[colutea]

Kto sie orientuje jak tam wyglada rezerwacja stolika? placi sie cos czy jak?

a i czy mozna sie jakos dogadac na wniesienie wlasnego alkoholu? chociaz flaszke

[Damian]

Za rezerwacje stolika się nic nie płaci, trzeba tylko tego dokonać osobiście w weekend,
Co do wniesienia własnego alkoholu to raczej "ciężko" to widzę, do żadnej restauracji/dyskoteki nie wnosi się własnych trunków.

[colutea]

a jak zaproponuje ze za kazda wypita flaszke przez moich 'gosci' jedna taka sama zostaje w barze? nemiroff zeby nie bylo ze jakas podwawelska czy jakas inna byle jaka


p.s. wnosi sie wlasny alkohol jak sie zna wlasciciela knajpy nie raz moi znajomi robili imprezy w lokalach i mieli wlasna wodke.. a ja tylko grzecznie pytam czy da rade sie dogadac

[Necia]

haha, to żaden interes dla właściciela z tego co wiem, nie ma takiej możliwości, aha za picie własnego alkoholu w takim miejscu grozi kara do 5 tyś zł wiec powodzenia

[colutea]

jak nie interes? sprzeda ta wodke w drinkach czy jakkolwiek i zarobi tyle co dostalby ode mnie a po jakiego ja mam placic za wodke jak mam w chacie jeszcze 20 flaszek?

skad kurde masz taka informacje ze grozi taka kara za picie wlasnego trunku?? jest jakas ustawa na ten temat?

[Necia]

[Agnes]

[colutea]

szczerze to mi sie to tez wydaje maloprawdopodobne.. probowalam szukac nawet jakiejs ustawy ale nie bardzo wiem gdzie i z jakiej dziedziny

[Necia]

Zapytam znajomego który mi o tym mówił

Ps. a klub/bar/dyskoteka to też miejsce publiczne

[Agnes]

co prawda ja nie jestem barmanką ale nie wydaje mi sie, że jak Cie 'złapią' z własnym alkoholem to dzwonią po policje i dostajesz 5 tys. mandatu
barmanką - jak już pisałam - nie jestem, ale z tego co mi sie wydaje, to spożywanie własnego alkoholu w lokalu kończy sie wyproszeniem na zewnątrz...

zawsze moge sie mylić...

[Necia]

Agnes napisałam do 5 tys. a osoba która mi to mówiła sama ma pub, wiec chyba wie o czym mowa

[Agnes]

ta osoba pewnie wie o czym mowa, ale Ty niekoniecznie musiałaś dobrze tą osobe zrozumieć, dlatego prosiłam, żebyś znalazła ustawe mówiacą o tym... ;]

na mojej wlasnej osobistej 18stce robionej w knajpie wnosiłam alkohol, który przynioslam nawet dzień wcześniej i Pan, który byl barmanem i sie na tym znał brał go ode mnie, żeby schować do lodówki. więc - co więcej nie po kryjomu - CAŁKOWICIE za zgodą właściciela. i o dziwo nie dostalam mandatu w wysokości 5 tys zł

na każdej 18stce, na której bylam każdy przynosił swój alkohol... dlatego chciałabym wiedzieć ;]

[colutea]

własnie ja tez bylam na wielu takich imprezach gdzie alkohol wnosilo sie za zgoda wlasciciela dlatego dziwie sie strasznie ze niby nie mozna.. jak mozna :p

[ślicznotka-e-34]

zapewne jest to kwestia dogadania się z właścicielami lokalu, może być tak że np. płacisz za sale (wynajmujesz sale na wieczór) i przynosisz wszystko swoje albo ustalasz menu z szefostwem a miejscówa free
różnie to jest

[Necia]

według mnie zależy to też od miejsca, jeśli jest to np restauracja to na pewno jest inaczej, bo na imprezach czy w pubach skupiają sie na sprzedaży alkoholu, zresztą po co ta dyskusja niech idzie do właścicieli zapyta sie i po sprawie