Zwycięstwem nad MUKS-em w Poznaniu koszykarki Cukierków zakończyły I rundę sezonu zasadniczego. Była to trzecia wygrana brzeskiego zespołu w tym sezonie i jednocześnie trzecia na wyjeździe.
Pierwsza runda pokazała więc, że naszym koszykarkom lepiej się gra na obcych halach niż na własnej. W Poznaniu już od początku meczu brzeżanki spisywały się dobrze, chociaż na osiągnięcie pewnej i wyraźnej przewagi musiały czekać aż do ostatniej kwarty. Po wyrównanym początku, w 5. minucie Cukierki wyszły na prowadzenie 12:8, a całą pierwszą kwartę wygrały 20:15. Na początku drugiej po trafieniu Amber Petillon było już 22:15, ale poznanianki zdołały wówczas powstrzymać brzeski zespół i w 13. minucie doprowadziły do wyrównania (22:22). Podopieczne Jarosława Zyskowskiego nie dały jednak rywalkom objąć prowadzenia i znów im uciekły. Nie po raz pierwszy i nie ostatni w tym meczu, taki stan nie trwał długo. Ostatecznie jednak po pierwszej połowie więcej punktów było na koncie brzeskiego zespołu.
W pierwszej połowie dla Cukierków punktowały tylko trzy zawodniczki i w sumie w całym meczu to na nich spoczywał ciężar zdobywania punktów. Były to Eliza Gołumbiewska (15 punktów w pierwszej połowie), Amber Petillon i Ofa Tulikihihifo. Na trafienie kogoś spoza tej trójki trzeba było czekać do 24. minuty, kiedy to „za trzy” trafiła Ewelina Buszta. Po jej rzucie Odra wyszła na prowadzenie 40:32. Historia z pierwszych dwóch kwart znów się powtórzyła i MUKS przed końcem trzeciej kwarty znów zdołał wyrównać (42:42). Jak się później okazało, udało mu się to po raz ostatnim w tym meczu. Czwarta kwarta rozpoczęła się przy dwupunktowym prowadzeniu, a już po trzech minutach przewaga Cukierków wynosiła 12 „oczek”. To okazał się decydujący moment dla całego spotkania. Poznanianki, mimo starań nie zdołały już odrobić strat i trzecia wygrana Odry stała się faktem.
Dzięki temu zwycięstwu brzeski zespół przeskoczył w tabeli swoje poznańskie rywalki. W najbliższy weekend Cukierki pauzują, a 30 listopada rozpoczną II rundę meczem z ROW Rybnik w Brzegu.
Do Brzegu przyjechała nowa kandydatka do gry w brzeskich Cukierkach.
32-letnia Oksana Stawicka z Charkowa jest reprezentantką Ukrainy i występuje na pozycji rozgrywającej. W Brzegu ma przebywać około dwóch tygodni i przez ten okres będzie próbowała przekonać trenera Jarosława Zyskowskiego o swojej przydatności do zespołu. Mierzy 177 cm. wzrostu i w poprzednim sezonie występowała w rosyjskim Spartaku St.Petersburg w Superlidze, gdzie grała między innymi ze znaną w Brzegu Nadzieją Drozd.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum