Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Montujemy za znajomymi ekipę na wyjazd na imprezę, której plakat zalinkowano powyżej. Trwa też nabór chętnych do nienazwanego jeszcze regimentu rekonstrukcji historycznej. Na razie to tylko inicjatywa - nic więcej powiedzieć nie mogę. Zapaleńców i oszołomów chcących wydać kilka tyś PLN na umundurowanie i uzbrojenie proszę o kontakt na maila francozarrazzo@tlen.pl.
Wysłany: 2008-07-22, 01:52 Re: Bitwa o Twierdzę Nysa 1-3 sierpnia - kto chętny i nabór.
Franco Zarrazzo napisał/a:
Mason? :P
Bede na 99%, podobnie Milenka jak i A_R_Mator z zona. Mozliwe, ze pojawi sie ktos jeszcze, ale nie mam potwierdzenia zadnego.
Od razu uprzedzam, ze 1 sierpnia sobie mozna praktycznie odpuscic, przynajmniej tak wynika z wspomnianego programu na nysa.pl.
Zgodnie z zapowiedzia organizatorow "moment kulminacyjny Dni Twierdzy bedzie co dwa lata", wiec w tym roku impreza bedzie prawdopodobnie z mniejszym rozmachem. Niemniej zapraszam, bo to wcale nie oznacza, ze bedzie zle.
Na moim Fotoblogu, mozna obejrzec zdjecia z tegorocznej imprezy, ktora byla zorganizowana z minimalnym rozmachem w porownaniu z zeszlorocznymi Dniami Twierdzy. Mnie sie podobalo nawet pomimo kiepskich warunkow do robienia zdjec.
No to znajomi są. Mamy też Brzeżan w obozie "wroga" - więc dostęp do artylerzystów pruskich chociażby będzie ułatwiony. Jestem umówiony na rozmowy organizacyjno-taktyczno-rozpoznawcze .
Bartek twierdzi (nie mylić z radnym), że w Brzegu stacjonował w 1807 2 pułk Legii Nadwiślańskiej (rekonstruuje go GRH http://legianadwislanska.pl/ - do pobrania wzory mundurów, musztra i etc...).
Mundury artylerzystów pruskich z Twierdzy Nysa są tożsame z mundurami artylerzystów brzeskich z tego okresu (vide wątek Bonaparte pod Brzegiem i piękny artykuł Dziedzica "Misia" Pruskiego http://www.forumbrzeg.pl/...opic.php?t=4239 ).
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2008-07-22, 13:24, w całości zmieniany 2 razy
Wysłany: 2008-07-26, 21:14 Re: Bitwa o Twierdzę Nysa 1-3 sierpnia - kto chętny i nabór.
A.Mason napisał/a:
Na moim Fotoblogu, mozna obejrzec zdjecia z tegorocznej imprezy, ktora byla zorganizowana z minimalnym rozmachem w porownaniu z zeszlorocznymi Dniami Twierdzy. Mnie sie podobalo nawet pomimo kiepskich warunkow do robienia zdjec.
Dopiero zobaczyłem dyskusję o Nysie tutaj, dzięki "Francowi"
Impreza majowa była tylko otwarciem Fortu Wodnego, Dni Twierdzy Nysa to inna "bajka" pod względem rozmachu. Zeszłoroczna Nysa była jedną z największych o ile nie największą bitwą w Polsce.
Fajnie by było się spotkać i porozmawiać, a co do jednostek z Brzegu, można jeszcze wymienić 4 brzeski batalion 12 Pułku Piechoty Landwehry (pospolitego ruszenia) z 1813 roku. Są duże szanse wg moich ustaleń, że jacyś brzeżanie widzieli bitwę pod Waterloo!!!
pozdrawiam serdecznie
Bartek
Czołem!
I co byliście w Nysie???
Czy też pogoda uniemozliwiła przyjazd?
W tym roku było 400 uczestników bitwy, wg. UM Nysy w przyszłym roku planują imprezę na 1000 ludzi (!!!), oby im się udało tylu ściągnąć to byłaby to jedna z największych imprez rekonstrukcyjnych w Europie!
Pozdrawiam!
Bartek
Ja pojechałem z kumplami z czystej ciekawości i powiem szczerze że wrażenia niesamowite,jakbym się cofnął do tamtych czasów a odgłosy armat słysze do dzisiaj Warto było i każdemu polecam zajrzeć do Nysy za rok
Dużo zdrowia dla markietantki!!!
Wielka szkoda, że się nie spotkaliśmy!
Nastepne moje spotkanie to Kędzierzyn-Koźle we wrześniu, może tam się spotkamy???
Pozdrawiam serdecznie
Bartek
Poczynimi odpowiednie przygotowania . Oby... Tym bardziej, że od dawna odkładaną wizytę w KK mam . KK do Brzegu już zawitało kilka razy, wystawy i zdjęcia robiło, teraz trza do KK. Informuj o terminach, herr Barthes.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2008-08-06, 13:09, w całości zmieniany 1 raz
Zum befehl Herr Zarrazzco!
P.S.
A propos Kędzierzyna, tam również formuje się grupa historyczna, miasto ma dać kasę na wyposażenie 15 osobowego oddziału, 10 piechurów+oficer oraz 3 artylerzystów+podoficer, kupią też armatę. Mają do wydania ok. 150 tyś zł.
Zainteresowanie stworzeniem takiej grupy wzrosło po "bitwie" w zeszłym roku i znaleźli sie ochotnicy do tego oddziału.
Może gdyby w Brzegu zrobić taką bitwę nawet niezbyt wielką, aby zaprezentować kilka grup historycznych, to może znaleźliby się ochotnicy do stworzenia takiego oddziału???
Ostatnio zmieniony przez bartek74 2008-08-06, 13:05, w całości zmieniany 4 razy
Zainteresowanie stworzeniem takiej grupy wzrosło po "bitwie" w zeszłym roku i znaleźli sie ochotnicy do tego oddziału.
Może gdyby w Brzegu zrobić taką bitwę nawet niezbyt wielką, aby zaprezentować kilka grup historycznych, to może znaleźliby się ochotnicy do stworzenia takiego oddziału???
Nio właśnie głównie po to też chciałem podjechać, aby umówić ze dwa regimenty, co by dymu trochę nartobiły tu i tam. Sprawa jest o tyle trudna, że ludzi w Brzegu nie ma. Epidemie jakoweś, krucjaty za grosiwem, którego ojczyzna jakby skąpi, krucjaty za edukacją, jakby w Brzegu brakowało historycznych obiektów z racji tradycji akademijon przynależnych... Pusto w tym naszym grodzie. Kilkanaście lat parodii demokracji dało się we znaki...
Franco,
Wydaje mi się, że bardziej chodzi o brak akcji propagandowej.
Brzeg nie jest na innej planecie i w innych miastach Śląska też ludzie powyjeżdżali za chlebem w wielki świat.
Najlepiej zadzwonić do UM w Nysie bo w Nysie jest polska piechota, pruska piechota, artyleria polska i pruska. Tak więc dogadasz się z tymi oddziałami i już masz małą bitwę.
Kłodzko, Nysa, Świdnica, Srebrna Góra a teraz Kędzierzyn Koźle tworzą bądź tworzyły te regimenty w ramach programów Unii Europejskiej i stamtąd część kasy idzie.
Trzebaby powęszyć tu i tam i byłoby wszystko jasne.
Najlepiej zadzwonić do UM w Nysie bo w Nysie jest polska piechota, pruska piechota, artyleria polska i pruska. Tak więc dogadasz się z tymi oddziałami i już masz małą bitwę.
Kłodzko, Nysa, Świdnica, Srebrna Góra a teraz Kędzierzyn Koźle tworzą bądź tworzyły te regimenty w ramach programów Unii Europejskiej i stamtąd część kasy idzie.
Trzebaby powęszyć tu i tam i byłoby wszystko jasne.
Ja to mialem na wykładach, Herr Barthes. Mniej więcej wiem co i jak. Poza tym ja moge tylko dopingować - nie pociągnę już kolejnego hobby sam .
Jak sam widzisz, wszędzie są jakies grupy i etc, ino w Brzegu brakuje entuzjazmu. Co prawda jedna niewiasta z Forumowa deklarowała się markietankować w ramach ewentualnej grupy, ale coś cisza. Teraz ma aparata i zdjęcia trzaska, zamiast napitych wojaków po pyskach... eee...
Musisz, Meine Herr, trochę więcej szumu robić - linkować, jakies foty i opowiadać .
Jak na razie dyskutujemy między sobą i innych ani widu ani słychu, kierując się patriotyzmem lokalnym też mogę wspomóc tworzenie takiego oddziału.
Należałoby sie zastanowić nad:
1) co UM Brzegu chciałby widzieć za taką kasę, czy oddziały polskie czy też pruskie?
2) ile UM chce zainwestować, nalezy sie liczyć z kwotą 100-150 tyś.
3) oczywiście wszystko zalezy od ilości uczestników, ale nalezy pamietać, że nie mogą być młodsi jak lat 18! Poniże tego wieku mogą być doboszami, chorązymi itd.
4) można wstępnie założyć, że oddział ma mieć:
10 piechurów, dobosza, chorążego i sierżanta, z oficerem nie ma się co wygłupiać, bo i koszt munduru większy i musiałby znać śpiewająco regulaminy z epoki, bez tego byłby tylko posmiewiskiem dla innych rekonstruktorów.
4 artylerzystów+armata, jeśli oczywiście miasto będzie zainteresowane.
Czyli mamy na wstępie odział w sile max. 17 ludzi, czy tylu chetnych będzie, któż to wie? Można też włączyć do oddziału markietantkę, przyjeto ogólna zasadę na spotkaniach, że 1 markietantka na oddział to max. Dodtanie wtedy żołd za udział w spotkaniu jak żołnierze. Oczywiście, może być więcej markietantek, ale wtedy jadą jak na wycieczkę i nie dostaja kasy.
Na poczatek to tyle....
Co prawda jedna niewiasta z Forumowa deklarowała się markietankować w ramach ewentualnej grupy, ale coś cisza. Teraz ma aparata i zdjęcia trzaska, zamiast napitych wojaków po pyskach... eee...
ekhm... ekhm... czyżby to o mnie mowa była???
Panowie, ja zawsze chętna na ciekawe akcje. Ostatnio znowu małą rewolucję życiową miałam, ale idzie ku lepszemu, więc czemu się nie zaangażować, tylko powiedzcie gdzie mam poczytać żeby mieć jako takie pojęcie o sprawie, bo nie jestem najlepsza z historii, no i pomóc w organizacji może bym mogła...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum