Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Widzisz wypadek? Pożar? Poinformuj nas o tym telefonicznie lub sms: 886-33-07-33
Przesunięty przez: yasiu
2008-06-25, 22:58
Potrącenie na Armii Krajowej przed Wiaduktem
Autor Wiadomość
Zbychoo 
desperate househusband ;)



Wiek: 46
Dołączył: 01 Cze 2007

UP 72 / UP 23



Wysłany: 2007-07-25, 13:54   

Andrzejbrzeg napisał/a:

No to źle przeczytałeś hehe.
„poruszanie się drogą” – spokojnie można przejechać chodnikiem od strony gazowni. .

A właśnie, że nie 'można' bo jest to zabronione przepisami. Chodnik od strony gazowni nie jest ścieżką rowerową więc poruszanie się po nim rowerem grozi mandatem.
Dlaczego niby chcesz spychać rowerzystów z drogi po której mają prawo jechać? Może jadąc za takim rowerzystą po prostu zdejmij nogę z gazu i poczekaj na dogodny moment na wyprzedzenie go. Ile czasu będzie Cię to kosztowało? Oczywiście nie bronię w tym przypadku przytoczonych tu już przykładów rowerzystów bujających się od krawężnika do środka jezdni.
Andrzejbrzeg napisał/a:

Zbychoo napisał/a:
Rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego więc
- Więc niech się stosują do przepisów o ruchu drogowym oczywiście nie tych 1970 roku.

Karta rowerowa powinna być obowiązkowa. Sprawa sama by się załatwiła.
Nie jestem anty do rowerów, ale czasy się zmieniły aut jest naprawdę dużo nie mówiąc o potężnych Tirach jeżdżących jeden za drugim

Co do stosowania się do przepisów to jestem 'za', ale dotyczy to obu stron.
Co do karty rowerowej to jej posiadanie wcale nie będzie oznaczać, że wszyscy do przepisów będą się stosować, nawet jeżeli je znają. Widać to na co dzień na ulicach. Więc sprawa niekoniecznie sama się rozwiąże. Tak samo z Tobą - znasz przepisy , a chcesz żeby rowerzyści je łamali jeżdżąc po chodnikach :wink:
A co do obecności TIR-ów na drogach to nie zmienia to faktu, że mniejsi i wolniejsi uczestnicy ruchu drogowego tak samo mają prawo poruszać się po drogach jak Ci więksi i szybsi (pod warunkiem, że jadą przepisowo). Na drodze nie powinno być równych i równiejszych za wyjątkiem pojazdów uprzywilejowanych.
0 UP 0 DOWN
 
Jamps 


Wiek: 49
Dołączył: 04 Cze 2005

UP 2 / UP 0


Skąd: Brzeg Rybaki

Wysłany: 2007-07-26, 12:30   

Andrzejbrzeg napisał/a:
Rowerzyści zaliczają się do kilku grup i nie wszystkie są kłopotliwe


bardzo spodobało mi się to zdanie
mogę je nawet sparafrazować: kierowcy zaliczają się do kilku grup i nie wszystkie są kłopotliwe :)
a wszystkim uczestnikom ruchu drogowego życzę po prostu wyobraźni i życzliwości na drogach

wyobraźnia pozwoli nam unikać stukania w nawet 100-letnich dziadków na rowerze (tu głębokie ukłony dla taty Deriana, który, jak cytował syn, zawsze mówi, żeby rowerzystów omijać łukiem - tak będzie lepiej i dla nas kierowców i dla nas rowerzystów)

życzliwość natomiast będzie zbawieniem dla naszych żołądków, w których nie będą rosnąć kolejne wrzody wywoływne zbędnymi nerwami spowodowanymi przez jadących zbyt wolno rowerzystów i zbyt szybko kierowców aut

pozdrawiam wszystkich uczestników dyskusji
0 UP 0 DOWN
 
olo_brzeg 
olo



Wiek: 45
Dołączył: 04 Lut 2007

UP 8 / UP 3


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-07-29, 13:07   

Wszyscy piszecie o rowerzystach, dziadkach, fotoradarach itp. A jak widać na zdjęciu w tym miejscu nie ma przejścia dla pieszych! Pewnie nie patrząc czy coś jedzie wtargnęła na ulicę! Poszkodowana sama sobie jest winna. Dobrze że to tylko tak sie skończyło! Teraz bedzie miała nauczke do końca życia i następnym razem bedzie już bardziej uważać przechodząć przez jezdnię.
0 UP 0 DOWN
 
sq6acm 



Wiek: 49
Dołączył: 15 Cze 2005

UP 0 / UP 0


Skąd: Skarbimierz Osiedle

Wysłany: 2007-07-29, 13:28   

Skoro Zbuchoo uważa każdego rowerzystę za pełnoprawnego uczestnika ruchu, to w takim razie oprócz obowiazkowego zdawania egzaminu na kartę rowerową niech opłacaja ubezpieczenie OC. Bo przecież nie raz słyszy się o wypadku który spowodował rowerzysta i ktoś z tego tytułu poniósł jakieś straty (rozbity samochód złamana noga itp.).
Ja osobiście aby nie potrącić frywolnego rowerzystę najechałem na tył innego auta. Oczywiście młody człowiek zwiał z miejsca kolizji i z tego powodu to ja byłem winowajcą. Z tego tytułu ja zostałem stratny o brak zniżki na ubezpieczenie. Gdyby ów rowerzysta został złapany to poniósł by koszty naprawy mojego i drugiego auta. A najlepsza jest opinia drogówki która stwierdziła, iż ja również odpowiedam za rowerzystę.
Zabrzmi to dziwnie, ale od tej pory jak rowerzysta zbliża się do mnie na niebezpieczną odległość, to robi to na własne ryzyko. Ja osobiście nie będę narażał się na ponowne straty z tytułu rozbitego auta. A jeśli porysuje mi auto rowerem to spotka się ze mną w sądzie i załaci za naprawę szkód.

pozdr.
0 UP 0 DOWN
 
ispince 


Wiek: 41
Dołączył: 06 Lip 2007

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-07-29, 13:34   

ale się :offtopic: zrobił :/

Moderowany przez jadore:
Jak zwykle w takich przypadkach, wszystko co miało i powinno być powiedziane, zostało zrobione, a teraz zaczynają się zbyteczne komentarze i posty albo nie związane z tematem, albo nic do niego nie wnoszące, dlatego temat zamykam.
Ostatnio zmieniony przez jadore 2007-07-29, 14:09, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: armii, krajowej, na, potracenie, przed, wiaduktem


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 26
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu