :P )

Pod CV należy dopisać deklarację o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych, zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.

blaster - 2008-07-11, 19:18

lg1500 napisał/a:
wow 23 latek pyta się co napisać w liście motywacyjnym.



buahahahha tak to jest jak się czyta ostatni post tylk oa nie cały topic i wsyztskie posty które napisał kisiol :D

ehh co za ludzie :D

kisiol - 2008-07-11, 21:55

Proponuje wobec użytkownika lg1500 zastosować prewencyjną karę w postaci nauczenia się przez niego regulaminu forumbrzeg na pamięć. Potem zostanie przepytany z tego co się dowiedział.

Pomijając to, dalej czekam na eksperta Andrzejbrzeg na rozwiązanie tajemniczej zagadki na temat tego jaka jest róznica pomiędzy CV a LM ?

Poza tym LM był standardem może 10 lat temu, a na pewno nie jest dzisiaj. Mi się zdarzyło do tej pory pisac JEDEN raz LM. Standardem w dzisiejszych czasach jest samo CV bądź aplikacja wypełniona online.

Jak ktoś wcześniej zauwazył poniżające jest pisać o tym, że praca na cpn jest marzeniem Jego życia. Szczególnie jak w ofercie brakuje ELEMENTARNYCH informacji.

but0la - 2008-07-12, 16:50
Temat postu: LM
Jest mnóstwo gotowych listów motywacyjnych w internecie
alferx - 2008-07-12, 21:05

List Motywacyjny powinien zawierać informację o tym jakie umiejętności posiada człowiek, który stara się o pracę.


Np. pisząc podanie o pracę (LM) do stacji paliw powinno się przede wszystkim napisać o :
- komunikatywności, życzliwości i inne cechach dupowłaza , bo klient nasz pan i trzeba umieć sobie radzić w trudnymi klientami. Nikt nie zatrudni impulsywnego "karka", który sklepie maskę klientowi jak będzie miał jakieś zażalenia.
- pracy/ubsłudze kasy fiskalnej (w markecie czy gdzie indziej), przyszły pracodawca oszczędzi sobie czas na szkolenie w dziedzinie sprzedaży.
- znajomości w dziedzinie motoryzacji, dobrze oprócz nalewania paliwa umieć doradzić jak coś w aucie blondynce piszczy. Pracodawca będzie wniebowzięty, ponieważ jak blondynka będzie chciała rady następnym razem przyjedzie na stację paliw na której jej dobrze poradzono (praktycznie gratis podczas tankowania).

posiadając te 3 cechy (wiedzę) i ma się dużą przewagę nad innymi. Co więcej ma się duże szanse na wynegocjowanie wyższej stawki od pozostałych startujących na to stanowisko kandydatów.

A CV to wszelkie dane techniczne podane przez lg1500 - suche fakty z życia zgodnie ze schematami jakich wiele na necie. Tam warto by w zainteresowaniach znalazła się "motoryzacja" lub nawet bardziej szczegółowo "mechanika samochodowa".

smooth - 2008-07-12, 23:27

K.B napisał/a:
Mogę spytać co kryje się pod pojęciem "list motywacyjny" ?


No jak widać mogłeś, ale akurat na tak sformułowane pytanie masz odpowiedź na przeogromnej ilości serwisów poświęconym zagadnieniom szukania pracy. :wink:


List motywacyjny jak sama nazwa wskazuje :-P służy do tego, aby osoba starająca się o pracę napisała co ją do niej motywuje :wink: .
Co stanowisko to inne znaczenie listu motywacyjnego i wcale się nie dziwie, że ktoś może się zastanawiać po co list motywacyjny na stanowisko, gdzie jakiś polot do niczego się nie przyda, choć szczerze mówiąc mnie tam nigdy nie zastanawiała ani nie bulwersowała :P ta sprawa.
Tak poważnie, to to poważne pytanie, należałoby zadać konkretnemu (jednemu czy drugiemu) pracodawcy.
Osobiście jako osoba odpowiedzialna za rekrutacje nie pominąłbym listu motywacyjnego niezależnie od charakteru stanowiska. Dla mnie list motywacyjny podkreśla personalia danej osoby i pozwala wstępnie określić charakter osoby (przy czym oczywiście trafność zależy od wnikliwości i potencjału poznawczego określającego).

Bardzo ważna od strony pracodawcy będzie tu wstępna selekcja polegająca na wyłonieniu (teoretycznie) grupy osób naprawdę zainteresowanych konkretną ofertą, bo przecież żadna filozofia (w przypadku mailowego aplikowaina) kliknąć parę razy i tak wysyłać tysiącpięćsetstodziewięćset CVałek na raz.... czyli pracodawca chce tutaj określić czy dana osoba jest naprawdę zainteresowana daną ofertą czy wysyła gdzie popadnie czekając, aż ktoś się odezwie.

Osobiście list motywacyjny zawsze traktuje jako próbę wyróżnienia się, jako szanse na podkreślenie pewnych cech, pokazanie, że chodzi mi o to konkretne stanowisko, że zwracam się do tego konkretnego pracodawcy. Pisałem już nie jeden list motywacyjny w tym dla wielu osób pośród których znajdowali się kandydaci na stanowiska administracyjne czy też fizyczne (fabryka) i z informacji zwrotnych wnioskuje, że również w przypadku stanowisk fizycznych list motywacyjny był ważnym elementem.

Myślę, że w przybliżeniu można zarysować sytuacje, gdzie o stanowisko stara się 5 kandydatów o bardzo podobnych kwalifikacjach i doświadczeniu, wynikającym z CV. Wówczas teoretycznie pracodawca może wybrać osobę, którą uzna za ciekawszą na podstawie listu motywacyjnego.

Reasumując, zbyt dużo o tym na sieci..żeby się jakoś szczególnie rozpisywać :-P

Franco Zarrazzo - 2008-07-13, 07:54

Z ostatnich wypowiedzi nasuwa się jeden wniosek. List motywacyjny NIE MÓWI NIC o osobowiści kandydata na jakiekolwiek stanowisko. Co najwyżej może świadczyć o tym, że kandydat umie serfować w necie, albo.... zna Smootha ;) .

Sorki - ale tak uważam. Myślę, że to tak samo jak z pracami dyplomowymi i magisterskimi. Promotor i tak będzie wiedział, na co stać delikwenta i kiedy ten przepisał/zapłacił (za napisanie pracy) pracę, a kiedy praca jest rzeczywiście owocem jego zaangażowania, pracy i etc....

A poza tym moim zdaniem zbyt dobry list motywacyjny może spowodować w pracodawcy poczucie zagrożenia o własną dupę - nagle się może okazać, że delikwent ma lepsze predyspozycje do kierownikowania i zarządzania, niż pracodawca ;) /

Pozdrawiam

P.S.
W badaniach mojej osobości, które kiedyś przeprowadził PUP, okazało się że mam predyspozycje na dwa stanowiska. Analityk systemów informacyjnych i.... dyrektor GENERALNY. Jak myślicie, ilu pracodawców przyjmie mnie do pracy z takim badaniem? Dwa razy je wykorzystałem i dwa razy widziałem skwaszenie na twarzach czytelników... oczywiście pracy nie dostałem...

A w innym badaniu wyszło, że mam profil.... pisarza. I tylko tym się mogę parać, jeśli nie Dyrektor (generalny).

smooth - 2008-07-13, 09:21

Franco Zarrazzo napisał/a:
List motywacyjny NIE MÓWI NIC o osobowiści kandydata na jakiekolwiek stanowisko


A ja uważam dokładnie odwrotnie (ale powtarzać się nie będę :wink: )

Franco Zarrazzo napisał/a:
A poza tym moim zdaniem zbyt dobry list motywacyjny może spowodować w pracodawcy poczucie zagrożenia o własną dupę -


Analogiczny wniosek można wyciągnąć w stosunku do CV :wink: więc i tutaj trzeba byłoby mieć kilka wersji CV i najlepiej znać zespół rekrutacyjny, żeby wiedzieć co można napisać w CV :wink: żeby się jeden z drugim nie obraził...
Ja wyciągnąłbym inny wniosek

Franco Zarrazzo napisał/a:
A w innym badaniu wyszło, że mam profil.... pisarza. I tylko tym się mogę parać, jeśli nie Dyrektor (generalny).


przecie Franior Ty masz profil Zarrazzy :-P (

K.B - 2008-07-13, 11:51

smooth napisał/a:
No jak widać mogłeś, ale akurat na tak sformułowane pytanie masz odpowiedź na przeogromnej ilości serwisów poświęconym zagadnieniom szukania pracy.

Dlatego własnie pytanie jest osadzone w kontekście - wystarczy całego posta przeczytać a nie tylko temat, który zresztą ktoś wydzielił i zatytuował jakoś nieadekwatnie do tego, do czego piłem ;)
Ja naprawdę potrafię napisać LM, ale nie lubie robić rzeczy nonsensownych.
Pisanie LM do pracy typu magazynier, kasjer, podawacz cegły na budowie, kopacz rówów itp. to dla mnie kuriozum - ot co :)
Za chwilę okaże się, że aby skorzystać z TOI TOI'a na festynie trzeba wypełnic stosowny formularz, załączyć zdjęcie + obowiązkowo LM :lol:
Ja to tak odbieram - śmieszy mnie to :)

Szczerze wątpie, czy taki rekrutujący ma na tyle duże pojęcie o HR, żeby z takiego listu wyczytał więcej niż to, że ktoś potrafi używac Worda :P Cóż - czytanie LM = atrybut +2 do ego... :lol:

Osobiście jeśli szukałbym ludzi do takich prac to wybrałbym prare odpowiednich, moim zdaniem, osób - zaprosił na rozmowę i jeśliby mi ktoś odpowiadał to od razu omawianie warunków i podpisanie umowy.
LM = pisanie bzdur ( w tego typu pracach).

JanekS - 2011-10-09, 21:56

Główne cele listu motywacyjnego z punktu widzenia pracodawcy:

* list motywacyjny powinien dostarczać rekruterowi odpowiedzi na pytania/ oczekiwania zawarte w ofercie pracy. Informuje go, na jakie stanowisko aplikujesz, jak to uzasadniasz i dostarcza wstępnej odpowiedzi, czy się na nie nadajesz

* list motywacyjny (zgodnie ze swą nazwą) powinien wyjaśniać motywacje obydwu stron – po pierwsze, dlaczego kandydat chce pracować w danej firmie na określonym stanowisku (czy w danej branży lub w określonego rodzaju zawodzie, jeśli list motywacyjny wysyłany jest do agencji doradztwa personalnego, a nie do konkretnego przedsiębiorstwa) – po drugie, dlaczego pracodawca powinien zatrudnić daną osobę

* rekruterzy często po wstępnej selekcji kandydatów dokonanej na podstawie ich CV dokonują kolejnej selekcji na podstawie listów motywacyjnych – list motywacyjny powinien zatem uzupełniać CV. Mogą być w nim opisane np. przyczyny zmiany pracy, zakres dotychczasowych obowiązków, jeśli odpowiadają charakterowi pracy, o którą się staramy, czy też jakieś szczególne osiągnięcia. Listy motywacyjne na wstępnym etapie procesu rekrutacji najczęściej uważnie czytane są wtedy, kiedy nasz życiorys zawodowy nie całkiem odpowiada pożądanemu profilowi pracownika na dane stanowisko

nowyforumbrzeg - 2011-10-09, 22:54

Franco Zarrazzo napisał/a:
Z ostatnich wypowiedzi nasuwa się jeden wniosek. List motywacyjny NIE MÓWI NIC o osobowiści kandydata na jakiekolwiek stanowisko. Co najwyżej może świadczyć o tym, że kandydat umie serfować w necie, albo.... zna Smootha ;) .

Sorki - ale tak uważam. Myślę, że to tak samo jak z pracami dyplomowymi i magisterskimi. Promotor i tak będzie wiedział, na co stać delikwenta i kiedy ten przepisał/zapłacił (za napisanie pracy) pracę, a kiedy praca jest rzeczywiście owocem jego zaangażowania, pracy i etc....

