Wysłany: 2009-04-17, 13:19 wypadek na obwodnicy Brzegu
"Dziś w godzinach popołudniowych na skrzyżowaniu dróg krajowych 94 i 39, doszło do groźnego wypadku drogowego.
Kierujący pojazdem marki VW, wymusił pierwszeństwo na prawidłowo jadącym od strony Oławy peugeocie 206.
- Ten Pan doskonale widział, że jedziemy proste, jeszcze jak dojeżdżał to przyhamował, ale widocznie myślał, że zdąży przed nami i wjechał wprost pod nasze koła - mówiła rozżalona Irena S."
Jak zwykle będzie zaraz pisane, że winny jest brak ronda. A moim zdaniem winni są kierowcy bez wyobraźni i krzty rozsądku. Jeżdżę tamtędy rzadko bo raz w tygodniu. I naprawdę nie jest na tym skrzyżowaniu aż tak źle. Widoczność w obie strony jest zupełnie dobra. Chwila oczekiwania na moją kolej i już jadę. Bez problemu. Rondo w tym miejscu byłoby dobrym rozwiązaniem. Nie neguję tego. Ale i bez niego da się tamtędy bezpiecznie, spokojnie przejechać.
Ostatnio zmieniony przez malinka 2009-04-17, 13:33, w całości zmieniany 1 raz
Sorki, po Świętach zawsze mam zawianie z datami. Rzeczywiście było to wczoraj. Fajnie, że ktoś trzyma rekę na pulsie Po Twojej uwadze wstawiłam cudzysłów, wszak jest to cytat z prasy.
Ostatnio zmieniony przez malinka 2009-04-17, 13:35, w całości zmieniany 1 raz
Rondo jest potrzebne zdecydowanie. Nie tylko ze względu na ograniczenie liczby wypadków i kolizji ale przede wszystkim ułatwienia jazdy. Wyjechać z drogi podporzadkowanej w godzinach szczytu, a i nie tylko graniczy z cudem. korki są czasem niemalże to Jysk-a , wiem bo mieszkam tuż obok i kilka razy dziennie z tej drogi korzystam. Rondo zdecydowanie jest tutaj najlepszym rozwiązaniem.. Ale akcja na forum i tak podejrzewam niestety nic nie zmieni..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum