[Derian]

Nazywanie techno muzyką, to brak poszanowania dla muzyki

[Maga]

Cytat:

Nazywanie techno muzyką, to brak poszanowania dla muzyki

nie wiem w takim razie jak nazwać ten łomot... bo nazywanie techna tym terminem to także brak szacunku dla łomotu...

[alferx]

Ziomek, to co gra Mandaryna czy Grove Coverage, Madhause (Ci co Madonny prawie wszystkie utwory przerobili) nazywasz techno ? Te przeróbki to coś w stylu dance-popu i umca-umca, bum-bum-bum.

Techno (choć za nim nie przepadam) nie ma wokalu więc o jakiej przeróbce tu mowa, co najwyżej DJ może zapożyczyć sobie jakiś znany motyw dźwiękowy i go wykorzystać w swym utworze, ale to nie przeróbka.

DJe gdy przerabiają utwór to nazywają go pod prawdziwym wykonawcą i tytułem dopisując się jako autorzy remixu (zazwyczaj są to wydania singlowe - ale to nie cover tylko remix. Swego czasu byłem maniakiem zbierania wszystkich remixów Depeche Mode .

Co do coverów muzyki elektronicznej to mnie trzęsie jak słysze w radio przeróbkę Jana Hamera z Miami Vice. Kto wymyślił by to przerabiać na czarna muzykę - ohyda.

[Maga]

[alferx]

Jedyny cover, jaki mi przychodzi do głowy w gatunku techno to "Adagio for strings" Samuela Barbera przerobione przed DJ Tiesto

P.S. Posłuchaj Mandaryny i Tiesto - zauważysz różnicę

[Zudrak]

Ja tam się na tym nie znam, i mnie nie obchodzi jak to się nazywa. Ważne, że jest ciągle umc-umc, i że się tego słuchać nie da

[smooth]

[Zudrak]

[Grzechu_Overlord]

Cytat:

Najgorsze jest przerabianie klasyków na techno... Żadnego szacunku dla świetnej muzyki...

No własnie np przerobienie wspaniałego Another Brick In the Wall ( cześć z refrenem spiewanym przez dzieci "We don't need no education" nie pamiętam która część chyba II ) na jakąś kiepska techniawkę ( widziałem ostatnio teledysk na MTV - porażka )

a z coverów bardzo podoba mi sie zagrane moje ukochane Master of Puppets przez Dream Theater :D oraz przez Trivium :D ,UDANE zagranie Another Brick In The Wall przez Kornaoraz Hit Abby Gimme, Gimme, Gimme zagrane przez Malmsteena poezja

[Maga]

Co do kowerów, bardzo mi się podobał koncert zorganizowany przez MTV "MTV Icon Metallica" dedykowany zespołowi... swego czasu chciałam go sobie zassać, ale niestety coś mi w tym przeszkodziło i mam tylko muzykę
najlepszym kawałkiem był wg. mnie "For whom the bell tolls" w wykonaniu Sum 41 takie punkowe...

[Grzechu_Overlord]

[Maga]

Ups pomyłka, miałam problem z odnalezieniem nazwy tej piosenki, a mi się ściągnęło pod tym właśnie tytułem. Wybacz
W każdym bądź razie cała gala MTV Icon była świetna, Limp Bizkit też mi się podobało, ale najlepszy i najbardziej spektakularny był występ Snoop Doga... XD nie, oczywiście mi o wejście chodzi... Sum 41 i nagle się Metallica pojawia zza ekranu... mistrz...

[Grzechu_Overlord]

mam MTV Icon Metallica na kompie i od czasu kiedy go ściagnałem (będzie miech z hakiem) obejrzałem go z 4 razy, miło się do tego wraca :D

[Yohna]

Taaak "MTV Icon Metallica" było naprawde ciekawe, Another Brick In The Wall w wykonaniy KoRna oczywiście rządzi zwłaszcza ta druga część gdzie Lars (perkusista Metalliki) nie może już sam usiedzieć w miejscu potem Limp Bizkit... resztę przyznam że mało pamiętam poza tym że dość zabawnie wyglądało "Fuel" w wykonaniu Avril Lavigne

Zchodząc z tematyki Metalliki powiem że jestem zaskoczony że nie zostały tu wymienione jeszcze inne covery moim zdaniem jest jeszcze kilka całkiem fajnych niekoniecznie w konwencji techno

Moje ulubone przeróbki to min:

1) Love Song (by Cure)

a) wykonanie Tori Amos (poprostu boskie )
b) wykonanie Maynarda (niejestem w 100 % pewien czy to było z Tool-em czy A Perfect Circle)

2) Roots (by Sepultura)

wersja z Pavarottim (sam nie wiem jak to zostało zrobine ale jest poprostu świetne )

3) Smells like tenn spiryt (sorry jeśli nie jest poprawnie napisane ) (również Tori Amos)

4) Losing My Religion (R.E.M)

a) wykonanie Placebo
b) raz jeszcze Tori Amos

pewnie znalazło by się jeszcze kilka ciekawych ale to tyle co narazie pamiętam

[Morg]