steve - 2006-02-14, 09:30 Temat postu: Z miliona - 100 tys zł dla Odry! Po 300 tys. zł dostały Odra Opole i Mostostal Kędzierzyn-Koźle, 100 tys. brzeskie Cukierki, po 50 tys. dżudocy AZS-u, badmintoniści Technika Głubczyce i ciężarowcy Budowlanych Opole. 150 tysięcy zostaje w rezerwie - takie są decyzje Rady Sportu, która rozdysponowała pieniądze od zarządu województwa opolskiego Z założenia w finansowanie sportu miały się włączyć środowiska biznesowe z naszego regionu. Na razie jednak są to tylko fundusze od zarządu. - Zdajemy sobie sprawę, że znajdzie się wielu niezadowolonych, ale wszystkich nie da się uszczęśliwić - przyznaje Ewa Rurynkiewicz, wicemarszałek województwa z SLD i przewodnicząca rady. - Przyjęliśmy założenie, że wspieramy głównie sporty zespołowe, bo one ponoszą największe koszty. Nie jest jednak tak, że dajemy im pieniądze za darmo. Podpiszemy z klubami stosowne umowy, w których zobowiążą się do wypełnienia pewnych celów. Jeżeli nie, to - kiedy będziemy mieli następne pieniądze z samorządów i firm - nie będą mogli liczyć na naszą przychylność - tłumaczy Ryszard Wójcik, prezes biura podróży Sindbad, który został rzecznikiem prasowym rady. Mostostal za swoje 300 tys. ma zająć co najmniej piąte miejsce w lidze. - To nasz cel na ten sezon, więc mocno wierzę, że się uda. Urząd marszałkowski dał piękny przykład, teraz liczymy na biznes - stwierdza zadowolony prezes klubu z Kędzierzyna-Koźla Kazimierz Pietrzyk, były poseł SLD. Dla niego jest to pomoc tym cenniejsza, że wcześniej właśnie taką kwotę obcięła mu rada miasta. Odra Opole dostała 300 tysięcy, a zobowiązała się do wejścia do II ligi. - Dla nas to wielka pomoc na ten sezon, bo wiadomo, że na II ligę nie starczy. Ta kwota to jedna czwarta naszego budżetu - przyznaje wiceprezes Guido Vreuls. Stosunkowo najłatwiejszy cel mają do wypełnienia Cukierki Odra Brzeg, bo mają za 100 tysięcy zakwalifikować się do pierwszej ósemki. Od razu rzuca się w oczy brak w gronie obdarowanych siatkarzy z Nysy. Czy dlatego, że jego prezes Ryszard Knosala jest posłem PO, a zarząd województwa jest zdominowany przez SLD? - Rozdzielaliśmy pieniądze bez względu na przekonania polityczne, nie szukajmy dziury w całym. Byliśmy jednomyślni w tym, że przyznawanie pieniędzy dwóm klubom z tej samej dyscypliny będzie nie fair. Zawsze jest kwota rezerwowa i mogą być następne wypłaty, nikogo nie skreślamy - podkreśla Wójcik. Prezes Knosala jest jednak bardzo zdziwiony, że jego klub pominięto. - Nie chce mi się wierzyć, żeby to było tak uznaniowo przyznawane, czekam na ujawnienie kryteriów podziału - oświadcza. - Na razie to są propozycje, które muszą zostać zatwierdzone przez urząd. W ciągu dwóch tygodni przedstawimy oficjalny komunikat - odpowiada Rurynkiewicz. Trudno jednak przewidywać, by cokolwiek miało się zmienić. nto sedzia DRED - 2006-02-17, 07:07 jak zwykle na SPORCIE się oszczędza a CELE są postawione wysokie-często za wysokie-takie życie i cóż na to poradzić-chyba tylko pozostaje życzyż powodzenia SPORTOWCĄ... POZDRAWIAM... 
|
