Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Polska i Świat - Wałęsa: Oddam nagrody i wyjeżdżam z Polski

Marcim B. - 2009-03-30, 21:27
Temat postu: Wałęsa: Oddam nagrody i wyjeżdżam z Polski
Lech Wałęsa zapowiada, że rezygnuje z udziału w uroczystościach rocznicowych w Polsce, dopóki organy państwa nie wyjaśnią ostatecznie zarzutów o jego agenturalne związki z SB.

Jeśli tak się nie stanie - podkreśla Wałęsa - odda wszystkie przyznane mu wyróżnienia, włącznie z Pokojową Nagrodą Nobla. B. prezydent nie wyklucza też emigracji.

http://fakty.interia.pl/p...migruje,1282904

Franco Zarrazzo - 2009-03-30, 21:37

Szkoda, że pewien prezydent i kilku premierów nie jest tak ambitnych.
Grzech - 2009-03-30, 22:46
Temat postu: jednak przesadził
Wałęsa przesadził. Zresztą, nie wierzę, by człowiek mocniej zadufany w sobie ode mnie (to w ogóle realne?:-)), czyliż własnie Wałęsa, zdecydował się zwrócić wszystkie swoje nagrody i tym podobne rzeczy. Mam podpowiedź dla byłego prezydenta - niech Pan załozy sprawy sądowe tym ludziom, których oskarża Pan o kłamstwa. Jesli kłamią, będzie miał Pan sporą łatwośc w udowodnieniu tego przez sądami. Dla mnie to lepsze rozwiązanie niż wywijanie paszportem. Niech Pan nie bierze złego przykładu z Cejrowskiego:-)
mulder - 2009-03-30, 23:03

Lechu ma już dość a zdrowie nie pozwala na większe zatargi. Ja go popieram . dlaczego IPN nie napisze czegoś o Kaczorach, przecież Pan Profesor Prezydent wychwalał bodajże Stalina w swoich pracach za Komuny.No tak , ale oni to co innego. Na marginesie fajnie jest uważać miniony system za zbrodniczy i studiować w nim ku chwale ojczyzny ZA DARMO. Czy ktoś coś słyszał o ojcu Braci ? Jakaś cisza w tych kwestiach panuje.
zipi - 2009-03-31, 00:05

Grzech napisał/a:
Mam podpowiedź dla byłego prezydenta - niech Pan załozy sprawy sądowe tym ludziom, których oskarża Pan o kłamstwa. Jesli kłamią, będzie miał Pan sporą łatwośc w udowodnieniu tego przez sądami.

I ile lat tak będzie walczył z wiatrakami w sądach? I jak udowodni, ze nie nasikał do wody święconej? Niech to rzuci w diabły, to chociaż trochę więcej pożyje. I tak już jest historią, a o bracia to jedynie epizodzik, za 5 lat nikt o nich nie będzie słyszał. Ale co zrobić, rasowy pies mało szczeka, a kundelki owszem, im mniejszy tym większy hałas koło siebie robi.

ioscemina - 2009-03-31, 00:09

a ja zgadzam sie z Grzechem, jak jest niewinny do niech podaje innych do sadu. a poza tym wydaje mi sie, ze Walesa lubi duzo szumu wokol swojej osoby
Derian - 2009-03-31, 00:36

Grzech napisał/a:
Niech Pan nie bierze złego przykładu z Cejrowskiego:-)

Akurat Cejrowski to jest jak najbardziej dobry przykład.

[Sorry, za onelinera]

Trifonas - 2009-04-02, 12:16

ehh... najbardziej mnie rozwala, że to 24 letni magister napisał. osoby zorientowane w uczelnianych hierarchiach wiedzą o co chodzi.
Devon - 2009-04-02, 22:00

łaski nie robi.

niech wyjeżdża

Soroslaw - 2009-04-03, 17:17

kiepska próba szantażu :)
butter - 2009-04-03, 18:36

mulder napisał/a:
dlaczego IPN nie napisze czegoś o Kaczorach,

tusk vision network tak powiedziało czy moze wybiórcza??? tyle co wiem jest to praca mgr albo dr wiec za bardzo nie jest to autorstwa IPN.

Roztropek - 2009-04-03, 18:46

To jakieś totalne nieporozumienie. Lech Wałęsa to przede wszystkim twarz Solidarności, jej etykieta, symbol. Niestety obecnie nie ma się kto za nim ująć jak np. SLD za Aleksandrem Kwaśniewskim. Chciałoby się zapytać co takiego stało się z Solidarnością, że wyznaczony przez nią przedstawiciel został rzucony na pożarcie tym, którzy z samą jej ideą nie mieli nic wspólnego? Tak, dobrze to określiłem - wyznaczony. Ani niczym szczególnym się nie wyróżniał, ani nie miał takiego wpływu na dzieje historii aby być przywódcą całego ruchu jak to próbuje się mu przypisać. Zbierał i zbiera laury międzynarodowe za ruch, który właściwie nie istnieje. Istniała ogólna zgoda, na wyznaczenie Lecha Wałęsy na reprezentanta całego ruchu mimo tego, że było w nim wielu ludzi dużo lepiej wykształconych i bardziej zaprawionych w bojach z komuną, niestety oni albo woleli stać obok, albo pełnić rolę doradców. Jakoś wtedy życiorys Wałęsy nikomu nie przeszkadzał. Nikt nie pytał co robił w młodości, nikt nie pytał o "Bolka" itp. chociaż tu i ówdzie przebąkiwało się o tym. Trudno oczekiwać, że sprawa znajdzie epilog w sądzie ponieważ autor pracy magisterskiej prawdopodobnie niewiele odbiegł od rzeczywistości. I nie o dojście do prawdy tu idzie, tylko o poszanowanie ideałów. Dlaczego w naszym kraju jest tak, że jeśli ktoś jest chwalony za granicą to tu na miejscu trzeba mu natychmiast wyciągnąć jakieś brudy i dokopać? Nie dorośliśmy do tego, aby chwalonego i nagradzanego gdzieś tam, obojętnie czy słusznie, czy niesłusznie również chwalić, lub nie wypowiadać się wcale jeśli mamy odmienne zdanie. (przykład prof. Wolszczanina również potwierdza moją tezę). Jeśli gdzieś tam z naszych ludzi chcą zrobić znanych Polaków, my zrobimy wszystko, aby do tego nie dopuścić. Dziwny ten kraj!
BASSEPROD - 2009-04-03, 19:12

taaa... taaa.... oni wszyscy są święci...

[ Dodano: 2009-04-03, 19:19 ]
poczekajcie, niech tylko Kaczyński przestanie być " pREZYDENTEM "... To i jemu dobiorą się do skóry, bo teraz jest święty, a po kadencji okaże się, że i u niego będą doszukiwać się współdziałań w SB.

robin - 2009-04-03, 21:33

Kilka faktów i opinii w tej sprawie:
"Co do ataków na IPN: Kto nie potrafi zwalczać tezy zwykle zaczyna zwalczać jej autora.
Jeżeli postawiono jakąś błędną tezę to można ją obalić kontrtezą - w dyskusji publicznej lub w sądzie. Tak działa wymiar sprawiedliwości i nauka od zarania- opiera się na swobodzie wyrażania opinii. Problem zwykle mają ci którzy nie posiadają nic na swoją obronę. Zwykle wówczas zaczynają oskarżać system, niszczyć dowody, palić akta, fałszować dane."

"Skąd ten zmasowany atak na IPN ?
Po prostu, jeżeli ktoś mówi prawdę, to trzeba go zgnoić. Pretekst się znalazł (zmyślony). Wygląda więc na to, że ciemny naród już nigdy się nie dowie, przez kogo od kilkudziesięciu lat tkwi w tym bagnie. Najlepsze jest to, że większość nie chce wiedzieć.
Więc dawni towarzysze zlikwidują IPN i urządzą nam lepszą przyszłość."

"Według ministra sprawiedliwości, były prezydent nie powinien się gniewać, iż Kurtyka przypomina mu kim był wcześniej. - Aleksander Kwaśniewski był członkiem rządu PRL. Była to organizacja narzucona przez obecne państwo. A członkowie władz tego rządu działali na rzecz interesów obcego imperium, które nie były zbieżne z interesami narodu polskiego - powiedział Czuma.
Minister sprawiedliwości zadowolony z IPN-u i prezesa Kurtyki."

waldemar_n - 2009-04-03, 23:13

Roztropek napisał/a:
Dlaczego w naszym kraju jest tak, że jeśli ktoś jest chwalony za granicą to tu na miejscu trzeba mu natychmiast wyciągnąć jakieś brudy i dokopać? Nie dorośliśmy do tego, aby chwalonego i nagradzanego gdzieś tam, obojętnie czy słusznie, czy niesłusznie również chwalić, lub nie wypowiadać się wcale jeśli mamy odmienne zdanie. (przykład prof. Wolszczanina również potwierdza moją tezę). Jeśli gdzieś tam z naszych ludzi chcą zrobić znanych Polaków, my zrobimy wszystko, aby do tego nie dopuścić. Dziwny ten kraj!


Dlaczego dziwny kraj ??? Zawsze tak bylo i napewno bedzie. Na zachod od Odry w krajach tzw. slowianskich zawsze poddawana jest krytyce osoba stojaca na czele rzadu czy tez ruchu spolecznego, nikt nie moze byc lepszy od nas samych, od kazdego obywatela, poniewaz on sam obywatel jest najlepszy ....
Jezeli ktos wybija sie i jest wychwalany za granica trzeba go upodlic abysmy my obywatele
mogli wyplynac na wierzch jako ci wspaniali.... nikt od nas nie moze byc lepszy ....
A coz dopiero kiedy ktos bedzie od nas wiecej zarabial no i bedzie mial lepszy dom albo samochod .... o Boze trzeba go zniszczyc i to natychmiast ... na szczescie nie musimy tego osobiscie robic, za nas to zrobi "bydlo" prasowe, prawdziwych dziennikarzy juz nie ma, niezaleznych i objektywnych.
Gorbaczow musi zyc zagranica, poniewaz nie moze pokazywac sie w miastach rosyjskich, Walesa chyba podazy jego sladami ... Wielu krzykaczy dzisiaj siedzialo w norze albo chowalo sie kiedy on objal funkcje przywodcy Solidarnosci, nie wiedzac czy nastepnego dnia czasami nie "zniknie" aby liczyc drzewka na Sybirze.

Latwo teraz gadac ale samemu wielu chowalo leb w piasku.
A najlepiej zabawiaja mnie komentarze "znawcow" historii, ktorzy w tamtych czasach "plywali jeszcze jako plemniki szukajace celu" :) , a teraz najlepiej wszystko o Walesie wiedza.

Oj biedny nasz kraj ....

Pan_Pasztet - 2009-04-04, 00:28

to ja mam pytanie do ogółu osób.... jak to jest, że takie osoby jak np Kwaśniewski, czy Mazowiecki wstawili się za Wałęsą... ?? jak to jest, że jeden "prawie" magister chce obalić wszystko to co było do tej pory ?? żadnemu historykowi IPN wczesniej nie udało sie znaleźć nic na wałęsę ?? nie rozumiem.... i nie bronie ani jednych ani drugich... ale śmiać mi się chce... dlaczego nie napiszą np. nie wiem o Andrzeju L. ?? przecież np mógł sadzić zboże dla SB i ORMO... trzeba było ich czyms karmić...
chris.10 - 2009-04-04, 13:35

No i właśnie tutaj jest problem, że każdy pseudohistoryk może obrzucić Wałęsę obelgami nie popierając tego przekonywującymi dowodami :|
Marcim B. - 2009-04-04, 17:26

Wałęsa jako prezydent miał wgląd do swoich akt. Zabrał z nich kwity, które uznał za niestosowne i teczkę opatrzył klauzulą najwyższej tajemnicy, której nie można złamać bez pozwolenia prezydenta. Nie wiem czy był agentem SB, ale bez wątpienia jest ikoną solidarności i naszym symbolem narodowym. Podobnie jak polska szynka i wódka oraz JPII. Bez względu na kolejość są rozpoznawalne i kojarzone z Polską wszędzie. Każdy kto źle wypowiada się na temat naszych narodowych symboli jest sabotażystą, a każdy kto na nie napada jest zdrajcą. Na szafot z kaczorami, rydzykiem i ipn-em.
waldemar_n - 2009-04-04, 19:23

Ahmed napisał/a:
Wałęsa to bolek.
Wałęsa to zdrajca.
Elektryk od siedmiu boleści.
Cwaniak którego wypchnęło SB aby legalnie rządzić krajem...
Skakał przez mur po wódkę...


