Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

O nas forumowiczach - Raport z Oblężonego Parku, czyli Samotny wilk McFran

Franco Zarrazzo - 2006-06-13, 23:22
Temat postu: Raport z Oblężonego Parku, czyli Samotny wilk McFran
Sprawozdanie bojowe numer 0001/13/06/2006

Około południa udałem się stalowym rumakiem na zwiad w okolice pola bitwy w Parku Wolności. Jako, że Wzgórze Taktyczne /zwane Górką Jerzego/ nie odbiegało wyglądem od stanu zostawionego podczas poprzedniej potyczki, rozpocząłem penetrację okolicy.
Już 100 metrów za wzgórzem odkryłem ślady dzikiego ogniska i pozostałości po jakiejś imprezce. Coś mnie tchęło i postanowiłem samopas bez huku i krzyku poradzić sobie z tą kupką śmiecia. Opakowałem bicycla i obładowany wyruszyłem w kierunku leśniczówki, gdzie zrzucamy zwykle śmieci.
Krótki fotoreportaż w załączeniu.

Pozdrawiam

Samotny Wilk Mc_Fran

Inez - 2006-06-14, 07:44

Twoja walka powoli przypomina walkę z wiatrakami lub jak kto woli porywanie się z motyką na słońce :) Z drugiej jednak strony przy jednej z naszych akcji widziałam w parku innych ludzi zbierających śmieci, czyżby to było zaraźliwe :?: :wink: Zaczynam się bać, że i ja to podłapię, bo ostatnio spędzamy ze sobą troszkę czasu :shock:

Co do ankiety hmmm... wybór był bardzo trudny :P Właściwie to nie ma możliwości wymigania się od prawdy, a prawda brzmi: Tak Tak Tak!!! :wink:

Pozdro i do wspólnego relaksu :D

alferx - 2006-06-14, 07:52

Nienormalność w naszym kraju to już chyba normalka.

Lecz nienormalność Franka na szczęście jest tą nienormalnością pozytywną, bo kto normalny z własnej woli zbiera smieci w paku?

Oby każdemu z nas tak troszeczkę odbiło i byśmy zaczęli
- nie smiecić
- sprzątac za sobą
- sprzątać po innych normalnych - który uważają, że jak nie ma kosza w okolicy to papierek powinno się rzucić w krzak, za płot lub na beszczela na chodnik zamiast schować do kieszeni lub do reklamówki a poźniej wyrzucić w stosowne miejsce.

Ja dopiero opanowałem dwa pierwsze punkty i czasem tez mi odbije i podniosę jakiś syf z ziemi, bo normalny do kosza nie trafił.

Franco Zarrazzo - 2006-06-14, 09:00

Inez napisał/a:
Zaczynam się bać, że i ,ja to podłapię bo ostatnio spędzamy ze sobą troszkę czasu :shock:


Zaraza przecież.... :P

Franco Zarrazzo - 2006-06-14, 09:03

AlferX napisał/a:

Ja dopiero opanowałem dwa pierwsze punkty i czasem tez mi odbije i podniosę jakiś syf z ziemi, bo normalny do kosza nie trafił.


Ale Twoje potomstwo wyraża czystą i piękną wiare w lepsze jutro i wykazuje wielką energię do działania, do walki o swoją CZYSTĄ przyszłość. I za to oddam życie. SERIO.

Szkoda, że dziś nie spotkamy się, ale ... co się odwlecze...

Pozdro

aisak74 - 2006-06-14, 09:33

To faktycznie bardzo pozytywna nienormalność. Ja też jestem bardzo wyczulona na otaczający nas "śmietnik". W Brzegu powinno być więcej koszy na śmieci. Zdarza mi się zabierać odpadki do domu bo po drodze ani jednego kosza nie można znaleźć. :|
Franco Zarrazzo - 2006-06-14, 11:16

aisak74 napisał/a:
To faktycznie bardzo pozytywna nienormalność. Ja też jestem bardzo wyczulona na otaczający nas "śmietnik". W Brzegu powinno być więcej koszy na śmieci. Zdarza mi się zabierać odpadki do domu bo po drodze ani jednego kosza nie można znaleźć. :|


Witaj w gronie nienormalnych ;) . Napisałem ostatnio wiersz inspirowany samym soba i swoją nienormalnością, jest gdzieś tam na Wierszowni na Forum. Zacytuję tutaj końcówkę:

"...Spuść mnie ze smyczy i
Daj swobodnie pohasać
Po Parku Wolności.
My wariaci czasami musimy
Porozmawiać z drzewami
I posłuchać śpiewu Aniołów
Rosnących dziko na każdej łące..."


Zamierzam ogłosić konkurs na poszukiwanie zaginionych koszy typu "Wskaż posesje i udokumentuj zdjęciami, gdzie można znaleźć kosze /i ławki/ z Parku Wolności.
Co Ty na to?

Właśnie uzbroiłem bicykla w dodatkowe oprzyrządowanie - będzie można napakować więcej śmieci. Zastanawiam się, czy ich pod urząd miasta nie podwieźć. A może do Goslar?
Niech zobaczą, jakich mają partnerów...

Dasz się skusić na wspólną akcję jakąś? Spacerek, rowerek albo co innego i zbieranie?

Pozdro

gen. Franco /lewe skrzydło szpitala, pierwsze piętro, sala generałów :P /

Devon - 2006-06-14, 15:00

Jestem pełen podziwu Franco :)

No i mam nadzieje ze my forumowicz kiedyś zrobimy pod dowództwem Twoim jakoś dużą AKCJE sprzątania.

magda.tes - 2006-06-14, 15:15

Nie no Franek pełen podziw z mojej strony :)
Niewiem czy bym tak idąc sobie sama ulicą podniosła jakieś papierki... :/
Ale śmiecic nie śmiece i sprzątam po sobie... więc jak narazie jest ok ;)

Franco Zarrazzo - 2006-06-14, 19:14

magda.tes napisał/a:
Nie no Franek pełen podziw z mojej strony :)
Niewiem czy bym tak idąc sobie sama ulicą podniosła jakieś papierki... :/
Ale śmiecic nie śmiece i sprzątam po sobie... więc jak narazie jest ok ;)


Dziękuję. Intryguje mnie końcówka Twojego nicku. Czy Twój tata ma imię na literę P albo W ? Przy czym jesli na literę P to wujek na W ew. vice versa?

Pozdrawiam

Franco

PS
Devon - teraz Ty wyznaczasz termin - ja się dostosuję :P .

F.

Angel - 2006-06-14, 22:13

Franek tyś z tych pozytywnie zakręconych i super ! Doprawdy wkurza mnie to ze jest tak mało smietników w Brzegu. Czasem przez dobrych kilka ulic niosę coś do wyrzucenia. :x Mozeby zwrócić się do kogos o te smietniki ??????
Mozeby wydrukować jakieś ulotki w stylu "Nie zaśmiecaj swojego miasta,parków w swoim miescie?"

Franco Zarrazzo - 2006-06-14, 23:42

Angel napisał/a:
Franek tyś z tych pozytywnie zakręconych i super ! Doprawdy wkurza mnie to ze jest tak mało smietników w Brzegu. Czasem przez dobrych kilka ulic niosę coś do wyrzucenia. :x Mozeby zwrócić się do kogos o te smietniki ??????
Mozeby wydrukować jakieś ulotki w stylu "Nie zaśmiecaj swojego miasta,parków w swoim miescie?"


Uważam, że ulotki nic nie pomogą. Potrzebny właśnie jest jakiś wariat, który chodzi i przełamuje bariery. A co do pism... cierpliwości :) .

JOIN US!!!!

alferx - 2006-06-15, 10:09

Franco Zarrazzo napisał/a:
Uważam, że ulotki nic nie pomogą. Potrzebny właśnie jest jakiś wariat, który chodzi i przełamuje bariery.


Tylko z tego widzę, to osoba podnosząca puszkę czy butelke po piwie jest uważana przez "normalnych" za kloszarda.

W narodzie jest instynkt stadny, naśladownictwo. Trzeba by ludzie zaczęli naśladowac to co dobre a nie tylko wzorce z amerykańskich filmów.

Taka myśł wpadła mi do głowy. Zrobić akcję : Wszyscy ubrani w stroje odświętne (garnitury, stroje wieczorowe) i z workami na śmieci zacząć zbierać papierki w centrum miasta gdzie jest najwięcej ludzi.
Jeżeli ktoś w garniturze podniesie papierek to nie wstyd. Jeżeli pani "ą" "ę" podniesie puszkę po piwie i wrzuci do kosza to chyba to nest nowa moda - wtedy jest się "trendy".
Właśnie, trzeba by aby sprzątenie i nieśmiecenie było "TRENDY".

alferx - 2006-06-15, 10:12

A i jeszcze jedno.

Kiedyś była dyskusja na temat informowania społeczeństwa o imprezach w Brzegu.
Padło tam stwierdzenie ża AMBONA to też źródło informacji a co więcej to nawet wzór do zachowań.
Gdyby się udało przekonać jakiegoś księdza w jakims kościele by poprosił wiernych aby w ramach dobrego uczynku idąc do domu podnieśli jednego śmiecia z ulicy ....

magda.tes - 2006-06-15, 11:22

Franco Zarrazzo napisał/a:
Dziękuję. Intryguje mnie końcówka Twojego nicku. Czy Twój tata ma imię na literę P albo W ? Przy czym jesli na literę P to wujek na W ew. vice versa?

Tata W. wujek P., czyżbyś znał?

Inez - 2006-06-15, 12:42

AlferX napisał/a:
Taka myśł wpadła mi do głowy. Zrobić akcję : Wszyscy ubrani w stroje odświętne (garnitury, stroje wieczorowe) i z workami na śmieci zacząć zbierać papierki w centrum miasta gdzie jest najwięcej ludzi.
Jeżeli ktoś w garniturze podniesie papierek to nie wstyd. Jeżeli pani "ą" "ę" podniesie puszkę po piwie i wrzuci do kosza to chyba to nest nowa moda - wtedy jest się "trendy".
Właśnie, trzeba by aby sprzątenie i nieśmiecenie było "TRENDY".


Niezła myśl :) To kiedy wskakujemy w te garnitury i suknie wieczorowe :?: Ja tam nie mam nic przeciwko :) Ostatnio jak chłopakom pomagałam w parku wprost po pracy byłam ubrana w sukienkę z dużym rozporkiem i elegancką koszulę, a do tego w szpilkach :P Musiało to nieźle wyglądać jak szłam tak wystrojona po parku w towrzystwie 2 brudasów i na dodatek dzwigałam miotłę i saperkę. A oni tachali worki i inne takie. Ludzie patrzyli na nas troszkę dziwnie :shock: Ale komu to przeszkadza? Mi na pewno nie, sprzątać można w każdym stroju :wink:

Franco Zarrazzo - 2006-06-15, 13:30

magda.tes napisał/a:

Tata W. wujek P., czyżbyś znał?

Moc zawsze była silna w naszej rodzinie. Możesz mi mowić Wujku. Najprawdopodobniej moja babcia i Twoja prababcia to były siostry. Zapytaj tatę o Jacka H. Mamy chyba nie znam. :) .

Pozdro

AlferX napisał/a:

Taka myśł wpadła mi do głowy. Zrobić akcję : Wszyscy ubrani w stroje odświętne (garnitury, stroje wieczorowe) i z workami na śmieci zacząć zbierać papierki w centrum miasta gdzie jest najwięcej ludzi.
Jeżeli ktoś w garniturze podniesie papierek to nie wstyd. Jeżeli pani "ą" "ę" podniesie puszkę po piwie i wrzuci do kosza to chyba to nest nowa moda - wtedy jest się "trendy".
Właśnie, trzeba by aby sprzątenie i nieśmiecenie było "TRENDY".


O akcji na mieście mówiłem od samego początku, zdaje się na pierwszej akcji. Co prawda nie myślałem o garniturach. Ale to bardzo dobry imho pomysł. Od samego początku też mam taką ideę, aby w trakcie takiej akcji zajść tłumnie pod UM na Robotniczej i zrobić maniferstację: "Burmistrz z nami" :) .

Ambona też się wydaje świetnym pomysłem - modlitwa przez czyny i pracę. Tak wspominając wątek "Młodzi - młodym", gdzie naskoczyliśmy na młodą dziewczynę. Proponuję ją właśnie o to poprosić, wątek przenieść na jakiś nowy temat - "Dyskusje Duchowe" albo co, z zaznaczeniem, że każdy ma prawo do swojego zdania, i żeby się nie kłócić.

Franco Zarrazzo - 2006-06-15, 13:56

Inez napisał/a:


Niezła myśl :) To kiedy wskakujemy w te garnitury i suknie wieczorowe :?: Ja tam nie mam nic przeciwko :)


Dzisiaj :P . Wieczorem spotkanie w Herbowej przy tangu - przypominam, że o 20tej początek tanga. Przewidujemy, że się goście zjadą do 21-wszej. Wtedy będzie można zobaczyć, jak tańczą amatorzy :) i o co chodzi w tym tangu argentyńskim.


Inez napisał/a:

Ostatnio jak chłopakom pomagałam w parku wprost po pracy byłam ubrana w sukienkę z dużym rozporkiem i elegancką koszulę, a do tego w szpilkach :P Musiało to nieźle wyglądać jak szłam tak wystrojona po parku w towrzystwie 2 brudasów i na dodatek dzwigałam miotłę i saperkę. A oni tachali worki i inne takie. Ludzie patrzyli na nas troszkę dziwnie :shock: Ale komu to przeszkadza? Mi na pewno nie, sprzątać można w każdym stroju :wink:


Rozporek był cacy - dekoncentrował uwagę :P ;) . A widok musiał być rzeczywiście czaderski z boku <LOL> <ROTFL> <rotfl>

magda.tes - 2006-06-15, 14:28

Franco Zarrazzo napisał/a:
Moc zawsze była silna w naszej rodzinie. Możesz mi mowić Wujku. Najprawdopodobniej moja babcia i Twoja prababcia to były siostry. Zapytaj tatę o Jacka H. Mamy chyba nie znam. .

Pozdro


Wujku? Łoł... Jacka H. tata zna ;) A kto to taki jest?

Franco Zarrazzo - 2006-06-15, 14:39

magda.tes napisał/a:


Wujku? Łoł... Jacka H. tata zna ;) A kto to taki jest?


Ten na zdjęciu obok. Tylko że znany jest w internecie jako Franco Zarrazzo :P

Angel - 2006-06-15, 14:43

Jeśli chozi o to sprzatanie to faktycznie jestem za zorganizowaniem takiego Flash mobu, a najlepiej po cichu poinformowac kogoś z gazety aby porobił fotki i umieścił je w Panoramie czy Brzeskiej i to na pierwszej stronie. I wtedy moze innym bedzie głupio, głownie władzom. Proponuje nawet poprzyczepiać na mieście troche worków z napisem www.forumbrzeg.pl. bo skoro nie ma smietników to niech każdy powiesi z 5 worków i faktycznie ubranie sie odświetnie bedzie robiło wrażenie!
yasiu - 2006-06-15, 15:18

Ok jestm za :!:


Poinformuję pana Bubiłka.


Proszę zaproponować termin. Gajerek już naszykowałem :wink:

yasiu - 2006-06-15, 15:27

http://www.forumbrzeg.pl/...opic.php?t=2235


Powstał nowy wątek zapraszam do wpisywania się na listę.

Franco Zarrazzo - 2006-06-15, 15:49

Angel napisał/a:
Jeśli chozi o to sprzatanie to faktycznie jestem za zorganizowaniem takiego Flash mobu, a najlepiej po cichu poinformowac kogoś z gazety aby porobił fotki i umieścił je w Panoramie czy Brzeskiej i to na pierwszej stronie. I wtedy moze innym bedzie głupio, głownie władzom. Proponuje nawet poprzyczepiać na mieście troche worków z napisem www.forumbrzeg.pl. bo skoro nie ma smietników to niech każdy powiesi z 5 worków i faktycznie ubranie sie odświetnie bedzie robiło wrażenie!


Ja mam inny plan. Od jakiegoś czasu robię fotki różnym rzeczom. Zamierzam zrobić stronę niemieckojęzyczną i rozsyłać linki do Goslaru. Żeby zobaczyli jakich mają partnerów.

Yasiu - ciekawe, czy pan dyrektor od kultury się ucieszy, bo przecież czystość miasta to jakby składnik kultury. Moim zdaniem integralny.
No ale przecież kultura jest w centrum /ponoć/.

Do boju :) . /tylko nie dzisiaj - prosze.... ło janyyy jak mnie głowa boli... ;) /

yasiu - 2006-06-16, 02:07

Co do worków na każdym napiszemy ładnie forumbrzeg.pl


Kultura jak kultura ale kulturalnym zawsze można być i na tym będzie polegać ta akcja.


p.s. Trochę zakręciłem :-P :roll:

magda.tes - 2006-06-16, 14:32

Franco Zarrazzo napisał/a:
Ten na zdjęciu obok. Tylko że znany jest w internecie jako Franco Zarrazzo


Tak szczerze to myślałam że na imię Ci Franciszek.. no ale dobra...
To jak mam teraz mówić? Wujku, Franku, Wujku Jacku, Wujku Franku?

Franco Zarrazzo - 2006-06-16, 22:29

magda.tes napisał/a:


Tak szczerze to myślałam że na imię Ci Franciszek.. no ale dobra...
To jak mam teraz mówić? Wujku, Franku, Wujku Jacku, Wujku Franku?


Normalnie - Franek :) . Albo Franco. Albo Franca. Albo jak tylko sobie życzysz. Tylko nie... JACUŚ wrrrrrrrrrrrrrr ...


Pozdrawiam

Fra


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group