kompnet - 2011-07-03, 10:52 Temat postu: Kaufland Mam do Was pytanie czy zauważyliście kiedyś będąc i kupując w Kauflandzie że ceny promocyjne są jedynie na banerach przy towarze, a jak się podchodzi do kasy jest zakupiona rzecz nabijana z normalną ceną? Dzisiaj przekonałem się o tym przekonałem kupując Pepsi Light 8x2L gdzie cena promocyjna za 2L widniała bodajże 2.99, a przy kasie 4,69zł czyli norma. Nie wiem czy to nie jest nabijanie ludzi w butelkę, ale osobiście kończę "współpracę"  z Kafulandem i przerzucam się na Biedronkę  bynajmniej jeśli chodzi o napoje.
kacha0405 - 2011-07-03, 11:02 tak jest prawie wszedzie.Obecnie zauważyłam że w gazetce z rosmana są podniesione nawet do 3 zl produkty i niby sa w promocji np z 13zł promocja na 10,99 tylko ze ten produkt caly czas jest po 10.99 kompnet - 2011-07-03, 12:13 Tak Tak to co powiedziałaś to jest dokładnie wszędzie, normalne ceny są promocyjnymi ... KtOŚ - 2011-07-03, 13:05
a wziąłeś dobrą pepsi?  .........bo te w promocji były w tych 2-pakach ..... te bez promocji (o innych kodach, były pakowane w standardowe folie), ja tam brałem przedwczoraj pepsi w tych 2-pakach i w sumie za 8l pepsi zapłaciłem 9,98, czyli wszystko się zgadza , dzień wcześniej też nie było z tym problemu
kompnet - 2011-07-03, 15:13 Mówisz o Light ? wziąłem 8packa ale widniał pod napisem 2.99, czyli wychodzi na to że zrobili w małe bambuko ...  ja zapłaciłem 37,52 
piotruś-niuniuś - 2011-07-03, 15:14
"bynajmniej" to nie to samo to "przynajmniej" ! ech... KtOŚ - 2011-07-03, 15:42
a czytałeś dobrze, bo czasami są źle palety ułożone
kompnet - 2011-07-03, 15:48 aaa ja mówię o light, hehe nio tak "pomyliło" im się w ułożeniu palet ... Dzięki za poprawienie teraz już wiem
bandit - 2011-07-03, 17:41 zawsze przy kasie mogles powiedzieć ze pa light byla w promocji i kasjerka ma obowiązek sprawdzić to i wykonać korektę ceny. Jesli zapłaciłes to sam siebie zrobiłes w bambuko. Koniec języka za przewodnika
yasiu - 2011-07-03, 18:41
Nie każdy ma odwagę i chęć by się kłócić. To sprzedawca oszukuje a nie klient sam siebie. Tymcio - 2011-07-03, 22:27 Ja jak odchodzę od kasy, zawsze sprawdzam, czy jest nabite wszystko dobrze. W razie w, idzie się do informacji i zgłasza problem. Różnica ceny zostanie zwrócona. A co do tego "złego ustawienia palet", to istnieje chyba taki przepis, że jeśli przy produkcie jest podana cena 2 zł, to przy kasie też musisz zapłacić za niego 2 zł. Prawa konsumenta Ci to gwarantują, czy coś...:) bandit - 2011-07-04, 11:47
proszę cię Yasiu, tak jak pilnujesz pieniędzy to tak je masz. Kasjerka to ma obowiązek zeskanować towar. Ona nie ma obowiązku pamietać jakie promocje są. Jesli jest promocja a kasjerka zeskanowała i cena jest inna to mówisz jej/jemu, że ten towar jest w promocji i prosisz o skorygowanie ceny lub prosisz kasjerke o podejscie do półki gdzie towar się znajduje. Sorry ale jesli ktos nie ma odwagi odezwać się o swoje to jest jego problem. i Yasiu nie wciskaj kitu, że tu sprzedawca zawinił - bo tak naprawde zawinił ten co wbijał towar do systemu. chyba dosadnie napisane. yasiu - 2011-07-04, 23:01
Czy sprzedawca to według Ciebie kasjer? Mylisz pojęcia i sam kitu nie wciskaj. Sprzedawca - sklep winny jest błędnego oznakowania towarów i jego cen. Jest to nagminne i często praktykowane, bo ludzie przy wielu pozycjach mogą się zgubić lub nie sprawdzić. Nie ja jako klient mam kontrolować ceny, tylko sprzedawca! Nie wiem czy wiesz, ale sklepy są karane za takie praktyki. Należy zgłaszać to do Państwowej Inspekcji Handlowej. Zanim naskoczysz na kogoś najpierw zapoznaj się z przepisami. bandit - 2011-07-04, 23:57 Yasiu sorki za zły ton. masz rację - sprzedawce jako kaufland. Pracownik jest winny tego, ale nie osoba co siedzi na kasie (kasjer). Nie zmienia to faktu, że jak się nie upomnisz to wychodzi jak wychodzi, i czy ktoś jest niesmiały czy nie chce mu się kłucić to juz jest danej osoby sprawa. |
