Rzecznik UM Brzeg - 2009-10-13, 14:29 Temat postu: [Październik 2009] Burmistrz Goslar gościł w Brzegu Od 5 do 10 października br. z wizytą w Brzegu przebywał burmistrz Goslar (miasta partnerskiego Brzegu) Henning Binnewies wraz z małżonką. Goście z Niemiec podczas pobytu m.in. zwiedzili Brzeg, Wrocław i Kraków. Spotykali się również z władzami miasta. W czasie wizyty w brzeskim magistracie burmistrz Wojciech Huczyński zaprezentował gościom funkcjonowanie miejskiego monitoringu. Ponadto w czasie wizyty ustalono m.in., że przyszłoroczne obchody dziesięciolecia partnerstwa pomiędzy Brzegiem i Goslar odbędą się w Niemczech. W czasie ich trwania ma odbyć się ostatni zjazd Krajowego Związku Brzeżan (organizacji zrzeszającej Niemców urodzonych przed wojną w Brzegu i okolicy). Sławomir Mordka Rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Brzegu Maniana - 2009-10-14, 11:54 A, że tak zapytam kogo obchodzi taka informacja? Co mnie zwykłego brzeżanina może obchodzić to, że gościł u nas jakiś tam Burmistrz Goslar? Przyjechali, pozwiedzali, pojedli, popili za publiczne pieniądze i tyle. A w przyszłym roku to "nasi" pojadą z rewizytą i w taki oto sposób przejadane są pieniądze podatników. Co innego gdyby pojawił się komunikat, że Pan Burmistrz Huczyński spotkał się z jakimś inwestorem i "wywalczył" inwestycję generującą miejsca pracy w Brzegu i tym samym pokazał, że dzięki jego prężnym działaniom Brzeg przestaje być traktowany jako typowa sypialnia Opola i Wrocławia i że tutaj też jest klimat do rozwoju gospodarki. No ale jak widać nasze lokalne władze wychodzą z założenia, że nie ważne w jakich okolicznościach, nie ważne z jakiego powodu, ale najważniejsze że w ogóle coś się o nich mówi i mogą pojawić się na fotografiach, tak, żeby przypadkiem wyborcy o nich nie zapomnieli, no bo w końcu za rok kolejne wybory ... Swoją drogą to ciekawe czy Brzeg doczeka się w końcu Burmistrza z prawdziwego zdarzenia, tj. takiego który nie będzie pojawiał się tylko na fotkach z wizyt zaprzyjaźnionych sąsiadów, ale np. będzie mógł się pochwalić działalnością na rzecz rozwoju gospodarki w Brzegu. No cóż wybory już w przyszłym roku, więc zobaczymy ... BeZet - 2009-10-20, 22:28 Oto przykład właśnie... Jakiej odpowiedzi, Szanowny Pan, oczekuje na tak sformułowane zarzuty? A może to po prostu świetne miejsce i temat na rozładowanie swoich frustracji, złości na całokształt tego świata? I kto obrywa? Bogu ducha winny burmistrz miasta partnerskiego Brzegu.. - burmistrz Goslar Co zatem UM w Brzegu w takim przypadku powinien odpowiedzieć? blaster - 2009-10-20, 23:28 BeZet, to ja z innej beczki  dlaczego nie było informacji od UM ze Burmistrz Goslar przyjezdza na wizyte?  tylko wstawione foto i art po fakcie?
Maniana - 2009-10-21, 08:44
Pani Beato, chyba nie potrafi Pani czytać ze zrozumieniem, ja nie oczekuję odpowiedzi na swojego posta, ja po prostu oczekuję działań ze strony naszego Włodarza, bo to w końcu jego główne zadanie - działać na rzecz rozwoju Brzegu, a nie tylko uczestniczenie w "przyjacielskich" spotkaniach, z których to zwykły mieszkaniec naszego miasta nie ma nic, poza przeczuciem, że ktoś sobie pojadł i popił za jego pieniądze i jeszcze się tym bezczelnie afiszuje... Jamps - 2009-10-21, 10:48
a ja całkiem z jeszcze innej beczki - zdj. nr 3 jest robione na Wawelu (to tak, jakby ktoś nie zauważył )
A.Mason - 2009-10-21, 11:51
Nie do konca tak jest. Tego typu spotkanie zwykle jest jednym z elementow promocji miasta i choc nie da sie go przeliczyc na konkretne materialne korzysci, to bywa skuteczne. Wazne, zeby oprocz spotkania isc "za ciosem" i podjac takze jakies inne kroki w tym kierunku.
ROTFL
|
