Orlik Brzeg podejmował u siebie OSiR Komprachcice. Derby Opolszczyzny nie przyniosły jednak wiele emocji, goście wygrali bowiem dość zdecydowanie.
Trudno było liczyć na wyrównany mecz. Orlik okupuje bowiem dolną część ligowej tabeli, a zespół z Komprachcic plasuje się w ścisłej czołówce. W brzeskim zespole zabrakło ponadto kontuzjowanego Piotra Sendry, czołowego strzelca zespołu. Goście bardzo szybko uzyskali wyraźną przewagę. Od remisu 1:1 w 2. minucie, zdobyli cztery bramki pod rząd i prowadzili 5:1. Taka różnica utrzymywała się przez blisko kwadrans, jeszcze w 18. minucie po trafieniu Mateusza Janklowskiego Orlik przegrywał tylko 5:10, ale ostatnie 10 minut pierwszej połowy szybko zmieniło ten stan rzeczy. W tym okresie spotkania zespół Pawła Pietraszka trafił do bramki rywala tylko raz (Mateusz Janklowski z rzutu karnego), a goście aż 6, co dało im 10 bramek przewagi po pierwszej połowie meczu.
W drugiej części Orlik zaprezentował się lepiej, choć na ten lepszy okres trzeba było poczekać około 10 minut. Zanim to nastąpiło OSiR powiększył prowadzenie do 14 bramek (25:11). W bramce Orlika nastąpiła zmiana, stanął w niej Sebastian Gołębiewski i to w dużej mierze dzięki jego udanym interwencjom udało się zmniejszyć stratę. Dwie minuty przed końcem różnica wynosiła już nawet 11 goli, po wykorzystanym rzucie karnym przez Marcina Orzyckiego, ale ostatecznie liczba ta stanęła na „trzynastce”. Faworyt Derbów Opolszczyzny wygrał więc 33:20.
Orlik Brzeg – OSiR Komprachcice 20:33 (6:16)
Orlik: Marcin Stefaniszyn, Sebastian Gołębiewski – Szymon Suwiczak 7, Mateusz Janklowski 6, Marcin Orzycki 3, Mateusz Szewczuk 2, Bartosz Galar 1, Alan Cuper 1, Szymon Buklarewicz, Michał Naróg, Remigiusz Klein; trener Paweł Pietraszek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum