Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Muzyka - Koncert Ulice i Emanacja!! w BCK dnia 26.01.2007r

Qbass - 2007-01-24, 14:33
Temat postu: Koncert Ulice i Emanacja!! w BCK dnia 26.01.2007r
W ten piątek o godzinie 19 w BCK odbedzie się koncert zespołów Ulice i Emanacji
wstep 3zl

Wszystkich chętnych zapraszam!!

Dalville - 2007-01-24, 16:35

Kuba to leń nikczemny i kosmaty, więc może ja napiszę małe sprostowanie

To będzie już trzeci koncert Emanacji w dość niedużym przedziale czasowym, tak, wiemy o tym. Tym razem mamy jednak możliwość zrobienia w miarę porządnego nagrania u akustyka; także głównie tym została podyktowana decyzja o dokoptowaniu ( czy też może przyjęciu propozycji Ulic, tego nie wiem xD- kulisy organizacji są mi nieznane xD) się do tego występu.

W każdym razie będzie tak samo chałturniczo i nierówno jak zawsze xD

au revoir:P

Maga - 2007-01-24, 16:56

szkoda, że to ten piątek... :/
lubię wasze koncerty, bo weseli chłopcy jesteście i fajnie się was ogląda na scenie... ale niestety... szkoda tylko, że nie ogłosiliście tego wcześniej... no chyba, że uda się jakoś na szkolną imprezę spóźnić, w co wątpię...

gracie jako pierwsi? czy jako, jak to było w innym wątku nazwane, "mroczna gwiazda wieczoru"??

Dalville - 2007-01-24, 17:15

raczej pierwsi, ale właściwie to dunno;p

Zresztą, przynajmniej dla mnie byłoby to korzystniejsze: Piątek to raczej dzień do....aktywnego, ehem, wypoczynku, a nie do grania jakichś koncertów xD

Maga - 2007-01-24, 17:33

Dalville napisał/a:
Piątek to raczej dzień do....aktywnego, ehem, wypoczynku, a nie do grania jakichś koncertów xD


właśnie o tym mówię :>

a ile mają trwać koncerty?

Qbass - 2007-01-24, 18:20

my gramy okolo 40 min, a Ulice nie wiem
smooth - 2007-01-24, 18:56

Dalville napisał/a:
Kuba to leń nikczemny i kosmaty,


No mnie aż skręca z tego jego lenistwa i "olewactwa" :-P

Zważywszy właśnie na to, że to już 3ci koncert w tak krótkim czasie, należało by się jakoś bardziej zareklamować.. tudzież całą imprezę ... z tego co się wywiedziałem bezpośrednio od Qbass'a w Ulicach, na giatarze bassowej zastąpi Szymona Sobolewskiego - Krzysiek Majecki (bassista popularnej niegdyś grupy "Sirrah"
, co z pewnością może zapowiadać dość duże urozmaicenie instrumentalne zespołu "Ulice".. choć szczerze mówiąc zastanawiam się ile osób przy założeniu, że Ulice grają jako drugi zespół, zostanie aby posłuchać tego zespołu..
No cóż ciekawi mnie jak wypadną tym razem Ulice
Qbass no mógłbyś coś jeszcze napisać.. ech..

Manuela - 2007-01-24, 20:03

Qbass a znowu będziecie grali kilka utworów pod rząd bez przerwy tak, żeby "ciszy na sali nie było, bo tego nie lubicie"?
Włóczykij - 2007-01-24, 20:09

dajmy spokój chłopakowi i tak na pewno jest zdruzgotany faktem, że dzisiaj spadł śnieg. Apeluję do smooth'a i Dalville'a o wyrozumiałość... jak tak dalej pójdzie, to co tydzień będziemy się spotykać na bck-owskiej sali, by słuchać Emanacji (może to będzie coś na wzór "obiadów czwartkowych"). Z chęcią posłucham Ulic i mam nadzieję, że i tym razem doborowe towarzystwo mnie nie zawiedzie :D
Maga - 2007-01-27, 00:04

no i już po koncercie.
Moja koleżanka stwierdziła kiedy szłyśmy na koncert, że macie taką fajną piosenkę z przesłaniem, wskazała mi ją na koncercie i obie stwierdziłyśmy iż "chcemy ją mieć" :evil:

podobało mi się nagłośnienie, ale szkoda, że pojawiły się pewne problemy i jeden z gitarzystów nie mógł grać normalnie, bo coś się stało z przewodami(?) nie wiem, ale szkoda, że coś się musiało popsuć...
już pisałam kiedyś, co sądzę o wokalu, więc nie będę się nad tym dłużej rozwodzić,
podoba mi się jak gra Emanacja, ale wokal mi w ogóle nie pasuje. (na pewno nie zaśpiewałabym lepiej, ani nie miałabym wystarczająco odwagi, aby podjąć się tego zadania).

Co do zespołu "Ulice" to dowiedziałam się podczas koncertu, że już ich kiedyś oglądałam, ale chociaż grają muzykę rockową to po mocniejszej Emanacji prawie zasnęłam pod koniec, mimo że ciekawie grali, sądzę, że jeśli oba zespoły będą zamierzały w przyszłości grać razem, to w odwrotnej kolejności.

