Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu?
Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
O pewnej ulicy, na której onegdaj koń zgubił podkowę...
Autor Wiadomość
Krakonoš 



Wiek: 41
Dołączył: 22 Lut 2008

UP 0 / UP 1



Wysłany: 2010-02-02, 18:36   O pewnej ulicy, na której onegdaj koń zgubił podkowę...

Dawno, dawno temu, będzie już z 250 lat, w centrum grodu nad Odrą pojawił się niecodzienny gość. Pędził tak szybko, iż na jednej z ulic jego rumak zgubił podkowę. Z królewskiej głowy, Fryderyka II spadła wówczas trójgraniasta czapka. W miejscu tym mieszczanie postanowili umieścić pamiątkowa płytę, mającą zaświadczyć o tym zdarzeniu. Dziś płyta znowu jest widoczna, choć już nieco zatarta. Czeka zapewne na nowa legendę, o władcy, którego współczesny "rumak" zgubi część swojego wyposażenia.

A że owe zdarzenie zdaje się zbliżać, niech świadczy stan nawierzchni po przeprowadzonym trochę ponad trzy lata temu remoncie. Koleiny w niektórych miejscach niczym na słynnej "gierkówce", a charakter ruchu jakby inny? W niektórych miejscach pozapadała się kostka.

Co na to właściciel drogi, będącej na gwarancji? Ano postanowił rozprawić się z krnąbrną firma ze Świdnicy, która ułożyła nową kostkę. Niestety nie będzie to takie łatwe gdyż firma nie ma sobie nic do zarzucenia.

I nie ma co się dziwić firmie, gdyż zapewne podczas trwania inwestycji nadzór ze strony urzędników miast był "permanentny". Podpisano też wszelkie niezbędne odbiory po oddaniu drogi. Więc gdzie tu możemy znaleźć winę firmy?

A koszty? Koszty to nie tylko pieniądze, które trzeba będzie znaleźć na remont - około 460 tys. zł. Trzeba je będzie wydać z budżetu miast, a następnie ewentualnie odzyskać w sądzie. Koszt to także wymuszenie ponownego zamknięcia drogi, a więc utrudnienia w ruchu w ważnym punkcie miasta.

A pozytywy powiecie, gdzież one są? Ano są, rzadko bowiem uświadczymy tworzenia się nowej legendy :) O tym jak władza potknęła się dwakroć na ulicy Reja :D
0 UP 0 DOWN
 
colutea 


Wiek: 40
Dołączyła: 20 Mar 2007

UP 3 / UP 0



Wysłany: 2010-02-02, 18:40   

dobre :D tzn opowiesc dobra :lol:
0 UP 0 DOWN
 
Krakonoš 



Wiek: 41
Dołączył: 22 Lut 2008

UP 0 / UP 1



Wysłany: 2010-08-12, 19:16   

Nasze regionalne medium słowem pisanym donosi, a raczej to miasto donosi na wykonawcę do prokuratury w sprawie remontu ul. Reja.
Ekspertyzy z Politechniki Wrocławskiej ujawniły, iż remont wykonano w wadliwy sposób przy użyciu materiałów innych niż w projekcie. Zakładam, iż chodzi o skandaliczne wykonanie podbudowy, o czym mówiło się od momentu samego remontu (kto widział ten wie o co chodzi).
Standardowo firma Steinbudex nie przyznaje się do winny, sprawa o odszkodowanie jest w sądzie. Miasto nie ma pieniędzy, by remontować już raz odnowiona ulicę (dokładny cytat z gazety).

Ale jest też novum: urząd uderzył się we własną pierś. Składa, bowiem doniesienia do prokuratury w sprawie swoich dwóch inspektorów nadzorujących inwestycje.
Czyli potwierdzają się przypuszczenia o formie "sprawdzenia" prawidłowego wykonania prac.

Panie Burmistrzu brawo!!! :D
Czekamy na dalsze wyjaśnienie sprawy, wszak ci urzędnicy mieli kogoś nad sobą, kto powinien kontrolować ich pracę.

