Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Wypadki i pożary - Kolizja na ul.Poprzecznej

Bilinek - 2009-09-11, 11:27
Temat postu: Kolizja na ul.Poprzecznej
Wie ktoś, może co się stało na ul. poprzecznej. Jechałem tamtędy ok 10:00 i widziałem policje, pogotowie i jakiś motor na chodniku...
stówka - 2009-09-11, 13:25

21-latek kierujący motocyklem honda, najprawdopodobniej zbyt gwałtownie zahamował przed oznakowanym przejściem dla pieszych i przewrócił się. Motocykl uderzył w pieszego znajdującego się na pasach. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
beattrix - 2009-09-11, 16:09

Nie gwałtownie hamował przed przejściem,tylko zwalniał. A wywrócił się bo jakiś pieszy wszedł na pasy za jadoncego busa,wiec chociaż nie było go widać to i tak sprawa jest przesądzona,bo to były pasy.
blaster - 2009-09-11, 16:42

beattrix, zwalniał i się wywrócił? hmm to coś kiepsko z koordynacją przy hamowaniu :)
kisiol - 2009-09-11, 16:56

beattrix napisał/a:
nie było go widać to i tak sprawa jest przesądzona,bo to były pasy.


chyba nie zamierzasz go bronic ?

Bilinek - 2009-09-11, 17:07

A kogo masz na myśli, pisząc "go"...??
kisiol - 2009-09-11, 20:48

motocykliste
Bilinek - 2009-09-11, 23:31

Nie wiem jak to wygląda w świetle prawa o ruchu drogowym, ale skoro pieszy wyszedł zza auta, nie zachowująć dostatecznej ostrożności, skoro nie miał dostatecznej widoczności na oba kierunki ruchu, to powienien być współwinnym kolizji, mimo to , iż było to na przejściu, takie jest moje zdanie...
blaster - 2009-09-12, 00:39

Bilinek, skoro niemial to co miał stać aż samochód odjedzie? :D
yoorek - 2009-09-12, 07:00

Bilinek,swoje zdanie to oczywiście możesz mieć,tylko dlaczego tak niemądre,żeby nie powiedzieć więcej.Jeżeli tak jeżdzisz jak myślisz,to niech Bóg ma nas pod swoją opieką.Więc poczytaj sobie prawo o ruchu drogowym ,może zmądrzejesz,choć mam wątpliwości.
Mrówa - 2009-09-12, 14:55

Bilinek ma racje, pieszy powinien sie upewnic czy moze przejsc przez ulice, popatrzec w obu kierunkach i dopiero isc, a nie jak swieta krowa bo on jest na pasach. W szkolach Was nie uczono, ze trzeba rozgladnac sie na prawo, lewo i znow w prawo zeby isc? Na dodatek to jest wlasnie w gesti pieszego zwrocic uwage na wlasne bezpieczenstwo bo to chyba jasne, ze nie ma szans w starciu z samochodem czy motocyklem.
blaster - 2009-09-12, 15:02

Mrówa napisał/a:
bo to chyba jasne, ze nie ma szans w starciu z samochodem czy motocyklem.


również jasne jest że jak się jedzie samochodem czy motorem to trzeba mieć ograniczone zaufanie do innych uczestników ruchu nie sądzisz?

Runbiczrun - 2009-09-12, 15:21

blaster napisał/a:
Mrówa napisał/a:
bo to chyba jasne, ze nie ma szans w starciu z samochodem czy motocyklem.


również jasne jest że jak się jedzie samochodem czy motorem to trzeba mieć ograniczone zaufanie do innych uczestników ruchu nie sądzisz?



Równie jasne jest że jesli pieszy przechodzi przez jezdnie to tez powinnien miec ograniczone zaufanie do uczestnikow ruchu na jezdni, nie ? Znaku pierwszeństwa przed pasami dla ludzi chyba nie ma , zeby sie ładowac automatycznie na jezdnie , nie ?
Wiec prawo lewo sie ogladamy i przechodzimy dopiero wtedy, tak jak uczyli w szkole ,no chyba ze niektorych nie uczyli :]

blaster - 2009-09-12, 15:31

Runbiczrun, a skad wiesz ze sie nierozejrzal ? motor był daleko obejrzał się w drugą strone a motor już był "na pasach" :) niechce nadal się w to ładować ale jakby 40 jechał zdązył by się zatrzymać czy to motorem czy to autem ;)
Bilinek - 2009-09-12, 17:54

yoorek napisał/a:
Bilinek,swoje zdanie to oczywiście możesz mieć,tylko dlaczego tak niemądre,żeby nie powiedzieć więcej.Jeżeli tak jeżdzisz jak myślisz,to niech Bóg ma nas pod swoją opieką.Więc poczytaj sobie prawo o ruchu drogowym ,może zmądrzejesz,choć mam wątpliwości.

Kolego mam propozycje, abys uwazał na to co piszesz, bo faktycznie kiedys moge sie nie zatrzymać na przejściu, jak bedziesz przechodził...a tak na marginesie, to nie każe ci sie zgadzać z moim zdaniem, taki jest mój punkt widzenia i mam do tego prawo, więc punkt karny dla Ciebie...!!

yoorek - 2009-09-13, 08:36

a jednak Bilinku poczytaj kodeksy-motocyklista omijał pojazd stojący przed przejściem i przepuszczający pieszych a nie miał do tego prawa.Rzadko chodzę pieszo-nad czym boleję-ale gdybym wiedział czym jeżdzisz,to rzeczywiście bym cię dużym łukiem omijał,gdyż masz poważne braki w wiedzy o jeżdzie samochodem.
dirtyseksibicz - 2009-09-13, 16:08

Ale wy macie problem - temat podany jak na tacy... wyjasniony itd. a wy sie rozwodzicie dalej ... współczucia waszym rodzinom za te nerwy wyniakające z użytkowania niejakiego ForumBrzeg.pl
Bilinek - 2009-09-13, 19:39

Temat, powinien byc juz zamkniety, ale są forumowicze, którzy ubolewają nad tym, że może istnieć inna mozliwość rozwiązania, niż ta, którą sobie obmyślili...więc powodzenia drogi panie Yoorek-terierek, a wiadomość masz na privie jakim autem się poruszam... :D
beattrix - 2009-09-13, 22:36

blaster napisał/a:
Runbiczrun, a skad wiesz ze sie nierozejrzal ? motor był daleko obejrzał się w drugą strone a motor już był "na pasach" :) niechce nadal się w to ładować ale jakby 40 jechał zdązył by się zatrzymać czy to motorem czy to autem ;)



gdyby pieszy też nie zrobił sobie postoju na pasach i patrzył sie na jadący na niego motor to też by nic sie nie stało.
A co do prędkości to motocyklista miał 60km/h malejące, a tam ograniczenie jest do 30km/h, tak miedzy Bogiem,a prawdą w tym miejscu prawie nikt tyle nie jeżdzi,chyba że zobaczy dzieci ,bądź jest "czerwone" na światłach.
Nie zamierzam bronić kierowcy,zwłaszcza,że jestem właścicielką tego motoru i nie jest mi do śmiechu,ale tak naprawde to mogło sie zdarzyć każdemu z nas.
Ale najlepiej ocenić kogoś,a z siebie robić przykładnego kierowce :idea:

beattrix - 2009-09-13, 22:44

Gdyby pieszy nie zrobił by sobie postoju na pasach i nie patrzył na jadący na niego motor to też by nic się nie stało.
A co do motocyklisty to miał 60km/h, a tam jest ograniczenie do 30km/h,ale miedzy Bogiem, a prawdą tam prawie nikt tyle nie jeździ,chyba,że zobaczy dzieci,badź jest "czerwone" na światłach.
Nie zamierzam bronić motocyklistę,bo jestem właścicielką tego motoru i nie jest mi do śmiechu,ale tak naprawde taka sytuacja może sie zdażyć każdemu z nas.
Ale najlepiej ocenić kogoś,a z siebie robić przykładnego kierowcę.

beattrix - 2009-09-13, 22:48

Sorki,że dwa razy ale pokazało mi błąd i pisałam jeszcze.
smooth - 2009-09-13, 22:51

Ok temat - wyczerpany. Zamykam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group