Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Aktualności Brzeg - Brzeg dawniej i dziś.

yasiu - 2011-04-02, 11:12
Temat postu: Brzeg dawniej i dziś.
Znalazłem na youtubie taką prezentację. Myślę, że jest godna uwagi:


adamus253 - 2011-04-02, 11:28

Naprawdę jest godna uwagi. Może niech każdy kto ogląda prezentacje niech się wypowie lub napiszę co mu się podobało w tej prezentacji. Zapraszam do małej zabawy :)
yasiu - 2011-04-02, 11:38

Są na forum osoby kolekcjonujące pocztówki. Może zrobimy kiedyś wspólny plener i obfotografujemy miasto z pozycji takiej jak na pocztówkach? Przedstawimy wtedy różnice.
brzeżanin - 2011-04-02, 13:17

Osoby które interesują się naszym miastem znają prawdopodobnie wszystkie fotki z tej prezentacji ale pomimo tego szacunek dla autora .
jarzabek - 2011-04-02, 14:52

Juz kiedys była taka akcja.Porównanie wygladu ulic dzis i dawniej.Sam bralem w tym udział.Brieger chyba to prowadzil.Napewno jest temat na NK.Poza tym w dziale historia jest tez porównanie wygladu ulic i nie tylko
waldemar_n - 2011-04-02, 15:13

brzeżanin napisał/a:
... szacunek dla autora .


Nie wiem dlaczego szacunek, dla autora, ktory poprostu ukradl zdjecia z mojego portalu nasza klasa z widokowkami starego miasta Brzeg.

Nawet beszczelnie ukradl bogato ozdobiony napis Brzeg ktory wykonal dla mnie grafik, i za ktory to projekt zaplacilem, zbiorowisko ukradzionych skanow z naszej klasy i z Allegro,skanow berlinskiej firmy sprzedazy widokowek, ciekawe kto to jest tym paserem, chamstwo i nic wiecej

GNOM - 2011-04-02, 15:55

No to go pozwij - prawo autorskie na to pozwala.

Yasiu jestem za - mały plener by się przydał - ze swej strony mogę dać zeskanowane do formatu A4 na papierze kredowym przedwojenne widokówki które posiadam - jeśli inni kolekcjonerzy coś dadzą to się nazbiera ładna wystawa .

waldemar_n - 2011-04-02, 16:10

GNOM napisał/a:
No to go pozwij - prawo autorskie na to pozwala. ...


Bylby niezly sposob na zwrot kosztow na grafika :)

Kogo mam pozwac, malolata ?
Napewno nie nalezy do doroslych, jezeli w 4.16 minucie pokazuje widok z miasta Brey we Francji sadzac ze to stary widok miasta Brzeg :)

Zaden dorosly, szanujacy sie kolekcjoner widokowek z Brzegu nie popelnilby taki blad, poniewaz dobrze zna swoje miasto

brzeżanin - 2011-04-02, 19:32

waldemar_n napisał/a:
brzeżanin napisał/a:
... szacunek dla autora .


Nie wiem dlaczego szacunek, dla autora, ktory poprostu ukradl zdjecia z mojego portalu nasza klasa z widokowkami starego miasta Brzeg.

Nawet beszczelnie ukradl bogato ozdobiony napis Brzeg ktory wykonal dla mnie grafik, i za ktory to projekt zaplacilem, zbiorowisko ukradzionych skanow z naszej klasy i z Allegro,skanow berlinskiej firmy sprzedazy widokowek, ciekawe kto to jest tym paserem, chamstwo i nic wiecej
No cóż fotki wraz z napisem pasowały mi do Ciebie Waldemarze ,jeśli jest inaczej to dochodź swoich praw .
kwm - 2011-04-03, 22:39

Nie kojarzę trzech miejsc:
1. widoki 4:20-4.29
2.9:01
3. 9:45

Po raz koleny żal mnie za serce chwyta, że przepiękny budynek loży masońskiej został bezmyślnie rozebrany :(

Dziedzic_Pruski - 2011-04-03, 23:27

1. Bloki mieszkalne przy ulicy Rybackiej.
2. Budynki mieszkalne południowej pierzei ul. Krótkiej, sfotografowane z niezwykłej perspektywy, przed powstaniem budynków pierzei północnej.
3. "Oderterassen" (tarasy odrzańskie) – restauracja przy ul. Rybackiej.

Zdjęcia z broszury "Aus der Baugeschichte der Stadt Brieg" (z historii budowlanej Brzegu), wydanej w roku 1930 przed Stadbauamt (miejski urząd budowlany).

windbag - 2011-04-03, 23:53

Może z forumowiczów ktoś pamięta, kto umieszczał na naszej klasie reprodukcje z widokówek brzeskich z podpisem: foto - Waldemar N.............. ?
Co zreszta bardzo widoczne jest na ostatnich kadrach tej prezentacji.

kwm - 2011-04-04, 16:26

Dzieki Dziedzicu Pruski za info. Faktycznie, teraz dostrzegam znajomą ulicę Krótką, natomiast budynki z fotek ul. Rybackiej chyba nie przetrwały, zgadza sie? Nie zabardzo kojarze w ktorym miejscu moglo by to byc.
pozdrawiam

Pawiel24_ - 2011-04-05, 11:00

Sprostowanie dla Pana Waldemara n. Tak to Ja umieściłem filmik o Brzegu w sieci.. i po pierwsze proponuje panu się dowiedziec kto to jest "paser" Fakt kilka ale na pewno nie wszystkie fotki ZAPOŻYCZYŁEM z pana profilu na nk a znaczną część fotek znalazłem właśnie na tej stronie w zakładce historia-Brzeg dawniej i dziś. I to nie dla celów zarobkowych tylko i wyłącznie pokazanie komuś kto się tym interesuje jak wyglądało nasze miasto kiedyś. Z drugiej strony powinien sie pan cieszyć że ktoś zainteresował sie też pana zbiorami za które Moje Uznanie! ale nie są to kolekcje wartosciowe tylko jpg udostępnione publicznie więc prawnie nikomu nie zrobiłem krzywdy.. Pozdrawiam.
windbag - 2011-04-05, 11:12

Nie zrozumie .....
Przeem - 2011-04-05, 12:49

Proponuje Panu Waldemarowi_n uderzyć się w głowę. Sieje propagandę o jakieś swoje widokówki, rozumiem że każda z tych Pana widokówek została wydana w pojedynczym nakładzie i tylko zacny Waldemar_n posiada ten jedyny egzemplarz w całym świecie. Brawo. Pokaz wizualny bardzo mi się podobał, nawet przy tak rażącym błędzie :) wskazanym przez naszego forumowego specjalistę w 4.16 min. Teraz już każdy wie jak wygląda widok z miasta Brey we Francji.
GNOM - 2011-04-05, 21:25

Ręce opadają - czytając takie rozumowanie młodego człowieka.
Franco Zarrazzo - 2011-04-05, 21:53
Temat postu: Re: Brzeg dawniej i dziś.
yasiu napisał/a:
Znalazłem na youtubie taką prezentację. Myślę, że jest godna uwagi:


Gratulacje dla autora! Napracował się, a prezentacja robi wrażenie :) .

beneck - 2011-04-05, 23:00

A może tak Dni naszego Księstwa do tego wykorzystać? Między koncertami na zamku na przykład wartoby było taką wystawę zbiorów zrobić, fajnie by też było by nasze władze lokalne radni i burmistrz zaczeli korzystać częsciej z takich zbiorów i zmieniać nasze miasto na wzór tego co było kiedyś....
waldemar_n - 2011-04-05, 23:58

Pawiel24_ napisał/a:
Sprostowanie dla Pana Waldemara n. Tak to Ja umieściłem filmik o Brzegu w sieci.. i po pierwsze proponuje panu się dowiedziec kto to jest "paser" Fakt kilka ale na pewno nie wszystkie fotki ZAPOŻYCZYŁEM z pana profilu na nk a znaczną część fotek znalazłem właśnie na tej stronie w zakładce historia-Brzeg dawniej i dziś. I to nie dla celów zarobkowych tylko i wyłącznie pokazanie komuś kto się tym interesuje jak wyglądało nasze miasto kiedyś. Z drugiej strony powinien sie pan cieszyć że ktoś zainteresował sie też pana zbiorami za które Moje Uznanie! ale nie są to kolekcje wartosciowe tylko jpg udostępnione publicznie więc prawnie nikomu nie zrobiłem krzywdy.. Pozdrawiam.


Czytam i mysle sobie - beznadziejny przypadek

Jasne - najlepiej ZAPOZYCZYC sobie kogos skany z wieloletnich lat zbierania widokowek, do tego grafike tytulowa zrobiona na zamowienie, i na koncu filmu podac jeszcze swoj pseudonim i pelny zadowolenia majac wszystkich gdziec zbierac oklaski :cry:

Wielkie oklaski za publiczna kradziez ...
Czlowieku opamietaj sie bo w ten sposob w dzisiejszych czasach daleko nie zajdziesz.

Zrob cos nowego, staraj sie stworzyc cos swojego a nie idz na latwizne ...
Tak to moze kazdy ...

Ciekawe ile programow w komputerze masz legalnych ?? tez wszystkie sa publiczne ? :wink:

Calkowity braz zrozumienia swojego bledu

waldemar_n - 2011-04-06, 00:06

beneck napisał/a:
A może tak Dni naszego Księstwa do tego wykorzystać? Między koncertami na zamku na przykład wartoby było taką wystawę zbiorów zrobić, fajnie by też było by nasze władze lokalne radni i burmistrz zaczeli korzystać częsciej z takich zbiorów i zmieniać nasze miasto na wzór tego co było kiedyś....



Najlepiej puscic film Pawiel24_ na bardzo duzym ekranie, aby bylo widac w rogach skanow nie tylko moje nazwisko ale nazwiska rowniez wielu mieszkancow miasta,
ktorzy chodzac po miescie wykonywali zdjecia porownawcze dzisiejszych widokow ze starymi ujeciami na widokowkach :D

Na koncu pojawilby sie wieeeeelki pseudonim autora kradziezy :)

Bardzo dobry pomysl.

Pawiel24_ - 2011-04-06, 00:59
Temat postu: Sprostowanie
Panie Waldemarze, co by pan nie płakał jako podpis pod prezentacją http://www.youtube.com/watch?v=RQkubANHM2M umieściłem źródła fotek.. Mam nadzieje że nie będzie mnie pan teraz znowu oskarżał za to że znalazła sie tam też nazwa (waldemar_n) jako bezcenna oryginalna i skradziona nieprawnie.. ;-)
waldemar_n - 2011-04-06, 06:29
Temat postu: Re: Sprostowanie
Pawiel24_ napisał/a:
Panie Waldemarze, co by pan nie płakał jako podpis pod prezentacją http://www.youtube.com/watch?v=RQkubANHM2M umieściłem źródła fotek.. Mam nadzieje że nie będzie mnie pan teraz znowu oskarżał za to że znalazła sie tam też nazwa (waldemar_n) jako bezcenna oryginalna i skradziona nieprawnie.. ;-)


dziecinada ... poziom przedszkola

bandit - 2011-04-06, 08:57

Pawiel24_ napisał/a:
Panie Waldemarze, co by pan nie płakał jako podpis pod prezentacją http://www.youtube.com/watch?v=RQkubANHM2M umieściłem źródła fotek.. Mam nadzieje że nie będzie mnie pan teraz znowu oskarżał za to że znalazła sie tam też nazwa (waldemar_n) jako bezcenna oryginalna i skradziona nieprawnie..



zachęcam do zapoznania się z ustawą "Prawa Autorskie"


A co do filmiku to fajnie go zmontowałes i nic więcej. Osobiscie jak bys mi buchnał zdjęcia i grafikę to bym się niezle wkurzył i dał ci nauczkę na całe życie (czyt. sąd).

blaster - 2011-04-06, 10:04

ja tam sie ciesze ze mialem mozliwosc zobaczenia kilkunastu zdjęć ktorych nie widzialem :)

waldemarze troszke luzu mysle :) warto pokazac co się ma i lata zbieralo, no chyba ze zbierasz do szuflady i wieczorami sobie przegladasz :)

honorata8310 - 2011-04-06, 10:12

Widziałam już kiedyś na you tube prezentację naszego miasta. I tak jak za pierwszym razem tak i za drugim zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Lubię przeglądać fotki na NK w profilu p. Waldemara o starym Brzegu. Po części rozumiem pana Naczyka. Skoro to są jego fotki to może wystarczyłoby zapytać...? :)
windbag - 2011-04-06, 11:25

No to już czegoś nie rozumie. Jeżeli podpisywanie się pod cydzymi zdjęciami to kradzież to co to jest w takim razie?
http://nk.pl/#profile/18446728/gallery/album/2/11

No chyba że ten co się podpisał, cytuję foto: Waldemar Naczyk żył w okresie robienia zdjęcia. W takim razie gratuluję mentalności Kalego

damian1217 - 2011-04-06, 11:48

Waldemar_n nigdy nie ZAPOŻYCZA zdięć i wszystkie są jego autorstwa!!!

http://nk.pl/#profile/18446728/gallery/album/2/256

Nie szum na forum jeżeli robisz dokładnie to samo co PAWIEL24!!!

waldemar_n - 2011-04-06, 13:10

windbag napisał/a:
No to już czegoś nie rozumie. Jeżeli podpisywanie się pod cydzymi zdjęciami to kradzież to co to jest w takim razie?
http://nk.pl/#profile/18446728/gallery/album/2/11

No chyba że ten co się podpisał, cytuję foto: Waldemar Naczyk żył w okresie robienia zdjęcia. W takim razie gratuluję mentalności Kalego


Zanim wypracowanie swoje napiszesz zapytaj.

Na poczatku wstawialen napis FOTO zamiast Skan, po uwadze poprawilem,
bo byly to skany moich okolo 800 widokowek sprzedawanych na Allegro.

Wiec wytlumaczone jest juz ?

Franco Zarrazzo - 2011-04-06, 15:57

waldemar_n napisał/a:
moich okolo 800 widokowek sprzedawanych na Allegro


Przepraszam - sprzedaje pan swoją kolekcję, czy odbitki z oryginalnych widokówek?

Czy ktoś może mi zacytować, które konkretnie zapisy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych złamał twórca AUTORSKIEJ kompozycji-prezentacji? Co niby miał "ukraść"? Jakim prawem nazywa się go "paserem" ? Skąd to "chamstwo" ?

Jeśli owa "afera" trafi na wokandę, jaki byłby wyrok?

EDIT:

PANIE NACZYK! Przywłaszczyłeś pan sobie cudzą własną intelektualną poprzez przypisanie sobie autorstwa niewykonanych przez siebie prac !

Uważam, że Paweł powinien podać sprawę do sądu o pomówienie i zniesławienie jego osoby. Nie ma mowy o żadnej KRADZIEŻY, bowiem:

Cytat:
Artykuł 278 Kodeksu karnego (kk)

§ 1. „Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
§ 2. „Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.”
§ 3. „W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”
§ 4. „Jeżeli kradzież popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.”
§ 5. „Przepisy § 1, 3 i 4 stosuje się odpowiednio do kradzieży energii lub karty uprawniającej do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego.”


Cytat:

Co jest istotą kradzieży?
Chodzi o wyjęcie cudzej rzeczy ruchomej spod władztwa danej osoby.


Paweł - nie daj się!


EDIT II:

waldemar_n napisał/a:

Nie wiem dlaczego szacunek, dla autora, ktory poprostu ukradl zdjecia z mojego portalu nasza klasa z widokowkami starego miasta Brzeg.


Panie Naczyk - portal Nasza Klasa też jest pana własnością? Tak wynika z tego, co pan wypisujesz. ???

Brzeski - 2011-04-06, 16:13

bandit napisał/a:
zachęcam do zapoznania się z ustawą "Prawa Autorskie"


Problem w tym, że prawo autorskie wcale proste nie jest, a ustawa jest zdawkowa. Chyba po to, by adwokaci mieli z czego żyć.

Ochronie podlegają działa ludzi, o charakterze twórczym, nie zaś dzieła skanerów. Może 20 lat temu operowanie skanerem było sztuką, ale z pewnością dzisiaj nie jest. Nie wiem na jakiej zasadzie Pan Waldemar uzurpuje sobie prawa do zdjęć, które nigdy jego nie były. Ba, większość tych fotek publikuje Pan bez podania autora, a przecież każda widokówka miała na odwrocie informacje o wydawcy/fotografie itd.

Prawa do fotografii wygasły z powodu upływu lat, ale nie oznacza to przecież, że nabywają je kolekcjonerzy widokówek.

Tymczasem rzuca Pan pod adresem Pawiela oskarżenia. A zrobił on to samo co Pan robi. Może Pan wyjaśni nam bliżej co uważa Pan za swoją własność, i na jakiej podstawie oskarża Pan innych.

Franco Zarrazzo - 2011-04-06, 16:18

Brzeski napisał/a:
A zrobił on to samo co Pan robi.

Wydaje mi się, że jednak jest różnica, bowiem chyba Pawiel nie zrobił swojej prezentacji z chęci zysku, a mam wrażenie, że WN sprzedaje jednak kopie widokówek na Allegro.

Brzeski napisał/a:
Może Pan wyjaśni nam bliżej co uważa Pan za swoją własność, i na jakiej podstawie oskarża Pan innych.


Podpisuję się pod tą prośbą.

windbag - 2011-04-06, 16:44

Szanowny Jacku, Waldemar N zobaczył aparat fotograficzny na studiach, więc ma prawo wypiusywac autorstwo swoich zdjęć gdzie chce, nawet tych sprzed wojny. A jeśli jak się przyznaje zwrócono mu na to uwagę (znaczy ja zwwróciłem byłem) to powinien wycofać je z naszej klasy i ew umieścić powtórnie z poprawką skan .... .
Ale cóż, ze zagranicy to chyba inaczej wygląda ...

sikork - 2011-04-06, 17:05

Cytat:
Nie zgadzam sie, rowniez w imieniu osob przysylajacych skany i zdjecia,
na kopiowanie zdjec starych i nowych z galerii na inne strony internetowe,
na inne formy rozpowszechniania wymagana zgoda autora zdjec i skanow.


Taki podpis widnieje pod każdym zdjęciem waldemar_n niezależnie od praw autorskich zwykła kultura osobista nakazuje przynajmniej zapytać się czy można wykorzystać te zdjęcia/skany dalej.

A.Mason - 2011-04-06, 17:20

Moim zdaniem w tym watku nastapilo przemieszanie kilku rzeczy i chyba powstal misz-masz.
1. nalezy odroznic i wyjasnic jedna rzecz - prawo autorskie i autorskie prawa majatkowe to sa dwie rozne definicje (choc ta ostatnia zawiera sie w pierwszej). Ustawa o prawie autorskim okresla dokladnie kiedy nastepuje wygasniecie poszczegolnych praw (np. majatkowych: m.in. po 70 latach od smierci autora, itp.).
2. autor filmiku (prawdopodobnie) zlamal prawo wykorzystujac zdjecia bez zgody ich autorow (posiadaczy praw). Natomiast w stosunku do skanow pocztowek sprzed lat - nie. Prawo do ich publikacji daje mu ustawa o prawie autorskim.
Mozna miec watpliwosci (moralne), czy postapil ok, wykorzystujac cudza prace bez wiedzy i zgody skanujacego.
3. robienie wokol sprawy szumu przez pana Waldemara swiadczy tylko o tym, jak bardzo sie napracowal i jak emocjonalny stosunek ma do pocztowek. Ze artykuluje nieuzasadnione pretensje, mozna mu chyba wybaczyc i zrozumiec. Co?

waldemar_n - 2011-04-06, 17:36

sikork napisał/a:
Cytat:
Nie zgadzam sie, rowniez w imieniu osob przysylajacych skany i zdjecia,
na kopiowanie zdjec starych i nowych z galerii na inne strony internetowe,
na inne formy rozpowszechniania wymagana zgoda autora zdjec i skanow.


Taki podpis widnieje pod każdym zdjęciem waldemar_n niezależnie od praw autorskich zwykła kultura osobista nakazuje przynajmniej zapytać się czy można wykorzystać te zdjęcia/skany dalej.


Nie dam sie wciagnac w jakies bezsensowne dyskusje, zwlaszcza nie bede odpowiadal na "wypociny" "Franco Zarrazzo", wiele razy juz tak namieszal w dyskusjach, ze albo sam nie wiedzial na koncu o czym pisal na poczatku, albo rozmowcy rezygnowali z kontynuowania dyskusji.

Na to nie mam checi i czasu.

Faktem jest, ze nie sprzedawalem skanow widokowek tylko orginaly.
Faktem jest ze wielu kolekcjonerow z miasta Brzeg odkupilo ode mnie bardzo duza czesc zbiorow, kupcem byl rowniez burmistrz miasta z urzednikami. wiele kartek trafilo do muzeum.

Tak ze przestancie wymyslac "bajki"

Ta cala dyskusja ma na celu zalegalizownie w kraju "kopiowania" wszystkiego co sie da,
jak tylko jest to jeszcze mozliwe. :)

damian1217 - 2011-04-06, 17:43

A.Mason, Owszem można zrozumieć,jego pretensje.Ale dlaczego obraża on innego forumowicza(Pawiel24)nazywając go:"malolatem","paserem","beznadziejnym przypadkiem", oraz insynuując że Pawiel24 posiada nielegalne oprogramowanie komputera.To świadczy tylko o nim.Na jednym ze zdięć sam pisze że kopiuje zdięcie bez wiedzy i zgody autora. :evil:Popieram Franca że Pawiel powinie pozwać waldemara szczególnie za insynuacje z oprogramowaniem komputera!!!
waldemar_n - 2011-04-06, 17:50

damian1217 napisał/a:
A.Mason, Owszem można zrozumieć,jego pretensje.Ale dlaczego obraża on innego forumowicza(Pawiel24)nazywając go:"malolatem","paserem","beznadziejnym przypadkiem", oraz insynuując że Pawiel24 posiada nielegalne oprogramowanie komputera.To świadczy tylko o nim.Na jednym ze zdięć sam pisze że kopiuje zdięcie bez wiedzy i zgody autora. :evil:


Zacytuj caly tekst slowo w slowo pod tym zdjecie a nie wybieraj tylko pare pierwszych slow z podpisu pod zdjeciem, poniewaz tobie pasuje :)

Osobiste twoje ustosunkowanie do mojej osoby jest bardzo dobrze znane, dlatego skrociles tekst, tak lepiej pasuje tobie ...

Ciekawe czy wpiszesz caly ?

damian1217 - 2011-04-06, 17:57

waldemar_n napisał/a:
Osobiste twoje ustosunkowanie do mojej osoby jest bardzo dobrze znane, dlatego skrociles tekst, tak lepiej pasuje tobie ...
Po piewrwsze jesteś mi obojętny jak zeszłoroczny śnieg!!!
Po drugie piszesz że jeżeli ktokolwiek będzie miał jakiekolwiek pretensje to usuniesz zdięcie!!!Ale tu chodzi o sam CZYN,którego się dopuścileś.Pawiel24 też może usunąć ten filmik,ale rość sobie pretensje w normalny sposób a nie obrażając go!!!

waldemar_n - 2011-04-06, 18:02

damian1217 napisał/a:
waldemar_n napisał/a:
Osobiste twoje ustosunkowanie do mojej osoby jest bardzo dobrze znane, dlatego skrociles tekst, tak lepiej pasuje tobie ...
Po piewrwsze jesteś mi obojętny jak zeszłoroczny śnieg!!!
Po drugie piszesz że jeżeli ktokolwiek będzie miał jakiekolwiek pretensje to usuniesz zdięcie!!!Ale tu chodzi o sam CZYN,którego się dopuścileś.Pawiel24 też może usunąć ten filmik,ale rość sobie pretensje w normalny sposób a nie obrażając go!!!


Wiedzialem ze calego tekstu nie zacytujesz ... :) To nie wszystko, co podales
byly jeszcze inne zdania

damian1217 - 2011-04-06, 18:08

waldemar_n napisał/a:
Wiedzialem ze calego tekstu nie zacytujesz ... To nie wszystko, co podales
byly jeszcze inne zdania
O widzę żeś wróżka i przewidujesz przyszłość!!!Pominąłem tylko ześ chciał je pokazać innym forumowiczom,co nie zmienia faktu żeś popelnił taki sam CZYN jak Pawiel24!!!!Poproś go to usunie ten filmik,i będziesz mogł cieszyć się spokojem ducha!!!!I nie zmieniaj tematu trzymaj się wątku!!!! :evil: Z miłą chęcią zobaczyłbym jak przepraszasz Pawiela24 za pomówienia!!!
waldemar_n - 2011-04-06, 18:14

damian1217 napisał/a:
waldemar_n napisał/a:
Wiedzialem ze calego tekstu nie zacytujesz ... To nie wszystko, co podales
byly jeszcze inne zdania
O widzę żeś wróżka i przewidujesz przyszłość!!!Pominąłem tylko ześ chciał je pokazać innym forumowiczom,co nie zmienia faktu żeś popelnił taki sam CZYN jak Pawiel24!!!!Poproś go to usunie ten filmik,i będziesz mogł cieszyć się spokojem ducha!!!!I nie zmieniaj tematu trzymaj się wątku!!!! :evil:



niepasuje ... sam tekst wytlumaczylby wszystko ...
:)

znajde czas to podam napewno, bardzo objektywnie prowadzisz dyskusje

damian1217 - 2011-04-06, 18:23

waldemar_n napisał/a:
bardzo objektywnie prowadzisz dyskusje
Napiszę ci bo widzę że nie chwytasz!!!Czyn Pawiela24 byl tak samo "zly"jak i twój!!Ale istotą moich pretensji do ciebie jest to ze zamiast poprosic go o usunięcie zacząles go obrazac!!!Widać takie wychowanie!!!
waldemar_n - 2011-04-06, 18:30

damian1217 napisał/a:
waldemar_n napisał/a:
bardzo objektywnie prowadzisz dyskusje
Napiszę ci bo widzę że nie chwytasz!!!Czyn Pawiela24 byl tak samo "zly"jak i twój!!Ale istotą moich pretensji do ciebie jest to ze zamiast poprosic go o usunięcie zacząles go obrazac!!!Widać takie wychowanie!!!


Poprosic to on moze, a ja moge wymagac usuniecia filmiku, tak jak zrobilbym ze zdjeciem na portalu nasza-klasa, jezeli zglosilby sie wlasciciel zdjecia.
W tekscie pod zdjeciem stoi wszystko.

Pod filmikiem jegomoscia nic nie stalo, do tego na koncu filmiku jego pseudonim ...

Poprostu nie dowartosciowanie, cudzym kosztem do slawy :)

Mozesz nazwac nastepna obraza obywatela, swoja droga nie naduzywaj slowa "obraza".

A.Mason - 2011-04-06, 19:23

waldemar_n napisał/a:
Poprosic to on moze, a ja moge wymagac usuniecia filmiku, tak jak zrobilbym ze zdjeciem na portalu nasza-klasa, jezeli zglosilby sie wlasciciel zdjecia.

Nie mozesz wymagac usuniecia filmiku. Nie jestes wlascicielem praw autorskich do zadnego ze zdjec pocztowkowych.

GNOM - 2011-04-06, 22:04

Panowie o czym wy ….. Pan Waldemar napisał przecież że ZAPŁACIŁ grafikowi za wykonanie dla niego stylizowanego napisu. Napis ten został wykorzystany bez jego zgody i to fakt.
A co do reszty … Ja też kolekcjonuję widokówki i zdjęcia z przedwojennego Brzegu – robie z nich powiększenia (koszt formatu A4 - 5 zł na papierze kredowym) i rozdaje na prawo i lewo ( często za friko) w ramach promocji Brzegu.

Pan Paweł powinien za to przeprosić (ewentualnie postawić p.Waldemarowi browarka) a p. Waldemar powinie podziękować za tak fajne wyeksponowanie zbiorów (i postawić Browarka p.Pawłowi). A wy tu jak stare przekupy ech…… wstyd mi za was – i wy jesteście mieszkańcami naszego pięknego miasta.

A.Mason - 2011-04-07, 06:52

GNOM napisał/a:
Panowie o czym wy ….. Pan Waldemar napisał przecież że ZAPŁACIŁ grafikowi za wykonanie dla niego stylizowanego napisu. Napis ten został wykorzystany bez jego zgody i to fakt.

GNOM, napis chronia prawa autorskie, ale nie w tym przypadku. Autor filmiku nie wykorzystal napisu w rozumieniu praw autorskich. Nie przerobil go, nie zmodyfikowal, ani nie zmienil znaczenia/tresci. Dodanie nawet najbardziej wykwintnego i oryginalnego napisu do skanow widokowek nie stworzy z nich nowego dziela, do ktorego moznaby sobie roscic prawa.

Franco Zarrazzo - 2011-04-07, 20:19

A.Mason napisał/a:
Nie przerobil go, nie zmodyfikowal, ani nie zmienil znaczenia/tresci.


A przede wszystkim na pewno go nie "ukradł" ! Tak trudno przeczytać definicję kradzieży wg kk? Jak już napisałem - nazywanie kogoś złodziejem i innymi epitetami w kontekście całej sprawy kwalifikuje się jako czyn karalny - pomówienie i znieważenie.

Co prawda - być może nastąpiło NARUSZENIE zapisów jakiejś ustawy, ale nie sądzę, aby jakiekolwiek prawo zostało ZŁAMANE.

Marcim B. - 2011-04-07, 21:07

Franco Zarrazzo napisał/a:
być może nastąpiło NARUSZENIE zapisów jakiejś ustawy, ale nie sądzę, aby jakiekolwiek prawo zostało ZŁAMANE

Ustawa to prawo.

Franco Zarrazzo - 2011-04-07, 21:34

A.Mason napisał/a:
Ze artykuluje nieuzasadnione pretensje, mozna mu chyba wybaczyc i zrozumiec. Co?


Znam przypadki, kiedy pretensje były uzasadnione, a przywłaszczenie własności intelektualnej ewidentne, a jednak twoje zdanie było zupełnie inne. Po raz kolejny, w takim przypadku, przypomina mi się takie słowo, jak hipokryta.

A towarzysz bolszewik lepiej niech sprawdzi definicję tego, co jest prawem, co jego źródłem, co normą i etc. Ustawa, to raczej zapis regulujący, a nie prawo sensu stricto. Wg towarzysza bolszewika wybrane dzieło Lenina od razu można traktować jako całość literatury?

A.Mason - 2011-04-07, 21:40

Franco Zarrazzo napisał/a:
A przede wszystkim na pewno go nie "ukradł" ! Tak trudno przeczytać definicję kradzieży wg kk?

Franco, definicja kradziezy wg kk to jedno, a naruszenie praw autorskich, to drugie. Masz racje. Jednak od wielu lat, chyba nawet wsrod prawnikow, tocza sie dyskusje, czy naruszenie pewnych praw mozna nazwac kradzieza (najczesciej w odniesieniu do piractwa komputerowego, ale takze i prawa autorskiego). Z technika cyfrowa jest ten problem, ze mozna ja bardzo latwo przetwarzac i kopiowac, wiec autor nie traci fizycznie swojego dziela. A jednak potocznie mowi sie o takiej dzialalnosci jako kradziezy, bo dzielo pojawia sie w innym miejscu (niezgodnie z intencja autora).
Nie usprawiedliwiam pana Waldemara, ale nie widze sensu rozpatrywania dalej definicji kradziezy, bo slowa jakie padaly w tym watku pozwalaja przypuszczac, ze chodzi o potoczne jej rozumienie.

Jeszcze jedna sprawa - dopiero teraz zorientowalem sie, o ktory napis chodzilo w dyskusji powyzej. Niestety musze odszczekac swoje wczesniejsze slowa - myslalem, ze chodzi o podpis na widokowkach. Napis, ktory pojawia sie na koncu filmiku (jesli to o niego chodzi) jest chroniony prawem i autor filmiku wykorzystal go bezprawnie.

Moim zdaniem najrozsadniejszym wyjsciem byloby ponowne zmontowanie filmu, tym razem bez napisu pana Waldemara i bez zdjec innych uzytkownikow forum (ewentualnie za ich zgoda i wyszczegolnieniem autorow w napisach koncowych + wyjasnieniem, skad pochodza skany pocztowek). Skany pocztowek moim zdaniem mozna wykorzystac bez skrupulow. Podobnie nalezaloby postapic z muzyka (jesli zostala wykorzystana bez zgody), w sieci mozna znalezc darmowe utwory na licencji CC.

Franco Zarrazzo napisał/a:
Znam przypadki, kiedy pretensje były uzasadnione, a przywłaszczenie własności intelektualnej ewidentne, a jednak twoje zdanie było zupełnie inne. Po raz kolejny, w takim przypadku, przypomina mi się takie słowo, jak hipokryta.

Po pierwsze - w przeciwienstwie do Ciebie nie przykladam do kazdej sytuacji jednego szablonu, biore pod uwage takze okolicznosci lagodzace.
Po drugie - jeslibys uwazniej przeczytal to, co cytujesz, zauwazylbys, ze pisalem o "wybaczeniu" i "zrozumieniu", a nie o usprawiedliwieniu.

Przy okazji mozesz przypomniec o jaka sytuacje chodzilo?

Franco Zarrazzo - 2011-04-09, 14:15

A.Mason napisał/a:
Przy okazji mozesz przypomniec o jaka sytuacje chodzilo?


Cały czas żyję, postrzegając Ciebie, jako osobę o wyższym, niż przeciętna ilorazie inteteligencji i osobę, której "fantasyczna wybraźnia" potrafi spojrzeć w przeszłość i dostrzec pewną ambiwalencję we własnych zachowaniach, zwłaszcza w tendencyjnym wyrażaniu sądów - konkretnie: jeśli mówimy o A, to Czarne Jest Białe, ale jeśli w miejsce A wstawimy inną wartość (konkretnie: innego nicka i TAKIE SAME emocje), to wtedy wg. Masona Czarne wcale nie jest białe.

Capisci?
:P

Dwa: Na ilu zdjęciach Twojego autorstwa ukradłeś jakieś literki, za które ktoś zapłacił? Np. dokumnetując ulicę Długą uwieczniłeś jakieś szyldy z literkami AUTORSTWA NIE TWOJEGO i zamieściłeś na blogu? Czujesz się złodziejem? Bo jak rozumiem z powyższej wypowiedzi, chyba tak?

A.Mason - 2011-04-09, 17:47

Franco, nie zamierzam dyskutowac o Twoich konfabulacjach.

Jeszcze raz powtorze - zawsze staram sie brac pod uwage okolicznosci lagodzace i albo mnie one przekonuja, albo nie.
W omawianej sytuacji uwazam, ze osad mozna zrozumiec i zlagodzic, i tyle.

Co do przykladu napisow na moich zdjeciach, to spotkalem sie juz z podobnymi sytuacjami. Raz przypisano mi np. zle intencje i zadano w niewybrednych slowach usuniecia fot. Zrozumialem emocje, choc niesluszne, wyjasnilem, ze nie musze tego robic i... zdjecia usunalem bez urazy do domagajacego sie.

I moze dla Twojego swietego spokoju - przyjmuje, ze jestem hipokryta. I dla wygody forumowiczow jak wroce do domu dodam sobie o tym informacje pod awatara. Moze wtedy przestaniesz tropic wszelkie oznaki mojej niekonsekwencji z wyimaginowanym przez Ciebie moim wizerunkiem.
Bedzie to z pozytkiem dla forum, bo odpadnie temat do regularnych offtopow.

Gaderep - 2011-04-09, 17:53

Franko, niestety, ustawa to prawo, tzw. prawo stanowione. Jest prawo naturalne, zwyczajowe, stanowione - ale wszystko to prawo. Oczywiście, prawo stanowione winno się opierać na prawie naturalnym i uwzględniać zwyczajowe (w zakresie, w którym to prawo z naturalnym nie jest sprzeczne) ale ustawa to prawo i należy jej przestrzegać.
A prawo stanowione mówi wyraźnie co to jest kradzież, jak i co jest przedmiotem ochrony w myśl ustawy o ochronie praw autorskich - a nie są nim na pewno skany starych widokówek. Również samo wykorzystanie loga może być spornym - jeśli logo stanowiło fragment większego dzieła a zostało użyte do stworzenia całkiem innego dzieła to prawa autorskie nie są tu pogwałcone - inaczej nie moglibyśmy nawet zacytować nikogo pisząc post, żeby ten się nie obruszył i zwyzywał, że użyty został fragment jego literackich wypocin. Nie ma znaczenia, czy wypociny ktoś nam napisał za pieniądze czy za darmo. Inaczej rzecz wygląda w przypadku, gdy uznamy logo za dzieło samo w sobie - ja tam w tym dzieła nie znajduję ale tu niech się artyści wypowiadają. Idąc tropem myślenia purystów wymalowanie na ścianie DUPA (byleby z zawijasami) "artysta" może uznać za chronione prawem autorskim a zamalowanie tejże DUPY za tego prawa pogwałcenie.

Tu odbiegnę trochę może nie od tematu a od wątku - w dyskusji o stronie beta.brzeg.pl zarzucał ktoś jakoby mogły być jakieś kłopoty z googlami za wykorzystanie ich mapy jako tła do witryny - w myśl polskiego prawa takie wykorzystanie jest jak najbardziej dopuszczalne bo tworzy całkiem inne dzieło - nie byłoby dopuszczalne, gdyby zostało wykorzystane jako mapa - bo mapa jako mapa jest chroniona prawem autorskim a nie obraz mapy jako tło funkcji mapy nie spełniające.


Niejaki Waldemar, niedowartościowany handlarz starzyzną, chce wmówić Forumi et Orbi, że oto dokonał wiekopomnego dzieła i nazbierał pocztówek. Pół biedy, że się gość w ten sposób dowartościowuje, gorzej, że przekracza przy okazji prawo - publiczne zarzucanie komuś kradzieży to pomówienie zagrożone karą pozbawienia wolności do roku a jeśli to pomówienie następuje za pomocą środków masowego przekazu (co tu miało miejsce) nawet do lat dwóch.

Jednak biorąc pod uwagę stan psychiczny czy też emocjonalny człowieka, który przyznaje się publicznie, że jest właścicielem portalu Nasza Klasa cytuję: "poprostu ukradl zdjecia z mojego portalu nasza klasa" podczas, gdy ogólnie wiadomo, że głównym udziałowcem NK.pl, właścicielem 70% udziałów jest Digital Sky Technologies, rosyjski fundusz powiązany (jak wszystko - wróć -niemal wszystko co rosyjskie) z Federalną Służbą Bezpieczeństwa, to biorąc pod uwagę powyższe Sąd z pewnością zastosuje dużo łagodniejsze środki. Ja, na miejscu sędziego, zasądziłbym wiadro zimnej wody na łeb.

* P.S. Ktoś biegły w gramatyce łacińskiej niech mi poprawi te "Forumi" bo ja o łacińskiej gramatyce wiem tyle co i o gwiazdach więc poleciałem per analogia do Urbi :wink:

Brzeski - 2011-04-09, 19:30

Gaderep napisał/a:
Ja, na miejscu sędziego, zasądziłbym wiadro zimnej wody na łeb.

Nieźle się uśmiałem. Ale mowa godna niezłego prawnika :)
Swoją drogą ze trzy wiadra by się przydały... trzecie dla F.Z. :)
I zwyczajem średniowiecznym powinni w trójkę zapłacić za całe piwo wypite przez Wysoki Sąd oraz wszystkich tu forumowiczów podczas tej dyskusji :)

A.Mason - 2011-04-09, 19:56

Gaderep napisał/a:
Również samo wykorzystanie loga może być spornym - jeśli logo stanowiło fragment większego dzieła a zostało użyte do stworzenia całkiem innego dzieła to prawa autorskie nie są tu pogwałcone - inaczej nie moglibyśmy nawet zacytować nikogo pisząc post, żeby ten się nie obruszył i zwyzywał, że użyty został fragment jego literackich wypocin. Nie ma znaczenia, czy wypociny ktoś nam napisał za pieniądze czy za darmo. Inaczej rzecz wygląda w przypadku, gdy uznamy logo za dzieło samo w sobie - ja tam w tym dzieła nie znajduję ale tu niech się artyści wypowiadają. Idąc tropem myślenia purystów wymalowanie na ścianie DUPA (byleby z zawijasami) "artysta" może uznać za chronione prawem autorskim a zamalowanie tejże DUPY za tego prawa pogwałcenie.

Nie moze, poniewaz wazne jest takze prawo do "nosnika". Taka sytuacja jak opisujesz moglaby miec miejsce np. w przypadku jesli wlasciciel zlecilby namalowanie graffiti na swojej scianie, a nie doprecyzowal w umowie prawa do zamalowania dziela.
Moim zdaniem mieszasz kilka rzeczy. Przede wszystkim ustawa o prawie autorskim precyzuje to, czego dotyczy. Post na forum nie staje sie dzielem literackim, tylko dlatego, ze tak sobie uzna jego autor. W dodatku prawo i zasady cytowania takze wpisane sa w ustawe.
Nieistotnym jest tez, czy napis Brzeg stanowil calosc, czy tylko fragment dziela, z ktorego byl wycinany.

Gaderep napisał/a:
Jednak biorąc pod uwagę stan psychiczny czy też emocjonalny człowieka, który przyznaje się publicznie, że jest właścicielem portalu Nasza Klasa cytuję:

Doskonale wiesz, ze panu Waldemarowi chodzilo o profil, a nie o portal. Po co caly ten wywod?

waldemar_n - 2011-04-09, 20:39

Gaderep napisał/a:


Niejaki Waldemar, niedowartościowany handlarz starzyzną, chce wmówić Forumi et Orbi, że oto dokonał wiekopomnego dzieła i nazbierał pocztówek. Pół biedy, że się gość w ten sposób dowartościowuje, gorzej, że przekracza przy okazji prawo - publiczne zarzucanie komuś kradzieży to pomówienie zagrożone karą pozbawienia wolności do roku a jeśli to pomówienie następuje za pomocą środków masowego przekazu (co tu miało miejsce) nawet do lat dwóch.

Jednak biorąc pod uwagę stan psychiczny czy też emocjonalny człowieka, który przyznaje się publicznie, że jest właścicielem portalu Nasza Klasa cytuję: "poprostu ukradl zdjecia z mojego portalu nasza klasa" podczas, gdy ogólnie wiadomo, że głównym udziałowcem NK.pl, właścicielem 70% udziałów jest Digital Sky Technologies, rosyjski fundusz powiązany (jak wszystko - wróć -niemal wszystko co rosyjskie) z Federalną Służbą Bezpieczeństwa, to biorąc pod uwagę powyższe Sąd z pewnością zastosuje dużo łagodniejsze środki. Ja, na miejscu sędziego, zasądziłbym wiadro zimnej wody na łeb.


Jak widze co niektorzy wymagaja porady a moze nawet leczenia u psychiatry :D
Kiedys sie dobrze czytalo komentarze w forumbrzeg dopoki co niektorzy
"odkreceni" kupil komputer i ruszyli w podboj internetu ...

Te urojenia i pomylenie fantazji z rzeczywistoscia smiesza mnie i ustawiaja niestety co
niektorych w tyle za postepem, co niektorzy zatrzymali sie w czasach "anarchii" ...

Powtarzam, to byla kradziesz skanow i grafiki, mimo ostrzezenia na nasza-klasa,
autor filmu skradl skany kopiujac z mojego profilu, i umiescil w filmie czerpiac zyski w postaci proby dowartosciowania swojej osoby :) , nie potrafi czegos stworzyc swojego i poprzez kradziez skannow, tworzac film i udostepniajac publicznie, otrzymal utesknione i spragnione oklaski od co niektorych "przekreconych"
Zalosne ...

A teraz prosze mnie oskarzyc jak ktos chce ... jezeli mu starczy pieniadzy na postepowania sadowe :)

Gaderep - 2011-04-09, 20:46

Masonie, z przykrością konstatuję, żeś Pan nie raczył zaznajomić się z ustawą, o której się wypowiadasz.

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r o prawie autorskim i prawach pokrewnych DZIENNIK USTAW Nr 24, poz. 83

Art. 20.
W zakresie utworów plastycznych wolno:

1) wystawiać utwory publicznie, lecz tylko nieodpłatnie,
2) używać reprodukcji w celu nauczania, jeżeli utwór został wydany albo wystawiony jest stale w taki sposób, że każdy może go oglądać,
3) kopiować utwory w muzeach lub w innych instytucjach albo budynkach dostępnych dla publiczności,
4) odtwarzać odpowiednią techniką reprodukcyjną dzieła sztuki wystawione w miejscach publicznych, jednakże nie w tych samych rozmiarach i nie do tego samego użytku,
5) odtwarzać utwory architektoniczne, lecz nie w celu budowy,
6) budować według planów architektonicznych wydanych w celu powszechnego stosowania,
7) odtwarzać utwory fotograficzne, lecz nie w sposób fotograficzny lub do niego podobny.

________________

Potrzebujesz czegoś więcej czy starczy?

Gaderep - 2011-04-09, 20:51

Słuchaj pan, panie handlarzu - oskarżony o kradzież powinien ci dla przykładu sprawę i pomówienie wytoczyć. To, czy ty sobie napiszesz na "swoim" portalu, że masz do czegoś wyłączne prawo to wcale nie znaczy, że to ma jakiś skutek prawny. Niektórzy handlarze wypisują sobie w sklepikach że "po odejściu od kasy reklamacji się nie przyjmuje" i to ma taki sam skutek prawny jak i twoje wypisywania. A prawo jest prawo - tym różni się od Media Markt, że jest też dla idiotów.
waldemar_n - 2011-04-09, 21:02

Gaderep napisał/a:
Słuchaj pan, panie handlarzu - oskarżony o kradzież powinien ci dla przykładu sprawę i pomówienie wytoczyć. To, czy ty sobie napiszesz na "swoim" portalu, że masz do czegoś wyłączne prawo to wcale nie znaczy, że to ma jakiś skutek prawny. Niektórzy handlarze wypisują sobie w sklepikach że "po odejściu od kasy reklamacji się nie przyjmuje" i to ma taki sam skutek prawny jak i twoje wypisywania. A prawo jest prawo - tym różni się od Media Markt, że jest też dla idiotów.


Sluchaj no panie prawniku hobbysto, prawo jest prawo, ale nie w taki sposob przekrecane na twoje potrzeby,
do tego przez kogos, kto nie ma kompletnie zadnego pojecia w tej sprawie. :)

Gaderep - 2011-04-09, 21:15

To mnie nie czytaj a przeczytaj Ustawę.

Mnie nie o ciebie, handlarzu, chodzi - chłopak zrobił coś fajnego, coś co jest, jak wynika z zacytowanego przez mnie artykułu, całkowicie zgodne z prawem a ty ze zwykłej zawiści wyzwałeś go od złodziei bo ci się wydaje, że masz do czegoś prawo.

Otóż gówno wielkie masz a nie prawo. Nawet do tego loga zapewne prawa nie masz. Autor zawsze pozostaje autorem, bez względu czy robi za pieniądze, czy za darmo a na przeniesienie autorskich praw majątkowych musi być osobna umowa o tych praw przeniesienie; albo utwór musiałby powstać poprzez stosunek pracy określony w Kodeksie pracy.

Ty nie masz praw autorskich i nie możesz z tego tytułu niczego dochodzić bo ty handlarz starzyzną jesteś a nie żaden autor.

A chłopak, który ten filmik zrobił jest jego autorem. Taka między wami różnica, że on tworzy (i to za darmo) a ty umiesz tylko pyszczyć, skanować i trzepać na tym kapuchę.

Gardzę ludźmi, którzy sami niczego nie umiejąc próbują podcinać skrzydła lepszym od siebie.

waldemar_n - 2011-04-09, 21:23

Myslalem, ze twoj stan jest lekki ale sie mylilem ...
Przypadek godny pozalowania ...

ze zlodzieja robi sie ofiare, a z poszkodowanego winnego ...

takie twoje pojecie prawne sprawy, na szczescie tylko twoje ...

ale jezeli twoj stan jest nie za bardzo ... to mozna tobie wybaczyc :)

[/b]

sikork - 2011-04-09, 21:29

Najwyższy czas zamknąć temat.
waldemar_n - 2011-04-09, 21:37

sikork napisał/a:
Najwyższy czas zamknąć temat.


Tez tak uwazam, i temat za Twoja "sikork" podpowiedzia z mojej strony zamykam.

Dziekuje.

A tych ktorzy nie wiedza o jaki portal :) , moj profil w naszej klasie chodzi i to nie tylko jeden na temat miasta Brzegu, zapraszam do grona znajomych.

Na profilu historycznym - okolo 7000 mieszkancow dzisiejszych i bylych
na profilu powojennym - okolo 2000 mieszkancow dzisiejszych i bylych

Zapraszam

Gaderep - 2011-04-09, 21:39

Jeszcze raz - do wszystkich:

- tu, jak na razie, jest Polska
- tu, jak na razie, obowiązuje polskie prawo,
- tu, jak na razie, nie grozi nam ani ruskie bezprawie, ani jankeski prawny purytanizm,
- tu, jak na razie, prawem rządzi logika!



Nie słuchajcie oszołomów - przeczytajcie Ustawę o prawach autorskich i twórzcie nawet korzystając z fragmentów dzieł cudzych bo wam to wolno, jeśli tworzycie coś nowego.

Gdyby oszołomy mieli rację Youtube dawno by przestało istnieć!

Ja wcześniej błędnie powołałem się na zapis poprzedniej ustawy więc jeszcze raz przytoczę aktualny:

Art. 29.
1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.

A.Mason - 2011-04-09, 21:57

Gaderep napisał/a:
Masonie, z przykrością konstatuję, żeś Pan nie raczył zaznajomić się z ustawą, o której się wypowiadasz.

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r o prawie autorskim i prawach pokrewnych DZIENNIK USTAW Nr 24, poz. 83

Art. 20.
W zakresie utworów plastycznych wolno:

[...]
4) odtwarzać odpowiednią techniką reprodukcyjną dzieła sztuki wystawione w miejscach publicznych, jednakże nie w tych samych rozmiarach i nie do tego samego użytku,
[...]
Potrzebujesz czegoś więcej czy starczy?

Gaderep, mozesz wskazac zrodlo? Bo ani w moim pdfie z ustawa, ani w artykule z Wikipedii, ktory ostatnio zalinkowales, nie zauwazylem takiego zapisu.
Znalazlem go natomiast w ustawie z 50 roku...

Gaderep - 2011-04-09, 22:01

To popatrz do posta wyżej - nie udawaj - przeczytałeś, że omyłkowo powołałem się na zmieniony zapis i udajesz, żeś sam odnalazł :x
A.Mason - 2011-04-09, 22:15

Gaderep napisał/a:
To popatrz do posta wyżej - nie udawaj - przeczytałeś, że omyłkowo powołałem się na zmieniony zapis i udajesz, żeś sam odnalazł

Mozesz wierzyc lub nie, ale Twoj post pojawil sie w trakcie, kiedy ja pisalem swoj.
Ale wyjasnij mi jakie prawa gatunku tworczosci uprawniaja do owego "cytowania"?

EDIT: jako pomoc podam Ci link: http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_cytatu

damian1217 - 2011-04-09, 22:37

waldemar_n napisał/a:

A teraz prosze mnie oskarzyc jak ktos chce ... jezeli mu starczy pieniadzy na postepowania sadowe :)
Uważja bo się możesz zdziwić!!!A za dużo pieniędzy nie potrzeba aby cię pozwać!!!Ciekawe czy ci starczy na wycieczki do Brzeskiego sądu?A swoją drogą ciekawi mnie czy odprowadzileś należne podtaki ze sprzedaży pocztówek,w Urzędzie Skarbowym!!![/b]
Gaderep - 2011-04-09, 23:20

Już wyjaśniam - część filmików na Youtube to całkiem nowy gatunek sztuki, coś w rodzaju multimedialnego collage'u gdzie twórczość intelektualna polega nie na tworzeniu dzieł od podstaw a na artystycznej kompozycji i aranżacji cudzych utworów, przy czym autorzy tych dzieł nie przypisują sobie ani autorstwa użytych do kompozycji dzieła elementów, ani nie czerpią z dzieła zysków, ani też nie można mówić o jakiejkolwiek stracie autora - bo co niby? Jedno logo mniej sprzeda? Piszę "autora" a nie Waldemara, który wszak nie jest dysponentem praw autorskich do wykorzystanego utworu ani w wymiarze osobistym, ani (prawdopodobnie) w wymiarze majątkowym.

Zresztą - ustawę czytałeś więc który art. z ustawy dotyczący odpowiedzialności karnej byś tu zastosował? Według mnie nie pasuje żaden.

Gaderep - 2011-04-09, 23:36

damian1217 napisał/a:
waldemar_n napisał/a:

A teraz prosze mnie oskarzyc jak ktos chce ... jezeli mu starczy pieniadzy na postepowania sadowe :)
Uważja bo się możesz zdziwić!!!A za dużo pieniędzy nie potrzeba aby cię pozwać!!!Ciekawe czy ci starczy na wycieczki do Brzeskiego sądu?A swoją drogą ciekawi mnie czy odprowadzileś należne podtaki ze sprzedaży pocztówek,w Urzędzie Skarbowym!!![/b]

Z prywatnego oskarżenia wpis wynosi 300zł - w razie orzeczenie winy oskarżonego można domagać się zwrotu tej kwoty, zwrotu wydatków na adwokata no i oczywiście oskarżony ponosi koszty samego postępowania.

damian1217 - 2011-04-09, 23:47

Gaderep, Po co miałbym oskarżać waldusia_n mnie nie oskarżyl o nic!!!Dziwi mnie tylko jego poziom agresji wobec innych!!!Ale oprócz że jest jasnowidzem, wysło na jaw że też jest psychiatrą!!!Zdolna bestia!!!
Gaderep - 2011-04-10, 00:17

Ależ ja Cię wcale do skarżenia nie namawiam - sądzenie się z chorym człowiekiem to rzecz niezbyt rozważna. Ten gość nawet nie ma pojęcia o tym, że do ochrony prawem autorskim ma prawo twórca a nie handlarz. Pewnie Sąd niewiele więcej ponad sugerowany przeze mnie kubeł zimnej wody by zasądził. :wink:
damian1217 - 2011-04-10, 00:25

Gaderep napisał/a:
sądzenie się z chorym człowiekiem to rzecz niezbyt rozważna. Ten gość nawet nie ma pojęcia o tym, że do ochrony prawem autorskim ma twórca a nie handlarz. Pewnie Sąd niewiele więcej ponad sugerowany przeze mnie kubeł zimnej wody by zasądził.
Z mojej strony tylko Amen! :DAle wiesz niektórym trzeba wybaczać!!!
A.Mason - 2011-04-10, 00:57

Gaderep napisał/a:
Już wyjaśniam - część filmików na Youtube to całkiem nowy gatunek sztuki, coś w rodzaju multimedialnego collage'u

Chyba tylko wg Ciebie. To, co nazywasz multimedialnym kolazem, znane jest znacznie dluzej niz youtube. Tak wiec na pewno nie okreslilbym tego jako "nowy", a i jesli mowa o "gatunku", to rowniez mam watpliwosci. To, co jest nowe w tych filmikach, to ich powszechnosc, ktora urosla ostatnimi laty i rosnie nadal.

Gaderep napisał/a:
, przy czym autorzy tych dzieł nie przypisują sobie ani autorstwa użytych do kompozycji dzieła elementów, ani nie czerpią z dzieła zysków, ani też nie można mówić o jakiejkolwiek stracie autora - bo co niby?

Czy Ty na pewno przeczytales ustawe? Bo tam jest miedzy innymi o prawach autora.
Dlaczego chcesz odebrac ludziom prawo do dysponowania swoja tworczoscia? Publikujac cudze dziela bez wiedzy i zgody autorow odbierasz im prawo do decydowania o tym co i jak sie ma z dzielem dziac. Na jakiej podstawie? Tylko dlatego, ze na YT znalezc mozna "miliony" filmikow lamiacych prawo?

Gaderep napisał/a:
Piszę "autora" a nie Waldemara, który wszak nie jest dysponentem praw autorskich do wykorzystanego utworu ani w wymiarze osobistym, ani (prawdopodobnie) w wymiarze majątkowym.

Tylko pod warunkiem, ze pan Waldemar nie zawarl pisemnej umowy z autorem, jesli napis mial miec na wylacznosc lub mialo nastapic przeniesienie praw. W przeciwnym przypadku wystarczy, ze "ugadal" sie z autorem i nie jest do tego potrzebna pisemna umowa.

Gaderep napisał/a:
Zresztą - ustawę czytałeś więc który art. z ustawy dotyczący odpowiedzialności karnej byś tu zastosował? Według mnie nie pasuje żaden.

Dotad nie zastanawialem sie nad takim zagadnieniem. Wydaje mi sie, ze odpowiedzialnosci karnej bym tutaj chyba nie stosowal. Nie jestem prawnikiem, a podstawy prawa mam na tyle nikle, zeby wypowiedziec sie w tym wzgledzie "z pewnoscia".

Moznaby probowac doszukac sie tropu w tych punktach ustawy:
"Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3."
Brak podania autorstwa mozna potraktowac jako wprowadzenie w blad.

"2. Tej samej karze podlega, kto rozpowszechnia bez podania nazwiska lub pseudonimu twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie albo publicznie zniekształca taki utwór, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie."

"Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."


Co do dwoch kolejnych cytatow mam watpliwosci. Tzn. nie jestem pewien jak ustawodawcy rozumieja pojecie "oryginalny utwor". Wychodzi mi, ze chodzi o "niezmieniony/niezmodyfikowany", w takim przypadku wykorzystanie napisu "Brzeg" w filmiku moznaby podciagnac powyzsze.

I jeszcze raz powtorze i wyjasnie - nie usprawiedliwiam zachowania pana Waldemara, bo w sporej mierze nie ma racji (scislej mowiac - obie strony maja troche racji), ale rozumiem dlaczego tak emocjonalnie podchodzi do sprawy filmiku i skanow pocztowek.
Dla swietego spokoju, na miejscu autora usunalbym filmik i wrzucil ponownie po wskazanych przeze mnie modyfikacjach, albo poszukal skanow innych niz pana Waldemara.

damian1217 - 2011-04-10, 01:08

A.Mason napisał/a:
Moznaby probowac doszukac sie tropu w tych punktach ustawy:
"Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3."
Brak podania autorstwa mozna potraktowac jako wprowadzenie w blad.
Na kilku zdięciach bez problemu można odczytać "Foto:Waldemar Naczyk",tak że autor byl podany!!!Tylko że W.Naczyk nie był autorem pokazanych zdięć!!!No chyba że żyl w tamtych czasach.I szkoda że nie skorzystał z twoich podpowiedzi,może wtedy nie padłoby tyle oskarżeń!!!
A.Mason - 2011-04-10, 03:10

damian1217 napisał/a:
Na kilku zdięciach bez problemu można odczytać "Foto:Waldemar Naczyk",tak że autor byl podany!!!Tylko że W.Naczyk nie był autorem pokazanych zdięć!!!No chyba że żyl w tamtych czasach.I szkoda że nie skorzystał z twoich podpowiedzi,może wtedy nie padłoby tyle oskarżeń!!!

Przygladnij sie uwazniej temu watkowi. Wydawalo mi sie, ze wyraznie napisalem, ze pan Waldemar nie moze sobie roscic zadnych pretensji prawnych zwiazanych z wykorzystaniem jego skanow w filmiku. Natomiast w stosunku do napisu "Brzeg", owszem.
Mozna tez miec watpliwosci czy autor filmiku zachowal sie nie fair nie powiadamiajac o checi wykorzystania skanow. Ot, zwykla kultura wymagalaby chociaz powiadomienia (bo o zgode pytac nie musial).

mulder - 2011-04-10, 06:55

I w całym temacie właśnie o kulturę chodzi, kulturę osobistą głównie.
Gaderep - 2011-04-10, 11:42

A.Mason napisał/a:
Gaderep napisał/a:
Już wyjaśniam - część filmików na Youtube to całkiem nowy gatunek sztuki, coś w rodzaju multimedialnego collage'u

Chyba tylko wg Ciebie. To, co nazywasz multimedialnym kolazem, znane jest znacznie dluzej niz youtube.


Qrwa, Mason - a czy ja pisałem, że krócej?
Jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem zaczynam być pełen obaw, czy rozumiesz naczenie tekstu prawa użycia broni :wink:

Gatunek jest nowy w tym sensie, że ewidentnie sztuką jest a nie jest wykładany na Akademiach (może z jakimiś wyjątkami), nie jest wystawiany w galeriach i muzeach (też może z jakimiś wyjątkami) - podobnie jak graffiti należy uznać za nowy gatunek sztuki choć samo bazgranie po murach znane było od czasów jaskiniowych - inne zastosowanie takiej samej technologii powoduje zmianę gatunku.
Żeby to przetłumaczyć na bardziej Ci dostępny sposób rozumowania:
Sztuka wojenna to nie umiejętność obsługi broni czy urządzeń militarnych a sposób ich zastosowania - zastosowanie tych samych urządzeń militarnych czy rodzajów broni w innych warunkach bądź w inny sposób, z zastosowaniem innej taktyki może utworzyć całkiem inny nowy kierunek sztuki wojennej.

A jak długo można coś nazywać nowym?
Kwestia perspektywy - ja przez pół roku mam ciągle nowe buty - moja żona już po miesiącu uważa, że buty są stare.

Co do reszty - szkoda czasu gadać - sorrki Mason, ale dyskusja na poziomie sowieckiego prokuratora mnie trochę brzydzi. Przeraża mnie Twój sposób myślenia. Przeraża tym bardziej, że wygląda to na całkiem szczere podejście. Ot - normalka - "dajcie człowieka a paragraf się znajdzie". Ja mówię to na prawdę bardzo szczerze, że jestem przerażony - a gdzie zasada, podstawowa zasada sądów świata cywilizowanego, że wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść oskarżonego? Ja wiem co teraz chcesz napisać - że przecież nie wydawałeś wyroku, że tylko się zastanawiałeś i takie tam ble,ble, ble. Rzecz w tym, że to, że w ogóle się nad czymś takim zastanawiałeś jest faktem przerażającym. Domniemywam, że nie bardzo kumasz o co chodzi. Trudno.

Kończę dyskusję - o osobistych postawach moralnych nie mam zamiaru dyskutować a na temat kwestii prawnych nie widzę sensu bić piany - są od tego adwokaci a te 100zł za poradę to nie tak znowu wiele.

A.Mason - 2011-04-10, 12:20

Gaderep napisał/a:
podobnie jak graffiti należy uznać za nowy gatunek sztuki choć samo bazgranie po murach znane było od czasów jaskiniowych - inne zastosowanie takiej samej technologii powoduje zmianę gatunku

Zmiane gatunku! Gdzie Ty widzisz zmiane w takich filmikach??? Niemal w identycznej formie takie kolaze znane sa od czasow kroniki filmowej, jeszcze zanim upowszechnil sie w Polsce internet, czesto pojawialy sie np. w TV. Co takiego oryginalnego dostrzegasz w tych filmikach? Ze dzis moze go sobie zrobic kazdy? To ma byc podstawa do nazwania nowego gatunku?

Gaderep napisał/a:
a gdzie zasada, podstawowa zasada sądów świata cywilizowanego, że wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść oskarżonego?

Zasada jest taka, ze domniemywac niewinnosc mozna jesli nie ma sie podstaw, by sadzic inaczej. W tym przypadku uwazam, ze autor (nieswiadomy co robi) wykorzystal cudze dzielo (logo Brzeg) oraz prawdopodobnie zdjecia wspolczesne, bez zgody autorow/wlascicieli. Uwazasz, ze to jest w porzadku?

yasiu - 2011-04-11, 11:23

Przepraszam, że nie przeczytałem całego wątki i zabieram głos, ale chyba muszę. Od kilku dni nie miałem dostępu do internetu i sporo się dzieje.

Wklejając ten filmik myślałem, że większość wypowie się w sensie piękna naszego miasta, również, że umówimy się na sesję miasta śladem starych widokówek. Co się dzieje?

Proponuję pavulonik na rozluźnienie i umówienie się na wspólny plener.

GNOM - 2011-04-11, 18:56

na początku strony 4 napisałem co powinni obaj panowie zrobić :D Yasiu to kiedy ten plener chciałbyś zorganizować ? przed czy po świętach ?
yasiu - 2011-04-11, 21:18

Myślę, że po. Gdyż będzie (mam nadzieję) więcej słońca.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group