Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Co z kinem "Słońce" ?
Autor Wiadomość
kwm 



Wiek: 49
Dołączył: 30 Lis 2005

UP 411 / UP 33



Wysłany: 2008-07-07, 14:07   Co z kinem "Słońce" ?

Czy wie ktos moze czy dzieje sie cos apropos kina Slonce? Budynek niszczeje od lat (przynajmniej z zewnatrz). Popada w ruine. Jeszcze pare lat temu funkcjonowal. Czy sa jakies plany powtornego uzytkowania tego budynku jako kina? Wiem ze juz mamy kino "centrum", ze trudno bylobuy rywalizowac z multikinami poz wzgledem nowosci, ale byc moze warto byloby sie zastanowic nad powtarzaniem klasykow kina, lub tez emisja filmow dla koneserow?
Pamietam jak Franco Zarazzo kiedy pisal o tym, ze probowal cos zzdzialac w tym kierunku, niestety przeszkody jakie mu stawiano byly nie do ominiecia.
I pomyslec, ze kiedys te miejsce tetnilo zyciem, ze cale klasy, szkoly chodzily do tego kina.
Pamietam, ze kiedy bylem na "killerze" (nie bylo to ze szkola lecz prywatnie) bylo tyle osob, ze musieli dostwiac zwykle krzesla. Podobnie bylo na "Braveheart". Ostatnie moje wspomnienie z tym miejsce to film "Obcy 4" gdzie oprocz mnie i kolegi bylo moze 6 osob. W kinie bylo strasznie zimno. Pamietem tez zburzona balustrade balkonu (nie wiem po co). Czy wie ktos co tam sie dzieje teraz w srodku? Czy ten balkon nadal istnieje? Czy odbudowano balustrade? Ma kots moze jakies fotki ze srodka? Ciekawie byloby zobaczyc to po latach.
Pozdrawiam
0 UP 0 DOWN
 
ioscemina 
:)



Wiek: 42
Dołączyła: 26 Cze 2008

UP 0 / UP 0


Skąd: z daaaleka

Wysłany: 2008-07-07, 14:09   

kwm napisał/a:
Wiem ze juz mamy kino "centrum", ze trudno bylobuy rywalizowac z multikinami poz wzgledem nowosci, ale byc moze warto byloby sie zastanowic nad powtarzaniem klasykow kina, lub tez emisja filmow dla koneserow?
no to bylby wrecz rewelcyjny pomysl 8)
0 UP 0 DOWN
 
Emill 
Neutral Good



Wiek: 40
Dołączył: 13 Maj 2006

UP 196 / UP 148


Skąd: Stąd

Wysłany: 2008-07-07, 15:24   

doprowadzić do ruiny, a potem sprzedać za grosze... standard..

za kilka lat w tamtym miejscu będziemy mieli piękną nową stację benzynową, albo nowy market...
Ostatnio zmieniony przez Emill 2008-07-07, 15:25, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2008-07-07, 15:56   

To dość skomplikowane sprawy, o których albo niewiele wiem, albo to co wiem, jest raczej owocem domysłów, nasłuchiwania i czatowania na różne informacje.

Dzierżawy kina podjąłem się w zasadzie nieprzygotowany na takie przedsięwzięcie. Miałem zapał, ambicje i ... sentyment. Kino Słońce znaczy do dziś dla mnie bardzo wiele - wiele wspomnień, filmów, które kształtowały osobowość.

Zderzenie z biurorkacją i niezrozumiałą (i jak się później okazało - niezgodną z treścią uwczesnej ustawy o kinematogrografii) polityką Instytucji Filmowej, doprowadziło mnie do różnych dziwnych stanów, w tym fizycznych ;) .

Dzierżawcą byłem od września 1993 do grudnia 1995 (albo...1996). Po mnie było jeszcze dwóch dzierżawców, z których pierwszy pozostawił po sobie niemiłe wspomnienia, głównie wśród brzeskich przedsiębiorców. Kolejnym był Darek z Oławy - ten radził sobie z administracją i jakoś to hulało. Sam chodziłem do kina "Za jego czasów". On trochę odnowił substancję kina, głównie wewnątrz - nowe C.O., nowa wykłądzina, dokończył wymiany listw mocujących latające fotele, której to wymiany ja już nie zdążyłem dokończyć.

Z tego co wiem, kino zostało sprywatyzowane i sprzedane. "Doprowadzenie do ruiny..." - myślę, że coś w tym jest. Na pewno kino Słońce i kina w woj. opolskim były wrzodem na d... Instytucji Filmowej z Katowic - było daleko, jakieś nieporozumienia wynikające z różności administracyjno terytorialnej.

Nie wierzę, aby kino Słońce wróciło kiedyś do funkcji, jaką spełniało. Budynek się walił, odkryłem protokoły z lat 70tych w zasadzie wykluczające budynek z użytkowania publicznego. Nie wiem kto rozebrał balustradę, ale duża część obiektu nie spełniała wymogów p.poż. Ja np rozebrałem scenę, bo stanowiła zagrożenie. Podobnie było z demontażem boazerii. Musiałem też zdemontować drewniane poszycie balkony - dlatego też w końcowej fazie dzierżawy przeze mnie był on nieczynny (trwały przygotowania do remontu i przebudowy widowni - wkurzyło to tego i owwego ;) , ja się wgryzałem powoli w przepisy i szukałem rozwiązań.

Budynek był tak skonstruowany, żeby oddawać ciepło (sic!) - ponoć służył kiedyś za chłodnię. Chociaż czasami pojawiali się dawni brzeżanie (wysiedleńcy) i np jeden z nich mówił, że przed wojną była to stadnina. Kiedyś studiowałem historię tego obiektu - teraz już niewiele pamiętam.

Przyznam, że w snach kino wraca często - tak jakby to było moje kolejne wyzwanie. Nawet ostatnio pewne spotkanie w Urz. Woj. coś tam zasugerowało, aby jakieś kroki podjąć (pewnikiem z narażaniem się komuś na coś...). Czasami mam ochotę rzuciś się na ten shit od nowa, ale gdy sobie przypomnę kilka rzeczy, to mi się odechciewa.

Jedynym pozytywnym wspomnieniem, jesli chodzi o miasto, było jednorazowe umorzenie podatku od nieruchomości, którego kwotę odliczyłem sobie od remontu elewacji, ogniomurów, rynien i komina. Dodam, że remont był ok 3 krotnie droższy, niż kwota umorzenia :) .

Jeśli chodzi o wnętrza - zdaje się bez problemu można się dostać do środka od strony ogrodu. Kiedyś podjechałem tam rowerkiem, ale nie miałem ze sobą latarki. Total syf... i serce boli.

Co do Braveharta - tak - to dobre wspomnienia - to jeden z filmów, które oglądałem przez pryzmat ludzi - znając już film, wchodziłem czasami na widownię i patrzyłem na twarze ludzi. Od tamtych czasów moje uczestnictwo w róznego rodzaju imprezach jest determinowane właśnie przez takie zachowanie - kocerty, spotkania - reakcje ludzi. Piękna poezja (to tak na marginesie rzekomej wypowiedzi jednego z organizatorów tanga, co to obojetność podczas festiwalu widział - nawet zdjęcia dokumentują blask bijący z oczu widzów...).

Czasami mam ochotę skrzynąć jakiś ludzi i powołać jakąś fundację albo stowarzyszenie mające na celu przywrócenie kinu blasku Słońca, ale to chyba gra niewarta świeczki. Nie wiem. Może czas na nowe pokolenie? Z błogosławieństwem "Dziadków" ? :)

Pozdrawiam

Franco - SŁONecznik ;)
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2008-07-07, 15:58, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
ioscemina 
:)



Wiek: 42
Dołączyła: 26 Cze 2008

UP 0 / UP 0


Skąd: z daaaleka

Wysłany: 2008-07-07, 17:11   

Emill napisał/a:
doprowadzić do ruiny, a potem sprzedać za grosze... standard..

za kilka lat w tamtym miejscu będziemy mieli piękną nową stację benzynową, albo nowy market...


hehehe no dokladnie dokladnie....zamiast pomyslec i zrobic cos innego z pomyslem cos co by zrbilo furore i przynioslo takze niezly dochod kolejna stacja benzynowa i market nie sadze zeby byly bardzo w brzegu potrzebne :o
0 UP 0 DOWN
 
blaster 



Zaproszone osoby: 10
Wiek: 39
Dołączył: 26 Kwi 2006

UP 138 / UP 192


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2008-07-07, 18:25   

wlasciciel prywatny :) chce a chcial ok pol reku temu 800 tysiec jesli dobrze pamietam ;) wiec powodzenia ;)
0 UP 0 DOWN
 
Radek W. 



Wiek: 49
Dołączył: 21 Wrz 2005

UP 5 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2008-07-07, 18:32   

Jak właściciel prywatny to chyba pozamiatane, chyba że by to mienie skomunalizować i włączyć w jakiś projekt miejski. Nie wiem tylko czy rzeczywiście kino miałoby szanse, skoro jest kino w BCK. Nie wiem jak tam działa kino konesera i ile osób przychodzi na seanse, ale przy wielofunkcjonalnej sali jak w bck-u pewnie jakoś łatwiej to zbilansować. Obawiam się że samymi filmami Kino Słońce na siebie by nie zarobiło. Tam by musiało być coś jeszcze. Centrum Tanga:)

BTW - ja też ostatnie wspomnienie z Kinem "Słońce" mam z "Braveheart"... nomen omen.
0 UP 0 DOWN
 
Corvin 



Wiek: 49
Dołączył: 26 Cze 2007

UP 5 / UP 2



Wysłany: 2008-07-07, 19:55   

Ehh... przypomnialo mi sie jak bylem w tym kinie na "Underground". Generalnie mieszkalem w Opolu, w kinie Slonce bylem pierwszy raz i to na takim folmie. Poczulem sie jak chlopczyk z filmu "Kino Paradiso" - fantastycznie. Zal patrzec jak to kino nisczeje. Bylo by wspaniale kino niszowe.
0 UP 0 DOWN
 
blaster 



Zaproszone osoby: 10
Wiek: 39
Dołączył: 26 Kwi 2006

UP 138 / UP 192


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2008-07-07, 20:25   

ja ost raz bylem chyba na Przedwiośniu albo innej lekturze :P z klasa w podstawówce chyba :D
0 UP 0 DOWN
 
ślicznotka-e-34 
Transporter



Wiek: 36
Dołączył: 31 Maj 2007

UP 0 / UP 0


Skąd: stąd

Wysłany: 2008-07-07, 22:57   

ja prywatnie na filmie "pieniądze to nie wszystko"
link do ogłoszenia : http://www.gestor.nieruch...x?t=10&tr=1&i=3
Ostatnio zmieniony przez ślicznotka-e-34 2008-07-07, 23:11, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
jadore 
Wiecie gdzie mnie znaleźć



Wiek: 50
Dołączyła: 01 Sie 2006

UP 51 / UP 4


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2008-07-08, 07:38   

Ja ostatni raz byłam w kinie Słońce chyba na 4-tej części Zabójczej broni z Melem Gibsonem.
Wcześniej mieszkałam blisko kina i byłam częstym bywalcem :) Teraz też żal mi patrzeć że takie fajne miejsce niszczeje - pamiętam do tej pory klimat tego kina - echhh...
Apropos zdjęć - wszystkie są w takim oddaleniu, że słabo widać, jak ten budynek wygląda naprawdę, nie mówiąc już o środku, który przy sprzedaży nieruchomości jest istotny.
Wg mnie tylko ktoś z dużym sentymentem i jeszcze większą kasą jest w stanie kupić i wyremontować ten obiekt :) Ktokolwiek inny to zrobi, to tylko po to, żeby jak ktoś wyżej już napisał - zburzyć i postawić kolejną stację lub market :(
0 UP 0 DOWN
 
blaster 



Zaproszone osoby: 10
Wiek: 39
Dołączył: 26 Kwi 2006

UP 138 / UP 192


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2008-07-08, 09:03   

czyli miałem racje że 800000 zł :) cena porażka świata nigdy tego nikt nie kupi za ta kase :P
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2008-07-08, 09:08   

Z ogłoszenia na stronie GESTORA wynika, że SŁOŃCE jest wpisane do rejestru zabytków, więc zburzenie nie wchodzi chyba w rachubę. I chyba to jest największy problem dla potencjalnych inwestorów. Cenę działki uzasadnia jej lokalizacja i jej wielkość (jest nawet większa, niż to się wydaje, bo w jej skład wchodziły tez ogródki działkowe wydzielone dla mieszkańców ul. Wrocławskiej i cześć za plecami (ścianą, za którą był ekran).

Biorąc pod uwagę, że w planach Miasta jest też Centrum Kultury II - przy Amfiteatrze, tworzenie kolejnego obiektu podobnej użyteczności wydaje się bezsensowne, jeśli nie zmieni się polityka lokalna prowadząca do odpływu młodzieży. Wielokrotnie dyskutowany na tym forum problem utworzenia filii uczelni wrocławskich i opolskich w Brzegu znowu staje na tapecie. Czy nie warto się postarać, aby UO i UW miały swoje filie w naszym mieście? Wtedy wyludnione imprezy, jak np. Jarmark Renesansowy, mogłby zyskać nieco inny wymiar. A i sama młodzież studencka potrafi barć sprawy w swoje ręce i tworzyć podwaliny tzw. życia kulturalnego.

Osobiście widziałbym raczej kolejny obiekt o charakterze kino-klubo-stymulującym raczej w okolicach osiedla Westerplatte i Słowackiego. Ale ja se mogę ;) .

Przepraszam za zejście na okolice offtopa.

Proponuję też wątek wspominkowy o kinie "Słońce". Nie mam za wiele zdjęć (o ile w ogole mam) z tamtych czasów, ale mam pokaźny zbiór materiałów, które wydawaliśmy w kinie promując jego działalność - ulotki, informatory, repertuary i etc.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2008-07-08, 09:11, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
alprazomerck 
Mad Scientist



Wiek: 44
Dołączył: 24 Sie 2005

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2008-07-08, 12:14   

Z ogloszenia wynika, że budynek jest nie wpisany do rejestru zabytków. A co do ceny to rok temu było 700 tys. zł, teraz juz 800 tys., i jest to cena cena zaporowa.
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2008-07-08, 14:12   

Cytat:
Na działce gruntu w użytkowaniu wieczystym obszaru 0, 3100 ha znajduje się budynek usługowy do remontu, nie wpisany do rejestru zabytków, o powierzchni zabudowy ok. 700m2 i powierzchni użytkowej 833m2.


Hmm faktycznie - podśiwadomie odebrałem to jako opis budynków gospodarczych na terenie ogrodu. No cóż - errare humanum est....

To nieco zmienia postać rzeczy. Założę się, że jeśli pewne plany naszego Miasta nie spalą na panewkach, cena nieruchomości jeszcze wzrośnie.
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: co, kinem, quotsloncequot


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 34
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu