Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Wypadki i pożary - Potrącenie na Robotniczej

adix55 - 2012-05-30, 17:05
Temat postu: Potrącenie na Robotniczej
Dziś (Tj. 30.05.2012r.) około godziny 14 miało miejsce potrącenie kobiety przechodzącej przez ulice przez samochód osobowy. Kobieta trafiła do szpitala. Przez około godzinę odcinek ulicy Robotniczej obok UM był nie przejezdny.
whilly - 2012-05-31, 10:22

Ja słyszałem, że obok zielonego budynku - więc starostwa. A kobieta ponoć biegła przez ulicę. ... a kawałeczek w prawo i w lewo są przejścia dla pieszych!
sssara1 - 2012-05-31, 13:15

whilly napisał/a:
A kobieta ponoć biegła przez ulicę. ... a kawałeczek w prawo i w lewo są przejścia dla pieszych!

Mamy powtorke wypadku z ul.1-maja?

alterego - 2012-05-31, 15:33

whilly napisał/a:
Ja słyszałem, że obok zielonego budynku - więc starostwa
No to źle słyszałeś. Potrącenie miało miejsce na wysokości wjazdu na ogólnodostępny parking przy UM. Czas chyba pomyśleć o barierkach od parkingu przy spółdzielni do końca siedziby dawnego PZU.
adix55 - 2012-05-31, 16:15

alterego napisał/a:
whilly napisał/a:
Ja słyszałem, że obok zielonego budynku - więc starostwa
No to źle słyszałeś. Potrącenie miało miejsce na wysokości wjazdu na ogólnodostępny parking przy UM. Czas chyba pomyśleć o barierkach od parkingu przy spółdzielni do końca siedziby dawnego PZU.

Dokładnie w tym miejscu co opisałeś. Jedyne co mnie zdziwiło że gdy już była karetka i policja to żaden policjant ani strażnik miejski nie zabezpieczyli drogi i przechodnie musieli zawracać jadące samochody przez ponad 15 minut. Barierki by się przydały. Idąc nie raz widziałem jak ludzie przechodzili z parkingu do UM nie patrząc na samochody.

beciulka5 - 2012-05-31, 17:48

whilly napisał/a:
Ja słyszałem, że obok zielonego budynku - więc starostwa. A kobieta ponoć biegła przez ulicę. ... a kawałeczek w prawo i w lewo są przejścia dla pieszych!


Dokładnie! Dziewczynapo wyjściu z samochodu wybiegła na ulicę...

Yvvone - 2012-05-31, 18:07

Bardzo często ludzie tamtędy bezmyślnie przechodzą. Mieszkam nieopodal i niejednokrotnie musiałam zwolnić na Robotniczej, bo komuś zachciało się przejść przez ulicę nie korzystając z przejścia, ani nawet nie patrząc w prawo i lewo...
ona335 - 2012-06-04, 16:33

po pierwsze jeżeli nie widzieliscie jak to było to nie pisze ze to była wina dziewczyny. Kierowca przecież nic nie musi widziec jadac..
Wystarczy troche pomyslec bo wina nie zawsze leży po jednej stronie! To taka uwaga na przyszłosc...

Sympatyk - 2012-06-04, 16:44

Wystarczy aby tam pomalować pasy, jest jedno miejsce parkingowe gdzie jest (chyba) latarnia i będzie prosta droga do UM.
yasiu - 2012-06-04, 20:34

Sympatyk, kawałek dalej też namalować pasy bo jest bezpośrednie wejście do spożywczego, nie uważasz, że to przesada by nie można było się przejść 20 metrów? Piesi coraz częściej chodzą jak święte krowy :(
RaZoR - 2012-06-04, 20:42

a kierowcy jak bydło jeździ i sie żaden nie zatrzyma przed pasami
sebapunk - 2012-06-04, 22:41

Kierowcy się spieszą i piesi się spieszą, więc winni są i jedni i drudzy braku ostrożności na drodze czy przejściu dla pieszych. Tylko trzeba na to spojrzeć z innej strony, jakie szanse na przeżycie ma kierowca a jakie pieszy.
yasiu - 2012-06-04, 23:08

sebapunk, wiadomo, że pieszy ma mniejsze szanse. Ale czy kierowca ryzykuje starcia np.z pociągiem? Owszem czasami się to zdarza, ale tylko z własnej głupoty.

Pociąg nie wyhamuje przed autem, tak jak auto nie zatrzyma się w miejscu przed pieszym.

kura200 - 2012-06-05, 08:03

Sympatyk napisał/a:
Wystarczy aby tam pomalować pasy, jest jedno miejsce parkingowe gdzie jest (chyba) latarnia i będzie prosta droga do UM.

kura200 - 2012-06-05, 08:07

a jak juz by te pasy były to kobieta była by ostrożniejsza i nie wbiegła by na nie tylko rozejzała by sie 5 razy i dopiero weszła
butter - 2012-06-05, 10:10

Faktycznie, ruch na Robotniczej jest ogromny, trasa tranzytowa przez którą nie można przejść bez wciskania się przez maskę. Jak ktoś nie może poczekać 15 sekund to niech potem rozmyśla.
Sympatyk - 2012-06-05, 10:55

yasiu, zgoda, nie wszędzie ale jest tam idealne miejsce.
Ciekawi mnie kto tam parkujący przeszedł przez pasy(Robotnicza/Słowiańska) idąc do UM? to, że Wam się nic nie stało nie znaczy, że wszyscy będą mieli tyle "szczęścia". Pasy dodatkowo zmuszą kierowce do zachowania ostrożności, nie tylko miejscowych, którzy wiedzą czego mogą się spodziewać ale także "turystę".

honorata8310 - 2012-06-07, 08:47

W tej chwili nie interesuje mnie czy kobieta w momencie wypadku znajdowała się na pasach czy nie. Kierowcy nie zachowują ostrożności w okolicy przejścia dla pieszych. Czy tak trudno zdjąć nogę z gazu? Tak sobie myślę, że skoro wyjeżdżamy z podporządkowanej pamiętamy, że musimy ustąpić pierwszeństwa, to dlaczego nie ustępujemy pierwszeństwa pieszym na pasach. Myślę, że gdyby kierowcy byli bardziej uważni do wielu wypadku z udziałem pieszych po prostu by nie doszło.
warlike - 2012-06-07, 08:57

honorata8310 napisał/a:
Myślę, że gdyby kierowcy byli bardziej uważni do wielu wypadku z udziałem pieszych po prostu by nie doszło.


tak samo w drugą stronę

ktos5 - 2012-06-09, 17:20

honorata8310 napisał/a:
W tej chwili nie interesuje mnie czy kobieta w momencie wypadku znajdowała się na pasach czy nie. Kierowcy nie zachowują ostrożności w okolicy przejścia dla pieszych. Czy tak trudno zdjąć nogę z gazu? Tak sobie myślę, że skoro wyjeżdżamy z podporządkowanej pamiętamy, że musimy ustąpić pierwszeństwa, to dlaczego nie ustępujemy pierwszeństwa pieszym na pasach. Myślę, że gdyby kierowcy byli bardziej uważni do wielu wypadku z udziałem pieszych po prostu by nie doszło.


Co jakis czas zdarza sie ktos nieprzecietnie blyskotliwy.... Kierowcy nie zachowuja ostroznosci. Czyli w/g Ciebie piesza zachowala ostroznosc a kierowca nie? Nie wiem czy prowadzilas kiedys samochod ale bez wciskania gazu on nie jedzie. Jesli przejscie jest co 50-100 metrow a kierowca bedzie wciskal gaz i zabieral noge to ktos z pasazerow w koncu zwymiotuje... Poza tym zdjac noge ma w okolicy przejscia to tak chociaz ze 30 metrow przed. Byc moze 20 metrow wczesniej ruszyl z innego przejscia to jak ma jechac skoro sciagnie noge z gazu??! Kolejna sprawa to skad wiesz, ze kierowca w momencie potracenia trzymal noge na gazie? Moze nie trzymal tylko sie toczyl 50km/h? Zapamietaj, za da sie wtargnac- wskoczyc pod kazdy samochod. Nie wazne czy jedzie wolno czy szybko jesli wskoczysz pod niego bardzo szybko to i tak sie nie zatrzyma. Czasy reakcji- oko- mozg- czas napiecia miesnia nogi, czas sprezenia plynu hamulcowego w ukladzie- czas w jakim klocek dojdzie do tarczy no i tarcie okladzin, opon, bezwladnosc i setka innych czynnikow. Zasad przechodzenia przez jezdnie uczymy sie juz w przedszkolu i nie powinnismy o nich zapominac.


Poszkodowanej zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

honorata8310 - 2012-06-09, 17:46

Wiesz, miałam na myśli tylko to, że kierowcy nie ustępują pierwszeństwa pieszym i tyle. Nie trzeba urządzać tu żadnej demagogii.
Jesteś żałosny niczym M. Wiśniewski typując Messiego na gwiazdę Euro :D

ktos5 - 2012-06-09, 18:11

honorata8310 napisał/a:
Wiesz, miałam na myśli tylko to, że kierowcy nie ustępują pierwszeństwa pieszym i tyle. Nie trzeba urządzać tu żadnej demagogii.
Jesteś żałosny niczym M. Wiśniewski typując Messiego na gwiazdę Euro :D


No tak, niektorzy nie przepuszczaja. To nie ladnie. Zrozumialem, ze jestes kolejna osoba, ktora wymaga cudow od kierowcow. Przepraszam za demagogie i ze jestem zalosny :?

honorata8310 - 2012-06-09, 18:28

Nie cudów... A jeśli chodzi o przepuszczanie to gdy ktoś mnie atakuje bez powodu czepając się- nie jestem dłużna :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group