Tоварищ Броневик powołuje się tu stale na jakieś wydumane rocznice różnych polemik i ciętych ripost sprzed czterdziestu lat i swojego postękiwania na forum. Stwórzmy więc i my forumową miesięcznicę i nową świecką tradycję! Od dziś każdego czwartego dnia miesiąca będziemy przypominać fragment wpisu товарищa Броневикa z 4. września 2023 r.
Broser napisał/a:
Tak więc po 93 miesiącach, żegnam hochsztaplerów i megalomanów muzealnych przeszłych oraz teraźniejszych, malujących herby kurfirsztów
Sam to chłopie wymyśliłeś, czy z anthroposem pijającym kakao ? Tymczasem wpisuję wam do muzealnego sztambucha: książę Georg III zmarł w 1664 r. i Księstwo Legnicko-Brzesko-Wołowskie, które nazywało się Fürstentum Liegnitz- Brieg- Wohlau, znalazło się w jednym ręku – księcia Christiana I. Porównałem przed laty na łamach „Magazynu Brzeskiego” tego księcia do B. Radziwiłła, bowiem byli oni kuzynami. Zrobiłem też aluzję do „direttore, polonizatore e laureato saxonico”, którą redaktor B. ocenzurował, bo paradoksalnie humbug po tej saksońskiej rzeczy dla „pana na zamku, który „oddał duszę Piastom śląskim, a docenili to Niemcy” (jak zauważyła ironicznie redaktorka „Kuriera Brzeskiego”) był wtedy jeszcze silniejszy. Warto po latach zaznaczyć o co chodziło. Otóż ja ironizowałem ze słynnego opracowania P. Kozerskiego, Z dziejów Piastów brzeskich, Opole 1982, z nadrukiem „do użytku wewnętrznego”( kuriozum wielkie) - nota bene do tej pory nie ma źródłowej „Historii Piastów brzeskich” - w następujący sposób: „O staraniach ks. Chrystiana o polską koronę w wielce charakterystyczny sposób pisze natomiast współczesny historyk: „W 1668 r. po abdykacji króla zamierzał starać się o tron polski, ale ostatecznie zrezygnował z tego zamysłu, wiedząc, że jako kalwin nie ma najmniejszych szans na osiągnięcie tronu w kraju katolickim”. Logicy mogliby z pewnością powiedzieć niejedno o tym jednym zdaniu, natomiast historyk musi stwierdzić, że zamilcza ono o całkowitej zależności ówczesnego władcy Brzegu. Legnicy i Wołowa od króla czeskiego i cesarza niemieckiego Leopolda I i jego nadwornych urzędników”. Dalej dodałem, że kajzer popierał innych kandydatów, a bez jego poparcia Herzog Christian nie mógł nawet marzyć o kandydowaniu, tak samo jak ostatni przedstawiciel Piastów śląskich Georg Wilhelm, który jakoby „był wychowywany z myślą o objęciu tronu w Krakowie” ( cytat z kuriozialnych „Z dziejów Piastów brzeskich”). Jednak wtedy ten humbug śląsko-piastowsko-krużgankowy był tak zdumiewająco silny, że nawet lekka krytyka nie była możliwa, więc tym bardziej trzeba docenić administratorów tego forum na którym swobodnie można było wyrażać swoje uzasadnione poglądy. Ponadto 157849 wyświetleń świadczy o bardzo dużym zainteresowaniu historią Piastów legnicko-brzeskich oraz docenianiu tego, co zostało na forum napisane. Tak więc . . . karawana dotarła do celu. Żegnam z uczuciem ulgi – bądź co bądź to prawie 100 miesięcy ! - wasze muzealne hochsztaplerstwo, nieprawdopodobne, z premedytacją fałszowanie historii, bezczelne cwaniactwo, czego dowodzą ostatnio - ponadto z Mrożka i z Orwella - obchody 500. rocznicy urodzin księcia „Jerzego” II. PS W dziejach Brzegu zaznaczył się syndyk miejski Ernst Koch (zm. w 1838 r.) którego nazwano fałszerzem dziejów brzeskiej reformacji, ale nie umywa się on w najmniejszym stopniu do stworzonej w muzeum hochsztaplersko-megalomańsko-krużgankowo-kurfirsztowskiej „historii” śląsko-piastowskiej.
Oto nadeszły owe idy marcowe i czas najwyższy okazać wierność piastowsko-śląskowawelsko-krużgankowo-kurfirsztowsko-herbowo-szafowo-brandenbursko-dolnosaksońskiej tradycji i z uczuciem ulgi przypomnieć hochsztaplersko-megalomański wpis товарищa Броневикa z Mrożka i z Orwella z 4. września 2023 r.
Broser napisał/a:
Tak więc po 93 miesiącach, żegnam hochsztaplerów i megalomanów muzealnych przeszłych oraz teraźniejszych, malujących herby kurfirsztów
Id marcowych ciąg dalszy, tym bardziej, że oto dziś stuknęła pierwsza miesięcznica równie hochsztaplersko-megalomańskiego wpisu товарищa Броневикa z Mrożka i z Orwella z 5. lutego 2024 r., który zgodnie z zapowiedzią i z uczuciem jeszcze większej ulgi niniejszym przypominamy:
Broser napisał/a:
Żegnam z uczuciem ulgi – bądź co bądź to prawie 100 miesięcy !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum