KS - 2011-01-19, 19:06 Temat postu: The Tourist / Turysta Dobry film ze świetną obsadą, która spisała się na medal. Sensualnie zagrana rola przez Jolie, typowy Depp 
Ponadto piękno Wenecji, klimatyczne ujęcie scenerii... Miłość i śmierć przeplatająca się. Polecam ten film 
pupek - 2011-03-10, 08:19 A mnie Turysta rozczarował. Przyznaję, że poszedłem specjalnie dla Deppa, a tu przeciętna rola i przeciętny film, przewidywalny i sztampowy do bólu. Rozumiem, że miał to być "tylko" film akcji, ale nawet zwykły film akcji może być zagrany z pazurem (nie mylić z Pazurą, polską kiepską podróbką aktora). Słowem - nie polecam filmu, chyba że dla zabicia czasu. A i tak jest wiele innych, ciekawszych filmów. smooth - 2011-03-10, 10:20 Faktycznie, przewidywalny do bólu, ale mnie nie rozczarował bo nie spodziewałem się mocnego kina. Oglądnąłem z dystansem. Gra Deppa mi się podobała. Mam swoją ulubioną "humorystyczną" scenę tj. kiedy na początku filmu Angelina dostaje wytyczne, żeby w pociągu znaleźć pana wzrostu tegoż co to wytyczne telefonicznie daje, no i Agelina wybiera Pana (Johna .. wiadomo) siedzącego.. no i tak sobie pomyślałem, że faktycznie np. w podstawówce pierwsze co się słyszało od Pani pielęgniarki przy mierzeniu - "Proszę usiąść, zaraz zmierzymy Panu wzrost". Reasumując, moim zdaniem dobra gra Deppa a film do kotleta
No tak, pogratulować komuś takiej kiepskiej podróbki deklinacji 
pupek - 2011-03-10, 11:26 Smooth, a co nie podoba się Tobie w deklinacji? Facet ma nazwisko, jakie ma, to wolny kraj 
A wracając do Turysty, pierwotnie rola nie była przeznaczona dla Deppa, był bodajże trzecim aktorem, który w końcu się zdecydował. W sumie właśnie nie bardzo wiem, w czym problem. Niby dobra obsada, widoczki fajne, niby akcja jest, a wychodzi to wszystko jakoś ... tak przeciętnie. smooth - 2011-03-10, 12:53
no po prostu byłoby zabawnie jakby ktoś tak odmienił wszak różnica w mianowniku jest pazur / Pazura, co pociąga za sobą inną odmianę tych dwóch wyrazów Co innego np. kot, który np. jako nazwisko w celowniku będzie "kotowi" a jako zwierzak "kotu" mimo, że mianownik taki sam.
A tak z ciekawości, kto miał zagrać jako pierwszy, czy też drugi aktor.. no i mi się wydaję, że Depp to był dobry wybór - z aparycją wrażliwego literata mógł naturalnie zagrać swoją postać.. pomijając, że John świetnie wciela się w różne role. pupek - 2011-03-10, 13:49 Pierwotnie turystą miał być Tom Cruise, który został zastąpiony przez Sama Worthingtona, a ten z kolei przez Johny'ego Deppa. Z kolei Angela zastąpiła Charlize Theron. Z reżyserem też były jakieś hocki-klocki
gosia7 - 2011-09-13, 08:30 Mnie też film rozczarował, okej zmysłowa Jolie i przeprzystojny Deep ratowali sytuację... ale generalnie to chyba nie o to chodzi, żeby iść do kina bo główne role gra 2 najseksowniejszych aktorów świata... |