Oj Ahmed, piszesz naprawde takie bezsensowne oblatane zdania jakbys naprawde mial
96 latjak pisze w Twoim profilu :D :wink:

mulder - 2009-04-04, 21:16

Ten Ahmed to niezły frustrat , jak Kaczory , których trafia szlag, że tyle kasy władowali w reklamy , Prezes jak Włodzimierz Lenin czaił się tyle i pocił nad nowym programem i wizerunkiem a naród taki " głupi " jemu nie uwierzył i sondaże lecą, oj boli psyche, boli.
Roztropek - 2009-04-05, 08:19

Ahmed napisał/a:
Cwaniak którego wypchnęło SB aby legalnie rządzić krajem...
Coś Ci tam dzwoni, coś przeczytałeś tylko pokręciłeś to i owo. Poszukaj spokojnie nawet w internecie i wyciągnij wnioski, jeśli potrafisz, nie posiłkując się żadnymi podpowiedziami. Oto cytat z wywiadu z niejakim Stanem Tymińskim
Cytat:
S.T.: Widziałem, że istniała społeczna potrzeba kandydata niezależnego, niezwiązanego z układami „okrągłego stołu”. Wierzyłem wtedy, że Polacy nie dali się oszukać zmowie między samozwańczymi przywódcami „Solidarności” i kierownictwem PZPR. Czułem, że jest miejsce na trzecią siłę. Po spontanicznym zebraniu 140 tys. podpisów w ciągu zaledwie 10 dni, miałem już mandat wyborczy i prawo do reprezentacji elektoratu. I to było prawdziwym zaskoczeniem dla zadufanych w sobie „elit”. Z początku myśleli, że dostanę 1 procent głosów i wrócę do Kanady. Ogromnie się pomylili.
Ten człowiek mówi to samo co niektórzy dyskutanci z forum. Gratuluję idola. Ale zwróćmy uwagę na fakt, że ów kandydat bez pomocy komitetów wyborczych zebrał nagle "spontanicznie" 140 tyś podpisów w 10 dni. W dogrywce wyborów zostało tylko dwóch kandydatów Tymiński i Wałęsa. Choćby z tego co napisałem można się domyślać komu SB pomagało, jeśli komuś pomagało. Czy był to Wałęsa? Ostatecznie czyjaś ingerencja odwróciła się przeciwko tym, którzy brali w niej udział. Nie przewidzieli kolejnych ruchów jak wytrawny szachista, czy może właśnie przewidzieli? W końcu ci co głosowali byli zmuszenie (choć częściowo tego nie chcieli) głosować na Wałęsę. Odpadł Tadeusz Mazowiecki.
Przedstawiłem suche fakty historyczne, którymi do tej pory z niewiadomych powodów IPN się nie zajął. Można je interpretować na dowolny sposób, co zresztą jest robione i zniszczyć powołując się na nie albo Wałęsę, albo Tymińskiego.
Tak w skrócie wygląda naukowe opracowanie naszej najnowszej historii. Niektórzy historycy i to z UJ zamiast zająć się jej opracowaniem wybiórczo stosują niewątpliwe fakty do wątpliwych oskarżeń. źródło: TUTAJ

robin - 2009-04-05, 20:22

Marcim B. napisał/a:
Wałęsa jako prezydent miał wgląd do swoich akt. Zabrał z nich kwity, które uznał za niestosowne i teczkę opatrzył klauzulą najwyższej tajemnicy, której nie można złamać bez pozwolenia prezydenta. Nie wiem czy był agentem SB, ale bez wątpienia jest ikoną solidarności i naszym symbolem narodowym. Podobnie jak polska szynka i wódka oraz JPII. Bez względu na kolejość są rozpoznawalne i kojarzone z Polską wszędzie. Każdy kto źle wypowiada się na temat naszych narodowych symboli jest sabotażystą, a każdy kto na nie napada jest zdrajcą. Na szafot z kaczorami, rydzykiem i ipn-em.


A więc w takim razie powinieneś jeszcze dodać na szafot z Marcinem B. bo w jednym z wątków krytykował nasz symbol narodowy JPII, a więc na szafot z tym sabotażystą i zdrajcą! :wink:

mulder - 2009-04-05, 21:13

Powiem więcej, na szafot z nami wszystkimi !
Marcim B. - 2009-04-05, 22:57

robin napisał/a:
A więc w takim razie powinieneś jeszcze dodać na szafot z Marcinem B. bo w jednym z wątków krytykował nasz symbol narodowy JPII, a więc na szafot z tym sabotażystą i zdrajcą!

Robinie. Wiesz co to sarkazm?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group