A poza tym moim zdaniem zbyt dobry list motywacyjny może spowodować w pracodawcy poczucie zagrożenia o własną dupę - nagle się może okazać, że delikwent ma lepsze predyspozycje do kierownikowania i zarządzania, niż pracodawca ;) /

Pozdrawiam

P.S.
W badaniach mojej osobości, które kiedyś przeprowadził PUP, okazało się że mam predyspozycje na dwa stanowiska. Analityk systemów informacyjnych i.... dyrektor GENERALNY. Jak myślicie, ilu pracodawców przyjmie mnie do pracy z takim badaniem? Dwa razy je wykorzystałem i dwa razy widziałem skwaszenie na twarzach czytelników... oczywiście pracy nie dostałem...

A w innym badaniu wyszło, że mam profil.... pisarza. I tylko tym się mogę parać, jeśli nie Dyrektor (generalny).


Uff włos się jeży Franku jak czytam Twoje wypociny.
"List motywacyjny NIE MÓWI NIC o osobowiści kandydata na jakiekolwiek stanowisko" bzdura - styl pisowni spsób układania zdań wszystko ma znaczenie!!!

" A poza tym moim zdaniem zbyt dobry list motywacyjny może spowodować w pracodawcy poczucie zagrożenia o własną dupę - nagle się może okazać, że delikwent ma lepsze predyspozycje do kierownikowania i zarządzania, niż pracodawca ;) " - czyli np. prezes korporacji zarabiający kilkanaście tys. zł będzie się bał Franka szukającego pracy HAHAHAHAHAHAHA przeceniasz się kolego

"W badaniach mojej osobości, które kiedyś przeprowadził PUP, okazało się że mam predyspozycje na dwa stanowiska. Analityk systemów informacyjnych i.... dyrektor GENERALNY" - Masz się czym chwalić faktycznie w PUP siedzą sami fachowcy i eksperci BRAWO Dla Pana!

Nie obrażając Cię Franku w D... byłeś i G...... widziałeś. Idz na prawdziwą rozmowę kwalifikacyjną gdzie dostaniesz kilka zadań do zrobienia i dopiero się wypowiadaj na temat rekrutacji.

Franco Zarrazzo - 2011-10-09, 22:56

nowyforumbrzeg napisał/a:
Idz na prawdziwą rozmowę kwalifikacyjną gdzie dostaniesz kilka zadań do zrobienia i dopiero się wypowiadaj na temat rekrutacji.


A skąd pewność, że nie byłem? A skąd też pewność, że sam takowej nie prowadzę? ;) .

nowyforumbrzeg - 2011-10-09, 23:02

Bo bzdury piszesz kolego!

Jeżeli prowadzisz to proponuję Ci zatrudnić do tego firmę która się w tym specjalizuje jak chcesz to na PW dam Ci namiary :)

Franco Zarrazzo - 2011-10-10, 05:31

nowyforumbrzeg napisał/a:
Jeżeli prowadzisz to proponuję Ci zatrudnić do tego firmę która się w tym specjalizuje jak chcesz to na PW dam Ci namiary :)


Co by rozwiać Twoje wątpliwości - pierwszego pracownika przyjąłem do własnej firmy gdzieś ok 1993 lub 1994 roku. Przechodziłem też skomplikowane procesy rekrutacyjne, trwające nawet po dwa tygodnie, w tym takie, gdzie owe "zadania" nagrywano na nośnik cyfrowy i analizowano ;) .

Zresztą sposób, w jaki wprowadzasz "firmę" na rynek, skutecznie mnie od niej odrzuca.

Dziękuję.

Dziedzic_Pruski - 2011-10-10, 11:44

Franco Zarrazzo napisał/a:
W badaniach mojej osobości, które kiedyś przeprowadził PUP, okazało się że mam predyspozycje na dwa stanowiska. Analityk systemów informacyjnych i.... dyrektor GENERALNY

http://www.youtube.com/watch?v=wMylPgEAVQE
:D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group