Cieszę się że coś się w Brzegu nareszcie zaczyna dziać, oby tak dalej. :)
Pozdrawiam muzyków :D

Manuela - 2007-01-27, 00:12

Ziomek... już któryś raz jesteśmy na tej samej imprezie i nie miałam okazji Ciebie zobaczyć! :(

Może dlatego, że w pierwszym rzędzie siedziałam... 8)

A moje zdanie o koncercie wkrótce... :)

smooth - 2007-01-27, 00:14

No cóż jak już wspomniałem w pewnym temacie... Emanacje powoli zaczynam traktować jako swego rodzaju dyskotekę.. w pozytywnym tego słowa znaczeniu.. tym razem przyzwoicie zgrali Qbass i Helu.
Gitary na przemian były słyszalne raz prowadząca ..raz solówkowa... przy takim nagłośnieniu nie ma mowy o jakiś gitarowych ciekawych zagrywkach .. wokal.... został urozmaicony na wskutek "zabawy" ekipy nagłaśniającej o ciekawe efekty wokokalne..

Powiem szczerze, że mimo pewnej monotonii wpisanej w rodzaj muzyki jaką grają "Ulice" to miło mi się ich słuchało.. bo poziom instrumentalny jest wysoki ..również wokal ma możliwości.. ale nie koncentruje się na tym co ważne na scenie..
Basista zagrał poprawnie (to co zagrać powinien)
Perkusista Robert Sopala.. .. miło się jego słucha..ale w tym rodzaju muzyki nie można liczyć na zbytnio wybujałe jego zagrywki..
Gitarzysta.. jak najbardziej poprawnie i miło..ale jednak wokal ciszej i mniej monotonniej by się przydało.. czasem mnie męczył.. taki jęczący...
Dobra to tyle na razie
aaa jak zwykle nie zawiodłem się na wspaniałej pogującej młodzieży przy scenie.. okazuje się, że to bardzo ważny element występu.. Pan w szelkach był ..cool no i Pan w koszulce (z logiem Opeth - pozdrawiam) na pewno przybił tego gwoździa.. no i Sorosław :evil: ... nic wam nie jest.. bo powiem szczerze, że jak obserwowałem jego pogo.. to bałem się o te wszystkie wątłe kręgosłupy :)
Aaaa no właśnie..super, że muzycznie się coś dzieje w Brzegu..ale czas na coś świeżego.. miło by było coś nowego usłyszeć...
Do roboty :-P

Morg - 2007-01-27, 00:19

Przy "Ulicach" skupiłem się na wrażeniach z odsłuchu linii rytmicznej (tak po znajomości) i bardzo cieszyła mnie możliwość oglądania perkusisty w dobrej, ciągle zwyżkowej formie(oczywiście jestem świadom, że przy tego rodzaju muzyce, nie mógł rozwinąć za bardzo skrzydeł ale fakt faktem zagrał bardzo dobrze) oby zawsze tak. Chociaż wolał bym jakiś jazzowy koncercik w końcu zobaczyć, z tymże na perkusji :> Za to nagłośnienie wokalu było fatalne (nie wiem czy to z winy mikrofonu czy ustawień miksera), drugi wokal na chórkach brzmiał czasem trochę śmiesznie;) Co do Emanacji, to, z racji tego że była to kolejna "powtórka z rozrywki" niewiele nowego można dodać. Paradoksalnie po awarii wzmacniacza gitara zaczęła brzmieć znacznie lepiej (chyba podłączona bezpośrednio do linii) zza to gitara prowadząca - przesterowany efekt - koszmarny - żęźliwy sopranowy ginący w natłoku dźwięków, a gdy już się pojawiał to nie wnosił nic poza dodatkowym hałasem typu TV na "pustym kanale" - kszszszsz. Ogólnie oba zespoły zagrały po 1 kawału każdy w swojej własnej monotonii. Ale źle nie było ;)
Maga - 2007-01-27, 00:21

może na kolejnej imprezie się zobaczymy :)

a co do koncertu, to zapomniałam wspomnieć o panującym klimacie; podobało mi się oświetlenie.
Ten gitarzysta, któremu coś nie działało był za słabo nagłośniony.
Bardzo dobrze była słyszalna perkusja, co mi się podobało.

Mam nadzieję, że na następnym koncercie będzie niepsujący się sprzęt.

[ Dodano: 2007-01-27, 00:28 ]
smooth napisał/a:
Pan w szelkach był ..cool no i Pan w koszulce (z logiem Opeth - pozdrawiam) na pewno przybił tego gwoździa.. no i Sorosław :evil: ... nic wam nie jest.. bo powiem szczerze, że jak obserwowałem jego pogo.. to bałem się o te wszystkie wątłe kręgosłupy :)


nie mogę się powstrzymać, żeby nie skomentować :D

logo Opetha od razu zauważyłam (pewnie dlatego, że je dzisiaj podziwiałam :D i miałam za zadanie rozgryźć te "sznurówki")
Sorosław... no cóż... w końcu Stary ogólniak :P tam są tylko fajni ludzie...
A pan w szelkach, to Adrian, oj, zakręcony...

mi się podobało 3 panów siedzących chyba w 3 rzędzie synchronicznie "pogujących"... nie mogłam się powstrzymać od śmiechu, kiedy to zauważyłam... :D

Dalville - 2007-01-27, 01:56

To są prawa Murphy'ego- wiedziałem, że wzmacniacz padnie w najmniej odpowiedniej chwili xD. Zaczął dogorywać na godzinę przed koncertem (dlatego tak tragicznie brzmiał, ale możliwości załatwienia nowego były już dość ograniczone:P), a później już poszło xD

Najzabawniejsze jest właśnie to, że na poprzednich dwóch koncertach nie mieliśmy możliwości nagrywania; a tu proszę, taki zonk, kiedy taka mozliwość nagle powstaje;>

Ziomek napisał/a:
Ten gitarzysta, któremu coś nie działało był za słabo nagłośniony.


Owszem. Bo mu właśnie 'coś nie działało' xD
Myślę, że gdybym go w trakcie koncertu podkręcił jeszcze mocniej, to zamiast jakiegokolwiek grania mielibyśmy fireshow xD

Manuela - 2007-01-27, 02:12

fireshow... hmmm... myślisz o przeklasyfikowaniu się?

ooo... to trzeba nam było zafundować taką atrakcję :wink:

smooth - 2007-01-27, 09:20

Ziomek napisał/a:
mi się podobało 3 panów siedzących chyba w 3 rzędzie synchronicznie "pogujących"... nie mogłam się powstrzymać od śmiechu, kiedy to zauważyłam...


No Ci panowie rządzili :-P .. wprowadzili coś nowego....heh taki trio trzepaczy głową..
Tak mi się właśnie przypomniało, że całkiem ciekawie wychodziły wokaliście "Emanacji" elementy growlingu podbijanego przez akustyków..
Co do mikrofonu wokalisty "Ulic" to całkowicie zgadzam się z Morgiem,

Manuela napisał/a:
fireshow... hmmm... myślisz o przeklasyfikowaniu się?


tzn. przekwalifikowaniu ?

magda.tes - 2007-01-27, 09:37

Eh... tak więc ja tam wiele nie napisze o tym koncercie bo bardziej skupiłam się na tym ich pogowaniu niż na reszcie ale ogólnie (jeśli ja tam coś mogę powiedzieć) to mi się podobało. No i lepiej że temu gitarzyście coż z gitarką cośbyło nie tego, bo Ulice grały krócej... nie żebym coś tam do nich miała, bo pan śpiewał całkiem nieźle... tylko... no śmiesznie było ;)
A zdenerwował mnie tylko pan ochroniarz, który posądził mnie o wnoszenie alkoholu na salę... :x no nie byłoto sympatyczne... ale cóż...
Pozdrawiam.

smooth - 2007-01-27, 10:34

magda.tes napisał/a:
A zdenerwował mnie tylko pan ochroniarz, który posądził mnie o wnoszenie alkocholu na salę... :x no nie byłoto sympatyczne... ale cóż...


No pewnie i nie było to sympatyczne, ale chyba lepiej zapobiegać niż potem ponosić konsekwencje.. bo na przykład młodzież plus alkohol może równać się proszek z gaśnicy na widowni..plus chorobowe pracownic.. tak właśnie było na WOŚP.. i zgadnij kto sprzątał widownie.. :wink: ..
Ale tym razem było kulturalnie :wink:

sachmet - 2007-01-27, 11:24

Mi też się podobał koncert. Pozytywnie. Choć tym razem nie udąło mi się dołączyć w pogo z powodu choroby, ale następnym razem nie odpuszcze sobie. Choć tak patrząc na to z widowni poniekąd cieszyłam się, że nie jestem zgnieciona:)

Emanacja- cóż moge powiedziec. Chyba tylko podziekowac Helowi za dotrzymanie słowa :P

Ulice- ominął mnie początek,więc byłam na ostatnich dwoch piosenkach. Tak średnio przypadło mi do gustu.

magda.tes - 2007-01-27, 11:33

smooth napisał/a:
No pewnie i nie było to sympatyczne, ale chyba lepiej zapobiegać niż potem ponosić konsekwencje.. bo na przykład młodzież plus alkohol może równać się proszek z gaśnicy na widowni..plus chorobowe pracownic.. tak właśnie było na WOŚP.. i zgadnij kto sprzątał widownie.. ..
Ale tym razem było kulturalnie


Jej... ja rozumiem, że to było potrzebne... no ale... czy ja wyglądam na osobę która mogłaby zrobić coś takiego?[;)] Ale sympatyczne to i tak nie było... a z tymi gaśnicami na WOŚP... to... musiało nie być fajne... dobrze że tylko o tym słyszałam, a nie widziałam na własne oczy... a co do tego kulturalnie tym razem, to można tak powiedzieć... ;)

Włóczykij - 2007-01-27, 12:31

dzień dobry...moc, "ogień"... o Emanacji nie chce mi się pisać dużo, bo ich nie lubię. Zwłaszcza Kuby i Tomka, którzy są hipokrytami, a ten drugi jeszcze do tego, nieustanie przyczynia się do wprowadzania "zawieruch scenicznych", czy to przez zaplątanie się w kablach, czy zepsucie piecyka albo nieświadomość, że gra bis. :P

Ulice...powiem szczerze, że przypominają mi irlandzką grupę U2, oczywiście widać sporą różnicę klas, ale to taka moja pierwsza myśl, gdy już drugi raz mogłem słuchać ich muzyki. Zgodzę się, że utwory są dosyć monotonne, widać było, że publiczność, zwłaszcza "szatanowcy" byli ich występem znużeni. Ogólnie było nawet, nawet, pomijając to, że faktycznie po raz kolejny nagłośnienie zaprzepaściło popisy wokalne, jak i muzyczne całej grupy...

Teraz moja refleksja po koncercie: ludzie, dajcie sobie spokój, przecież to parodia, co Wy robicie...czułem się jak w cyrku...

Maga - 2007-01-27, 13:28

Dalville napisał/a:
Owszem. Bo mu właśnie 'coś nie działało' xD
Myślę, że gdybym go w trakcie koncertu podkręcił jeszcze mocniej, to zamiast jakiegokolwiek grania mielibyśmy fireshow xD


to by było ciekawe urozmaicenie :P takie 2 w jednym. Sądzę, że zawsze jesteś nie bardzo nagłośniony, nie tylko wczoraj tak było (to Ty jesteś tym gitarzystą? xD )

Garuda napisał/a:
Ulice...powiem szczerze, że przypominają mi irlandzką grupę U2, oczywiście widać sporą różnicę klas,


być może to zabrzmi dziwnie, ale miałam takie samo skojarzenie. :/
hmmm miałam odczucie, że zespół składa się niejako z "pozerów" ...
ale po prostu nie rozumiem ich imidżu, ale togo niejako nie muszę rozumieć.

Brawo za chęci.

donGerwazy - 2007-01-27, 14:43

Ziomek napisał/a:


być może to zabrzmi dziwnie, ale miałam takie samo skojarzenie. :/
hmmm miałam odczucie, że zespół składa się niejako z "pozerów" ...
ale po prostu nie rozumiem ich imidżu, ale togo niejako nie muszę rozumieć.


I tu Ziomek masz wielką rację, to grupa "wyleniałych" już pozerów i podobno zagrali swój "gwiazdorski" koncert za niemałe pieniądze??????????!!!!!!!!!!

smooth - 2007-01-27, 20:02

donGerwazy napisał/a:
"gwiazdorski" koncert za niemałe pieniądze??????????!!!!!!!!!!



No proszę. Ciekawe za ile i kto płacił. I skąd takie informacje...choć szczerze sam nie wiem czy mnie to interesuje.. ale jeśli czynnik pieniężny ma być mobilizacją ..to czas żeby muzycy, którzy nie mają czasu na charytatywne koncerty ..wyszli z ukryć i ożywili te smętne jeszcze kulturalnie miasto..ale żeby nie było..widać jakiś progres muzyczny

Manuela - 2007-01-27, 22:43

Pieniądze dostali niemałe... jak na nich oczywiście... ale nie wiem czy wszyscy powinni wiedzieć za ile zagrali... w każdym bądź razie napewno ich gaża była znacznie większa niż przychód ze sprzedaży biletów. :evil:
donGerwazy - 2007-01-27, 23:14

Manuela napisał/a:
Pieniądze dostali niemałe... jak na nich oczywiście... ale nie wiem czy wszyscy powinni wiedzieć za ile zagrali... w każdym bądź razie napewno ich gaża była znacznie większa niż przychód ze sprzedaży biletów. :evil:


Sądząc z programu imprez BCK na styczeń, jaki jest zamieszczony na stronie www.brzeg.pl koncert ten w ogóle nie był planowany. Na 26.01 zaplanowano podsumowanie roku sportowego. Czyżby to w tej intencji odbył się ten "spęd"? Co do przychodu z biletów, z pewnością był on marny biorąc pod uwagę cenę biletów i ilość widzów na sali. Do tego też przecież trzeba dodać koszt ochrony, chyba że pracowała ona za friko. Co do produkcji muzycznych - "Emanacja" na swoim poziomie, czyli nijak - chociaż dobrze, że grają i robią to w sposób naturalny, przystający do ich wieku. Niestety gorzej, a może bardzo źle zaprezentowali się napuszeni "gwiazdorzy" z pospiesznie zebranego zespołu "Ulice". Panowie, czas wasz już dawno minął!!! Dajcie już sobie spokój, pograjcie może trochę do kotleta. Jedynie "Sopel" stanął na wysokości zadania, chociaż i tak nie miał do czego "pukać". [/b]

smooth - 2007-01-28, 00:49

donGerwazy napisał/a:
Jedynie "Sopel" stanął na wysokości zadania, chociaż i tak nie miał do czego "pukać".


No ja sobie w pewnym momencie pomyślałem, że dla samego Sopla warto było przyjść. Miałem nadzieję, że wstawka perkusji rozpoczynająca koncert "Ulic" potrwa dłużej..
Co do samych "Ulic" myślę, że obliczu małej intensywności muzycznej w Brzegu.. przynajmniej warto docenić, że ktoś coś robi.. i to między innymi są "Ulice"

donGerwazy - 2007-01-28, 11:21

smooth napisał/a:

No ja sobie w pewnym momencie pomyślałem, że dla samego Sopla warto było przyjść. Miałem nadzieję, że wstawka perkusji rozpoczynająca koncert "Ulic" potrwa dłużej..
Co do samych "Ulic" myślę, że obliczu małej intensywności muzycznej w Brzegu.. przynajmniej warto docenić, że ktoś coś robi.. i to między innymi są "Ulice"


Co znaczy w obliczu małej intensywności muzycznej w Brzegu. Nie za bardzo to stwierdzenie jest prawdziwe. Chyba, że chodzi tu o koncerty zespołów amatorskich? Tyle tylko, że "Ulice" - jak mi wiadomo - zagrały za niezły szmal. Czy członkowie zespołu "Emanacja" wiedzą o tym i grały tylko na doczepkę czyli tzw. support przed wątpliwą "gwiazdą" tego wieczoru czyli zbieranką pod szyldem "Ulice"?

Maga - 2007-01-28, 11:28

Kiedy tak czytam wypowiedzi użytkownika donGerwazy, zastanawiam się skąd tyle niechęci do zespołu. Dostali pieniądze, czy nie, co za różnica, ważne, że zagrali i można było ciekawie spędzić piątkowy wieczór. Przynajmniej ja tak sądzę...
aghta - 2007-01-28, 11:33

Ziomek napisał/a:
Kiedy tak czytam wypowiedzi użytkownika donGerwazy, zastanawiam się skąd tyle niechęci do zespołu


ja również zauważam nutkę goryczy jego wypowiedziach...

donGerwazy napisał/a:
Czy członkowie zespołu "Emanacja" wiedzą o tym i grały tylko na doczepkę czyli tzw. support przed wątpliwą "gwiazdą" tego wieczoru czyli zbieranką pod szyldem "Ulice"?


czy to jakaś prowokacja?? Nawet jesli to prawda, co członkowie Emanacji, mają zrobić z tą informacją twoim zdaniem??

Qbass - 2007-01-28, 13:15

Ale czy kasa jest najwazniejsza?? chyba nie... jak dla mnie :P A to, że Ulice dostali kase to mnie to wogole nie obchodzi... i tak samo reszte Emanacji
smooth - 2007-01-28, 15:11

No ale ja trochę rozumiem donGerwazy'ego.. bo jeśli ta kasa miałaby pozwolić komuś wyjść z ukrycia.. a w Brzegu sporo dobrych muzyków.. to nie powinno być tak że jeden zespół dostaje kasę za występ a drugi nie... pomijając, że grają po raz któryś tam ten sam materiał...
pomijając już poziom muzyczny, który w przypadku "Ulic" był dobry.. to należy zadać pytanie.. kto tak na prawdę przyszedł na "Ulice"...sądzę, że ponad 80% przyszło na "Emanacje".. więc skoro "Ulice" odgrzewają kotleta i skoro dostają za to kasę to powinny się postarać o coś nowego.. swoją drogą skąd ta kasa ? Mają jakiś sponsorów ? Jakoś nikomu nie dziękowali ?
Oczywiście nie koniecznie temat jest dobry do grążenia.. bo jak dla mnie jako odbiorcy nie liczy się, co, kto i ile, bierze za koncert..

Włóczykij - 2007-01-28, 15:47

pieniądz rządzi światem...zresztą nie wiem, po co rozwodzić się tutaj nad tą kwestią. Ja bynajmniej nie poszedłem na koncert, żeby zastanawiać się nad gażą poszczególnych członków zespołu za ich występ. Rozumiem, gdyby to chodziło o rozdawanie pieniędzy z naszej kieszeni, ale przecież to nie z naszych funduszy im zapłacono (nie wliczam w to 3zł za wejście, bo wiadomo, że nic za darmo nie ma...). Smooth, z pierwszej części Twojej wypowiedzi wynika, że mamy do czynienia z "wyliczanką złotówkową" (raz, dwa, trzy, dziś za koncert pieniądze dostaniesz ty...). Skoro ktoś chciał wydać pieniądze na "Ulice", to tylko i wyłącznie sprawa tej osoby, naprawdę nie wiem, o co tutaj się rozchodzi...
donGerwazy - 2007-01-28, 16:10

smooth napisał/a:
No ale ja trochę rozumiem donGerwazy'ego.. bo jeśli ta kasa miałaby pozwolić komuś wyjść z ukrycia.. a w Brzegu sporo dobrych muzyków.. to nie powinno być tak że jeden zespół dostaje kasę za występ a drugi nie... pomijając, że grają po raz któryś tam ten sam materiał...
pomijając już poziom muzyczny, który w przypadku "Ulic" był dobry.. to należy zadać pytanie.. kto tak na prawdę przyszedł na "Ulice"...sądzę, że ponad 80% przyszło na "Emanacje".. więc skoro "Ulice" odgrzewają kotleta i skoro dostają za to kasę to powinny się postarać o coś nowego.. swoją drogą skąd ta kasa ? Mają jakiś sponsorów ? Jakoś nikomu nie dziękowali?


Rzeczywiście nie dziękowali. Tyle tylko, że na plakatach byli wymienieni organizatorzy koncertu czyli Brzeskie Centrum Kultury pod patronatem burmistrza miasta - a to daje już do myślenia. Z tego, co gdzieś tam "trąbiono" w kuluarach, kasę musiał wyłożyć BeCeK. A dlaczego - tego już nie wiem. Tyle tylko, że BeCeK "wywalił" niezłą kaskę dla zespołu (amatorskiego), który ćwiczy podobno w jego pomieszczeniach.

Panna Nikt - 2007-01-28, 17:54

donGerwazy napisał/a:
Z tego, co gdzieś tam "trąbiono" w kuluarach, kasę musiał wyłożyć BeCeK. A dlaczego - tego już nie wiem. Tyle tylko, że BeCeK "wywalił" niezłą kaskę dla zespołu (amatorskiego), który ćwiczy podobno w jego pomieszczeniach.


a tak naprawdę o co Ci chodzi :?: nie wywalasz ,za ,,BeCeK niezłej kaski,, na koncert ,który się odbył. To,że ćwiczą w salach BCK-u (o ile to prawda) ,to chyba wskazane (swoim ,ćwiczenie, nie zakłócają,żadych innych odbywających się w tym czasie zajęć na terenie BCK-u),trudno wymagać,żeby grali w domu jednego z członków zespołu czy w piwnicy. W Twoich postach dostrzegam dużo złości i podkreślania wszędzie,że jest o zespół ,,amatorski,,. Owszem,zespół amatorski,ale żeby móc się wybic,koncertują i ćwiczą...widziałeś zespół ,który podczas pierwszego występu jest świetny :?: jesli ,tak to gratuluje wybranego repertuaru

donGerwazy - 2007-01-28, 18:29

Martooha, Ty chyba nie wiesz o czym piszesz, a o czym jest w ogóle w ostatnich postach mowa. Przeczytaj je wszystkie i sensownie skomentuj.
Pzdr
donGerwazy

majkryss1 - 2007-01-28, 19:25

donGerwazy, jesteś straszebnie upierdliwym człeczkiem w "D" byłeś i "G" widziałeś a dużo piszesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
smooth - 2007-01-28, 19:33

Dobra ja proponuje zaprzestać rozmów o finansach itp.. bo coś widzę, że niepotrzebna "szczekanina" się szykuje, albo jakiejś prywata..
majkryss1 ja nie wiem kto to jest donGerwazy ..gdzie był i co widział.. więc jeśli przyszłoby do głowy wam "poszczekać" bo najwyraźniej do tego majkryss1, prowokujesz.. to może użyjcie do tego priwa.. (pw).
Za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby serdecznie dziękuje :wink:

a2r - 2007-01-28, 20:44

chwila ja myślę tak - jak jest to zespół amatorski (a jest) to czemu ma bck płacić mu za koncert ???? a to że ulice chcą sie wypromowac - oki ale czemu kosztem bck przeciez bck ma kasę z miasta czyli z budżetu miasta na który składają sie min nasze podatki.... a przepraszam przez ile lat juz promuja sie ulice (wcześniej inna nazwa) ??? i jak długo jeszcze maja zamiar bo jeśli chodzi o repertuar to nic nowego nie ma.... albo było tylko ze wszystko jest na jedno kopyto i nikt nie zauważył..... po drugim nr wyszedłem i nie żałuje czytajac posty innych uczestników koncertu....


pozdr

donGerwazy - 2007-01-28, 20:53

a2r napisał/a:
chwila ja myślę tak - jak jest to zespół amatorski (a jest) to czemu ma bck płacić mu za koncert ???? a to że ulice chcą sie wypromowac - oki ale czemu kosztem bck przeciez bck ma kasę z miasta czyli z budżetu miasta na który składają sie min nasze podatki.... a przepraszam przez ile lat juz promuja sie ulice (wcześniej inna nazwa) ??? i jak długo jeszcze maja zamiar bo jeśli chodzi o repertuar to nic nowego nie ma.... albo było tylko ze wszystko jest na jedno kopyto i nikt nie zauważył..... po drugim nr wyszedłem i nie żałuje czytajac posty innych uczestników koncertu....

Brawo a2r!!!! I właśnie o to mi cały czas chodzi.
Co do mojej upierdliwości majkryss1, nie będę się posługiwał Twoim słownictwem, bo żaden z Ciebie dyskutant. Język prosto z Pubu (w trakcie 8 piwa) jest niestety dla mnie obcy.
Pzdr
donGerwazy

butla - 2007-01-29, 00:44

Ja tam przyszedłem poskakać na Emanacji a pooźniej jak forumowiczka Sachmet na ulicach wyszedłem na ulice bo nie miałem zamiaru ich słuchać. Nie było w tym zespole nic co mogło by mi sie spodobać. Takie jest moje zdanie, taki jest mój gust, a na tema gustów sie nie dyskutuje...

majkryss1 też możesz wyrażać swoje zdanie ale jak masz używać wulgaryzmów :| tak na publicznym forum to lepiej pogadaj z donGerwazym przez komunikator...

Morg - 2007-01-29, 10:21

Moje wrażenie, już bez względu na to kto dostał kasę, za co, na co, po co itp. było takie, że, paradoksalnie niby, gdyby nie Emanacja, to Ulice zagrałyby same sobie. Ten koncert w sumie wyglądał jak nagranie z publicznością, a nie jak koncert. Repertuarowo, to raczej w żadne konkretne gusta nie był skierowany, więc i konkretnej publiki zgromadzić nie mógł (w przeciwieństwie do Emanacji) i nie mówię tu o jakości muzyki czy klasie muzyków (kolejny paradoks). Trochę dziwna sytuacja, ale takie moje wrażenie.
sachmet - 2007-01-29, 11:41

butla napisał/a:
Ja tam przyszedłem poskakać na Emanacji a pooźniej jak forumowiczka Sachmet na ulicach wyszedłem na ulice bo nie miałem zamiaru ich słuchać.


właśnie. W końcu razem wyszliśmy;). Faktycznie, bardziej wolałam posłuchać Emanacji...
I jeśli będzie koncert wyłącznie Ulic to ja się raczej na nim nie pokażę. Nie interesuje mnie kto, ile i za co bierze. Bardziej mnie interesuje muzyka, sam koncert. W końcu po to idę, a nie by zastnawiać się ile i kto za to dostał. A Ulice mi się nie podobały i tyle na ten temat mam do powiedzenia.

donGerwazy - 2007-01-29, 14:05

Morg napisał/a:
Moje wrażenie, już bez względu na to kto dostał kasę, za co, na co, po co itp. było takie, że, paradoksalnie niby, gdyby nie Emanacja, to Ulice zagrałyby same sobie. Ten koncert w sumie wyglądał jak nagranie z publicznością, a nie jak koncert. Repertuarowo, to raczej w żadne konkretne gusta nie był skierowany, więc i konkretnej publiki zgromadzić nie mógł (w przeciwieństwie do Emanacji) i nie mówię tu o jakości muzyki czy klasie muzyków (kolejny paradoks). Trochę dziwna sytuacja, ale takie moje wrażenie.

I wszystko na ten temat.
Pzdr
donGerwazy

Helu - 2007-01-30, 02:36

Wow ale się dyskusja wywiązała . . .

Co do koncertu to graliśmy go głównie dla nagrania i samej możliwości zagrania (bóg jeden wie kiedy znowu Emanacja pojawi się na deskach sceny brzeskiej). Mi osobiście grało się bardzo dobrze. Poza tym spotkałem starego znajomego którego nie widziałem trochę czasu :D . Chciałbym też podziękować Radkowi Pilarzowi za użyczenie bębnów na których trak dobrze mi się grało .

Co do zawieruchy która powstała z powodu otrzymania pieniędzy przez członków grupy Ulice to nie czuje się specjalnie oszukany, bo narazie nie jesteśmy na tym, etapie ,,kariery`` żeby się kłucić o kase (bardziej zależy nam na naormalnych stosunkach między ludzkich). Poza tym kochamy BeCeK i jakże śmielibyśmy brać pieniądze od tej przecudownej umożliwiającej rozwój instytucji (haa kolejny paradoks).
Z drugiej strony chłopaki mogli nas poinformować o tym jak wygląda sytuacja, bo głupio się dowiadywac o takich sprawach z ineternetu. Nie mam do nich żalu ale mogli to rozegrać w inny sposób. . .

Pozdro
Helu

uchens - 2007-01-30, 15:32

ja mam na temat koncertu takie zdanie:

Emanacja zagrała dobrze, to było najlepsze wydanie ich materiału w ciągu tych 3 koncertów (pewnie dlatego że grali na totalnym luzie jak mi potem rzekł Gajos :P )

Ulice - cóż znam całą sekcję rytmiczna zespołu, zawsze jestem pod wrażeniem widząc co oni wyprawiają na swoich instrumentach, mnie się koncert Ulic podobał, ot, takie przyjemnie popowe plumkanie, jak na fana death-metalu, zawsze mi się podobało, wokalu nie będę mówił bo powtórzy sie nieprzyjemna sytuacja jaka miała miejsce podczas rozmowy o DT, a gitara w porządku, równo, nic nadzwyczajnego.

Co do kasy - moim zdaniem muzycy powyżej pewnego poziomu umiejętności powinni zacząć się cenić :evil:

a co do innych kapel - ok obiecuje że gdy tylko będziemy mieli z 40min materiału to spróbujemy zagrać jakiś koncert w brzegu... ciekawe ile osób wyjdzie po pierwszym kawałku :P

Morg - 2007-01-30, 15:45

uchens napisał/a:
Co do kasy - moim zdaniem muzycy powyżej pewnego poziomu umiejętności powinni zacząć się cenić

No, jeszcze jakby ktoś przychodził specjalnie żeby ich słuchać to by było całkiem fajnie. Trochę nie o to tu chodzi. Skoro znaczna większość ludzi (przynajmniej w moim odczuciu) przyszła na Emanację, a pozostali (w tym i ja) w dużej mierze z ciekawości, co tez zagrają Ulice. Jak na "gwiazdę" to raczej marniawo to wygląda.

majkryss1 - 2007-01-30, 23:35

Moje zdanie na temat tej dyskusji ;)

Powiem tylko tyle, że jeżeli muzyka jakiejś formacji czy też jakiś gatunek muzyczny, komuś nie odpowiada, to nikt go w wolnym kraju nie zmusza do jej słuchania.

Kwestia pieniędzy (ŚMIECH NA SALI!!!!!!!!!) widzę że prawie nikt tutaj nie zna tradycji i zwyczaju panującego na całym świecie, że za pewne "sztuki" płaci się pieniądze.
A to, czy jakaś kapelka dostanie pieniądze i na nie zasługuje, decyduje osoba która te pieniądze wykłada !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeżeli ktoś nie lubi takiej muzy, czy też któregoś z członków tej formacji, to nie upoważnia go do tak beznadziejnych oskarżeń!!!!!!!!!!!!!


Z SZACUNKIEM DLA TEGO FORUM !!!!!!

Wypowiedzi paru forumowiczów, nasuwają mi taką wizję ->
Dyskusja śmierdzi mi mało miasteczkowym plotkarstwem "MOCHEROWE BERETY" powinny stać się hymnem tego tematu !!!!!!!!!!

Pozdrawiam wszystkich

smooth - 2007-01-30, 23:45

majkryss1 napisał/a:
Jeżeli ktoś nie lubi takiej muzy, czy też któregoś z członków tej formacji, to nie upoważnia go do tak beznadziejnych oskarżeń!!!!!!!!!!!!!


Myślę, że to nie o to chodzi. Ja mogę Ciebie cenić jako basistę, ale to w tej kwestii ma małe znaczenie :wink:

majkryss1 napisał/a:
Czepiają się co poniektórzy że zespół wziął wielkie pieniądze za swój występ, więc dlaczego nikt nie podał szczegółów tej że transakcji, tylko opiera swoje wypowiedzi na domysłach?


Heh no takie szczegóły może / powinien podać członek zespołu "Ulice". Może Ty podasz :)
... pomijając, że nie ma to najmniejszego sensu jak mniemam..
No i dyskusja już zeszła z torów finansowych ..więc chyba nie ma co powracać do tego... prawda ?

majkryss1 - 2007-01-31, 00:00

Durze pieniądze za występ to takie które wzięła na przykład za swój występ "DODA" 50 000 PLN to co dostały "ULICE" choć sam nie znam szczegółów (grałem z ULICAMI gościnnie i byłem dość słabo przygotowany - mało czasu mi pozostawili Panowie na przygotowanie się do koncertu w związku z czym potraktowałem ten koncert ulgowo jako tzw. "Fast art" i nie wziąłem godziwego wynagrodzenia ;)

Z tego co się orientuję oni też wzięli na tzw "waciki" ;) z szacunkiem wojna o nic
:wink:

Maga - 2007-01-31, 02:18

Nie miałam najmniejszej ochoty się wtrącać do tej baaardzo interesującej dyskusji, która wg. jest całkowicie nie potrzebna, ale to:
majkryss1 napisał/a:
Durze

no cóż... jakoś mnie to tak poraziło, że nie mogłam się powstrzymać...

Nie rozumiem, po co drąży się ten temat. Początkowo miła rozmowa o koncercie Emanacji i Ulic przerodziła się w licytację.
Większości ludzi, którzy przyszli na koncert na prawdę nie interesuje czy ktoś wziął za to pieniądze i jakie.
Nie sądzicie panowie, że to może poniekąd działać negatywnie i zrażać ludzi to uczestnictwa w tego typu imprezach?
Sami członkowie Emanacji nie poczuli się z tego powodu gorzej, że Ulice dostały pieniądze, sami przecież tak stwierdzili.
Klepanie ciągle, jak to źle i nie dobrze, że za koncerty się bierze pieniądze (!) jest nudne! Dołączam się do prośby innych użytkowników, aby Panowie załatwiali swoje sprawy na PW (!)

a2r - 2007-01-31, 20:36

Ziomek napisał/a:
Nie miałam najmniejszej ochoty się wtrącać do tej baaardzo interesującej dyskusji, która wg. jest całkowicie nie potrzebna, ale to:
majkryss1 napisał/a:
Durze

no cóż... jakoś mnie to tak poraziło, że nie mogłam się powstrzymać...

Nie rozumiem, po co drąży się ten temat. Początkowo miła rozmowa o koncercie Emanacji i Ulic przerodziła się w licytację.
Większości ludzi, którzy przyszli na koncert na prawdę nie interesuje czy ktoś wziął za to pieniądze i jakie.
Nie sądzicie panowie, że to może poniekąd działać negatywnie i zrażać ludzi to uczestnictwa w tego typu imprezach?
Sami członkowie Emanacji nie poczuli się z tego powodu gorzej, że Ulice dostały pieniądze, sami przecież tak stwierdzili.
Klepanie ciągle, jak to źle i nie dobrze, że za koncerty się bierze pieniądze (!) jest nudne! Dołączam się do prośby innych użytkowników, aby Panowie załatwiali swoje sprawy na PW (!)



Zgoda co do durzego.....


apropos pozostałej części tekstu - zacznij płacić podatki to pogadamy.... :evil:


pozdr

majkryss1 - 2007-02-02, 15:04

a2r napisał/a:



Zgoda co do durzego.....


apropos pozostałej części tekstu - zacznij płacić podatki to pogadamy.... :evil:


pozdr


Otóż drogi przyjacielu, mam zarejestrowaną działalność artystyczną, jestem członkiem zaiksu, i jestem muzykiem, który gra sztuki zawodowe (muzyk sesyjny lub do wynajęcia jak kto woli) i płacę podatki !!!!!!!!!

Wniosek nasuwa się jeden i między innymi Ciebie drogi a2r on dotyczy
Cytat:
" Wypowiedzi paru forumowiczów, nasuwają mi taką wizję ->
Dyskusja śmierdzi mi mało miasteczkowym plotkarstwem "MOHEROWE BERETY" powinny stać się hymnem tego tematu !!!!!!!!!! "

Nie wiesz, to nie oskarżaj i nie pisz głupot, bo źle o Tobie inni pomyślą !!!!!!!!!!

Udanego weekendu

smooth - 2007-02-02, 15:21

majkryss1 napisał/a:
który gra sztuki zawodowe (muzyk sesyjny lub do wynajęcia jak kto woli) i płacę podatki !!!!!!!!!


To może małe sprostowanie. Z tego co moja logika podpowiada a2r, ustosunkował się do wypowiedzi forumowicza Ziomek,

Ponadto skoro według Ciebie
majkryss1 napisał/a:
Dyskusja śmierdzi mi mało miasteczkowym plotkarstwem "MOHEROWE BERETY" powinny stać się hymnem tego tematu !!!!!!!!!! "


to mam przecież nikt na siłę w temacie nie trzyma :wink: ... poza tym.. trochę tak nie ładnie podsumowywać innych forumowiczów w ten sposób... więc uważaj bo:
majkryss1 napisał/a:
źle o Tobie inni pomyślą


Pozdrawiam i proszę o nieciągnięcie tego tematu, jednocześnie informując, że niejako ciężar tej dyskusji przenieśliśmy tutaj (zmieniając troszkę jej kierunek)

Maga - 2007-02-02, 16:17

a2r napisał/a:
zacznij płacić podatki to pogadamy.... :evil:


majkryss1 napisał/a:
płacę podatki !!!!!!!!!


Tamta wypowiedź odnosi się bezpośrednio do mnie a nie do pana. Wynika to z zastosowania cytowania mojej wypowiedzi a nie pańskiej... Na pierwszy rzut oka widać, że sformułowanie dotyczące podatków jest do mnie, więc nie rozumiem kolejnych zrzutów z pana strony. Nikt tutaj pana nie obraża, ani nie mówi niczego złego o panu, więc nie rozumiem tej złości i całkowicie nie rozumiem o co chodzi tutaj:

majkryss1 napisał/a:
" Wypowiedzi paru forumowiczów, nasuwają mi taką wizję ->
Dyskusja śmierdzi mi mało miasteczkowym plotkarstwem "MOHEROWE BERETY" powinny stać się hymnem tego tematu !!!!!!!!!! "


Co kto woli, sądzę że jeśli panu tak nie odpowiada ten temat, który zszedł na pieniądze głównie przez kłótnie pana i pana donGerwazego to po co pisać (?)
Jak dla mnie temat nie ma nic wspólnego z Moherem ... w ogóle nie rozumiem powiązania.

To miał być temat o koncercie, myślałam, że skoro temat jest w dziale "Muzyka", to powinniśmy tutaj dyskutować o muzyce a nie o pieniądzach, a tym bardziej nie powinniśmy się obrażać nawzajem (!) więc jeśli ten temat nie zostanie zamknięty (jednakowoż sądzę iż powinien, gdyż śmietnisk się tutaj zrobiło) to prosiłabym bardzo o powrócenie do pierwotnego tematu jakim jest muzyka na koncercie... (czyż mi czasem nie odbija? rozbestwiłam się i nawołuję do spokoju hehe :P )

smooth - 2007-02-02, 16:30

Temat koncertu Emanacji jak widać został wyczerpany jednocześnie powstał jeden wielki offtopic oraz tzw. kwas.

Moderowany przez smooth:
Idąc za słuszną sugestią forumowicza Ziomek, Temat zamykam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group