Nie do konca sie zgodze z Twoja wypowiedzia. Wydaje mi sie ze musimy sie ogladac wstecz (oczywscie bez przesady) aby w przyszlosci nie popelnic podobnych bledow. To jest nawet wskazane. Pewnie ze jestesmy zadowoleni z tej fabryki, dlaczego nie? Sprawy finansow na razie zostawmy, bo tego nikt nie wie ( a moze tam beda zarabiac po 2tys/mies, kto wie?).
Wg mnie, wojt gminy Skarbimierz rozkradl (dla mnie to jest kradziez, przestepstwo) lotnisko, sprzedajac za bezcen plyty i za to powinien byc rozliczony.
Co do Cargo, to z tego co wiem wyniki odbytego referendum zaskoczyly wszystkich, bo okazalo sie ze mieszkancy osiedla Skarbimierz zdecydowana wiekszoscia byli za lotniskiem (w desperacji szukali miejsc pracy). Jedna z osob przeprowadzajacych referendum, byla moja znajoma, wiec to wynik jest wiarygodny.
Az tak duzego halasu mieszkancy nie mogli pamietac , bo kiedy lataly radzieckie samoloty, na osiedlu mieszkali tylko Rosjanie. Czyli wszystko bylo dopiete prawie na ostatni guzik do czasu kiedy to Pulit nie wyskoczyl im z taka cena, ze taniej byloby wybudowac Cargo na ksiezycu. Potencjalnie inwestorzy zwineli manatki, a koles posial zboze na lotnisku, rozkradl plyty i na dodatek pikny teren obrocil w zlomowisko, gruzowisko i smietnisko. Kiedys przyjechal do mnie kolega z Wroclawia, ktoremu zaproponowalem wycieczke rowerowa na slynne we wroclawiu (bardziej niz w opolu)lotnisko. Chcialem mu pokazac to co widzialem na moich przejazdzkach wczesniejszych: piekne tereny, łąki, rzeczkę, jeden z najdluzszych pasow startowych w Polsce, hangary, moze jakies dzikie zwierzeta. Kiedy tam pojechalismy opadly nam szczeki. Przezylismy lekka zalamke, zwlaszcza ja, ktory naobiecywalem mu czegos co zostalo zatracone. W zamian ujrzelismy smieci, podloze po ktorym nie sposob jechac na rowerze (po rozkradzionych plytach), gruzowiska, porozwalane hangary. Kolega byl tam pierwszy raz, ale powiedzial ze serce mu sie kraja jak na takie cos patrzy, i smutne jest to ze zyjemy w kraju, ktory pozwala na cos takiego.
Wracjac do Cadbury, to wojt mowi teraz ze miasto ich kompletnie ignoruje i w ogole sie nie interesje ta sprawa, przez co znowu podburza mieszkancow przeciw miastu. Z drugiej strony nasze tragiczne wladze nie wiedza co sie dzieje w miescie, gminie itd. Pewnie i nie wiedza jak sie zachowac w takiej sytuacji. Wiedza tylko jak sie trzymac stolkow.
Słyszałem ze maja tam pracować tylko osoby ze skarbimierza i z gminy skarbimierz.
Tak słyszałem nie wiem ile w tym prawy.
Moim zdaniem bzdury i ploty. Marzenie wójta Skarbimierza.
Faktem jest że najprawdopodobniej jednym z kryterium weryfikacji podań będzie miejsce zamieszkania, ale jeszcze liczy się tzw. "dyspozycyjność", wykształcenie i doświadczenie zawodowe. Taka firma ma dział human resource i to oni będą decydowac kogo zatrudnić a nie wójt.
A co będzie jak w Skarbimierzu nie będzie mieszkał żaden automatyk, albo ten z Brzegu będzie miał większe kwalifikacje ?? Może każą się komuś na siłe przeprowadzić, by nie było, że zatrudniają kogoś z Brzegu ?
Słyszałem ze maja tam pracować tylko osoby ze skarbimierza i z gminy skarbimierz. Kto może to potwierdzić ?, Jak tak będzie to niech wynoszą się z brzegu Ci z Gminy Skarbimierz i z same skarbimierza...
Devon po Tobie nie spodziewałabym się takiego tekstu To po pierwsze. Po drugie bądźmy realistami - kto patrzy wyłącznie na miejsce zamieszkania! Sama jestem dobrym przykładem tego, że liczą się umiejętności, a nie adres, choć przyznam, że na rozmowie kwalifikacyjnej szefowie pytali mnie o to jak sobie dam radę z dotarciem do pracy na czas, ale ten tamat nigdy więcej nie powrócił Teraz liczą się przede wszystkim kwalifikacje i doświadczenie oraz dyspozycyjność tak jak stwierdził Alferx. Poza tym chyba nie wierzysz w to, że Gmina Skarbimierz dysponuje wszystkimi potrzebnymi fachowcami
Dementuje te plotki!!! Firma Cadbury ma zatrudniać osoby z powiatu, jesli jednak z tym pojawi się problem to oczywiscie moga dobrac pracownikow z powiatow osciennych np z powiatu olawskiego czy strzelinskiego. Skąd to wiem? Inwestycja ktora powstanie jest wspierana rowniez przez urzad marszalkowski (w koncu), dlatego nie mozna naciskac na pracodawce jakie wymogi ma spelniac. Poza tym wg prawa takie cos jest zakazane. Ponadto wojt Skarbimierza powiedzial radiu Opole, że pojawil sie inwestor ktory zatrudni 4000 pracownikow w branzy elektronicznej i "problem bezrobocia w POWIECIE BRZESKIM poiwnien zostac rozwiązany".
Inez, źle mnie zrozumiałaś słyszałem takie coś naprawde nie wiem ile w tym prawdy, ale jak tak będzie, to że tylko Skarbimierz, to Ci co są ze skarbimierza i pracują w Brzegu. Wiec jak to jest albo pracuja wszyscy albo "won" z brzegu proste. Bo jak to tylko skarbimierz będzie pracował w Cadbury a Brzeg i inni NIE, dlaczego ludzie ze skarbimierza pracuja w Brzegu ?? Wszyscy albo wcale
Borut napisał/a:
Ponadto wojt Skarbimierza powiedzial radiu Opole, że pojawil sie inwestor ktory zatrudni 4000 pracownikow w branzy elektronicznej i "problem bezrobocia w POWIECIE BRZESKIM poiwnien zostac rozwiązany".
Gatka szmatka, aby odwrócić uwage...
Gdzie ten Inwestor nie widze go
Jak tak będzie to niech wynoszą się z brzegu Ci z Gminy Skarbimierz i z same skarbimierza...
Chodziło mi Devon tylko i wyłącznie o ten fragment. Jestem ze Skarbimierza, a gdybym pracowała w Brzegu i jednak okazałoby się, że niestety ta praca jest tylko dla naszej gminy, to co? Powiedziałbyś mi won z Brzegu?
Chodziło mi Devon tylko i wyłącznie o ten fragment. Jestem ze Skarbimierza, a gdybym pracowała w Brzegu i jednak okazałoby się, że niestety ta praca jest tylko dla naszej gminy, to co? Powiedziałbyś mi won z Brzegu?
Inez łapiesz się słówke, a jak by taka inwestycja miała miejsce w brzegu jak byś się poczuła jak by ktoś powiedział ze tylko brzeg pracuje a Wy nie ?
O to mi chodzi.
a co do tego fragmentu za ostro powiedziałem sorka... ale taka jest niestety prawda.
Oby tak nie było jak pisze chce zeby wszyscy ludzie mieli prace a nie tylko wyjątki bo tam będzie fabryka. To jest wina wyłacznie władz ze nie potrafia negocjować albo niechca i dbaja o swoje powiaty.
Kto się kiedyś przejmował pracą 40lat wstecz - odp. NIKT !!
Inez łapiesz się słówke, a jak by taka inwestycja miała miejsce w brzegu jak byś się poczuła jak by ktoś powiedział ze tylko brzeg pracuje a Wy nie ?
Żałowałabym, że wyprowadziłam się kilka m-cy temu A z drugiej strony ja wiem jak to jest. Szukałam pracy przez ponad rok. Na dodatek codziennie dojeżdżam do Wrocka. Myślisz, że w zimie to rarytas? I jeszcze koszty dojazdu
Słyszałem ze maja tam pracować tylko osoby ze skarbimierza i z gminy skarbimierz.
nie wiem czy wiecie ale firmy które już istnieją na lotnisku te małe mają obnizony podatek (przynajmniej tak było rok temu) za to że zatrudniają ludzi z gminy skarbimierz..
nie wiem czy wiecie ale firmy które już istnieją na lotnisku te małe mają obnizony podatek (przynajmniej tak było rok temu) za to że zatrudniają ludzi z gminy skarbimierz..
no i tak będzie w przypadku firmy Cadbury też tylko skarbimierz będzie miał wyłacznośc...
nie wiem czy wiecie ale firmy które już istnieją na lotnisku te małe mają obnizony podatek (przynajmniej tak było rok temu) za to że zatrudniają ludzi z gminy skarbimierz..
Takie same zniżki są jak firma zatrudnia jakis procen niepełnosprawnych czy inwalidów. Ale oni nie stanowią 100% wszystkich pracowników, tylko część.
Jak na razie to ja na lotnisku widze tylko resztki pola i wyrwy po płytach, inwestycji natomiast zero. A wy już się sprzeczacie nie wiadomo o co, bardziej przypomina mi to kawał "o psu ogrodnika". Przecież jasną sprawą jest że ten dostanie zatrudnienie kto ma lepsze kwalifikacje a nie ważne gdzie mieszka, więc nie rozumiem waszych sporów. Pomyślcie tak rozsądnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum