Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Aktualności Brzeg - Idą wybory-zapytania mieszkańców

Barakowiec24 - 2018-08-26, 08:23
Temat postu: Idą wybory-zapytania mieszkańców
Zbliżają się wybory do rad gmin powiatów i sejmików każdy kandydat "staje" na głowie aby jak najkorzystniej zaprezentować swoją osobę każdy obiecuje wiele czasami aż za wiele każdy z nich deklaruje także iż najważniejszy jest głos obywatela czytaj (na codzień zwykłego Polskiego pracującego szaraka) w związku z tym chciałbym zadać poważne pytanie jako ten zwykły szarak osobie lub osobom startującym do objęcia władzy w naszym mieście.Gdzie mozna takie pytanie zadać i uzyskać odpowiedz oczywiście? Może ktoś wie?
AgaG - 2018-08-27, 15:09

Wszystko ci na obiecują, jak ich spytasz. A później i tak po swojemu zrobią, bo za 4 lata nikt nie będzie pamiętał. Taka to niestety polityka w Polsce. Naród ma słabą pamięć niestety, to oni to wykorzystują jak się da.
Dziedzic_Pruski - 2018-08-27, 17:48

"Oni" też są częścią narodu i z tego narodu się wywodzą. Skoro naród ma kiepską pamięć, to trudno "ich" winić za to, że nie pamiętają o swoich obietnicach. I skoro narodowi to nie przeszkadza ... Jest takie powiedzenie: pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś. To powiedzenie można też zastosować do narodu i jego "wybrańców" - i tutaj naród wypada bardzo blado: chyba tylko w Polsce kompletny nieuk może zostać ministrem i chyba nieprzypadkowo powieść "Kariera Nikodema Dyzmy" została napisana właśnie w Polsce. Warto o tym pamiętać w dniu wyborów.
brzeżanin - 2018-08-27, 20:52

AgaG napisał/a:
Wszystko ci na obiecują, jak ich spytasz. A później i tak po swojemu zrobią, bo za 4 lata nikt nie będzie pamiętał. Taka to niestety polityka w Polsce. Naród ma słabą pamięć niestety, to oni to wykorzystują jak się da.
Naród ma dobrą pamięć ,tylko w czym innym jest problem .Problemem jest brak autentycznych elit i dlatego przy każdych wyborach jest dylemat dla wyborcy który chce być aktywny jakie mniejsze zło wybrać .To arogancja i buta PO dała zwycięstwo w ostatnich wyborach parlamentarnych PIS-owi i ich zdyscyplinowany elektorat a nie to że bardziej byli przekonywający.
Dziedzic_Pruski - 2018-08-27, 21:04

Jaki naród, takie elity. Retoryka pisiarni podczas ostatnich wyborów polegała głównie na tym, żeby dokopać wykształciuchom i naród to kupił, bo w jego mentalności nie leży konstruktywne budowanie, tylko zawiść i destrukcja.
brzeżanin - 2018-08-28, 08:01

To że dzisiaj brak nam elit to efekt bardzo dużych starań sąsiadów z wsch. i zachodu ,ale to już inny temat.Co do kupienia retoryki pisiarni to bzdura ,naród to olał ,dyscyplina w szeregach pis-u dała im zwycięstwo.
Dziedzic_Pruski - 2018-08-28, 20:05

Ależ oczywiście, jak mogłem zapomnieć, że winnymi wszelkich bied i nieszczęść, jakie kiedykolwiek spotkały Polskę, są Niemcy, Ruscy, Czesi, Żydzi i kto tam jeszcze. Wszyscy, tylko nie Polacy.
Gaderep - 2018-08-29, 03:49

A jakież to, Dziedzicu, nadzwyczajne biedy i nieszczęścia spadły na Polskę, których by nie doświadczyły i inne narody?
mish - 2018-08-29, 15:42
Temat postu: Re: Idą wybory-zapytania mieszkańców
Barakowiec24 napisał/a:
chciałbym zadać poważne pytanie jako ten zwykły szarak osobie lub osobom startującym do objęcia władzy w naszym mieście.Gdzie mozna takie pytanie zadać i uzyskać odpowiedz oczywiście? Może ktoś wie?


Okazuje się, że jeszcze do niedawna potencjalnemu kandydatowi Pawłowi Grabowskiemu można takie pytanie zadać w Opolu.

Doprawdy...wielka szkoda :)

Dziedzic_Pruski - 2018-08-29, 17:59

O biedy i nieszczęścia należy zapytać brzeżanina - to on wylewa tu swe łzy rzęsiste.
brzeżanin - 2018-08-29, 19:06

Dziedzic_Pruski napisał/a:
O biedy i nieszczęścia należy zapytać brzeżanina - to on wylewa tu swe łzy rzęsiste.
Piszemy tu o wyborach i ja twierdze że jednym z powodów tzw. wyboru mniejszego zła przed którym staja nasi rodacy jest brak elit ,a brak owych elit jest spowodowany według mojej skromnej osoby miedzy innymi stratami polskiej inteligencji w wyniku bandyckiej napaści dwóch totalitarnych państw Niemieckiej Rzeszy i bolszewickiej Rosji.To że ciebie ciągle boli przypominanie o owym tragicznym rozdziale naszej historii to twój problem Pruski .
Dziedzic_Pruski - 2018-08-29, 19:46

Ach tak? A jakież to wspaniałe elity musiała mieć Polska przedtem, że dopuściły do tej bandyckiej napaści? Nie wspominam już o elitach z poprzednich stuleci, które doprowadziły do tego, że Polska przepiła swój potencjał i utraciła państwowość.
brzeżanin - 2018-08-29, 20:10

Tak w naszej historii były też i cienie ale to nie upoważnia nikogo do ciągłego opluwania no ale ty jesteś Pruski toż to do czegoś zobowiązuje. A tak na poważnie to historia Niemiec ,Włoch czy Francji pokazuje że nie tylko w Polsce były te cienie .Owszem tamte państwa w końcu z tej powiedzmy delikatnie niemocy wyszły ,natomiast Rzeczpospolita w to brnęła i sąsiedzi jej w tym bardzo pomogli ,ale komu ja to pisze ?.
Dziedzic_Pruski - 2018-08-29, 20:25

Tak, brnęła i brnie dalej, bo historię trzeba analizować, a nie upiększać i zastępować mitologią. Trzeba dostrzegać własne błędy i wyciągać z nich wnioski na przyszłość, a nie zwalać winę na innych.
brzeżanin - 2018-08-29, 20:39

Dziedzic_Pruski napisał/a:
Tak, brnęła i brnie dalej, bo historię trzeba analizować, a nie upiększać i zastępować mitologią. Trzeba dostrzegać własne błędy i wyciągać z nich wnioski na przyszłość, a nie zwalać winę na innych.
Tak historie trzeba analizować ale też ją znać z czym ty masz problemy .
Dziedzic_Pruski - 2018-08-29, 20:41

Chyba jednak znam ją trochę lepiej od ciebie.
brzeżanin - 2018-08-30, 20:48

Dziedzic_Pruski napisał/a:
Chyba jednak znam ją trochę lepiej od ciebie.
Bzdura
lucifer - 2018-08-30, 20:56

Barakowiec24, wrzuć tutaj pytanie, może ktoś zainteresowany odpowie. Ewentualnie śledź kampanie na Facebooku i zadaj pytanie kandydatom.

Obecne wybory to listy, co w przypadku PO i PiSu sprawia że ich kandydaci liczą na znaczek, których bez wysiłku pozwoli wejść do rad. Nie będą wiec chętni odpowiadać.

Trzeba stawiać na coś lokalnego, a nie kandydatów z teczek prezesa czy przewodniczącego.

brzeżanin - 2018-08-30, 21:12

lucifer napisał/a:
Barakowiec24, wrzuć tutaj pytanie, może ktoś zainteresowany odpowie. Ewentualnie śledź kampanie na Facebooku i zadaj pytanie kandydatom.

Obecne wybory to listy, co w przypadku PO i PiSu sprawia że ich kandydaci liczą na znaczek, których bez wysiłku pozwoli wejść do rad. Nie będą wiec chętni odpowiadać.

Trzeba stawiać na coś lokalnego, a nie kandydatów z teczek prezesa czy przewodniczącego.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby aby całe to towarzystwo które od 1989 roku wciąż tkwi przy korycie ,w razie potrzeby zmieniając partyjki aby tkwić pogonić w pizdu ,ale to nierealne bynajmniej na razie .
Dziedzic_Pruski - 2018-08-30, 21:46

No to pogoń, jak taki kozak jesteś.

PS

Racja

Mówila żaba do żaby:”zabić bociana trzeba by".
Cóż z tego, że miały rację, bocian je zjadł na kolację.

Jan Sztaudynger

Barakowiec24 - 2018-09-16, 11:07

Wracając do tematu to gdzie i kiedy będzie można zadawać pytania kandydatom ? Czy raczej jest już tak że kandydaci są już tak pewni swoich miejsc w radach miejskich i urzędach że nie ma nawet sensu by spotykali się z mieszkańcami?
windbag - 2018-09-16, 21:59

Ja też Ci mogę obiecać takie same dyrdymały. Po co wychodzić z domu!
Barakowiec24 - 2018-09-17, 15:29

Ktoś kiedyś rzekł: Obyś żył w ciekawych czasach - Kukiz 15 nie ma szans na dalszą władzę na pewno.Platformersi siedzą cicho więc też przegrają a nowe zakamarki które startują tylko po to by przegłosować sprzeciw więzieniu i zrobić Pisiakom na złość też przegrają.Także Pis wygra wszystko dziękuję do widzenia...
GNOM - 2018-09-22, 22:54

Barakowiec - wal pytania w punktach i zobaczymy kto Ci odpowie.
windbag - 2018-09-23, 12:43

Ja też odpowiem! Znam Ich wszystkie odpowiedzi!
Barakowiec24 - 2018-09-23, 16:52

Mam tylko 2 pytania.
1.Dotyczy słynnych baraków.Mianowicie chciałbym zapytać kto w Brzegu prawnie odpowiada za długoletnie długi jakie sa generowane przez ludzi marginesu którzy mieszkają na Konopnickiej 27 abc latami za nic nie płacąc.Są to budynki należące do miasta wśród nich są lokale zarówno socjalne jak i komunalne.W samym tylko 2017 roku patologia ( nie włączając w to środowisko kilku "normalnych" rodzin które pracują i płacą za wszystko ) wygenerowała długi dla miasta i jego mieszkańców na ponad 250 tysięcy złotych w postaci nie wnoszenia opłat za za czynsz wodę śmieci itd..Chyba mało kto wie że skoro baraki nie płacą to muszą to zrobić do spółki wszyscy uczciwi mieszkańcy całego miasta...Więc mam pytanie kto jest za to odpowiedzialny i kiedy będzie robiony w ogóle jakiś porządek z tymi paronastoma którzy celowo poprzez swoje działanie mają długi po 100-130 tysięcy złotych ( które ciągle rosną) a nie myślą ani o odrabianiu długu tym bardziej jego spłacaniu...Byli tacy co poumierali w ciągu 2 lat zostawiając zadłużenie swoich lokali na kilkadziesiąt dobrych tysięcy złotych?
W jakie koszta idzie wszystkie to zadłużenie bo nie wiem a bardzo chciałbym sie dowiedzieć...

I myliłby się ten który pomyśli że chodzi o ludzi biednych,nieszczęśliwych-Nic podobnego o cwaniakach,nierobach i alkoholikach tutaj piszę

To było pierwsze pytanie

Barakowiec24 - 2018-09-23, 17:06

2.A drugie pytanie jest takie.
Dlaczego w wyborach do rady miejskiej i wogóle do zarządzania miastem startują osoby które posiadają tylko wykształcenie podstawowe i dlaczego kandydują osoby grubo po 70-tce.Co taki dziadek czy babcia mogą narządzić w tym biednym Brzegu ?Ja rozumiem że każdy kandydujący posiada wizje i pomysły lecz w tym wieku należałoby odpuscić.I czy nie jest przypadkiem tak że wielu startuje w Brzegu do wyborów tylko po ty "załatwić' swoistego rodzaju interesy mam tutaj na myśli grupę osoób która startuje tylko po to by pomysł przyszłego więzienia nie przeszedł po to im jest miejsce na stołku..a nie problemy zwykłych ludzi czy rozwój dla miasta

yoorek - 2018-09-23, 18:54

Jak to dlaczego?Pecunia non olet!Szczególnie po UM-L ach i podstawówkach.Tupet rodem z Dyzmy to podstawa.
GNOM - 2018-09-24, 21:29

Barakowiec24

ad.1
Aby coś tu napisać muszę się najpierw przejść do Brzeskiej komunalki i uzyskać sprawdzone informacje.
Jeśli prawdą jest że są tam tak zadłużone lokale, to prawnie odpowiada za to dyr. komunalki (mieszkania komunalne)
gdyż to on jest szefem tej "firmy" a odpowiada za jej prowadzenie przed burmistrzem miasta. Postaram się zasięgnąć jakichś informacji w tej sprawie i na pewno tutaj napiszę co się dowiedziałem.

ad.2
osobiście mam 44 lata
skończyłem szkołę zawodową jak elektromonter, technikum telekomunikacyjne, studia ekonomiczne, oraz podyplomówki z zarządzania
(w tym zarządzanie przedsiębiorstwem, zarządzanie personelem, zarządzanie w administracji publicznej) i nadal się dokształcam. W przypadku wejścia do rady miasta nie zamierzam załatwiać własnych interesów, bo ich w Brzegu nie mam, cała rodzina pracuje poza Brzegiem :) więc władze miasta nie mogą i nie będą wywierać na mnie nacisków bo nie mają jak- z mieszkania mnie nie wyrzucą bo mam własnościowe :) z pracy też nie, bo pracuję na PKP oraz na swoim (mój biznes nie jest związany z Brzegiem tylko z Wrocławiem - tam są niższe podatki) :) więc firmie też nie zaszkodzą :)
Co do moich projektów dla Brzegu to możesz poczytać tutaj "Czy nasze miasto się rozwija" oraz zapraszam na mojego FB https://www.facebook.com/romek.sachaj.9

Jeśli masz inne pytania, lub inni je mają to walcie śmiało odpowiem.

Barakowiec24 - 2018-09-24, 22:07

Dyrektor komunalki NIC nie zrobił z dłuznikami i patologią NIC odkąd ja już mieszkam na tym zadłużonym osiedlu kilka dobrych lat.Ten pan można powiedzieć nie interesuje się wcale tym osiedlem za to ma odpowiedż na każde pytanie jak do niego przychodzą interesanci z Konopnickiej.Ja nie mogę się doprosić poprawienia naprawy dachu który jest żle zrobiony a w pewnych momentach przecieka.Moje mieszkanie jest świeżo po remoncie w które władowałem kilkaset złotych i rezultat jest taki że idzie zima teraz deszcze dach nie zrobiony a ja mieszkanie ubezpieczę i to tak że Adm będzie bulił odszkodowanie non stop.To jest dobre Brzeskie zarządzanie.
kwm - 2018-09-25, 12:35

GNOM, czy zdecydowales sie kandydowac?
GNOM - 2018-09-26, 16:09

kwm- tak, kandyduje na radnego miejskiego jako bezpartyjny z listy Komitetu Obywatelskiego okręg 4.


Część moich pomysłów na rozwój miasta znajduje się w programie Jacka Niesłuchowskiego który kandyduje na Burmistrza.
Sam na burmistrza nie kandyduje, pomyślę o tym za 5 lat. Teraz gdy tylko o tym wspomniałem, zalała mnie fala hejtu, że jestem gówniarz (44 lata i gówniarz? ) bez doświadczenia samorządowego (to akurat fakt, ale chyba znam prawo administracyjne lepiej niż niektórzy samorządowcy, :) ) tak czy inaczej chodzi mi też o czas, mam masę spraw społecznych na głowie z racji prowadzenia Fundacji - wiesz o projekcie społecznej pasieki w Brzegu? - nie spodziewałem się takiej reakcji, chętni dzwonią nawet ze Szklarskiej Poręby. a to absorbuje. Wejdź na mój FB https://www.facebook.com/romek.sachaj.9 tam piszę o programie dla Brzegu. W projekcie jest też plan na większa współpracę z organizacjami non profit i ludźmi z pomysłami, czyli z takimi jak Ty.

GNOM - 2018-09-27, 16:47

Dla wszystkich których to interesuje, poniżej przedstawię moje propozycje dotyczące rozwoju miasta nad którymi chciałbym popracować jako radny miejski, Ci z Was którzy tutaj często bywają na pewno zauważą że co niektóre moje propozycje są Wam znane- tak to pomysły które przedstawiałem w poście/temacie "Czy nasze miasto się rozwija".

Dla przejrzystości program podam w częściach bo w jednym poście raczej by się nie zmieścił.
Program nie jest programem obiecankowym jak większości kandydatów typu" obiecuję to tamto siamto i owamto". Powinno się ich zapytać za co chcą te obiecanki spełnić, czy zdają sobie sprawę że jako radni mogą w nosić o .... ale nie mogą tego dać? Piszę co należy zrobić i co Ja chcę zrobić jeśli będzie mi dane, czyli jeśli ludzie mi zaufają i oddadzą na mnie swój głos. Stawiam na rozwój miasta bo uważam że jest on możliwy, trzeba tylko zmienić sposób myślenia o zarządzaniu miastem bo żeby rozdawać trzeba mieć z czego, bo jeśli rozdaje się tylko na kredyt to w końcu można zmienić się w drugą Grecję.

1. Zatrzymać młodych w Brzegu
- Należy wprowadzić program sprzedaży miejskich działek budowlanych (tzw. osiedla zachodnie Tivoli) dla młodych małżeństw (do 35 roku życia) za 25% wartości.
Aby nie można było nimi handlować : 5 letni zakaz sprzedaży, dwa lata na rozpoczęcie budowy domu i 5 lat na skończenie. Osiedle Tivoli to pierwotnie 380 działek, około setki już sprzedano. Na taki zakup młodych ludzi będzie stać. A pozyskane pieniądze trzeba wykorzystać na uzbrojenie terenu i kolejnych działek.

Zyski dla miasta-
zatrzymanie i sprowadzenie młodych ludzi do Brzegu (wzrost liczby mieszkańców- za 2017 rok mamy debet -87 osób), wzrost wpływów z podatków za działki z budynkami mieszkalnymi tzw. podatek od nieruchomości jest wyższy niż za działki rolne. Wzrost wpływów podatków od pensji tych ludzi, nawet jeśli będą pracować poza Brzegiem. Jest spora szansa że jeśli damy tym ludziom możliwości to może otworzą biznesy w Brzegu, dadzą miejsca pracy i kolejne podatki. (szanse przedstawię w dziale gospodarka). Budowy domów to dodatkowy bodziec i zyski dla Brzeskich firm budowlanych, a wiec podatki i wpływy do kasy miasta.

Same działki to jednak mało.
- Miasto powinno wejść w kooperację z Brzeskimi deweloperami inwestującymi w nieruchomości i sprzedać im wszystkie posiadane tzw. plomby po zburzonych kamienicach za symboliczną złotówkę pod warunkiem tańszej sprzedaży gotowych mieszkań w odbudowanych kamienicach, oraz przejęcie jednego lokalu użytkowego na parterze który będzie można wynająć po cenach niższych niż obecnie szalejące w Brzegu. To da możliwość wpływania na ceny dzierżaw lokali w Brzegu prze władze miasta, możliwość którą władze straciły poprzez szaloną prawie darmową sprzedaż lokali w latach 90.

Zyski dla miasta- młodzi mieszkańcy, wpływy z podatków, rozwój budownictwa.

- Należy również dokonać w końcu pełnego przeglądu pustostanów komunalnych w Brzegu. W całym mieście stoi dużo pustych mieszkań komunalnych. Są też mieszkania komunalne których lokatorzy wyjechali za granicę, mieszkania natomiast wynajmują za duże pieniądze. Skoro ktoś jest zameldowany za granicą to czy nadal mu się należy mieszkanie komunalne w Brzegu? A lista ludzi oczekujących na mieszkanie komunalne jest długa.

To pierwszy krok, możliwy do realizacji, w nadchodzącej kadencji, ale do tego potrzeba nowych ludzi w radzie i nowego burmistrza.

GNOM - 2018-09-27, 16:52

2. Rozwój gospodarczy. (firmy w Polsce padają w ciągu pierwszych trzech lat od założenia)
https://www.dziennikwscho...0-firm-…) Główną przyczyną są wysokie koszty prowadzenia firmy w Polsce, stąd kombinacje naszych rodaków w zakładaniu firm w Czechach, Niemczech czy Wielkiej Brytanii.

- Moja propozycja to niższe podatki (należne miastu) dla nowych firm zakładanych w Brzegu:
Pierwszy rok , podatki- 0%
W drugim roku – 25%
W trzecim roku - 50%
Dopiero od czwartego roku 100%. To co firma miała by zapłacić w pierwszych trzech latach, powinna przeznaczyć na rozwój, umocnienie się na rynku, reklamę, zwiększenie konkurencyjności, być może na poszerzenie swojej oferty. Gdy się już ukorzeni, będzie ją stać płacić normalne podatki dla miasta.
Aby nie było nadużyć (np. po 3 latach przepiszę firmę na dziecko), zabezpieczenie to zniżka dla nowych firm lub dla ludzi którzy zlikwidowali firmę co najmniej 5 lat wcześniej (myślę że siedzenie 5 lat na bezrobociu aby dostać nową zniżkę nie będzie się opłacało).

- Miasto musi posiadać lokale oraz tereny które mogło by zaproponować młodym przedsiębiorcom na takich samych warunkach (w pierwszym roku przedsiębiorca płaci tylko koszty utrzymania lokalu w drugim roku już 25% najmu w drugim 50% i tak dalej), to da kopa inwestycyjnego dla miasta. Tylko tak możemy zachęcić ludzi do zakładania firm w Brzegu.

- Należy obniżyć lub chociaż zamrozić wzrost podatków miejskich które obciążają Brzeskich przedsiębiorców, tak aby mogli złapać oddech finansowy, bez tego firm będzie ubywać za to przybędzie pustych sklepów do sprzedaży lub wynajęcia, oraz Brzeżan jadących za pracą do Oławy, Opola, Wrocławia.

- Należy powołać Brzeską radę przedsiębiorców przy Burmistrzu złożoną z różnych Brzeskich przedsiębiorców bo tylko oni wiedzą co im pomoże, aby się rozwijali, bez tego to błądzenie po omacku.

- Należy obniżyć podatek od środków transportowych do poziomu niższego niż w ościennych gminach i powalczyć o powrót firm/y transportowej z podatkami do Brzegu.

W pierwszym roku działania tego programu budżet miasta nie odczuje dużych wpływów poza podatkami od pensji ludzi zatrudnionych w nowych przedsiębiorstwach, ale od drugiego roku wpływy z podatków płaconych bezpośrednio do kasy miasta będą stopniowo rosły.

GNOM - 2018-09-27, 16:56

c.d. 2 . Rozwój gospodarczy

W wyniku podniesienia podatku od środków transportowych miasto straciło około 190 tyś. zł wpływów rocznie, koszt uzbrojenia Zielonki to około 380 tyś zł. Czyli dwuletnie wpływy podatkowe pokryły by koszty uzbrojenia terenów inwestycyjnych. Teraz mówi się o kredycie na uzbrojenie terenu, wiedza ekonomiczna obecnej władzy jest powalająca. A gdyby obniżyć podatek i zachęcić dotychczasowych jego płatników do powrotu do Brzegu można uzbroić teren bezkredytowo.

Sama Zielonka jako teren inwestycyjny.
Dziś głównym kierunkiem rozwoju gospodarek na całym świecie jest przemysł rozrywkowy. To on daje miejsca pracy i przynosi ogromne zyski.

Dlatego moja propozycja od czasu wykupu Zielonki przez wcześniejszego burmistrza jest niezmienna, należy poinformować firmy szukające terenów pod budowę parku rozrywki na terenie dolnego śląska o terenie w Brzegu.
Lokalizacja jest idealna.
Taka inwestycja oddziałuje na około 300-400 km , (ludzie z Brzegu jeżdżą do Tropical Islands pod Berlin, Energylandi do Zatora, Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, na wycieczki do Czech na Spacer w Chmurach itp.), więc oddziaływanie może być i większe, oni też przyjadą do Brzegu.

Tereny w Brzegu są w idealnym miejscu logistycznym- przy autostradzie wschód-zachód, przy drodze krajowej północ-południe, przy węźle kolejowym z linią o znaczeniu magistrali transeuropejskiej, Między dużymi miastami (Wrocław, Opole) na którym zależy inwestorom. Taka inwestycja przy uczciwej bezkonkurencyjnej współpracy może być bardzo dużym kołem zamachowym rozwoju miasta i gmin ościennych. Budowa hoteli, pensjonatów, restauracji, ścianek wspinaczkowych oraz innych dodatkowych atrakcji dla turystów odwiedzających park rozrywki to szansa na niesamowity rozwój.
Bierzmy przykład z innych.

O czym mówimy, abyście państwo wiedzieli o jakie sumy mi chodzi.
Energylandia
Rok 2017 - przychody wyniosły 100 mln zł.
Przewidywane przychody parku mogą w tym roku wynieść ok. 150 mln zł. Cześć tej sumy wpłynie do miasta Zator. Do miasta które ma 3800 mieszkańców, już 5 hoteli, całą masę apartamentów na wynajem, restauracji tyle co w Brzegu, jeśli nie więcej, sieć ścieżek rowerowych, itd. i wizję rozwoju na lata do przodu.

Czy to jest zła wizja dla Brzegu, czy mój pomysł nie jest lepszy niż więzienie, 1500 przestępców i jakieś wirtualne zyski z niego?
Jest też chyba lepsza niż umiejscowienie tam zakładów przemysłowych- dlaczego? bo będą protesty. Przez 85 % czasu wiatry nad Brzegiem wieją z zachodu nad wschód, czyli z nad zielonki nad Brzeg. Jakiekolwiek wyziewy, zapachy, dymy spowodują protesty mieszkańców Brzegu- można tego uniknąć stawiając na rozrywkę.

Bizon - 2018-09-28, 22:13

GNOM gratuluje decyzji, sam też kandyduje, ale z komitetu, o którym kolega Barakowiec pisze że stara się wepchnąć do rady walcząc rzekomo tylko w kwestii nie dla więzienia. Kandydujemy w tym samym okręgu, także życzę powodzenia, niezależnie który z nas wygra mam nadzieję ze dalej będzie czas żeby się tu (na forum) udzielać.
Jak widać kandydatów którzy się wypowiadają na forum jest jak na razie mało - właściwie dwóch, choć GNOM mnie trochę wyprzedził - miałem przerwę na forum. Mało osób wypowiada się na forum, ale z rozmów wiem, że niektórzy po prostu czytają to o czym piszemy (także o tym o czy debatujemy już dłuższy czas w temacie, który założyłem wcześniej - "Czy nasze miasto się rozwija")

A więc tak, wybory są 21 października i teraz nagle wysypało obietnicami basenów, żłobków, dodatków, koncepcjami i banerami z osobami kandydującymi do Rady Miasta, Powiatu czy sejmiku wojewódzkiego. Niestety mało kto z tych osób pisze/rozmawia o pomysłach na Brzeg tak jak GNOM, kwm czy inni pozostali użytkownicy forum - mieszkańcy miasta.

Kolego Barakowiec, mieszkam od baraków jakies 200-250m, mieszkam w domku na osiedlu już 24 lata. Codziennie przechodzę koło placu zabaw przy Kusocińskiego i wiem o czym mówisz. Jeżeli jesteś starszy ode mnie to pamiętasz na pewno sytuacje, kiedy Pani Mrowiec, gdy startowała w ostatnich wyborach chodziła po osiedlu i rozmawiała z mieszkańcami, ale co z tego jak obecnie (przez 4 letnią kadencję) nie można jej było zobaczyć. Ze względu na to że teraz okręgi wyborcze są tak pomieszane i duże trudno się przygotować do odpowiedzi na każde pytanie, trudno podobnie byłoby zorganizować spotkania z mieszkańcami, bo możesz mi wierzyć lub nie, ale pracując/studiując nie jest łatwo przygotować się do odpowiedzi na każde pytanie. Sam Pan Wrębiak, który również kandyduje w naszym okręgu miałby niemałe problemy, aby odpowiedzieć na pytania dotyczące tegoż okręgu, w obrębie którego leżą "Baraki", choć jest burmistrzem i dostęp do informacji ma nieograniczony. Dodam tylko, że PiS i PO (czy pozostałe partie) dostają subwencje na prowadzenie kampanii wyborczej, a KWW TRZB czy KWW Nie dla więzienia Tak dla połączenia - za kampanię płacą członkowie komitetów.
Postaram się tak jak GNOM dowiedzieć się jak to jest z budynkami przy Konopnickiej, zadłużeniem mieszkańców tych budynków i ogólnym stanem/możliwościami tych budynków. Jak dobrze pamiętam to niedawno na pewno dla dwóch budynków od strony Kusocińskiego były wykonywane prace na dachach, były wymieniane okna, także jeżeli były także wymieniane pokrycia dachowe, to należałoby dokonać reklamacji.
Co do drugiego pytania to trudno mi się odnieść, sam jeszcze studiuje, są to studia techniczne. Nie mogę się wypowiadać odnośnie innych kandydatów, jedyne co mogę powiedzieć to tylko tyle że moim zdaniem oceniając osobę przez pryzmat zdobytego wykształcenia, czy wykonywanego zawodu nie zawsze mamy dobrego punktu odniesienia jaka ta osoba jest. W historii tylko Polski mamy do czynienia z osobą prezydenta elektryka (Lech Wałęsa), czy dziennikarza, osoby która prowadzi fundację i jest współorganizatorem dwóch dużych imprez w Polsce = WOŚP czy przystanek WOODSTOCK (Jerzy Owsiak).
Jeżeli takiej osobie jak GNOM, z takim wykształceniem mówi się że ze względu na brak doświadczenia nie może kandydować na burmistrza, a obecnie w Brzegu dzieje się to co się dzieje (Pan Wrębiak na burmistrza startuje podobno z Porozumienia Gowina, a na radnego z PiS-u) to chyba coś jest nie tak. Partia wystawi osobę która ma dobre znajomości i dla partii najwięcej zdziałała, a komitet obywatelski wybiera spośród siebie najlepszego kandydata.
Co do sprawy Pani Ani G i Pani Ewy M nie wiem czy warto coś wspominać. Jest to tylko niepotrzebne podgrzewanie atmosfery w internecie przed wyborami. Z której strony to już niech każdy sam oceni.

Gaderep - 2018-09-29, 04:57

Kod:
Ze względu na to że teraz okręgi wyborcze są tak pomieszane i duże trudno się przygotować do odpowiedzi na każde pytanie, trudno podobnie byłoby zorganizować spotkania z mieszkańcami, bo możesz mi wierzyć lub nie, ale pracując/studiując nie jest łatwo przygotować się do odpowiedzi na każde pytanie.

No tak, okręgi są ogromne i do tego pomieszane, a w dodatku one zostaną takie same i po wyborach - ani się nie skurczą, ani się nie poszeregują. I co będzie? Ano będzie to co jest, bo facet, któremu "pracując/studiując nie jest łatwo przygotować się do odpowiedzi na każde pytanie" będzie być może nie tylko musiał odpowiedzieć na te pytania, ale też podejmować w tych kwestiach decyzje. W tym właśnie jest problem. Jedno jest pozytywne w tej wypowiedzi, że chłop jest uczciwy, uczciwy jak "Czaskoski" - przyznaje, że nie jest w stanie tego ogarnąć, ale dieta by się przydała :D

Bizon - 2018-09-29, 10:57

Jestem uczciwy i nie obiecuje gruszek na wierzbie, jak robi to większość kandydatów. Jak rozumiem porównując mnie do, jak to ująłeś "Czaskoskiego" pilnie śledzisz kampanie w "stolycy". Nie mi oceniać kto sobie radzi bardziej, kto mniej, aż tak pilnie tamtejszej kampanii nie śledzę, choć czasami gdzieś jakieś informacje człowiek złapie przez TV albo radio. Jeżeli uważasz że Pan Jaki lub Trzaskowski ogarniają kampanię, albo któryś z nich jest lepszy to tylko dzięki temu że mają od tego ludzi i niemałe pieniądze na kampanię. Jeżeli obaj rozdają jabłka przed wyborami, albo noszą szalik Legii na konferencji w niewiadomym celu, no to faktycznie tego potrzebuje Warszawa i Warszawiacy.
Morawiecki dla Brzegu obiecał drugą przeprawę mostową, choć Brzeg nie załapał się (bądź nawet nie wystartował) do udziału w rządowym programie wspierającym budowę mostów, wystarczy poczekać co nam obieca PO, choć lokalnie można już było usłyszeć o becikowym w kwocie 1000zł, czy dopłacie 500 zł do przedszkoli i żłobków.

Odnosząc się do cytatu z mojej poprzedniej wypowiedzi, może źle napisałem, bądź źle mnie zrozumiano, ale pozwolę sobie na wyjąśnienie co miałem na myśli. Otóż jako osoba nie związana z jakąkolwiek partią, z urzędem miasta, prowadząca normalne życie - nie kampanię wyborczą, jestem ograniczony czasem. Jak wiadomo ludzie w urzędach mają ograniczony czas pracy i nie zawsze człowiek zdąży wpaść i zapytać. Oczywiście nie tylko przez bezpośredni kontakt można uzyskać odpowiedź, mój znajmy pisał list otwarty do burmistrza odnośnie planu zagospodarowania przestrzennego terenu pod zakład karny i czekał bodajże ponad miesiąc na odpowiedź. (lepiej zapytam teraz w liście otwartym, może na koniec kampanii się dowiem)
Jeszcze jedno - po to chyba powstał ten temat żeby można było pytać, a kandydat mógł się przygotować i odpowiedzieć. Moim błędem było że napisałem że pracuję sam na siebie, dodatkowo studiuje i będę potrzebował więcej czasu na zdobycie informacji i nie jestem osobą która pochopnie podejmuje decyzje, ale Ty Garderepie już zdążyłeś mnie ocenić. Nie napisałem nigdzie że uzyskanie odpowiedzi jest niemożliwe, albo że nie dam rady jej uzyskać. Jeżeli podejmuję jakąś ważną decyzję to staram się ją przemyśleć. Jeżeli sam nie jestem w stanie zdecydować, to pytam się rodziny, znajomych, czy kogoś kto ma wiedzę na ten temat, bądź miał podobne doświadczenia. Po prostu proszę o pomoc - nie jestem wszechwiedzący i staram się być rzetelny. Jeżeli ma się startować w wyborach i robić za pionka, nie szukając informacji u źródła i nie korzystając z wielu źródeł, to myślę że nie warto, bo w końcu i tak liczy się że ktoś coś obieca (nową linię metra, odnowione i bezpieczne osiedla, czy zakończenie sprawy reprywatyzacji). Jestem młody, to z jednej strony zaleta ale też wada - znam się na niektórych rzeczach, ale nie na wszystkim, dlatego nie mając sztabu ludzi, którzy mogą gdzieś za mnie pójść i coś zrobić/załatwić, nie odpowiem w takim czasie jak zrobiłby to np. Pan Komarzyński.

Obecna rada nawet nie dała możliwości się wypowiedzieć mieszkańcom nie tylko osiedla, na którym ma powstać więzienie, ale mieszkańcom całego miasta w kwestii zbudowania w Brzegu drugiego Zakładu Karnego. Z tego co pamiętam to było spotkanie w miejscu gdzie ten zakład ma powstać, ale nawet połowa rady się tam nie pojawiła.
Powyższe chyba jest wystarczająco dobrym przykładem dobrej współpracy rady i burmistrza, a braku kontaktu z mieszkańcami.

Gaderep - 2018-09-29, 12:16

Jasne, że nie obiecujesz gruszek na wierzbie, bo niczego nie obiecujesz, a nawet jeśli cokolwiek obiecasz to i tak nie będziesz w stanie tego przeprowadzić, bo nie masz na to czasu, a do tego los ci nie będzie sprzyjał i najważniejsze sesje rady będą wypadały w czasie sesji egzaminacyjnych :-P
Bizon - 2018-09-29, 13:45

Sesji egzaminacyjnych? Została mi tylko jedna, jak na razie kolejnych nie planuję (w styczniu/lutym mam zamiar podejść do obrony pracy dyplomowej). Powiedz mi coś jeszcze czego nie wiem o sobie drogi Garderepie ;) , jeżeli planujesz tak dobrze czyjeś życie i tak dużo o nim wiesz, to czemu sam nie startujesz do rady, chyba że jest inczej.

Nie obiecuje i nie nagabuje ludzi wrzucaniem postów, czego to nie wybuduje, ile pieniędzy dam młodym, ile fabryk powstanie jak ktoś na mnie zagłosuje, bo ludzi już to zaczyna wkurzać. Jeden z byłych użytkowników forum (bądź obecnie tylko nieaktywnych) napisał na swoim FB, żeby nikt go nie zarzucał postami, wiadomościami itp. nie męczył, bo nie tędy droga.
Myślałem że do rady miasta idzie się żeby być łącznikiem między mieszkańcami a burmistrzem, żeby podejmować dyskusje na tematy dotyczące miasta, składać propozycje mieszkańców na zmianę czegoś w mieście. Widocznie się myliłem, bo lepiej "latać po mieście" i rozwieszać plakaty, robić sobie zdjęcia/kręcić filmiki w parku, pozować do zdjęć na ringu, niż pisać z mieszkańcami na forum, na FB, czy po prostu porozmawiać z nimi.
Oczywiście mam inne zdanie, ale wolę to napisać, bo znowu walniesz mi pod spodem cytatem ;) . Jakbym miał gdzieś przyszłość miasta, to nie zakładałbym posta, który jak widać cieszy się powodzeniem, co więcej nie poświęcałbym czasu na pisanie tutaj i czytanie artykułów, śledzenie spraw jakie dzieją się w mieście, tylko zajął się swoimi sprawami.

Gaderep - 2018-09-29, 15:20

Powiedziałem jedynie to, co sam napisałeś, czyli, że studiujesz i nie masz czasu. Jeśli powiedziałem coś, czego nie wiesz, to znaczy, że sam nie wiesz, co wcześniej pisałeś, co może znaczyć, że akurat w Brzegu na radnego byś się nadał ;)
Zabawny jesteś, nie planuję niczyjego życia i jeśli moje zgryźliwe uwagi ktokolwiek może uważać za planowanie czegokolwiek, to aż się boję pomyśleć, jak w jego wykonaniu może wyglądać planowanie np. budżetu miasta.

Zawsze myślałem, że łącznik jest od łączenia, a radny od radzenia... Czemu nie kandyduję? A czemu miałbym kandydować, skoro nie czuję potrzeby bycia radnym? Owszem, każdy ma jakieś kompleksy, ale nie każdy potrzebuje się akurat w ten sposób dowartościowywać - ja, gdyby było mnie stać, wybrałbym raczej czerwone sportowe Lamborghini, co jest o tyle dziwne, że wszystko mam w normie, w końcu byłem w wojsku, to wiem :)

GNOM - 2018-09-30, 16:17

Panowie to ma być dyskusja w temacie... wyborów.

Zapytam grzecznie w kontekście wyborów- co może radny? Jakie ma OBOWIĄZKI wobec mieszkańców?

Akty prawne zgodne są w punkcie dotyczącym kluczowego obowiązku radnego jakim jest kierowanie dobrem wspólnoty samorządowej i utrzymywanie stałej więzi z mieszkańcami. Do powinności radnych należy również przyjmowanie i przekazywanie dalej postulatów społeczności. Radny nie jest jednak związany instrukcjami wyborców, sprawuje on bowiem mandat wolny.
Radny jest obowiązany brać udział w pracach rady i jej komisji oraz innych instytucji samorządowych, do których został wybrany lub desygnowany.

Skąd więc te wszystkie: wybuduję basen dla okrętów podwodnych, przedszkole dla polityków, wieżę ze złota, pięć mostów nad lasem, lotnisko dla modeli, przystań wodolotów pancernych, kosmodrom dla biedronek itd. normalny wyborca powinien zapytać- panie kandydat, a za co? w totka wygrałeś czy jak? przecież to nie Twoje kompetencje.

Kandydat na radnego ma mieć pomysł na miasto, pomysły na rozwój swojej dzielnicy, aby ludziom którzy powierzyli mu mandat radnego lepiej się mieszkało i w tej dzielnicy i w mieście.
Radny musi umieć powiedzieć, panie burmistrzu ludzie chcą tego- a ja wiem że tutaj można znaleźć pieniądze na ten pomysł. Musi umieć powiedzieć Nie i uzasadnić to NIE, gdy Burmistrz chce zrobić coś czego ludzie nie chcą, bo głos radnego powinien być głosem mieszkańców, a nie jego prywatnym. Równocześnie w razie potrzeby powinien umieć wytłumaczyć ludziom że to co na pierwszy rzut oka wygląda źle będzie dla nich dobre.

Ja takie pomysły mam, niektóre wdrażam już od kilku lat, bez rozgłosu, bez fleszy aparatów i bez zdjęć na FB.
Moje pomysły gospodarcze są realne i możliwe do wdrożenia w naszym mieście, omawiałem je z innymi ekonomistami, czyli ludźmi którzy się na tym znają, a nie z politykami. Są pomysłami które dadzą realny wzrost liczby mieszkańców, rozwój przedsiębiorczości, wpływy z podatków do kasy miasta.
W czasach PRL-u przemysł to dymiąca fabryka w sercu miasta, dziś przemysł to informatyk pracujący w swoim domu przy komputerze piszący program który finalnie jest droższy niż dochód roczny Brzegu. To mała manufaktura robiąca stylowe meble, rowery pod zamówienie, czy produkująca ekologiczne miody pitne. Niestety ale "stara gwardia" politycznych zaściankowych polityków wzajemnie się adorująca nie jest tego w stanie zrozumieć, stąd pomysły w startym stylu. Przykład pomysłów naszych władz stanowi tego przykład- więzienie, muzea, fabryki na zielonce- zwrot/slogan: ściągniemy inwestora brzmi już jak mantra wypowiadana w każdej możliwej wypowiedzi medialnej.

Dlatego potrzeba ludzi nowych, młodych, spoza układu, aby nie byli kierowani jak kukiełki z tylnego rzędu przez "politycznych wyjadaczy". Stąd moja prośba do wyborców: dajcie szanse ludziom nowym, młodym którym się jeszcze chce.
Może zamiast fabryk na zielonce poszukajmy inwestora technologicznego, może inwestora biznesowego z dziedziny bankowo-inwestycyjno-technologicznej (Chiny szukają miejsca na budowę europejskiego centrum biznesowo- technologicznego).
Wieżowce na zielonce? a dlaczego nie? jeśli będzie z tego rozwój miasta.
Potrzeba otwartego umysłu i szukania sposobów na rozwój tam gdzie nikt inny nie patrzy, albo go nie dostrzegł.
Czasy się zmieniają i to szybko, kto się nie dostosowuje ten zostaje z tyłu, a właściwie się cofa. Dziś widzimy to w Brzegu.

Gaderep - 2018-09-30, 19:17

Cytat:
Ja takie pomysły mam, niektóre wdrażam już od kilku lat, bez rozgłosu, bez fleszy aparatów i bez zdjęć na FB.

Błąd. W kwestiach publicznych to właśnie rozgłos jest drogą do sukcesu :-P
Trzeba od razu z grubej rury....

GNOM - 2018-09-30, 22:05

No nie wiedziałem że taka ze mnie paskuda :) ale może to efekt tego że parę razy po łbie toporem zgarnąłem.
Gaderep - 2018-10-01, 06:54

Nie jestem LGBT, więc trudno mi ocenić, czyś paskuda, ale gdyby tak się prezentowała Zielonka, to może by stanowiła konkurencję, dla innych parków. Trzeba mieć wizję i tę wizję ludziom sprzedawać, nie na zasadzie, że bierzemy cudzy pomysł tylko dlatego, że komuś się udało, a dalej "jakoś to będzie", bo te "jakoś to będzie" kończy się dokładnie tak, jak skończył się przytułek dla przeterminowanych esesmanów w hotelu Piast i wiele innych kopiowanych projektów.
GNOM - 2018-10-02, 11:59

Aby było wiadomo kto z drugiej strony klawiatury siedzi :
Gaderep - 2018-10-02, 23:20

A jam se tak przestudiował kandydatów i żem doszedł do paradoksalnego wniosku - wybory niby są, a wyboru nie ma :(
GNOM - 2018-10-04, 15:51

4. Współpraca z organizacjami non profit i mieszkańcami Brzegu.

Z własnego doświadczenia wiem że jest z tym kiepsko.

1. Projekt wieża - zagospodarowanie wieży na rybackiej jako atrakcji turystycznej - min. wieża widokowa. Projekt Fundacji SmoczyWeb i mieszkańców Brzegu (prowadzony między innymi tu na forum)
2. Projekt wertepownia- zagospodarowanie nieużytków nad Odrą przy zbiegu Rybackiej i Kombatantów (wjazd między garażami- miejsce przy poniemieckiej stoczni rzecznej) jako miejsca do wyścigów rowerów MTB dla dzieciaków, młodzieży i dorosłych.
Możliwość utworzenia w tym miejscu toru wyścigów kosiarek - to może być atrakcja ‼ Projekt Fundacji, młodzieży i mieszkańców z ul. Rybackiej.
Projekt można wzbogacić o mały mostek do pobliskiej wysepki- budowa murowanego miejsca na ognisko, zabudowa ławek, miejsc dla wędkarzy. Może to być wspaniałe miejsce do rozpoczęcia promenady wzdłuż brzegów Odry w kierunku placu młynów.
3. Projekt Skarbonka- biorąc za wzór legendę o Psie Książęcym, padła propozycja wykonania odlewu i umieszczeniu go na kamiennej (piaskowej) skarbonce na placu przed zamkiem jako atrakcję turystyczną (potrzesz ucho- będziesz miał szczęście, potrzesz nos wrócisz do Brzegu- a jak do tego wrzucisz zeta do skarbonki to spełni się na 100% :)
4. Projekt- Pancerniaki - w związku z tym że w Brzegu był kręcony 19 odcinek "Czterech Pancernych" jest propozycja ustawienia postaci Janka i Szarika tuż przy Schronie na Krzyszowica , lub bardziej reprezentacyjnie przy schronie na zbiegu ulic Kamienna, Reja,Dzierżonia, z możliwością dodania pozostałych członków załogi rudego. Ten projekt łączy się z..
5. Projekt schrony w Brzegu- udostępnienie Brzeskich schronów do zwiedzania w sezonie maj-wrzesień jako atrakcji turystycznej.

A to tylko klika projektów- mamy ich dużo więcej, i każdy nastawiony na przyciągnięcie turysty, co więcej nie są horrendalnie drogie w realizacji i w przypadku Zgodnej Współpracy z "non profit" miasto praktycznie nie ponosi żadnych kosztów. Większość z nich można zgłosić również do marszałkowskiego budżetu obywatelskiego.

GNOM - 2018-10-05, 11:36

4. cd. Współpraca z mieszkańcami.

1. Pomysły mieszkańców powinny być wysłuchane, przeanalizowane pod kontem atrakcyjności (ile osób będzie korzystać z danego projektu), oraz kosztów wdrożenia. Bardzo często koszty te można zmniejszyć poprzez wykonanie części projektu przez samych pomysłodawców, często mają oni też pomysł na finansowanie swoich projektów- należy tylko dać im szansę i ich wysłuchać. A nie zachowywać się w myśl zasady tylko mój pomysł jest najlepszy.
Przykład- projekt "Społeczna Pszczela Pasieka w Brzegu"- pomysł mieszkańców, realizacja moja z fundacją i mieszkańcami. Efekt- miasto za darmo będzie miało atrakcje, mieszkańcy miejsce do realizacji swoich pasji, nauczyciele przyrody, dzieci i młodzież miejsce do nauki i poznawania życia tych pożytecznych owadów.

2. Od wielu lat nieodpłatnie świadczę drobne usługi elektryczne (i nie tylko) dla ludzi starszych w Brzegu, udało mi się w to włączyć jeszcze kilaka osób - głównie emerytów. Jest to pomysł rodem z Japonii gdzie emeryci (fachowcy w różnych dziedzinach) świadczą usługi innym emerytom, dzięki temu mają zajęcie, nie starzeją się bezczynnie w domach, spotykają się z ludźmi przy okazji pogawędzą i ponarzekają wspólnie na swoje zdrowie :) , a w zamian za swoją prace dostają od miasta bony do realizacji w wybranych sklepach. Dziś ten pomysł ma szansę wejść w życie dzięki włączeniu go do programu Jacka Niesłuchowskiego pt .hasłem 'Złota Rączka dla seniora".

3. Projekt "Brzeg miasto parków i ogrodów" - pomimo rzezi drzew i zieleni w naszym mieście, padła propozycja aby poszczególne miejsca, które można obsadzić kwiatami, oddać pod opiekę ludziom którzy chcieli by to robić, tak aby mieli zajęcie od wiosny do jesieni przy opiece, pieleniu i dbaniu o te miejsca. Jest to bardzo dobra inicjatywa, angażująca naszych brzeskich seniorów, dająca im zajęcie i szanse wykazania się (jakieś zawody czyj ogródek ładniejszy z nagrodą o złotą haczkę :) ) . Myślę że ta inicjatywa jest do przemyślenia i nic nie kosztuje władz Brzegu tylko chęci. Część organizacyjną mogła by wziąć na siebie Brzeska Rada Seniorów.

Pomysły projektów które mają Brzescy mieszkańcy jest wiele, ale ponieważ nie mają ich gdzie przedstawić, albo jeśli już o nich mówią to nikt ich nie słucha jest wiele.
Czas to zmienić, tym między innymi chciał bym się zająć w radzie miasta.

brzeżanin - 2018-10-05, 14:13

Słuchając wypowiedzi liderów PO odnoszę wrażenie że nic ich nie nauczyły przerżnięte wybory parlamentarne .Dając ich przedstawicielom władze w samorządach dzisiaj ,jutro damy resztę .Pani Kidawa-Błońska w swojej wypowiedzi stwierdza że Polacy żyją po trzydzieści lat na emeryturze i sprawa wieku powróci gdy oni dojdą do władzy ,a ilu to zwykłych zjadaczy chleba żyje po te trzydzieści lat?
Gaderep - 2018-10-05, 16:18

Czemu zaraz nie nauczyły? Taż propozycje coraz to zabawniejsze - wertepowisko z pomnikiem Gajosa jako zaczątek alei w świetlaną przyszłość города Зад, oops, przepraszam, miasta Brzeg, to nie jakaś tam prymitywna zakonnica w ciąży na pasach, to już jest wyższa szkoła żartu. Przecież Roman doskonale rozumie, że choćby i samego Rokossowskiego w krzakach hinter der alten Kaserne postaił, to pies z kulawą nogą nie przyjedzie go oglądać, ale łowe z budżetu się wydoi, i o to tylko im chodzi.
Głosujcie na PO, a "придём мы в зад извилистым, особенным путём"...

Link

GNOM - 2018-10-05, 20:50

Gaderep napisał/a:
wertepowisko z pomnikiem Gajosa jako zaczątek alei w świetlaną przyszłość .... miasta Brzeg. .... Przecież Roman doskonale rozumie, że.... pies z kulawą nogą nie przyjedzie go oglądać, ale łowe z budżetu się wydoi, i o to tylko im chodzi.
Głosujcie na PO....


Gaderepie - wertepowisko to bardzo fajny pomysł, który wymyślili młodzi ludzie z rejonu ulicy Rybackiej, Ofiar Katynia i Bohaterów Monte Cassino, którzy nie mają się gdzie podziać popołudniami i przesiadują na cmentarzu Komunalnym przy Ofiar Katynia, a którzy w tamtym roku jako wolontariusze pracowali przy sprzątaniu cmentarza na ul. Ofiar Katynia.
Prace przy tworzeniu wertepów mają być wykonane przez lokalną młodzież, ich rodziców i wolontariuszy z fundacji, sprzęt (koparko-spycharka, piły do wycięcia krzaków itd.) daje fundacja na swój koszt. Miasto tutaj nic nie dokłada poza zgodą na wykorzystanie i użytkowanie terenu który i tak jest nieużytkiem, a dodatkowo od czasu do czasu zalewanym przez Odrę.

Pomnik Gajosa?- pomnik Janka Kosa- to wiem o co chodzi. Co do Pana Gajosa nic mi o tym nie wiadomo. Choć jeśli tak Pan uważa to może powinniśmy postawić coś temu znanemu i cenionemu aktorowi? masz fajny pomysł- może powinieneś wystąpić z nim do władz miasta? Na pomnik Janka i Szarika będzie zbiórka, do skarbonek i na necie (min.na stronach Polak Potrafi)- miasto musi wydać tylko zgodę na postawienie go w konkretnej lokalizacji - więc też nic nie dokłada.
Co do przyjezdnych chętnych go obejrzeć- wolałbym turystów niż psa z kulawą nogą. A że przyjadą to jestem pewny- rozgłos w mediach zrobi swoje.
W tym roku byłem w sierpniu w Dobrzykowicach i Lubomierzu w muzeum Pawlaka i Kargula tak jak i kilka tysięcy innych polaków i jakoś nikomu, nie przeszkadza że film ukazuje w prześmiewczy sposób polskie wiejskie przywary (kłótliwość o miedze, zarozumialstwo itd.) i był kręcony w głębokim PRL-u (choć pewnie gdzieś ktoś by się znalazł?). Dla miasta i gminy liczy się promocja, turyści, pieniądze zostawione w restauracjach, kawiarniach, sklepach i stoiskach z pamiątkami, a co za tym idzie podatki z których władza remontuje chodniki, drogi i budynki. Może u Nas też tak by się dało, wówczas na remonty nie trzeba by brać kredytów?

I na koniec grzecznie Pana zapytam gdzie tu widzi pan dojenie kasy z miasta???
I choć sam nie należę do PO, to w imieniu tych którzy należą dziękuję za apel aby głosować na PO.

oldstaszek - 2018-10-05, 21:05

Gaderep napisał/a:
Głosujcie na PO, a "придём мы в зад извилистым, особенным путём"...

Link


Nieźle ale i tak nie dorównuje nie tylko obietnicom ale i czynom sekty zwanej PiS. Inwestorzy nawiewają z polszy że ino kurz! Dlaczego? Ano dlatego że "jutro" doktor praw komunizmu będzie otwierać szampanskoje z waszym tow. Putinom..a filmik pięknie oddaje WASZE klimaty za jakimi tęsknicie od czasu gdy pogoniono waszych druzjej na RODINU.

Gaderep - 2018-10-05, 21:09

Gajosa z betonu, czy z czego tam zamierzacie ulepić mu ten pomnik, przyjadą oglądać takie same tłumy, jakie najechały z Vaterlandu spędzić resztę swojego życia w przytułku na Piastenstrasse. Przeznaczyć teren w środku miasta na wertepowisko to nie tylko fajny pomysł, ale i wybitnie wzniosły - miś na skalę naszych możliwości. Oddanie miejsca pod plomby handlarzom nieruchomości, zamiast zagospodarowanie ich z korzyścią dla mieszkańców miasta, to też pomysł godny mentalnych spadkobierców Balcerowicza.
Gaderep - 2018-10-05, 21:18

oldstaszek napisał/a:
Nieźle ale i tak nie dorównuje nie tylko obietnicom ale i czynom sekty zwanej PiS. Inwestorzy nawiewają z polszy że ino kurz! Dlaczego? Ano dlatego że "jutro" doktor praw komunizmu będzie otwierać szampanskoje z waszym tow. Putinom..a filmik pięknie oddaje WASZE klimaty za jakimi tęsknicie od czasu gdy pogoniono waszych druzjej na RODINU.

Oj, marzyciel z Waści :D

Gaderep - 2018-10-05, 23:19

A to nie dziadek Tuska? Niedobre ludzie mówili, że służył w Wermachcie, a on prosto Gorod-Zad stroił.
GNOM - 2018-10-07, 23:43

A tutaj w kontekście wyborów zdjęcie z wioski w gminie Skarbimierz. No to chyba tyle w kwestii zgodnego połączenia gmin forsowanego przez pana Surdykę i pana Chrzanowskiego i jakichkolwiek pieniędzy z bonusu ministerialnego na rozwój.

Może jakiś komentarz w tej sprawie? Tylko, Panowie, merytorycznie proszę.

Gaderep - 2018-10-08, 10:41

Ja też nie zagłosuję na ugrupowanie, które jest "za łączeniem gmin", nie zagłosuję głównie dlatego, że "w temacie" mają też "nie dla więzienia". Oczywiście, ja jak najbardziej jestem przeciwny marnowaniu terenów miejskich na stawianie pierdli, o czym już na tym forum pisałem, ale takie pierdoły nie mogą stanowić clou programu wyborczego, no bo nie będzie więzienia, ok, ale co w zamian? Brak wizji całościowej. Połączymy gminy i co? Co dalej? Jaka koncepcja rozwoju? Żadna. Tak, jestem za "nie dla więzienia", ale jeśli, przypuśćmy, lubię bezy, to przecież nie ożenię się z kobietą akurat dlatego, że że umie piec bezy.

Co to Twoich, Romanie, pomysłów, to całkowicie merytorycznie wyjaśniam - turyści nie przyjadą ani na wertepownię, ani oglądać Janka siedzącego na schronie. Nie dlatego turyści jadą do Wenecji, że tam jest Most Westchnień, ale dlatego, że to Wenecja, nie dlatego turyści jadą do Pizy, że tam stoi krzywa wieża, ale dlatego, że to jest perła architektury, a nie Janek srający w krzakach, i ta perła wybudowana była w XII wieku. Przestrzeń miejską należy planować z myślą o mieszkańcach, nie o turystach, których nie ma i nie wiadomo czy będą. Nawet ideę miasta-ogrodu na samym początku kładziesz bzdurnym pomysłem oparcia projektu o jakąś grupę Tobie jedynie znanych emerytów, którzy mieli już swój czas na przekształcenie przestrzeni miejskiej i sami widzimy, wystarczy rozglądnąć się dookoła, jak go wykorzystali - na starość mogą zrobić to samo, tylko gorzej. Ja nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby przyszłość miasta opierać na emerytach, którzy na trzecim zebraniu pokłócą się, czy w kwiatkach ma stać kapliczka, czy siedzieć Szarik, a po czwartym zaczną wymierać, bo taka jest kolej rzeczy.
Na prawdę merytorycznie to nie bardzo do Twoich punktów mogę się odnieść, bo nie mam bladego pojęcia, gdzie żartujesz, a gdzie piszesz na serio. Z zagospodarowaniem nieużytków nad Odrą u zbiegu Rybackiej i Kombatantów to był żart? Przyznaj się, że robiłeś sobie jaja. Nie wierzę, żeby facet na Twoim poziomie nie wiedział, że tereny brzegowe do wału lub naturalnego podwyższenia terenu nie są w posiadaniu samorządów lokalnych, a Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, więc i wertepowisko, czy mostek, które znikną wraz w pierwszą ruszającą krą przy podniesionym stanie wód, może dzieciom obiecywać pisowski minister, a nie nowoczesny ubywatel, i właśnie dlatego, że minister jest pisowski trzeba, w imię lokalnego dobrobytu, głosować na tę partię, która będzie miała bliżej do koryta, a Wam to, póki co, raczej nie grozi.

GNOM - 2018-10-10, 11:07

5. Co Brzeg oferuje dla młodych ludzi?

Dziś prawie nic. Jak mi powiedzieli sami zainteresowani „Nawet porządnej dyskoteki w tej dziurze nie ma”.

Co prawda tworzenie takich miejsc nie jest w gestii władz miasta, ale… to władze miasta tworzą klimat do inwestowania poprzez odpowiednią politykę podatkową, a tej w Brzegu brak.

Moja dawna propozycja zamiany zrujnowanych budynków po dawnym WUKO na tor kartingowy, plac walki do Paintballa, ścianki wspinaczkowe- wiąże się z dużymi powierzchniami biznesowymi.
Dla przykładu 500 m2 powierzchni pod działalność biznesową to 11 tyś. zł samego podatku należnego miastu.
Stąd moja propozycja 0 25 50 % podatku dla nowych biznesów w Brzegu przedstawiona tutaj już wcześniej.
Bez tego żaden biznes rozrywkowy, dający miejsce zabaw dla starszych dzieci i młodzieży w Brzegu nie powstanie. Nadal będziemy jeździć na ścianki wspinaczkowe do Opola, a do Bobolandi, Aquaparku i na karting do Wrocławia.

W Brzegu nie ma gdzie organizować zwodów (wyścigów) na rolkach i wrotkach, a jest to bardzo popularny sport mający już nawet swoją federację (najbliższy jest w Wrocławiu).
A skoro nie ma nic dla młodzieży to czemu dziwimy się że ta młodzież po zakończeniu edukacji z Brzegu ucieka.
Nie mamy basenu, ale zaściankowe myślenie władz powoduje że zamiast pomyśleć przyszłościowo, z rozmachem i zainwestować w porządny basen pływacki wraz z basenem do skoków z wieży do wody, myślimy o pływackiej rynnie dla 6 osób.
Basenów do skoków w Polsce jest tylko kilka, ale tylko jeden (na poznańskiej Malcie) spełnia wymogi przepisów federacji światowej i można na nim organizować zwody o randze europejskiej, dlaczego zawodów o randze światowej nie organizować w Brzegu?
Bo takie myślenie przerasta a może przeraża ludzi u władzy? Dlaczego nie dać szansy Brzeskiej młodzieży na rozwój talentów tu na miejscu.

Odpowiedź na moje pytanie początkowe jest proste Brzeg nic nie oferuje młodym , lub ściślej- bardzo niewiele. I to jest zadanie dla nowych władz miejskich, tym powinni się zająć radni i nowy Burmistrz. Zatrzymajmy młodych w Brzegu.

GNOM - 2018-10-10, 11:09

5. cd.

O atrakcjach dla młodych trzeba myśleć w kilku kategoriach
Dzieci w wieku przedszkolnym, szkolnym podstawowym i to z podziałem na dwie, a nawet trzy grupy, szkoła średnia i studenci.

Co chciała by młodzież mieć w Brzegu? Nie wiem, nie jestem omnibusem i umiem się do tego przyznać (może dlatego że nie jestem politykiem? :) ), więc w tej materii potrzebne były by konsultacje z samymi zainteresowanymi.
To jest do zrobienia- przejść się po szkołach i poprosić o propozycję w tej materii, po co dumać i wymyślać coś na siłę jeśli możemy dostać gotowca, można też zorganizować wielką ankietę internetową na ten temat.

Z fundacją byliśmy zainteresowani otwarciem w Brzegu społecznej kawiarenki serwującej zdrowe soki, przekąski, ciasta pieczone przez zainteresowane Brzeskie mamy, z placem zabaw, parkiem linowym dla najmłodszych, minigolfem, dmuchańcami do skakania, małą strzelnicą łuczniczą dla dzieci i małą ścianką wspinaczkową. Niestety do takiej inwestycji jest potrzebny duży teren i tu klops bo oprócz horrendalnej ceny za dzierżawę musieliśmy doliczyć 22 zł podatku co przy wielkości rzędu 1500 m2 daje 33tyś zł. Pomyślcie ile musiał by kosztować miesięczny karnet na takie atrakcje?

Dlatego bez programu podatkowego dla nowych przedsięwzięć , w Brzegu nic się nie zmieni, obecny system uniemożliwia jakikolwiek rozwój przedsiębiorczości w Brzegu. A taki biznes nie jest biznesem nastawionym na kolosalne zyski. Fundacja jako organizacja non profit i mająca status OPP nie musi przynosić zysków, dlatego ceny karnetów miały być niskie- tylko tyle aby pokryć koszty działalności.

To jest też przyczyną braku rozrywki dla młodzieży, dyskoteki które były- padły bo zabiły je podatki i opłaty za wynajem lokalu. Spójrzmy co stał się z flagową Brzeską restauracją Ratuszową. Zamiast pomóc w działalności, obniżając obciążenia finansowe, zostawiono ją samą sobie , myśląc że może znajdzie się ktoś inny i zapłaci- nie znajduje się- lokal stoi pusty i nie daje ŻADNYCH podatków.

Stara maksyma jedz małą łyżeczką to się najesz, a jedząc chochelką się udławisz, tutaj widoczna jest jak na dłoni.
Dzieci i młodzież jest bardzo ważna, jest przyszłością miasta. Bez niej nie będzie nowych pomysłów i inicjatyw. Bez nich miasto się zestarzeje i umrze.

kwm - 2018-10-11, 14:13

Trzymam kciuki zarowno za Ciebie GNOM jak i Bizona. Swieza krew z pomyslami jest w Radzie Miasta jak najbardziej potrzebna. Potrzeba nam dyskusji, pomyslow. Moim zdaniem z tego obowiazku wywiazuje sie tylko kilku radnych, reszta siedzi cicho, glosuje (najczesciej po mysli burmistrza) i bierze wyplate co miesciac. Takim radnym musimy podziekowac. Staram sie sledzic w miare mozliwosci relacje z obrad Rady Miejskiej, i niestety musze stwierdzic, ze o wiekszosci radnych uslyszalem dopiero podczas slawetnego glosowania ws. wiezienia. Wtedy to jedna z lokalnych gazet wymienila te osoby z imienia i nazwiska. Tym osobom powinnismy podziekowac od razu, nie dlatego, ze glosowaly tak, a nie inaczej (moze naprawde uwazaja, ze glos 10% Brzezan nie ma znaczenia), ale dlatego, ze nie maja nic ciekawego do zaoferowania.
Owszem sa Radni, ktorzy wykazuja sie duza aktywnoscia, ale zaledwie pare z nich troszczy sie o prawdziwy ROZWOJ Brzegu. Dziury w chodnikach i ulicach sa wazne, remonty kamienic takze, ale to nijak nie wplywa na rozwoj miasta.
Ogladalem dwie debaty kandydatow na burmistrza Brzegu, i musze przyznac, ze obecny burmistrz naprawde nie wypada w nich najlepiej. Wymawia caly czas te same regulki, unika odpowiedzi na pytania (np. dot. spadku liczby mieszkancow, konferencji prasowej nie do konca prywatnej, czy np. likwidacji obecnego wiezienia po wybudowaniu nowego), ale pomyslu na rozwoj brak.
Slusznie zauwazyl pan Chrzanowski, ze to co zrobil burmistrz, po prostu nalezy do normalnych obowiazkow burmistrza. Brzeg nie moze poszczycic sie solidna inwestycja, bedaca kamieniem milowym w naszej historii. Remonty parkow, ulic, kamienic nie sa inwestycja! Inwestycja ma sie zwracac, najlepiej z nawiazka. Inwestycja ma przynosic korzysci miastu przez lata. Piekny, wyremontowany Brzeg tego nie zrobi. Zebym nie zostal zle zrozumiany, bardzo mi sie podoba to, ze Brzeg pieknieje, przyznaje tez, ze zaden z poprzednich burmistrzow w ciagu ostatnich kilkudziesieciu lat nie zrobil tyle co pan Wrebiak.
Osobiscie bardzo mi sie podoba troska o zabytki (nawet odkupowanie zruinowanych willi).
Powtarzam jednak raz jeszcze, ze nie zrobilismy kroku w kierunku rozwoju, i wyglada na to, ze z obecnych kandydatow p. Wrebiak, jest jedynym, ktory nie ma pomyslu na rozwoj Brzegu.
Uwaza On, ze Brzeg tak sie rozwija, ze niedlugo Skarbimierz sam bedzie sie chcial przylaczyc. Moje pytanie brzmi: dlaczego? Z jakiego powodu? Czy z tego powodu, ze bedziemy pieknym wyremontowanym miastem?
Nie zgadzam sie rowniez z pozostalymi kandydatami, ktorzy uwazaja, ze zatrzymaja wyludnianie miasta poprzez 1000zl becikowego, miejscami w zlobkach i doplatami do niego. Moim zdaniem nie tedy droga.
Dziecko rodzi sie raz (czyli dostaje sie 1000zl za dziecko jednorazowo), i co dalej? Podobnie z miejscami w zlobkach. Zalozmy, ze mamy nadmiar wolnych miejsc. Coz z tego? Ile lat dziecko spedza w zlobku?

Sprawa jest prosta: godna PRACA w 99% przyczynia sie do migracji ludzi. Ludzie, ktorzy zadowola sie praca w fabryce nie powinni miesc problemu z pozostaniem w Brzegu, gdyz wiele fabryk znajduje sie w okolicy 20min jazdy samochodem (szkoda tylko, ze te fabryki placa podatki w zasiego 20min jazdy autem, ale nie u nas). Co z ludzmi, ktorzy maja wieksze ambicje, kwalifikacje, marzenia? Moze pora odpowiedziec sobie na pytanie: dlaczego ludzie po studiach nie wracaja do Brzegu? Dlaczego prywatni przedsiebiorcy uciekaja z Brzegu, dlaczego Brzeg sie wyludnia?
Ciezko mi uwierzyc, ze w Brzegu nastapi taka zmiana, ze ludzie zaczna tu przybywac (a o tym mowil m.in. pan Wrebiak), ale glownym zadaniem powinna byc troska, aby Brzezan zatrzymac w Brzegu, i np. mlodzi mieszkancy Brzegu wstepujacy w zwiazki, mogli zamieszkac tu partnerami pochodzacymi z innych miast.

GNOM, Twoje pomysly mnie przekonuja, moze nawet jesli nie przejda, to przynajmnie przedstawiasz konkrety, jakies pomysly. Nie wierze, ze bedziesz siedzial i przysypial na obradach i podnosil reke kiedy trzeba :) Gdyby wszyscy radni tak sie troszczyli o nasze miasto, to mysle ze sytuacja wygladalaby zupelnie inaczej.

Nie moge tu nie wspomniec, o jednej rzeczy, od ktorej podczas debaty burmistrz probowal ratowac sie standardowa wymowka. Chodzi mi o sprawe referendum. Wyrzucajac podpisy 10% mieszkancow (ponad 3 tysiecy osob) dlatego, ze ktos nie wpisal miejscowosci, nie podal drugiego imienia itp., pokazal swoja arogancje oraz wiecej stracil niz zyskal. Dlaczego tak uwazam? Dlatego, ze obserwujac zainteresowanie sprawa, i komentarze ludzi, burmistrz mogl smialo wykazac sie wyrozumialoscia i wspanialomyslnoscia (Zobaczcie, zepsuliscie sprawe podpisow, ale znajcie moja laske, zrobie refrendum, bo slucham i szanuje ludzi, tak jak obiecywalem w wyborach). Uwazam, ze gdyby doszlo do referendum to jego wynik bylby po mysli pana Wrebiaka. Po pierwsze dlatego, ze moim zdaniem wynik referendum zostalby uniewazniony z powodu nizszej niz wymagana frekwencji. Po drugie nawet gdyby osiagnieto obowiazujacy prog frekfencyjny, smiem twierdzic, ze wynik bylby pozytywny dla burmistrza. Czytam komentarze po wypowiedziami burmistrza i zdecydowana wiekszosc z nich jest pozytywna. Wydaje sie, ze jedyna grupa ludzi, ktrorzy naprawde nie chca wiezienia i sa gotowi zrobic wszystko, sa mieszkancy pobliskiego osiedla. Reszta ludzi wysili sie podpisaniem listy ws. referendum, ale na samo referendum sie nie wybierze.

Sytuacja przypomina troche sprawe referendum ws. JOWow, o ktorej glosno mowil Kukiz zanim dostal sie do polityki. Bedaca wtedy u wladzy panstwa wladza zignorowala podpisy kilkuset tys. Polakow, i mimo wczesniejszych zapewnien, "zmielila" ich, jak to nazwal Kukiz. Czy na tym zyskali? Raczej nie.

GNOM, mam jeszcze jedno pytanie: dlaczego startujesz z listy PO? Bardziej pasujesz mi do bezpartyjnego obozu pana Chrzanowskiego :) To tylko takie pytanie z ciekawosci, bo dla mnie ktos ktos robi swietna robote dla miasta moze nalezec lub kandydowac z ramienia jakiejkolwiek partii.

Gaderep - 2018-10-11, 19:01

Problemem jest nie jeden czy drugi kandydat, bo żaden nie ma, a przynajmniej nic mi nie wiadomo, żeby miał, absolutnie żadnego pomysłu na rozwój miasta. Absolutnie żadnego. Oczywiście, są kandydaci, którzy mogą nam zagwarantować ciąg dalszy marazmu, są i tacy, którzy mogą zagwarantować ciąg dalszy marazmu z kompletnym upupieniem możliwości późniejszego rozwoju - i do nich, jak się okazało, należy właśnie Roman. Absolutnie nie podejrzewam Romana, że robi to celowo, ale efekt może być żałosny, a celowość, czy niecelowość działania najmniejszego wpływu na efekt nie ma. Już tłumaczę, o co mi chodzi, bo przecież nie o Gajosa w krzakach za Starymi Koszarami.
Otóż, żeby wymyślić jakąkolwiek strategię dla miasta, żeby zaplanować jakikolwiek biznes, koniecznym jest, żeby dzieło rozpocząć od oszacowania dóbr, które miasto posiada, i które mogłyby być użyte do realizacji danego projektu czy też planu rozwoju. Tych dóbr, niestety, miasto ma coraz mniej. Na przykład na fali hurra-kapitalizmu w złodziejski sposób miasto pozbyło się wszystkich niemal lokali handlowo-usługowych. Efekt tego jest taki, że całkowicie bezpodstawnie wzbogaciła się, kosztem całej lokalnej społeczności, jedynie wąska klasa mających układy, a miasto straciło możliwość wpływania na rozwój handlu i przedsiębiorczości choćby cenami najmu lokali. W efekcie takiej działalności mamy pół miasta pustych lokali, w których ceny ewentualnego najmu od uwłaszczonych kolegów króliczka dorównują cenom we Wrocławiu, więc każdy zdrowo myślący przedsiębiorca nie ma najmniejszego interesu w dzierżawie lokalu w Brzegu, skoro ma możliwość w tej samej cenie ulokować się na rynku o dużo większej możliwości zbytu. Roman, jak przystało na kandydata z listy "Platforma.Nowoczesna" proponuje nam, żeby to samo zrobić z mizerną resztką tego co zostało, czyli z miejscami pod tak zwane plomby. Jaki będzie tego efekt nie trudno przewidzieć, wystarczy popatrzyć, co dzieje się w miejscach, które kolegom króliczków udało już się zagrabić - w efekcie za parę lat dorobimy się miasta upstrzonego niedokończonymi plombami o koszmarnej architekturze, zachwaszczonymi nieużytkami i obskurnymi budkami na początku z przeróżnym chłamem, a po roku opuszczonymi, bo w wymierającym grajdole i na ten chłam zbytu nie będzie.
Roman proponuje, żeby miasto pobyło się uzbrojonych i doskonale ulokowanych miejsc po wyburzonych budynkach i wywalenie pieniędzy na jakąś "Zielonkę", na którą może będzie inwestor, a może nie będzie. Pozostało jedynie zapytać, czy ten inwestor aby nie z Kataru.
Sugerowanie nam, że jak się zrobi jakieś wertepowisko, dyskotekę albo plac zabaw dla dzieci, to zachęci się tym młode małżeństwa do osiedlania w Brzegu jest oznaką albo kpiny z nas wszystkich, albo jakiejś nie znanej mi choroby.
Młodzi osiedlają się tam, gdzie mają perspektywy pracy, a nie tam, gdzie mają huśtawki dla berbeci, bo jak będą mieli pracę, to sobie huśtawki, w miarę potrzeby, własnym sumptem wystawią. Decyzja o osiedleniu się młodych małżeństw zapada jednak niezmiernie często w czasie studiów. Miastu najbardziej potrzebna jest wyższa uczelnia, ale uczelnia z prawdziwego zdarzenia, nie jakaś następna szkoła obdarowująca półgłówków licencjatami, po których praca w McDonald's czy terminalu Biedronki wydaje się być aż nadto wyczerpująca ich możliwości intelektualne. Uczelnia musi być ściśle ukierunkowana w ten sposób, by wykorzystać maksymalną ilość posiadanych przez miasto walorów. Chodzi o to, żeby utożsamić miasto z uczelnią, a uczelnię z miastem, o to, żeby słowo Brzeg za ileś tam lat zabrzmiało jak Oxford, oczywiście, w swojej skali i w swojej klasie, o to, żeby powiedzenie "studiuję w Brzegu" niosło ze sobą i prestiż, i specjalizację, bez dopowiadania reszty; chodzi o to, żeby "I'm studied" nie kończyło się "something in Brzeg", ale po prostu brzmiało "I'm studied at Brzeg", i żeby każdy wiedział o co chodzi.
Nie głosujcie na tych, którzy powiedzą Wam, że się nie da, chyba, że chcecie dopuścić do zarządzania Waszym miastem mentalnych spadkobierców jakichś rostowskich pseudo-ekonomistów - to dla nich nic się nie da, nic się nie uda, a najlepiej wszystko wyprzedać.

Brzeg, ze względu na swoje warunki klimatyczno-glebowe, ale też ze względu i na posiadane tereny stricte parkowe, i, właśnie, na niezabudowane fragmenty miasta, aż się prosi o filię Uniwersytetu Przyrodniczego z wydziałem Architektury Krajobrazu Miejskiego, dla którego całe miasto może być jednym wielkim poligonem, przy czym nie tylko parki, które oddane pod zarząd Uniwersytetu Przyrodniczego mogą rozkwitnąć nieprawdopodobnym wprost pięknem, pięknem znacznie, ze względu i na klimat, i na ukształtowanie terenu, przewyższającym urodę słynnych ogrodów Sofiero, ale też, a może przede wszystkim, miejsca na tak zwane plomby, które zagospodarowywane w ramach ćwiczeń, czy też praktyk, przez kolejne roczniki studentów mogą w kilka lat uczynić Brzeg niebywałą wprost ogrodową perłą Europy bogatą, jak żadne inne miasto europejskie, w najnowszy trend miejskiego krajobrazu pod nazwą "pocket parks". A potem to już po tymi złotokapami, wśród rododendronów i malw, umieszczaj, Romanie, huśtawki, wertepowiska i Janki Kosy, choć, prawdę mówiąc, Janek Kloss chyba bardziej by tu od Janka Kosa pasował.

P.S.
Kto nie wie, co to pocket parks czy Sofiero Garden, niech se wygógli, albo i nawet wyjutjubi.

GNOM - 2018-10-11, 21:55

Drogi Gaderepie i to jest konstruktywna dyskusja.

Ale muszę trochę skorygować Twoje postrzeganie moich pomysłów, bo nie są kompletne.
Projekt składa się z kilku części: po kolei

1. Aby zatrzymać młodych ludzi w Brzegu proponuje program działki dla młodych za 25% ceny. To nie jest pomysł wyssany z palca, ale realna odpowiedź na rozmowy z młodymi ludźmi, z tym z takimi którzy obecnie studiują we Wrocławiu. Chętnie wrócą do Brzegu ale trzeba im zachęty, więc wabikiem jest działka na którą ich stać, do pracy do Wrocka dojadą pociągiem w 25-30 minut, czyli szybciej niż z Bielan do Centrum co zajmuje w godzinach szczytu nawet 1,5 godziny. Mówiłem o tym gdy kilka lat wstecz było tworzone osiedle Zachodnie tzw. Tivoli, ale wówczas były burmistrz nie słuchał, za to Nysa w tamtym roku ten pomysł wdrożyła i to z dużym sukcesem, z tym że tam działka kosztuje 15% ceny.

2. A skoro są po studiach to może własna firma- tutaj moja propozycja podatkowa 0/25/50% podatków należnych miastu od nowych firm założonych w Brzegu. Czyli 0% w pierwszym roku działalności, 25% w drugim roku, 50% w trzecim i dopiero od czwartego roku pełny podatek- dlaczego? - bo większość firm w Polsce pada w pierwszych trzech latach po założeniu. To naprawdę duża zachęta, sam chętnie bym z niej skorzystał- dziś zakładając firmę o której myślę -przy 1500 m2 powierzchni którą potrzebuję, musiałbym zapłacić 33 tyś zł podatku- 33 tyś zł w pierwszym roku działalności, które mógłbym zainwestować w firmę i jej rozwój. Ta suma przeraża i dlatego zwlekam.

3. Plomby- zabudowa. Zabudowa plomb opiera się na dwóch filarach- w zamian za grunt przekazany pod budowę miasto dostaje za darmo jeden lokal usługowy na parterze (z dwóch), a lokale mieszkalne są sprzedawane młodym małżeństwom z bonifikatą (taniej) o wartość podarowanego gruntu -podzieloną przez ilość lokali- ukłon do punkt 1 jak zatrzymać młodych. W Brzegu można by też plomby zabudować mieszkaniami komunalnymi wówczas wszystkie lokale były by własnością miasta. Możliwości jest wiele i wcale nie mówię że mój pomysł musi być naj.

4. Zielonka - mój pomysł zagospodarowania to park rozrywki. A do tego nie trzeba w tej chwili jej zbroić. Wystarczyło by aby, władze wysłały info o posiadanym terenie, wielkości gruntu który może być wykorzystany do budowy, do kilku firm zainteresowanych budową tego typu atrakcji- obecnie kilka z nich szuka terenów pod taką inwestycję na Dolnym Śląsku, jedna z nich rozpoczęła inwestycje w Gdańsku. Mamy idealne położenie pod taka inwestycję. tutaj artykuł w tym temacie
https://finanse.wp.pl/parkow-rozrywki-malo-a-popyt-olbrzymi-inwestorzy-wykladaja-pieniadze-6156216326944897a

5. Uczelnie w Brzegu. Jeszcze za czasów wcześniejszego burmistrza tutaj na forum padła propozycja którą bardzo mocno popierałem, a mianowicie założenie fili wydziału architektury z Politechniki Wrocławskiej- pomysł świetny bo... mamy na ul. Kamiennej zespół szkół budowlanych, technikum budowlane, liceum renowacji zabytków, więc naturalną konsekwencją powinna być szkoła wyższa z tej dziedziny gospodarki, tak aby mieć całą u siebie w mieście. Dziś być może bylibyśmy siedzibą jakichś znanych biur konstrukcyjnych. Może nawet budowlanych. Niestety pomysł na zagospodarowanie gimnazjum Piastowskiego był inny, a mnie zakrzyczano.
O pomyśle fili Uniwersytetu Przyrodniczego też tu pisaliśmy w kontekście pomysłu nowych władz na muzeum kresów, i jeśli pamiętasz też byłem i nadal jestem ZA. Uważam to za świetny i przyszłościowy pomysł - zwłaszcza w kontekście chęci otwarcia przeze mnie dużego sklepu z artykułami ogrodniczymi :) stąd na początek 1500 m2 w pkt.2 :)

6. A jeśli w Brzegu zatrzymamy młodych którzy się tu osiedlą, założą firmy, i będą mieli dzieci to drogi Gaderepie będą potrzebne, huśtawki, piaskownice, place zabaw, żłobki i przedszkola. A dla starszych wertepowisko i dyskotekę, aby gdy będą mieli chęć potańczyć nie musieli jechać poza Brzeg :)

Odpowiedzi inne:
- zgadzam się z Tobą ze sprzedaż lokali to była hucpa. Zgadzam się że koszt najmu jest horrendalny- ale wynika to z tego że posiadacz chce z jednego lokalu wyciągnąć tyle aby dobrze żyć i nie musieć pracować. Ale obecnie ani ja, ani Ty, ani władze nie są w stanie nic z tym zrobić, bo to już musztarda po obiedzie.
- nie zgadzam się - jestem ostatnią osobą która uważa że miasto powinno pozbywać się swoich zasobów, np działka w Jarosławcu, udziały w ECO itd.
-uważam że prace rewitalizacyjne jakie obecnie robione są w Brzegu powinny być finansowane z zysków miasta a nie z kredytów. przykład: zamiast kupować pałacyk na ul. JPII i zabezpieczać go za ogólną sumę ponad 500 tyś. należało odkupić akcje ECO od miasta z południa województwa czym zwiększylibyśmy procent udziałów w spółce a więc i należne dywidendy roczne.
-nie znam pana Rostowskiego, nie był moim wykładowcą :)
-nie jestem członkiem PO, kandyduję z ich listy jako kandydat bezpartyjny ponieważ ktoś :) zmienił dobrą ordynacje wyborczą na obecną.

Obietnica: drogi Gaderepie, zobowiązuję się że jeśli będzie mi dane zostać radnym, to bardzo chętnie przedstawię Twoje propozycje rozwoju miasta ludziom za nie odpowiedzialnym, tak jak i propozycje wszystkich Brzeżan- bo uważam że od tego jest radny- ma reprezentować mieszkańców przed Burmistrzem, zgłaszać ich potrzeby i postulaty oraz dążyć do ich realizacji.

Gaderep - 2018-10-11, 23:10

Ja myślę, że jeśli będzie wola z Twojej strony, możemy przygotować się do następnych wyborów. Od razu zaznaczam, że osobiście nie mam najmniejszego zamiaru do niczego kandydować, bo zbyt cenię sobie wolność moralną, czyli możliwość bycia sobą bez oglądania się na to, co kto o mnie sobie pomyśli, a stoję na stanowisku, że osoba biorąca na siebie jakiekolwiek funkcje publiczne podlega, a przynajmniej powinna podlegać, moralnej ocenie społeczności, której decyduje się służyć.
Uważam, że należy przygotować dwa lub trzy różne zwarte, kompleksowe i uzasadnione projekty rozwoju miasta, przedstawić je w formie wizualnej i opisowej pod osąd społeczny, wybrać projekt cieszący się największym poparciem i wystartować z tym projektem do przyszłych wyborów jako ugrupowanie niezwiązane z jakąkolwiek partią polityczną. W mojej ocenie upolitycznienie wyborów do władz lokalnych jest największą pomyłką polskiego życia społecznego, bo z jednej strony każdy z partyjniaków ponad dobro lokalne przedkłada ogólne dobro własnego ugrupowania, z drugiej strony poprzez układy partyjne zobowiązany bywa do realizacji interesów przywódców partii, czy nawet poszczególnych partyjnych frakcji, które takiego kandydata wystawiają. Ponadto jakiegokolwiek, choćby najmniejsze i całkowicie nieistotne, upartyjnienie projektu naraża cały projekt na bojkot przedstawicieli partii przeciwnej, tak, z czystej złośliwości, a to jest droga donikąd. W obecnych układach politycznych szanse na realizację jakiegokolwiek jednolitego projektu widzę jedynie w przypadku, gdy większość mieszkańców zaufa na tyle w sensowność projektu, że zgodzą się oddać swój głos akurat na ten projekt, a nie na jakiekolwiek osoby czy swoje polityczne preferencje. Takie przygotowanie wymaga kilkuletniej pracy i sporego nakładu środków, ale jeśli odniesie sukces, to lider takiego ponad- czy też bezpartyjnego ugrupowania może liczyć, wprawdzie zapewne pośmiertnie, ale na pomnik w którymś z miejskich parków (oczywiście, jeśli ktoś lubi, żeby sikały na niego psy i srały gołębie).

Takie przedsięwzięcia, jak wertepowiska, huśtawki czy pomniki (nie ważne czyje) mogą być jedynie elementem, uzupełnieniem ogólnego planu rozwoju. Zapewniam Cię, że gdyby udało się doprowadzić do zrobienia z Brzegu na powrót miasta-ogrodu, ale lepiej, niż zrobili to niegdyś Niemcy, to można będzie pokusić się o realizację znacznie ambitniejszych projektów przyciągających turystów do miasta, jak choćby turystyczna linia tramwajowa przez planty z kopią wagonu Mękarskiego - w końcu miłośników zabytkowych tramwajów w świecie przybywa, a ekologiczny dziewiętnastowieczny tramwaj na sprężone powietrze byłby jedynie w Brzegu. Wyobraź sobie w parku taki fragment XIX wieku, z secesyjnym przystankiem, secesyjnym kioskiem, secesyjną bardachą... i wpływy do kasy miejskiej za kręcenie filmów od ekip z całego świata :wink:

A tak na marginesie - też wychowałem się na Czterech pancernych, też kochałem się w Marusi, ale osobiście gdybym miał możliwość wyboru, to wybrałbym kopię latarni gazowej (czynnej i co wieczór zapalanej) pod Czerwonymi Koszarami z postacią ciągle tam czekającej Lili Marleen.

adagre - 2018-10-14, 11:53

Nie wiem, czy to jest właściwe miejsce na to zapytanie (ale w sumie dotyczy wyborów też), ale kto może mi odpowiedzieć, dlaczego jest taka okropna niemoc, by fragment drogi Chrobrego wraz z ulicą Wrocławską doczekał sie jakiegoś remontu?
To jak tam wyglądają chodniki POWIATOWE jak sądze (bo to droga powiatowa, no chyba , że się mylę wiec prosze o sprostowanie) woła o pomstę do nieba.
Oj zarządca drogi będzie płacił słone odszkodowania za połamane nogi i skręcenia dla tych wszystkich odwiedzających, udających się do Amfiteatru.,
Dziwię się firmom, które żyją z zasądzania odszkodowań, że nie umieszczają tam swoich reklam.
Podobno miał być remont Chrobrego, ale akurat dziwnym trafem fragmentu, który jako tak się trzyma, a wizytowe miejsce Brzegu POWIAT O L E W A !!!

Gaderep - 2018-10-14, 12:57

Cytat:
to może mi odpowiedzieć, dlaczego jest taka okropna niemoc, by fragment drogi Chrobrego wraz z ulicą Wrocławską doczekał sie jakiegoś remontu?

Może dlatego, że większość mieszkańców Brzegu ma pochodzenie wiejskie i ich mózgi pokoleniowo tak się ukształtowały, że problemy obejmują jedynie w terytorialnym zakresie jednego opłotka, jednego podwórka, jednej uliczki. Potem tak zwani "radni", którym ewolucja podarowała mózgi przystosowane do ogarniania problemów jedynie własnego podwórka, radzą nie jak rozwiązać problem całościowo, ale na którą uliczkę przeznaczyć mizerne środki, bo jak powiększyć te środki, to, niestety, wykoncypować nie potrafią, a jedyne, na o ich stać, to narzekanie, że dziedzic nie chce im drugiego mostu postawić, choć i tego, który mają, nie potrafią sensownie wykorzystać. Za swoim pytaniem odnośnie nawierzchni jednej uliczki doskonale wpisujesz się w to rustykalne myślenie. :D

adagre - 2018-10-14, 14:31

Gaderep napisał/a:
Cytat:
to może mi odpowiedzieć, dlaczego jest taka okropna niemoc, by fragment drogi Chrobrego wraz z ulicą Wrocławską doczekał sie jakiegoś remontu?

Może dlatego, że większość mieszkańców Brzegu ma pochodzenie wiejskie i ich mózgi pokoleniowo tak się ukształtowały, że problemy obejmują jedynie w terytorialnym zakresie jednego opłotka, jednego podwórka, jednej uliczki. Potem tak zwani "radni", którym ewolucja podarowała mózgi przystosowane do ogarniania problemów jedynie własnego podwórka, radzą nie jak rozwiązać problem całościowo, ale na którą uliczkę przeznaczyć mizerne środki, bo jak powiększyć te środki, to, niestety, wykoncypować nie potrafią, a jedyne, na o ich stać, to narzekanie, że dziedzic nie chce im drugiego mostu postawić, choć i tego, który mają, nie potrafią sensownie wykorzystać. Za swoim pytaniem odnośnie nawierzchni jednej uliczki doskonale wpisujesz się w to rustykalne myślenie. :D


Widzę, że Kolega z wielkiego miasta pochodzi zapewne. Od dziada pradziada wielkomiejskie spojrzenie na świat ... Zapytam... Lwów, czy może lekko mniejszy Zytomierz lub inna Kołomyja ? Nie bym miał coś do tych pięknych terenów, bo widziałem i mają one urok tylko, że rustykalny trend nie winien być Panu obcy, a tu takie działo w moją stronę ! ...hmmm. Tłumaczyłoby to wyjątkowo "trafnie"Pańskie modernistyczne spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość.
Pozwolę sobie - jako pochodzący z zapyziałego Poznania i nie bywający w świecie Janusz (jak zapewne Pan raczy o mnie sądzić), ale już brzeżanin od 15 lat - nie zgodzić z nazwaniem przez Szanownego Pana ulicy Chrobrego i Wrocławskiej cyt. "uliczką". Ja tam w przeciwieństwie do Pana, mało się znam na tych sprawach, ale wydaje mi się (mogę się mylić, bo wiadomo...człowiek tylko ogródek działkowy ogląda na co dzień i cyt."zapyziałe podwórko") że Chrobrego i Wrocławska chyba w centrum miasta leżą. Może się mylę ale czy nawet nie dałoby się tych "uliczek" nazwać jednymi z centralnych, ba najczęściej uczęszczanych, hmm może jednymi z bardziej reprezentacyjnych, przy jakimś tam zamku i jakimś tam największym hotelu w tej metropolii ? Sam już nie wiem...ale zresztą ,co ja tam wiem.

Pozdrowienia dla wielkomiastowych od dziada pradziada od rustykalnego Janusza z Poznania

ps. dalej nie będę polemizował, bo muszę liście grabić na RODOS

Gaderep - 2018-10-14, 15:12

Ło matko, jak to-to się zjeżyło .... czy to prawda tak oczy kole?
To Pan elegant z Mosiny, nie wie, że świat nie dzieli się jedynie na zapadłą wieś i wielkie miasto, i że występują różne inne formy organizacji społecznej? Wieśniaki nie znajo, bo wieśniaki znajo tylko swojo wieś i miasto, gdzie się przypadkiem, z braku wiejskiej porodówki, urodzili? Mój ród nie z wioski, Panie Janusz, i też nie z miasta - choć ja przez przypadek we Wrocławiu urodzony.

adagre - 2018-10-14, 15:19

Gaderep napisał/a:
Ło matko, jak to-to się zjeżyło ....


Pozwoli "Pan", że nie skomentuję i proponuję, by "Pan" również sobie odpuścił dalszą korespondencyjną "rozmowę" ze mną.
Życzę miłego dnia

Gaderep - 2018-10-14, 15:21

Pozwalam ;)
i również miłego dnia życzę

Gaderep - 2018-10-16, 12:06

To chyba najlepszy spot wyborczy tej kampanii

Link

kwm - 2018-10-19, 22:16

Powodzenia!! Trzymam kciuki!
Kala - 2018-10-20, 18:39

Mam nadzieje ze poszliśta na wybory i zagłosowali zgodnie z sumieniem i głową ;) Miłego wieczoru.
Gaderep - 2018-10-20, 19:02

Tak, i Ty pewnie też już byłeś. Trzeźwego wieczoru :wink:
Kala - 2018-10-20, 19:27

Nie byłam bo nie ma mnie w domu :(
Gaderep - 2018-10-20, 20:42

Tak też myślałem.
Spróbuj jutro zagłosować, skoro dziś się nie udało jutro :smile:

Kala - 2018-10-21, 13:35

:oops: dzisiaj dopiero jest niedziela :lol: tak to jest jak człowiek na urlopie poza domem. Miełej niedzieli i soreczki :D
GNOM - 2018-10-23, 08:50

Dziękuję wszystkim którzy oddali na mnie swój głos.

Co prawda nie dostałem się do rady miasta, ale ... płakał z tego powodu nie będę, dzięki temu nadal będę miał "dużo" czasu na prace społeczne i prowadzenie fundacji. I jak pisali tutaj niektórzy - może dzięki temu że mnie tam nie ma będzie w Brzegu lepiej :)

Jeszcze raz dziękuje za dobre słowa, głosy i pomoc. Dzięki uczestnictwu zdobyłem nowe doświadczenia, oraz poznałem nowych fajnych wartościowych ludzi. Dzięki za to.

staniczek - 2019-01-21, 20:17

Pytać można ale uzyskana odpowiedź a fakty nie będą miały ze sobą wiele współnego

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group