PS. Miejmy nadzieje, że UE się nie dowie o brzeskiej trwałej ruinie. Kto wie czy nie kazaliby zwrócić fundusze utopione w podbudowie.
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2010-08-12, 20:16   

Krakonos napisał/a:
Ale jest też novum: urząd uderzył się we własną pierś. Składa, bowiem doniesienia do prokuratury w sprawie swoich dwóch inspektorów nadzorujących inwestycje.
Czyli potwierdzają się przypuszczenia o formie "sprawdzenia" prawidłowego wykonania prac.
Temat sugerujący takie postępowanie założono na forum 09.07. Skoro doniesienie już jest to jego przygotowanie musiało poprzedzać datę zamieszczenia tematu na forum. A już myślałem, że nasze dyskusje mają jakąkolwiek moc sprawczą. http://www.forumbrzeg.pl/...ic.php?t=22628. Jeśli to prawda to zaczynam się czuć jak w "normalnym" kraju.
0 UP 0 DOWN
 
Walenty 



Wiek: 48
Dołączył: 02 Mar 2007

UP 2 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2010-08-12, 20:19   

Krakonos napisał/a:
Czekamy na dalsze wyjaśnienie sprawy, wszak ci urzędnicy mieli kogoś nad sobą, kto powinien kontrolować ich pracę.

Idąc tym tropem winnym całej afery jest Prezes Rady Ministrów tzn. premier RP, bo to on jest zwierzchnikiem wszystkich urzędników. To chyba zbytnie nadużycie we wnioskowaniu.
Po to Burmistrz wydelegował inspektorów, nadając im odpowiednie uprawnienia, żeby sam nie musiał zajmować się tą sprawą. To w ich zakresie obowiązków leżało dopilnowanie prawidłowości realizacji projektu i na ich fachowość liczył pracodawca, angażując ich do nadzorowania inwestycji. Dlaczego nawalili, jakie mieli rekomendacje, kto ich polecił, kto sprawdził ich kompetencje? To już inna historia, ale pociąganie do odpowiedzialności laika, który nie zna się na budownictwie i powierza to zadanie "fachowcom" to już gruba przesada.
0 UP 0 DOWN
 
Krakonoš 



Wiek: 41
Dołączył: 22 Lut 2008

UP 0 / UP 1



Wysłany: 2010-08-12, 20:29   

Walenty napisał/a:
Idąc tym tropem winnym całej afery jest Prezes Rady Ministrów tzn. premier RP, bo to on jest zwierzchnikiem wszystkich urzędników. To chyba zbytnie nadużycie we wnioskowaniu.
Po to Burmistrz wydelegował inspektorów, nadając im odpowiednie uprawnienia, żeby sam nie musiał zajmować się tą sprawą.
Ale dlaczego robimy aż tak duży skok w hierarchii urzędniczej. Pomiędzy inspektorami a Burmistrzem znajduje się wiele osób o większej lub mniejszej wiedzy z danej dziedziny. Z mojego doświadczenia wiem, iż o tym czym zajmują się szeregowi pracownicy danego działu, powinien wiedzieć także ich szef. Teoretyzując dalej, jeżeli nie wie trzeba iść dalej po sznurku...
I to naprawdę działa, przynajmniej na innym szczeblu urzędniczym :)
0 UP 0 DOWN
 
Walenty 



Wiek: 48
Dołączył: 02 Mar 2007

UP 2 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2010-08-12, 21:07   

Krakonos napisał/a:
Z mojego doświadczenia wiem, iż o tym czym zajmują się szeregowi pracownicy danego działu, powinien wiedzieć także ich szef.

Masz zupełną rację. To zazwyczaj szef przydziela zadania i powinien się orientować, kto co robi. I tak zazwyczaj się dzieje. To on ponosi odpowiedzialność za pracę działu i podległych mu ludzi, on firmuje dokumenty swoim nazwiskiem.
Na kogo zostało złożone doniesienie nie wiemy. Może właśnie ma szefa inspektorów?
Nie można jednak winy przenosić na zleceniodawcę zadania, czyli w tym przypadku Burmistrza.
Wróćmy do tematu. Przepraszam za :offtopic:
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2010-08-13, 06:31   

Niby trudno jakąkolwiek winę przypisać inwestorowi, ale... Jeśli inwestor jest prywatny to raczej nie dopuści do podobnej sytuacji. Zatrudni takich ludzi i do nadzoru i do realizacji, że efekt prac będzie z dużym prawdopodobieństwem zbliżony do oczekiwanego. Dlaczego tak się nie działo w tym przypadku? Władze samorządowe mają większe możliwości kadrowe niż inwestor prywatny. Mają etatowych pracowników, a jeśli to mało to mogą zatrudnić kogoś wyłącznie do wykonania określonego zadania. Czy samorząd też należy sprywatyzować aby działał tak jak inwestor prywatny?
0 UP 0 DOWN
 
Krakonoš 



Wiek: 41
Dołączył: 22 Lut 2008

UP 0 / UP 1



Wysłany: 2010-08-13, 15:38   

Czym więcej się nad tym zastanawiam, tym wyraźniej widzę, iż nie da się nic zrobić z wydziałami nadzorującymi inwestycje miejskie lub przebudowy w pasie ruchu drogowego (ulice i chodniki). Przynajmniej w obecnym kształcie.

Moim zdaniem, kompetencje w ramach nadzoru nad dużymi inwestycjami miejskimi, powinna sprawować każdorazowo wyspecjalizowana spółka. Oczywiście wybierana w przetargu z kryteriami nienastawionymi tylko na cenę, ale także jakość i wcześniejsze referencji. Niby sprawa trochę droższa, ale przynajmniej wszelkie ewentualne błędy eliminowane są poza urząd. To daje większe szanse w ewentualnym sporze sądowym.

W urzędzie powinien powstać za to jeden wydział infrastruktury miejskiej, zajmujący się pomniejszymi inwestycjami (np. przyłącza, drobne remonty) z jasnym, szczegółowym regulaminem postępowania w sprawie nadzoru nad nimi.

PS. Dla przykładu zobaczymy jak obecne instytucje miejskie poradzą sobie z wykopem dla kabla, który obecnie ciągnięty jest na Dzierżonia :) Czy powróci przynajmniej stan sprzed :wink:
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2010-08-14, 08:01   

Krakonos napisał/a:
Czym więcej się nad tym zastanawiam, tym wyraźniej widzę, iż nie da się nic zrobić z wydziałami nadzorującymi inwestycje miejskie lub przebudowy w pasie ruchu drogowego (ulice i chodniki). Przynajmniej w obecnym kształcie.
Ale to nie nasz, wyborców problem. Do nas należy dokonanie takiego wyboru w najbliższych wyborach samorządowych, aby do takich sytuacji nie dochodziło. To kierownik organizuje sobie pracę podległych komórek. Jeśli w innych miastach może być ona zorganizowana właściwie to u nas chyba też?
0 UP 0 DOWN
 
Bartek T. 
poszukiwacz



Wiek: 43
Dołączył: 23 Wrz 2006

UP 161 / UP 140


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2010-08-29, 23:26   

Pozwoliłem sobie zapytać burmistrza w lipcu na jakim etapie jest ulica, " na której onegdaj koń zgubił podkowę...". Dostałem taką oto odpowiedż.
0 UP 0 DOWN
 
Krakonoš 



Wiek: 41
Dołączył: 22 Lut 2008

UP 0 / UP 1



Wysłany: 2010-08-30, 18:48   

Ogólnie z pisma wynika jedna istotna spawa, tj. koniec okresu gwarancyjnego upływający 06.09.2009. To przeczy całej masie szmerów i szumów dochodzących w przeciągu roku, iż miasto nie może nic zrobić dla poprawienia fuszerki (tzn. ulicy Reja), gdyż cały czas obowiązuje gwarancja. Przecież po wykonaniu tych wszelkich ekspertyz (dokumentujących obecny stan) można dokonać chociażby punktowych napraw największych garbów.
Nie mówiąc już o poszukaniu pieniędzy na porządną naprawę, której kosztami można by obciążyć przegranego w procesie.
A tak mammy sprawę w sądzie, doniesienia do prokuratury, pofalowana ulice i bezradność odpowiednich .....
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: kon, ktorej, na, onegdaj, pewnej, podkowe, ulicy, zgubil


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 30
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu