Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Aktualności Brzeg - PKP - utrudnienia na trasie Kedzierzyn Kozle- Wrocław

beneck - 2009-07-08, 09:16
Temat postu: PKP - utrudnienia na trasie Kedzierzyn Kozle- Wrocław
Wczoraj o godz 16 30 w okolicach Brzegu express uszkodzil trakcje przez co byly gigantyczne opóźnienia na trasie wroclaw opole, dzis z kolei zostaly podmyte tory i o rano pociągi ponownie nie kursowały.. ma moze ktos informacje czy i ewentualnie o ktorej wszystko wroci do normy...?
Krakonoš - 2009-07-08, 09:20

Problemy komunikacyjne na Dolnym Śląski. W miejscowości Lipki skarpa podmyta przez deszcze osunęła się na tory. Ruch pociągów między Brzegiem i Oławą jest całkowicie wstrzymany - dowiedziało się radio TOK FM.

Nie wiadomo ile może potrwać naprawa szkód i przywrócenie ruchu pociągów. Wszystkie składy dalekobieżne jeżdżą objazdem przez Jelcz-Laskowice.


Źródło

Edit
Mam tylko jedną wątpliwość co do artykułu: skarpa miałby się osunąć na tory w Lipkach. W miejscowości linia biegnie po nasypie. Więc skarpę raczej wypłukało pod torami, co może być większym problemem.

beneck - 2009-07-08, 09:39

Pytanie jeszcze jest takie skoro to jest w lipkach to czy osobowki z wrocka dojezdzają do Oławy i stamtąd jest komunikacja zastępcza czy wszystkie pociągi zostaly odwołane? ma moze ktos takie informacje z gory dzieki
Krakonoš - 2009-07-08, 09:45

Za NTO

Na trasie Oława-Wrocław i Brzeg-Opole pociągi kursują wahadłowo.

Pomiędzy Oławą i Brzegiem uruchomiona została komunikacja zastępcza dla pasażerów pociągów osobowych.

Pospieszne oraz Inter-Regio jadą inną trasą - przez Jelcz-Laskowice.


Edit
PKP PR

Na 15-kilometrowym odcinku Brzeg – Oława nie kursują pociagi. Ruch został wstrzymany w nocy z wtorku na środę z powodu podmycia obu torów i osunięcia się skarpy.

Pociągi z kierunku Wrocławia dojeżdżają tylko do stacji w Oławie, a z kierunku Opola docierają tylko do Brzegu. Na odcinku Brzeg – Oława Przewozy Regionalne wprowadziły autobusową komunikację zastępczą. Obecnie na tej trasie kursują cztery autobusy.

Za utrudnienia w ruchu pociągów przepraszamy.


Sprawa wygląda bardzo poważnie - oba tory podmyte :(

Adyk - 2009-07-08, 10:38

wracając przez chwile do wczorajszych utrudnień, akurat byłem jednym z tych szczęśliwców, którzy czekali na pociag we wrocławiu, przyszlismy na pociag o planowym wyjeździe 17.48, czekamy czekamy, no i już o 22.00 dotarliśmy do oławy gdzie pocią sie znowu zatrzymał i konduktor mówi że właśnie otrzymał wiadomość że stoimy jeszcze conajmniej godzine w Oławie... nie wspomne jakie były reakcje ludzi :D

nie można było zorganozować np jakis autobusów, czeto widziałem że takowe w razie różnych utrudniej były podstawiane przez pkp


dzisiejsze podmycie, cóż widać jak się pracuje w polsce...

Calipso1 - 2009-07-08, 13:28

Czy PKP w jakiś sposób rekompensuje swoim klientom te utrudnienia???
Jakieś zniżki na bilety czy coś??? Eeee wydaje mi się że to raczej niedoczekanie :shock:

Krakonoš - 2009-07-08, 14:47

Pojawił się komunikat na stronie PKP
W związku z zamknięciem odcinka Brzeg-Oława, spowodowanego podmyciem torów przez obficie padające deszcze, ruch pociągów na linii Wrocław-Opole jest prowadzony drogą okrężną przez stację Jelcz Laskowice.
Pasażerowie korzystający z połączeń kolejowych na tej trasie muszą liczyć się ze znacznymi opóźnieniami w kursowaniu pociągów - od 20 do 200 minut.
Na odcinku Brzeg-Oława uruchomiona została zastępcza komunikacja autobusowa.
Zgodnie z porozumieniem pomiędzy przewoźnikami, bilety ważne na przejazd pociągami PKP Intercity honorowane są w pociągach uruchamianych przez PKP Przewozy Regionalne na odcinku Wrocław - Opole.

W przypadku rezygnacji z wykupionego przejazdu, Pasażerom przysługuje zwrot biletów bez jakichkolwiek potrąceń kosztów.

Aktualne informacje o czasowych zmianach w organizacji ruchu podawane są na bieżąco na stacjach.

W dniach 9-11 lipca na odcinku Opole – Wrocław –Opole odwołuje się kursowanie pociągów pospiesznych Bystrzyca, Oleńka, Bolko. W zamian zostanie uruchomiona zastępczą komunikację autobusową ( bez postojów w Brzegu i Oławie)

Poc. 26501 Bystrzyca Opole odj. 4.18
Poc. 62100 Bolko Wrocław odj. 10.25
Poc. 16107 Oleńka Opole odj. 11.36
Poc. 61106 Oleńka Wrocław odj. 14.30
Poc. 26101 Bolko Opole odj. 18.40
Poc. 62500 Bystrzyca Wrocław odj. 22.55


Link

Włóczykij - 2009-07-08, 16:15

Krakonos napisał/a:
W dniach 9-11 lipca na odcinku Opole – Wrocław –Opole odwołuje się kursowanie pociągów pospiesznych Bystrzyca, Oleńka, Bolko.


czy przez to można rozumieć, że pociągi osobowe będą jeździć 'normalnie'?

przem - 2009-07-08, 17:06

Włóczykij napisał/a:
czy przez to można rozumieć, że pociągi osobowe będą jeździć 'normalnie'?

Nie, z Brzegu do Oławy jest uruchomiona komunikacja zastępcza.

Adelas5xP - 2009-07-08, 21:46

Czy ma ktoś może jakieś nowsze informacje co do komunikacji? Jutro wybierałam się do Wrocławia, i szczerze mówiąc niebardzo pasuje mi przejazd autobusem... a problemy z pociągami były już wczoraj, osobówka w Oławie czekała ok 2-3 godzin nie wiem ile dokładnie bo zmyliśmy się stamtąd innym sposobem... z góry dzięki za info :)
Lukasz10_2004 - 2009-07-08, 22:29

Adelas5xP napisał/a:
Jutro wybierałam się do Wrocławia, i szczerze mówiąc niebardzo pasuje mi przejazd autobusem


Zawsze mozna dojechac do Oławy samochodem a z Oławy do Wrocławia juz pociągiem :) Dzis jadąc do Wrocławia czekałem ponad godzine na brzeskim dworcu na autobus wracajacy z Oławy a potem na pociąg do Wroclawia.Moim zdaniem jest to żle zorganizowane ze strony logistycznej :) jako uczeń klasy logistycznej zastosowałbym wiekszy nakład autobusuów w celu przewiezienia większej liczby osob na jeden raz a nie pare razy wracać sie do brzegu po nowa partię pasażerów :)

Dzis na TVP WROCŁAW w Faktach powiedzieli że utrudnienia mogą portwać nawet tydzień :shock: :shock:

MakakRepArt - 2009-07-08, 22:34

Adelas5xP, do 48 godzin będzie zamknięta ta linia. Znając PKP będzie trwało to o wiele dłużej..
butter - 2009-07-08, 22:39

Lukasz10_2004 napisał/a:
jako uczeń klasy logistycznej zastosowałbym wiekszy nakład autobusuów w celu przewiezienia większej liczby osob na jeden raz a nie pare razy wracać sie do brzegu po nowa partię pasażerów

wracając z Wrocławia PKP (pierwszy raz od dawien dawna) do Oławy jadą pociagi osobowe, w Oławie przesiadka do PKS-zastępczych, nie było ich mało bo 4 autokary czekały na pasażerów wiec nie pisz ze jest ich za mało... pozatym (moze miałem szczęscie) osobówka miała 10 minut poślizgu jak wracałem do Brzegu... w przeciwieństwie do wtorkowej jazdy gdzie poślizg wynosił... 3,5 godziny :shock:
Pociągi dalekobieżne IC pośpiechy itp jadą przez Jelcz-Laskowice omijajac Brzeg i Oławe i wpadają prosto do Opola...

Adelas5xP - 2009-07-08, 22:52

Wnioskuję więc z tego że nie ma co sie nastawiać na Wrocław jutro... trzeba zmienić plany, niestety.
butter - 2009-07-08, 23:13

Adelas5xP napisał/a:
Wnioskuję więc z tego że nie ma co sie nastawiać na Wrocław jutro... trzeba zmienić plany, niestety.

masz uczulenie na PKS ???

Adelas5xP - 2009-07-08, 23:15

Noo niestety trochę tak :) Ale to nieważne, nie chodzi nawet o ten PKS tylko posypały mi się plany na weekend... Już, koniec :offtopic: !
Maciej O - 2009-07-09, 13:32

Przekazuję do opinii minireportaż: http://www.youtube.com/watch?v=o0Hn7k303dc

Trzeba zacisnąć zęby i wytrzymać utrudnienia. Podpowiem, że nie lada gratką jest przejazd pociągiem pośpiesznym na trasie Opole-Wrocław przez Jelcz Laskowice. Aktualnie nie ma pociągu osobowego, który by w całości pokonywał tę trasę.

Kaczor - 2009-07-12, 15:35

Czy ktoś się orientuje jak wygląda teraz sytuacja albo jak będzie ona wyglądać w godzinach porannych jutro?
Z góry dzieki za jakieś info

przem - 2009-07-12, 16:29

Z tego co ja się orientuję, to jeden tor już jest otwarty, więc ruch jest prowadzony wahadłowo.
cirek - 2009-07-12, 17:03

wczoraj jak wracałem z Opola pośpiesznym to jechał już normalną trasą lecz w Lipkach zwalnia
beneck - 2009-07-13, 18:15

A miało być tak pięknie... dzis ponownie nasze kochane składy pkp-owskie stanęły w Oławie i sie nie raczyły ruszyć:) gdzies za Brzegiem w strone Lewina skład sie popsuł i zablokował całą linię opole wrocław bo drugi tor w remoncie i cały misterny plan w p... jak to ktos kiedyś rzekł....
Grzech - 2009-07-13, 18:45

Pociągi w godzinach 15-18 były spóźnione po 100 minut:)
Włóczykij - 2009-07-13, 19:16

Miałem przyjemność wracać z Opola, kiedy to w Lewinie do przedziału weszła kierowniczka pociągu i z drżącym głosem rzekła: 'proszę państwa, pociąg, który jechał przed nami ma defekt. możemy ruszyć za 5 albo za 30min.' .W tym momencie wstał przesympatyczny człowiek i wygłosił kilka 'dobrych' słów o naszej kochanej PKP, po czym wyszedł z przedziału i zaczął klepać pociąg. Nie wiem, czy PKP ma jakiś czarny miesiąc, czy po prostu wszyscy ambitni (o ile tam pracują) wyjechali na wakacje, ale robi się to już nie do zniesienia. Opóźnienie składu jest większe, niż całkowity, rzeczywisty przejazd z miejsca do miejsca.
Franco Zarrazzo - 2009-07-13, 20:37

Ja miałem wyjątkowo fuksa. Wracałem z Wrocka Oleńką i ona stanęła dosłownie 200-300 metrów przed dworcem w Brzegu. Po dłuższym oczekiwaniu wyskoczyłem i po prostu przeszedłem torowisko na Towarową... oczywiście ostrożnie i etc.

Czarna passa wokół Brzegu trwa. To się jakieś drzewo na drogę przewróci, to koleje rozmyje. Czyżby Maszyna zaczynała stawać a Matka Natura kontratakować?...

mirozmij - 2009-07-14, 10:55

Ja miałem "szczęście" wracać z Wrocławia o godzinie 11.46. Ale żeby nie było za mało interesująco i nudno już na początku pociąg miał opóźnienie, "niewielkie", bo raptem odjechał 15 minut po czasie (o opóźnieniu poinformowano nas dopiero około 11.50). Ot, tak prawie jak zwykle, więc spłynęło to po mnie, przez 12 lat dojazdów się przyzwyczaiłem. No to jak już ludzie się załadowali pociąg ruszył z kopyta - myślę sobie opóźniony, to będzie nadrabiał w trasie (naiwny jestem, ale już tak mam). Dotoczyliśmy się do Oławy i tu znów sobie odpoczęliśmy od jazdy. Przygotowany na to zawczasu, miałem ze sobą dwie książki, po 350 stron każda :D Na szczęście nie musiałem z nich korzystać do końca, bo "już" po około 15-20 minutach pociąg ruszył!! Huraaa!!! Chociaż może ruszył, to czasownik użyty na wyrost, po prostu poczłapał dalej, czyli w stronę Lipek. Prędkość taka jak się spodziewałem ze względu na remont, czyli do Lipek wyprzedziły nas dwie wrony, lecące z kurtuazyjną wizytą na wysypisko, i jeden zając, kicający rekraacyjnie w poszukiwaniu może drugiego przeciwnej płci. I tak sobie jadąc, dojechaliśmy do Brzegu (dobrze, że dojechaliśmy) tak jakoś o 13.05. Nie było źle, zwłaszcza, że jak wysiadłem, to zobaczyłem, że pociąg do Wrocławia, planowy odjazd o 12.36, stoi sobie nadal :lol: W drodze do schodów podumałem sobie nad XXI wiekiem, organizacją pracy, komputeryzacją świata, postępem technologicznym... zastanawiałem się, czy mi się to nie śniło. Już chciałem płakać, ale po wyjściu z czerwonego budynku wszystko wróciło!! Wrota czasowe zamknęły się za mną i szczęśliwy poleciałem z buta do domu :D W drodze jednak mina mi trochę zrzedła, bo przypomniałem sobie, że jeszcze w tym tygodniu będę musiał niestety jeszcze raz skorzystać z tej instytucji, więc skręciłem w Jana Pawła i zaszedłem do Miejskiej po kolejne dwie książki.

Pozdrawiam wszystkich pasjonatów "muzeum kolejnictwa" :-P

beneck - 2009-07-14, 11:21

Juz dawno sie tak nie uśmiałem :D normalnie mirozmij powinien zastąpic jakis tam letomów czy innych niby felietonistów ktorych teksty są denne, i monotonne, pociesze wszystkich fanów PKP ze to nie koniec ;) juz pojawiła sie tabliczka koło PKSU - PERON TYMCZASOWY przed dworcem nowe drogowskazy kierujące na dworzec i perony tymczasowe, to moze gwarantowac nowe niezapomniane emocje : ) o czym przekonamy sie pewnie juz wkrotce w kolejnych opowiadaniach podrózujących naszym kochanym PKP... :)
chmurkolistna - 2009-07-14, 14:32

Potwierdzam, mirozmij moje uznanie za tekst. :brawo:
Etatowi felietoniści w naszych brzeskich gazetach powinni złamac pióra, jeśli oczywiście mają odrobinę samokrytyki (ale pewnie nie mają). Liczę na to, iż niedługo przeczytam znów cos w tej formie - przynajmniej odrobina humoru i ironii pozwoli przetrwac tę sytuację na pkp.

Grzech - 2009-07-14, 15:39

jeden z felietonistów już pisze tekst o PKP, cierpliwości:)
Włóczykij - 2009-07-14, 17:37

Mnie natomiast śmieszy fakt, że od dnia dzisiejszego drugi tor w kierunku Opola został otwarty i wydawać by się mogło, że zacznie to wszystko w miarę normalnie funkcjonować. Jak się okazuje opóźnienia są jeszcze większe, niż były przy układzie z jednym torem. Moim zdaniem są wakacje i PKP funduje nam wycieczki krajoznawcze, a żeby nic nie umknęło naszej uwadze, dlatego tak to wszystko się ślimaczy.
Roztropek - 2009-07-14, 19:50

Włóczykij napisał/a:
Mnie natomiast śmieszy fakt, że od dnia dzisiejszego drugi tor w kierunku Opola został otwarty i wydawać by się mogło, że zacznie to wszystko w miarę normalnie funkcjonować. Jak się okazuje opóźnienia są jeszcze większe, niż były przy układzie z jednym torem.
Brawo!! Odkryłeś właśnie zasadę wzrostu entropii. Im więcej torów, tym większa entropia, czyli ilość bałaganu, który można spowodować. W przypadku trzech torów opóźnienia byłyby jeszcze większe. Niestety w swoim odkryciu nie byłeś pierwszy. Jak widać zjawiska fizyczne można potwierdzać życiowymi obserwacjami.
chmurkolistna - 2009-07-14, 21:25

Grzech napisał/a:
jeden z felietonistów już pisze tekst o PKP, cierpliwości:)


Jak rozumiem z tych etatowych? Cieszę się, będę miała znów okazję popastwic się nad niedociągnięciami. Natomiast moja nadzieja na kolejny tekst odnosiła się do mirozmija.

Swoja drogą osobisty horror z pkp przeżyję pewnie w piątek.

Franco Zarrazzo - 2009-07-14, 21:33

Hmm - nie kumam za bardzo o co Ci chodzi Roztropku z tą entropią. Czy aby na pewno wiesz, o czym piszesz? A może ja mam na jej temat jakieś mylne pojęcie?

Moja dzisiejsza przygoda: Pociąg pośpieszny Oleńka odjazd z Brzegu 10.09. W chwili wejścia na dworzec widnieje sobie na elektronicznej tablicy. W kasie kupuję bilet na pośpieszny, jak się później okazuje dostaję bilet na jakieś Inter Regio, które wyglądając jak zwykła osobówka odjechało prawie punktualnie, czyli w terminie odjazdu Oleńki. W międzyczasie Oleńka znika z tablicy, NIE MA ŻADNEJ zapowiedzi o jej opóźnieniu i etc. Konsternacja na dworcu rośnie. Coraz głośniej słychać różne słowa na "k", "ch" i "p". Gdzieś około 10,30 dowiadujemy się w kasach, że Oleńka jednak "Zaraz" wjedzie, chociaż już jej nie ma na tablicy i nikt jej nie zapowiada. Ostatecznie około `10.45 megafony radośnie zapowiadają wjazd opóźnionego pociągu widmo. Udaje mi się też w kasie, dzięki uprzejmości kasjerki, wymienić bilet na właściwy i udać do Opola. Powrót miałem z 20 minutowym opóźnieniem.

Jutro jadę znowu do Wrocka. Na czytanie w zatłoczonych pociągach marne szanse, zresztą nie lubię i nie potrafię już...

Maszyna staje. 100 lat temu E.M. Forster napisał opowiadanie pod takim tytułem i dokładnie wszystko przewidział...

Roztropek - 2009-07-14, 22:07

W skrócie chodzi o to, że na jednym torze łatwiej zapanować nadzorowi za to odpowiedzialnemu nad ruchem pociągów. Sprawa jest o wiele trudniejsza, jeśli chodzi o dwa tory, nie mówiąc o większej ich ilości. Oczywiście żadnych opóźnień nie byłoby w przypadku zerowej ilości torów, ale pomijam ten przypadek jako bezsensowny. Ogólnie im większa ilość torów, tym większa ilość możliwego bałaganu w ruchu pociągów po nich, co zaobserwował Włóczykij.
Jeśli chodzi o Inter Regio. To następny pomysł kolei regionalnych na pociągi pośpieszne, które dotychczas jeździły pod szyldem Intercity. I byłoby wszystko OK, gdyby nie bilety. Mimo, że Inter Regio jest pociągiem pośpiesznym nie są w nim honorowane bilety Intercity na pociągi pośpieszne. Mimo, że Inter Regio należy do przewozów regionalnych z biletami z Interregio nie można jeździć pociągiem osobowym wystawianymi przez przewozy regionalne. Jest jeszcze kilka kombinacji negatywnych gdzie i z czym jeździć nie można, a jedyna pozytywna jest wyłącznie w przypadku biletu miesięcznego na pośpieszne ważnego w pociągach osobowych. Co z miesięcznym na pośpieszne w Inter Regio na razie nie wiadomo. Poziom idiotyzmu wzrósł jak widać o kilka jednostek, podobnie jak entropia tego nowego układu dwóch przewoźników z podobnymi rodzajami pociągów co doprowadziło do wzrostu stopnia bałaganu, co było do udowodnienia, a co zaobserwował Włóczykij.

Pan_Pasztet - 2009-07-14, 22:10

Roztropek napisał/a:
jedyna pozytywna jest wyłącznie w przypadku biletu miesięcznego na pośpieszne ważnego w pociągach osobowych.


nie do konca nie ma takiej możliwości codziennie dojezdzam do opola do pracy mam bilet na pośpieszne ( czyli moze i osobówka i pospiechem ) natomiast inter regio nie moge musiałbym mieć oddzielny bilet


ps. pytalem konduktora i niestety nie mozna `

przem - 2009-07-14, 23:53

Ja pociągami jeżdżę dość rzadko. Jednak nie raz pociąg się spóźniał. W pewnym czasie coś zauważyłem: trasa, którą jechałem ok. 7 godzin (oczywiście teoretycznie, gdyż taki czas mi wyliczył rozkład jazdy w necie) teraz trwa o ok. 20-30 min. dłużej :shock:
Słysząc komunikaty o opóźnieniach tylko jedno mi się nasuwa - pewien komentarz, chyba z Onetu: Poczekaj, Kiedyś Przyjedzie.

Maga - 2009-07-15, 00:37

Wracałam z Wrocławia (osobowy o 14:42) i było ok. Nie było większego spóźnienia w odjeździe (chyba 7 minut) i żadnych przerw w podróży również nie było. :)
Grzech - 2009-07-15, 10:07

tekst o PKP jest tu: http://www.brzeg.com.pl//content/view/1248/174/
Krakonoš - 2009-07-16, 14:42

Front walki PKP (tym razem w wykonaniu PR) z materią trwa :roll: . W dniu wczorajszym miałem wątpliwą przyjemność przejazdu pociągiem o 20.42 z Wrocławia do Oławy (Brzegu). Brzeg znalazł się w nawiasie gdyż pociąg zdefektował w Oławie (problemy z prądnica czy coś). Kiedy odjeżdżałem samochodem z Oławy po 22 skład stał ze zdezorientowanymi pasażerami i obsługą próbującą go naprawić. Najlepszym podsumowaniem całej sytuacji było zdanie wypowiedziane przez maszynistę przy próbie sprawdzenia bezpieczników, iż w pociągu nie ma nawet próbówki żeby to zrobić. Widać kryzys dopadł nawet PR.

No cóż na to, czym podróżujemy jako pasażerowie mamy mały wpływ. Pewne decyzje może podejmować sejmik wojewódzki. Nasz postanowił ostatnio o rozpisanie przetargu na obsługę połączeń regionalnych w okresie kolejnych 6 lat. Zgadnijcie kto jest faworytem :wink:
Będzie się działo :D

Brzeski - 2009-07-21, 14:07

A tak odchodząc od tematu Wrocław - Opole... czy ktoś jest zorientowany czy z Brzegu do Nysy teraz jeździ szynobus, pociąg, autobus... i czy codziennie? Bo niedawno jeszcze widziałem rozebrane tory, a informacje sprzeczne.

Z góry dziękuję za informację.

Pan_Pasztet - 2009-07-21, 14:27

jest postaniony peron zastępczy czyli jezdzi ;) fakt ze troche opoznione ;d opóznienie było na rozkładzie ;)
kwm - 2009-07-21, 18:51

No wlasnie. Czy posiada ktos moze zdjecia tego tymczasowego peronu i w ogole stacji podczas remontu? JlatEsli tak prosilbym bardzo o zamieszczenie na forum, bo temat linii Brzeg- Nysa podupadl. W ogole nie moge go znalezc na forum, a szkoda, bo ludzie sa zdezorientowani i nie dziwie sie. Internet ulatwil by znacznie dostep do informacji apropos tej linii, zwlaszcza podczas calego zamieszania jakie sie spowodowal remont stacji Brzeg.
Przez przypadek zauwazylem, ze powstala nowa strona poswiecona linii Brzeg-Nysa (niestety nie aktualizowana): www.brzegnysa.wordpress.com

Marcim B. - 2009-07-21, 20:22

http://www.nto.pl/apps/pb...IAT05/201230940
kwm - 2009-07-21, 21:41

Te zdj akurat widzialem. Chodzi mi o zdjecie pogladowe, np. widok z samego peronu tymczasowego, lub ktoregos z peronow 1 lub 2
mirozmij - 2009-09-22, 19:52

Jako, że dawno nic się w temacie nie działo, dla osób, które korzystają z PKP Przewozy Regionalne, czyli popularnie zwanych osobowymi zdjęcie z internetowego rozkładu jazdy. Osobiście za każdym razem, gdy korzystam z kolei (czyli kilka razy w tygodniu) sprawdzam rozkład, czy przypadkiem coś się nie zmieniło. I tak każdego tygodnia PKP czymś zaskakuje, w tym tygodniu także nas nie zawiodło. Z drugiej strony wcale bym się nie zdziwił sytuacją, w której pociąg odjechałby o starej godzinie. Już raz tak było - sprawdziłem rozkład w internecie, wybrałem się na dworzec, a tam zdziwo :o - pociągu nie ma, bo pojechał o starej godzinie. Po prostu internet wyprzedził rzeczywistość :) Razem ze mną zdziwło się jeszcze kilka osób, które zawierzyły sieci. Dwie osoby (byłem jedną z nich) postanowiły chociaż dać wyraz swoim emocjom i wpisały się "uprzejmie" do książki skarg. Ech... jutro znów jadę, ciekawe czy dojadę... :wink:
Krakonoš - 2009-09-22, 22:26

Wklepałem w wyszukiwarkę szczegóły, 25 minut do Lipek hahaha Toż to kurs spacerowo-widokowy jest. Zapewne dla miłośników kolei, obserwujących przebudowe stacji Brzeg :wink:
mirozmij napisał/a:
wybrałem się na dworzec, a tam zdziwo - pociągu nie ma, bo pojechał o starej godzinie
Pociąg zapewne stal kawałek dalej, gdzieś koło stadionu. Na upartego można by piechotą dogonić :evil:
Dzięki za info z którego połączenia nie korzystać:)

A.Mason - 2009-09-23, 01:43

Mam wrazenie, ze rozklad jazdy zmienia sie w zaleznosci od informacji jak przebiegaja prace remontowe. O ile balagan w tym przypadku niespecjalnie mnie juz dziwi, o tyle fakt, ze jesli chce sie jechac z przesiadkami, to polaczenia najlepiej wyszukiwac na kazdym etapie podrozy. Zdarza sie, ze podajac tylko stacje docelowa, nie dostajemy informacji o niektorych kursach z mozliwoscia przesiadki. Co ciekawe jesli wyszukujemy osobno kursy do stacji przesiadkowej, a nastepnie od przesiadkowej do docelowej, to mozemy sobie je zsynchronizowac.
Trifonas - 2009-09-28, 09:56

A.Mason napisał/a:
Mam wrazenie, ze rozklad jazdy zmienia sie w zaleznosci od informacji jak przebiegaja prace remontowe.


no, też nie do końca. otóż kiedyś osoba kompetentna znająca organizację pracy w Firmie powiedziała mi, że siedzi tam cała armia planistów którzy przecież muszą na okrągło potwierdzać że są potrzebni. stąd zmiany. tu o 2 minuty, tu o 3 itp. itd... ;)

Sawka - 2009-09-29, 09:59

Kupując ostatno bilet na pociąg typu IR do Wrocławia (o 10:48) , pani w kasie sprzedała mi bilet jak na osobowy, mówiąc że jedzie jak osobowy- to z powodu remontów. Kontrola biletów przez konduktora potwierdziła, że nie jadę ze złym biletem :-P w związku z tym moje pytanie do regularnie dojeżdżających- czy z biletem miesięcznym na pośpiechy (który mam nadzieję, nadal obowiązuje w osobowych?) można sobie bezkarnie wsiąść w pociąg typu IR ?? (w okresie tych remontów, rzecz jasna)
JSB - 2009-09-29, 10:04

Sawka napisał/a:
z biletem miesięcznym na pośpiechy (który mam nadzieję, nadal obowiązuje w osobowych?)


Od kilku ładnych miesięcy nie można jechac z biletem na pociąg pośpieszny w osobówkach :-P

Sawka - 2009-09-29, 10:12

że z pojedynczym biletem, to ja wiem, z miesięcznym można było, przynajmniej do początku lipca ? :roll:
beneck - 2009-09-29, 11:24

mozna i dalej, na poczatku nie mozna bylo tego robic ale dwie społki PKP sie dogadaly i jesli chodzi o miesieczne bilety na pospiechy to mozesz nimi jechac w osobówkach, nie mozna zatem jechać w inter regio ktore tez są pod skrzydłami przewozów regionalnych jak osobówki...
Krakonoš - 2009-09-29, 15:04

Ze strony Przewozów regionalnych:
Cytat:
W pociągach interREGIO są honorowane:
- Bilet turystyczny ważny na przejazdy w klasie dowolnej wszystkich pociągów PKP PR
- Bilet turystyczny + CD ważny na przejazdy w klasie dowolnej wszystkich pociągów PKP PR
- bilet wg oferty SONE + PKP ważny na przejazdy w klasie dowolnej wszystkich pociągów PKP PR
- REGIO Karnet ważny na przejazdy w klasie dowolnej wszystkich pociągów PKP PR
- bilety abonamentowe wydane na przejazdy pociągami pospiesznymi PKP PR, w relacjach od i do stacji / przystanków, na których zatrzymują się pociągi pospieszne
- bilety sieciowe imienne wydane na przejazdy w klasie dowolnej pociągami PKP PR
- bilety sieciowe imienne i bezimienne wydane według taryfy normalnej oraz z ulgą 33% i 50% ważne na wszystkie kategorie pociągów
- bilety na przejazdy w komunikacji międzynarodowej wystawione zgodnie z Taryfą TCV i Taryfą Wschód – Zachód
- bilety odcinkowe imienne ważne na przejazdy pociągami osobowymi PKP PR – wyłącznie na odcinkach: Olsztyn – Iława, Rzeszów – Przemyśl, Łódź – Skierniewice oraz Sieradz – Łódź
- bilety na pociągi osobowe PKP PR – wyłącznie w przypadku osób podróżujących w ramach odcinków: Sieradz – Łódź, Słupsk – Białogard oraz Brzeg – Wrocław (w ostatnim przypadku obowiązuje ograniczenie czasowe: od 2 września do 22 listopada br., honorowanie biletów na pociągi osobowe tylko w pociągach nr 36132 i 63136).

Z tej informacji wynika, że można pozdróżować wyłącznie na biletach jednorazowych oraz odcinkowych imiennych na pociągi osobowe. Bilety na pośpieszne PKP IC według tego nie są honorowane.
Choć sytuacja jest dziwna, gdyż skrócono osobówkę, zamiast niej jedzie IR, co mają zrobić osoby dojeżdzające tym kursem mające bilet PKP IC. Ot paradoks <idiot>

gurdol1 - 2009-10-09, 01:46

Godziny odjazdów/przyjazdów pociągów oraz relacje z przesiadkami zawsze sprawdzajcie tu (są na bieżąco aktualizowane):

http://rozklad-pkp.pl/

I KONIECZNIE tu:

http://www.pr.pkp.pl/zmiany/stacja_.php?stac=brzeg

Przy tak wielkiej inwestycji jak modernizacja stacji Brzeg i przyległości (w tym 7 wiaduktów) pociągi musza być puszczane jednym torem - także na odcinkach Brzeg - Lewin i Brzeg - Oława. Fazownie robót wymusza ciągłe doraźne zmiany w rozkładach, aby tę dużą ilość pociągów "przepchać" jednotorem - nie można tego inaczej zrobić, bo pociągi nie latają, podobnie jak auto korku nie przeskoczy.

mirozmij - 2009-10-21, 21:36

Tak, ten drugi link pokazuje rzeczywiście zmiany w kurowaniu pociągów na stacji Brzeg. Ale tak króciutko bym chciał przekazać, że nie wszystko jest taki jasne i da się wytłumaczyć "doraźnymi zmianami w rozkładach". Otóż czasem zdarza mi się skorzystać z połączenia po godzinie siódmej rano i tu się niestety kolej mija z rzeczywistością. Pierwotnie pociąg o numerze 4621 odjeżdżał z Brzegu o 07.36. Kiedy skorzystamy z linku podnego przez kolegę wyżej, to wyjdzie nam, że ten skład w dniach: "16.IX - 30.XI w dni robocze" odjeżdża o godzinie 07.58. :)
Otóż przestrzegam potencjalnych klientów, coby odrobinę wcześniej przyszli na dworzec, bowiem ten skład ma odjazd o 07.40 już od jakiegoś czasu (pisałem o tym parę postów wczesniej). Dziś miałem okazję się przekonać na własnej osobie. Oczywiście dzień wcześniej sprawdziłem sobie neta, żeby jak cymbał nie sterczeć na peronie, ale jakoś coś mnie tknęło i za bardzo temu nie uwierzyłem. No i miałem rację. Na tablicy odjazdów jak byk 07.40. Na kartkach w gablotach 07.58. Nie takie rzeczy na kolei widziałem, więc się nawet nie zdziwiłem za bardzo.
No a jak było z jazdą?
Wyjechaliśmy 07.40, po czym o 07.41 stanęliśmy sobie obok Meprozetu i tak sobie staliśmy do 08.03, w międzyczasie podziwiając za oknem ślicznie pomalowaną ścianę w kolorowe Graffiti plus krzaki robinii (popularnie zwanej akacją) oraz klonu. W tym czasie minęły nas dwa składy, jeden Intercity, drugi towarówka.
Jedyne pocieszenie, że do Wrocławia przykolebaliśmy się planowo, czyli o 08.40. :)
W każdym razie, ze względu na ten remont trzeba być baaaardzo, baaaaardzo ostrożnym w poleganiu na informacjach z takich źródeł jak Internet. Może lepiej po prostu wcześniej zadzwonić na stację.
Pozdrawiam mojego ulubionego przewoźnika :wink:

Krakonoš - 2009-10-22, 11:47

mirozmij napisał/a:
Wyjechaliśmy 07.40, po czym o 07.41 stanęliśmy sobie obok Meprozetu i tak sobie staliśmy do 08.03
Można powiedzieć, iż strona nie kłamie (za bardzo :wink: ). Nie opuściliście Brzegu przecież, a pociąg w miarę planowo odjechał z przystanku Meprozet :mrgreen:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group