Parkowa - 2011-01-28, 16:10 Temat postu: Restauracja Parkowa ,KLUB1881 i pizzeria Korona Pizzeria Korona informuje Naszych stałych i przyszłych gości .że z dniem 01.01.2011 r. siedziba pizzeri Korona została przeniesiona do Restauracii Parkowa na ul. Armii Krajowej 1 Serdecznie zapraszamy wszystkich na przepyszną pizze oraz znakomite dania serwowane w miłej atmosferze i nowoczesnym wnętrzu Restauracji oraz KLUBU1881. Godziny otwarcia pon.-czwar. 12.00 - 24. 00 piąt. - sob. 12.00 - 1. 00 niedziela 12.00 - 23.00 telefon 77 411 52 76 - pizzeria www.pizzeriakorona.pl 77 404 70 07 - Restauracja , klub1881 www.parkowa-brzeg.pl SERDECZNIE ZAPRASZAMY NA CODZIENNE PROMOCJE ManiekBRG! - 2011-02-05, 21:54 Byliśmy dzisiaj w 14 osób, zamówiliśmy 7 pizz i teraz najlepszy dowcip czekaliśmy na pierwszą pizze 80 minut ... Nie wierzę w to że jedna pizza robiła się 80 minut to było przegięcie ! Korona która była w starym lokalu była lepsza teraz w parkowej to jedna wielka porażka 
Chyba nie muszę mówić o tym że jak chcecie iść w większą ilość osób to nie polecam lokalu. I oczywiście piękna cena 25zł/l PEPSI 
Aska2 - 2011-10-18, 20:37 Zamowienie pizzy tutaj z dostawa to jest tragedia..twierdza ze pizza dojedzie w 40 minut a pojawia sie po godzinie i 40 minut, ponadto przez telefon potwierdzaja ze pizza juz "wyjechala"ale bylo to tylko robienie w balona klienta. Nigdy wiecej 
blaster - 2011-10-18, 20:39 Aska2, zawsze możesz nie odebrać  jeśli ktoś mnie zwodzi przez tel tak właśnie robie 
wróż Mariusz - 2011-10-18, 21:45 Dobre Czyli ma się rozumieć że jak dostawa trwa minutowo więcej niż uzgodniony czas telefoniczny to gdy przyjeżdża dostawca to rezygnujesz tak??? I co mu takiego mówisz ?
warlike - 2011-10-18, 22:24 Ja miałem podobną sytuację w pracy (inna pizzeria inne miasto  ). Zamówiłem z kolegami pizzę na godz 20 (zamówienie ok 19) dojechała przed 22, kierowcy powiedziałem, że się spóźnił 2 godz i że teraz to ja sobie w domu coś zjem i pizzy nie odbiorę.
Zamówienie przez tel to jest jakiś tam rodzaj umowy słownej i skoro się jedna strona nie wywiązuje to wybacz. blaster - 2011-10-19, 06:47 wróż Mariusz, jaką minute? stary weź się obudź.... skoro pizza ma przyjechać po 40 minutach a przyjeżdza po godzinie i 40 minutach to sorry . A mówie mu że zamówiłem już gdzie indziej i nawet zdążyłem zjeść. speedman - 2011-11-06, 21:40 No niestety ,parkowa się kończy nie ma komu robić dobrej pizzy,komu dowoźić...chyba kucharza też już nie ma anawet karaoke też już nie ma i w sobote też nie grają...moim zdaniem kiepsko tam sie dzieje... jadore - 2011-11-06, 21:59
B@rt - 2011-11-08, 17:33
Nie wiem skad kolega ma takie informacje ale gloszenie tego typu teorii jest smieszne i co najmniej mija sie z prawda. W ciagu ostatniego tygodnia bylem tam dwukrotnie i za kazdym razem nie moglem narzekac. Obsluga jak zawsze mila a jedzenie pyszne i moze nie bylo pelnego obsadzenia sali ale tez nie czulem sie osamotniony. Musze stwierdzic ze pizza Italiano jest zdecycowanie moja ulubiona  i wydaje mi sie, ze kazdemu kto lubi prawdziwie wloskie nuty w pizzy moglaby posmakowac . Jestem daleki od twierdzen typu "najlepsza pizza w Brzegu" ale subiektywnie przyznaje ze mi najbardziej smakuje. Nie bez znaczenia jest tez wystroj lokalu ktory jako jeden z niewielu trzyma (jak na moj gust) wysoki poziom. Ale sa gusta i...
Duzo gorzej wyglada to jesli chodzi o dowoz. Faktem jest to, ze trwa za dlugo i numery dostawcow w postaci - nie mam drobnych zeby wydac - sa ponizej pasa 
speedman - 2011-11-13, 20:45  a no mam takie info...moja koleżanka tam pracuje...a w sumie to kończy bo z tą szefową nie da się wytrzymać...ten dj się zwolnił ztamtąd też z nią nie wytrzymał...a teraz najlepsze...wejdzcie na adres restauracji...a tam  przekierowanie na strone restauracji MARIO,widocznie niebyło komu lub za co zapłacić za serwer...wystrój lokalu ładny coś w stylu art-decor i co z tego że ładnie ???
warlike - 2011-11-13, 20:50 Nie wiem w czwartek byłem na karaoke i nie było gdzie usiąść ani nawet gdzie postać bo tyle ludzi było. Więc chyba nie najgorzej tam jest. jadore - 2011-11-14, 07:30 warlike, ale karaoke z tego co wiem jest na dole, a wszystkim chyba chodzi o górę. Zastanawiam się czy opisać swoją "przygodę" z wczorajszego wieczoru i generalnie muszę przyznać, że wczorajsza frekwencja na "górnym pokładzie" nie wróży za dobrze dla lokalu. Między 19:00 a 20:00 w restauracji były tylko 2 osoby!!!!!!!! Mimo to, podane desery były świeże i smaczne. Nie znam właścicieli lokalu i nie będę oceniać, ale zdarzyło mi się już dwa razy w dłuższym odstępie czasu być w restauracji o tej samej porze w niedziele i było tak samo. Wydaje mi się więc, że coś jest nie tak, skoro tak fajny lokal, jest omijany szerokim łukiem. A i jeszcze jedno: w niedzielę jazz na żywo jest i owszem, ale tylko w godzinach popołudniowych (czas obiadowy), pewnie ma to sens, zważywszy na fakt, że o 19-tej nie ma po prostu klientów. Echhh... gdzie jest p. Gessler?????
warlike - 2011-11-14, 14:57 jadore, parę postów wyżej
więc odniosłem się do tego 
chmurkolistna - 2011-11-14, 15:51
O tak, to trzeba przyznać. Szarlotka obłędna i sernik również. Do tego prawdziwa Irish coffee - uwielbiam - znaczy z 'wkładką' alkoholową a nie jedynie z syropem smakowym, jak mi się zdarza notorycznie trafiać. Na najlepszą Irish coffee koniecznie idźcie tam.
Lokal bardzo fajny a świeci pustkami. Pani Gessler jej charyzma, osobowość i oczywiście pomysły przydałyby się z pewnością. kluq - 2011-11-17, 11:20
Do prawdziwej to trzeba by zmienić rodzaj kawy i alkoholu ale ogólnie trzyma jakiś tam poziom Desery też zaliczam na plus
Udajcie się do miasta z wyższym poziomem gastronomicznym ,bo u nas irish coffee nie znajdziecie. Chyba ,że u kogoś w domku
Knajpa jak dla mnie zbyt "sztywna " (mowa o górnej jej części). Z założenia miała być restauracją na poziomie taką ekskluzywną ale prócz cen i lekko udziwnionego menu nic więcej z tej ekskluzywności tam nie ma. Ceny wrocławskie poziom dań brzeski i może w tym problem.I jeszcze godziny pracy kuchni,nie wiem jak teraz ,bo nie bywam tam wieczorami ale wcześniej ok 21 czy 22 kuchnia kończyła pracę co jest jakimś dziwnym zwyczajem jeśli o knajpę chodzi. Jedyne co rzuca się w oczy to wielkie marnotrawstwo potencjału jaki ma to miejsce a zwłaszcza jego lokalizacja
chmurkolistna - 2011-11-17, 15:42
Wypad do miasta o 'wyższym poziomie gastronomicznym' tylko na kawę? Kiepsko to widzę. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
No właśnie - z uwagi na powyższe nie wymagajmy zbyt dużo od miasta o 'niższym poziomie gastronomicznym.'
Niestety prawda. Berni - 2011-11-18, 15:40 może będzie kuchenna (r)ewolucja?
alex-20 - 2011-11-19, 12:38 Kuchenna rewolucja, ale pod warunkiem, że zadaniem ich byłoby przyciagnięcie większej liczy klientów na górę. Nie moze to być jednak kosztem obecnego wystroju, bo on w całej restauracji jest najlepszy. Pomyślałabym raczej nad rozwojem menu, wyrzuceniem udziwnień i zwiększeniem gramatury posiłków bez wzrostu cen, które i tak jak na Brzeg są trochę wygórowane. jadore - 2011-11-20, 11:35
Parkowa - 2011-11-21, 21:06 Widzę że muszę ustosunkować się co do niektórych postów. Z pewnością niektóre osoby już daaawno nie odwiedzały naszej restauracji .Jeżeli chodzi o ceny to są one na poziomie Brzeskim a nie Wrocławskim, porcje są duże,a udziwnień w menu ie ma ,a jeżeli ktoś woli schabowego z mikrofalówki to lepiej niech do baru mlecznego się uda a nie do restauracji. Irish coffee jest robiona na prawdziwym alkoholu i porządnej kawie a nie na syropach smakowych jak w niektórych lokalach. Piwo także mamy nie po 10 zł jak to niektórzy po mieście famę puścili tylko po 6 zł ,a nawet po 5 zł w czwartki w klubie.
PRAGNĘ ZAPROSIĆ WSZYSTKICH CHĘTNYCH NA FAJNĄ IMPREZĘ KARAOKE W KAŻDY CZWARTEK.
Zapraszamy także na imprezę Andrzejkową 26.11.2011. oraz na BAL SYLWESTROWY. 
chmurkolistna - 2011-11-21, 23:37
Zgadzam się, zresztą pisałam już o tym.
Potwierdzam - widziałam w menu. kluq - 2011-11-22, 01:06
Nikt nie pisał ,że jet inaczej aczkolwiek nie jest to irlandzka Whiskey, ani kawa Bewley. Dodam tylko,że zakup obojga ani trudny ani kosztowny więc to tylko kwestia chęci
Ja tam nie podzielam takiego zdania i wolę wypić rzadziej ale coś na poziomie niż codziennie improwizację. Zresztą do wypadu wystarczy dodać jakiś obiadek , kino i ewentualne zakupy i już to nie tylko kawa
Właśnie wymagajmy , bo inaczej stanie ono miejscu i przez kolejne dziesięć lat się nic nie zmieni. Wymagania to podstawa rozwoju wszystkiego
chmurkolistna - 2011-11-22, 01:17
Trzeba mieć fundusze na takie wypady dla samych wypadów - nie mówię o przypadku jak ktoś dojeżdża i pracuje w innym mieście, bo wyjazd 'ekstra' się nie kalkuluje.
Jakoś nie widziałam w Brzegu irlandzkiej whiskey - swego czasu miałam obsesję na ten trunek (choć bezproblemowo niedużo mogę wypić). Jednak whiskey jako gatunek alkoholu w ogóle do tanich nie należy. kluq - 2011-11-22, 01:46
Nie wszystko przelicza w tych ramach. Generalnie żadne wyjście sie nie kalkuluje i najtaniej jeść i pić tylko w domu.
Oj to dziwne ,bo jest i to na pewno w kilku jak nie więcej sklepach. Słaba ta obsesja jak widać skoro nie znalazłaś. Psikus polega też na tym ,że u nas jest ona tańsza niż w Irl a z cenami jestem na bieżąco
Zboczył na manowce temat i mamy tu lekki 
chmurkolistna - 2011-11-22, 02:03
W porę się opanowałam, właśnie żeby obsesja nie zapanowała nade mną. Jak tańsza to faktycznie interesujące - chyba rozlewana w Polsce, inny powód tego chyba nie może istnieć, albo zwyczajnie importerzy to cudotwórcy.
No dobra, może jestem bardzo oszczędna (w stosunku do siebie) - poprzestańmy na tym, choć są przyjemności, na które z czystym sumieniem jestem w stanie wydać dużo złotówek (wyjazdy turystyczne, prezenty). kluq - 2011-11-22, 02:08
Jednak może być , bo w Irl każdy alkohol w sprzedaży detalicznej jest drogi w stosunku do innych krajów. To sposób na ograniczenie jego spożycia podobnie zresztą jak i godziny jego sprzedaży w sklepach i lokalach
chmurkolistna - 2011-11-22, 02:12
Słowem - swego rodzaju prohibicja i to w samym środku Europy w XXI wieku!
kluq - 2011-11-22, 02:17 Można tak to nazwać ale jak to bywa ludzie dobrze sobie z tym radzą a najlepiej oczywiście "Polacy" :p
chmurkolistna - 2011-11-22, 02:27
Jakoś mnie to wcale nie dziwi.
księżniczka - 2011-11-24, 15:41 Witam , moim zdaniem restauracja "Parkowa" przyciąga swoją elegancją, wysokiej jakości obsługą,oraz smacznym jedzeniem.Lokal jest piękny , śmiało można zapraszać gości i trzeba tylko się cieszyć , że w Brzegu mamy takie miejsca w których można posiedzieć,pośmiać się a także przyjść z rodziną lub przyjaciółmi na obiad. auri-star - 2011-11-24, 21:36
Takich miejsc to nie brakuje co nie znaczy ,że mamy gdzie zjeść dobry obiad
Jak dla mnie to kwestia dyskusyjna
paulaa3000 - 2012-05-09, 13:53 Restauracja parkowa jako tako jest na wysokim poziomie ale to co się tam dzieje jest masakrą....dzbanek pepsi za 25 zł !? cos jest chyba nie tak: długie oczekiwania na pizze która się piecze az 80 minut, a już o dojazdach nie wspomnę...Co do szefowej to w ogóle nie nadaje się ta kobieta na takie stanowisko.Co tu dużo pisać jest lipa straszna z tym lokalem i atmosfera panującą tam. Jest dużo lokali w Brzegu które warto odwiedzić o wyższym poziomie co do jedzenia i zabawy. derdy - 2012-05-09, 15:30 ale nie każdy z nich ma tak ładny widok - fontannę i park
wróż Mariusz - 2012-05-11, 20:55 Na więzienie chyba chciałeś powiedzieć
osiolekGucio - 2012-05-12, 17:19 każdy patrzy na to co lubi MruQ - 2012-05-13, 21:25 Bylem kilka dni temu... Pizzę otrzymałem w ekspresowym czasie, była pyszna, dodatkowo sos - palce lizac, cena nie jest wysoka mimo wszystko. |
