Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Inez
2006-07-01, 14:05
Lubimy sobie poczytać

Co najczęściej czytamy?
poezję
7%
 7%  [ 24 ]
kryminały
10%
 10%  [ 33 ]
romanse
4%
 4%  [ 14 ]
thrillery/horrory
9%
 9%  [ 29 ]
sensacyjne
10%
 10%  [ 33 ]
historyczne
7%
 7%  [ 23 ]
poradniki
7%
 7%  [ 23 ]
fantasy
12%
 12%  [ 39 ]
popularno-naukowe
10%
 10%  [ 32 ]
obyczajowe
12%
 12%  [ 38 ]
sportowe
4%
 4%  [ 14 ]
Głosowań: 126
Wszystkich Głosów: 302

Autor Wiadomość
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2007-02-02, 10:27   

Garuda napisał/a:
wydaje mi się, że odpowiednią książką dla Ciebie będzie dzieło pt. : "Baśnie tysiąca i jednej nocy"


A którą wersję masz na myśli? Bo ta oryginalna jest przesycona erotyzmem, dotyka spraw, o ktorych dzieci raczej nie powinny wiedzieć. Ta powszechnie znana jest tzw. "Editio in usum delphini" (wydanie na użytek dziecka) i jest że tak powiem nieco ugrzeczniona ;) .

Saw_woman napisał/a:
Lepiej nie, bo a nuż mi się spodoba i wyjdzie na to, że nie mam własnego gustu (moja siostra jest fanatyczką Sartre'a )


Może rzeczywiście poczekaj jeszcze kilka lat Saw, aż nabierzesz więcej doświadczenia. Sartre może ukierunkować osobowość na bardzo mroczny i neibezpieczny kierunek. Ja osobiście w założeniach egzystencjalizmu dostrzegam bardzo wiele pozytywnych przesłanek, ale to inna bajka i na inne wątki.
0 UP 0 DOWN
 
Maga 



Wiek: 33
Dołączyła: 22 Kwi 2005

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-02, 10:41   

Saw_woman napisał/a:

Ziomek napisał/a:
"Namiętnik" Manueli Gretkowskiej (...) Historie o życiu, pragnieniach i namiętnościach towarzyszących zwykłym ludziom


Interesujące...... jakoś mnie ten tytuł tak wiesz...hmm....zainteresował :oczko:


Jakbyś chciała to służę :-P
0 UP 0 DOWN
 
Dalville 


Wiek: 33
Dołączył: 19 Gru 2006

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-02, 12:34   

Garuda napisał/a:
a tak poza tym, to polecam wszystkim książki Jean'a Paula Sartre, tj. "Drogi wolności", "Mur", czy "Mdłości". Oprócz tego zachęcam do przeczytania powieści Julio Cortazara - "Gra w klasy".


Franco Zarrazzo napisał/a:
W latach 60tych każdy szanujący się inteltektualista ponoć nosił to po pachą. Egzystencjalista... bytonauta.... nie czytałem jeszcze nic, ale nasz profesor z taką pasją streszczał jego opowiadania, że nam się czupryny jeżyły z przejęcia.


Ach, Sartre, ten lewacki cham xD

W chwili obecnej przeczytałem już jego "Mdłości", "Słowa", oraz dwa eseje zgromadzone w "Egzystencjalizm jest humanizmem"; odnośnie ostatniego dzieła, to zaskakująca jest ewolucja jego poglądów od czasów "Mdłości", ale ja teraz nie o tym xD

"Mdłości" były moją pierwszą przygodą z twórczością Sartre'a; gdybym na tym zakończył, to podejrzewam, że chętnie składałbym mu całopalne ofiary. Książka zarówno pod względem treści, jak i formy wspaniała- pierwszoosobowa narracja zdecydowanie służyła Jean-Paul'owi w jego pierwszym, nieco bardziej stonowanym okresie twórczości. Właśnie tutaj odnalazłem tę cudowną lapidarność, która tak urzekła mnie u Camus; zresztą, to między innymi ta lapidarność tak bardzo w jego twórczości szokowała. Szczególnie wtedy, gdy Sartre w zwięzły i dosadny sposób opisuje uczucia, którym inni autorzy zwykli poświęcać całe rozdziały, czy nawet książki:P

"Słowa"- dla mnie pierwszy rozczarowanie, spowodowane zresztą kilkoma czynnikami. Jest to książka autobiograficzna, a ukazany w niej Sartre jest narcyzem, megalomanem i w ogóle ostatnim burakiem xD. Oczywiście można by na to przymknąć oko, gdyby to sam autor przedstawiał się w takim właśnie świetle; o nie, on siebie w ten sposób nie opisuje. To jest raczej moje takie ogólne wrażenie z lektury, której zresztą motywem przewodnim jest ukazanie Sartre jako człowieka tak zwyczajnego, że czytelnik aż *musi* pomyśleć coś wręcz przeciwnego. Czyli w skrócie, autor próbuje w tej książce odpowiedzieć na następujące pytanie: "Dlaczego jestem tak świetnym pisarzem?"
A styl....napewno stał się bardziej rozwlekły. I w tym wypadku nie jest to zmiana na lepsze.

Uchh, czytam teraz to co napisałem, i widzę, że daje to dość niepochlebny obraz xD Nie, aż tak źle nie jest- po prostu w "Słowach" jest wiele irytujących mnie elementów. Ale książka mimo wszystko nie jest zła- Sartre jest bardzo przenikliwym obserwatorem i niektóre jego spostrzeżenia są niezwykle....intrygujące.

Dobrze, bo znów się rozpisałem, i znów nikomu się nie będzie chciało tego czytać xD Na koniec powinienem jeszcze polecić książki Alberta Camus wszystkim, którym spodobały się dzieła Sartre'a- przede wszystkim "Obcego", który pośrednio nawiązuje do "Mdłości". Ale inne dzieła też są warte uwagi; chociażby "Dżuma", "Upadek", "Człowiek Zbuntowany" czy zbiór opowiadań "Wygnanie i Królestwo"
Zresztą, w sporze tych dwóch autorów historia przyznała rację Camus, więc tym bardziej warto po niego sięgnąć:P
0 UP 0 DOWN
 
Włóczykij 
Indianer



Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: z mnogości ech...

Wysłany: 2007-02-02, 12:55   

Saw_woman napisał/a:
Lepiej nie, bo a nuż mi się spodoba i wyjdzie na to, że nie mam własnego gustu (moja siostra jest fanatyczką Sartre'a )


Po pierwsze...ucałuj siostrę w czoło i pogratuluj jej doskonałego wyboru. Po drugie... nie wiem czy jest sens patrzenia na całą sytuację pod takim kątem, w jakim Ty to rozpatrujesz. W stosunku do Sartre "małpowanie" jest jak najbardziej na miejscu :wink:

Franco Zarrazzo napisał/a:
A którą wersję masz na myśli?


...jak dla Saw to oczywiście "ugrzecznioną"... zresztą nie wiadomo jakie w niej pragnienia drzemią :D ...wracając do książki - któż z Was nie słuchał o przygodach pięknej Szeherezady, leżąc w łóżku i sącząc mleko z butli? :)

Franco Zarrazzo napisał/a:
Sartre może ukierunkować osobowość na bardzo mroczny i niebezpieczny kierunek.


popieram w całej rozciągłości, trzeba naprawdę ostrożnie czytać jego dzieła, bo potrafią doskonale namieszać w ludzkich umysłach... :wink:
0 UP 0 DOWN
 
Włóczykij 
Indianer



Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: z mnogości ech...

Wysłany: 2007-02-02, 13:53   

a czy ktoś z Was miał do czynienia z książką "Nieśmiertelność" Milana Kundery...tak sobie przeczytałem recenzję i wygląda zachęcająco do pochłonięcia. Może ktoś już czytał i chce mi odradzić wyboru?
0 UP 0 DOWN
 
misiolinka 



Wiek: 33
Dołączyła: 17 Sty 2007

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-02, 15:15   

Ja się pochwalę, bo od początku ferii przeczytałam aż 4 książki :D
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2007-02-02, 15:17   

Garuda napisał/a:
czy ktoś z Was miał do czynienia z książką "Nieśmiertelność" Milana Kundery


Dobrze się sprzedaje cały Kundera. Osobiście nie czytałem.

[ Dodano: 2007-02-02, 15:18 ]
misiolinka napisał/a:
Ja się pochwalę, bo od początku ferii przeczytałam aż 4 książki


GRatuluję!!!! Specjalna nagroda dla Panny do odebrania przy najbliższej okazji. Mówię serio - a jakie to książki?
0 UP 0 DOWN
 
Maga 



Wiek: 33
Dołączyła: 22 Kwi 2005

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-02, 15:44   

Garuda napisał/a:
"Nieśmiertelność" Milana Kundery

Wątpię, że ją znajdziesz. Aktualnie nie ma żadnych książek Kundery w bibliotece w której byłam, a nie zapuszczam się w inne ciemne czeluście Brzegu w poszukiwaniu ich. Ja kończę pochłaniać jego " Żart" (pewnie, gdybym go nie miała w domu, to bym się do tego nie dobrała...) Nie wiedziałam, że on jest taki popularny...
Dzisiaj wypożyczyłam sobie dwie książki Sarte. Nie zaczęłam jeszcze czytać, ale myślę, że przez te 4 dni najbliższe, kiedy prawdopodobnie w górach nie będę miała internetu pochłonę je (właśnie z tą myślą je wypożyczyłam). Tymczasem powracam do "Żartu", jeśli ktoś nie czytał, to polecam... powieść przedstawia losy mężczyzny w okresie socjalizmu w Czechach, a dokładniej jego wspomnienia z czasów, kiedy to przez donos swojej dziewczyny, jako że na kartce do niej znajdował się polityczny żart, zostaje wydalony z partii i wyrzucony ze studiów, a następnie trafia do "czarnych" (karnej kompanii) na resocjalizację. / książka była niegdyś dołączona go Gazety w kolekcji XX-tego wieku. /
0 UP 0 DOWN
 
Dalville 


Wiek: 33
Dołączył: 19 Gru 2006

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-02, 16:20   

Garuda napisał/a:
a czy ktoś z Was miał do czynienia z książką "Nieśmiertelność" Milana Kundery...tak sobie przeczytałem recenzję i wygląda zachęcająco do pochłonięcia. Może ktoś już czytał i chce mi odradzić wyboru?


Chyba będę miał niedługo, więc dam znać, jak już chapnę:P


Sam mam zamiar zabrać się teraz za jakąś klasykę; może będzie to coś Stendhal'a, ewentualnie jakiś Dostojewski, który dał jeszcze radę się przede mną uchować:P
0 UP 0 DOWN
 
smooth 
wyrwany z kontekstu


Zaproszone osoby: 2
Wiek: 42
Dołączył: 21 Wrz 2006

UP 35 / UP 7


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-02-02, 16:34   

Dalville napisał/a:
ewentualnie jakiś Dostojewski, który dał jeszcze radę się przede mną uchować:P


Tzn. chcesz przez to powiedzieć, że nie czytałeś "Zbrodnia i Kara"..
Kurcze to jedna z niewielu lektur szkolnych, która mi się szczerze podobała..
0 UP 0 DOWN
 
Dalville 


Wiek: 33
Dołączył: 19 Gru 2006

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-02, 17:37   

smooth napisał/a:
Tzn. chcesz przez to powiedzieć, że nie czytałeś "Zbrodnia i Kara"..
Kurcze to jedna z niewielu lektur szkolnych, która mi się szczerze podobała..


Ummm...właściwie to miałem na myśli to, że 'niewiele jego książek zdołało się przedemną uchować". My bad:P. Z ważniejszych dzieł Dostojewskiego nie czytałem jeszcze "Idioty". Chciałem go kupić na tym bazarku przed BCK, ale ktoś mnie uprzedził:P

W jego dorobku chyba najbardziej zachwyciły mnie "Biesy"; maligna większa nawet niż w "Zbrodni i Karze". Zresztą, Dostojewski bardzo lubił eksploatować temat rozmaitych schorzeń swoich bohaterów:P[/quote]
0 UP 0 DOWN
 
Agaj 

Wiek: 36
Dołączyła: 18 Sty 2007

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-03, 04:01   

Saw_woman napisał/a:
Garuda napisał/a:
Mdłości".


Lepiej nie, bo a nuż mi się spodoba i wyjdzie na to, że nie mam własnego gustu (moja siostra jest fanatyczką Sartre'a )

Ziomek napisał/a:
"Namiętnik" Manueli Gretkowskiej (...) Historie o życiu, pragnieniach i namiętnościach towarzyszących zwykłym ludziom


Interesujące...... jakoś mnie ten tytuł tak wiesz...hmm....zainteresował :oczko:


:mrgreen: Muahaha.
Oj, Saw_woman, jak sądzę, Justyna byłaby wniebowzięta, mając świadomość, że dla swojej młodszej siostry jest niezbitym autorytetem *przybiera nad wyraz przebiegłą minę*.
Akurat w tej kwestii nie wahaj się ani chwili.
Niezwłocznie pochwyć Sartre'a i skonsumuj go roztropnie, zdanie po zdaniu. :mrgreen:
I co najważniejsze, nie miej dość. Nigdy, przenigdy.

W moim odczuciu, 'Mdłości' to naprawdę szczególna książka,hm. :mrgreen:
Żłobi czerep niemiłosiernie- przy czym rozgrzewa synapsy do czerwoności, co sprawia, że czyta się ją z niezwykłą rozkoszą. :mrgreen: :lol:

W napięciu oczekiwałam klarownych i dobitnych opisów napadów Mdłości *mrrau*. Sartre uchwycił każdy z nich w najmniejszym szczególiku, co wydało mi się niezwykle zajmujące.
Co ciekawsze opisy stanów emocjonalnych Antoine'a Roquentin chłonęłam kilkakrotnie, gdyż absorbowały mnie ze straszliwą intensywnością :roll: :mrgreen:

Ach, wyrafinowane cudo *mlask*. Czytaj koniecznie.



I ta 'okropeczna świadomość istnienia' :roll:
Ojejku,jej. ---
Ostatnio zmieniony przez Agaj 2007-02-03, 13:13, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Rei 


Wiek: 34
Dołączyła: 22 Gru 2006

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-03, 23:11   

Sarte jest dzisiaj mainstreamowy, wszyscy czytają, nevermind.




Cytat:
Z ważniejszych dzieł Dostojewskiego nie czytałem jeszcze "Idioty". Chciałem go kupić na tym bazarku przed BCK, ale ktoś mnie uprzedził:P


I tym razem to nie byłam ja;] 'Idiotę' czytałam ,oparły się mi tylko 'Biesy' i 'Wspomnienia z domu umarłych'

A poczytaj sobie 'Anne Kareninę' w końcu, bądź o podobnej tematyce tym razem bardziej romańską 'Panią Bovary' - dwie prześwietne książki o kobiecej nautrze ( i jej okrutności;p)
0 UP 0 DOWN
 
Włóczykij 
Indianer



Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: z mnogości ech...

Wysłany: 2007-02-04, 12:58   

Rei napisał/a:
...dwie prześwietne książki o kobiecej nautrze ( i jej okrutności;p)


jeśli chodzi o kobiecą naturę, to doskonale przedstawia ją de Sade w książce pt. " Justyna, czyli nieszczęścia cnoty", a dokładniej, to upartość i nieuległość kobiet w wyznawanych przez nie zasadach (wydaje mi się, że w książce jest poniekąd ukazana wizja naiwności ludzkiej wobec rzeczywistości, w której by przeżyć, należy porzucić wszelkie uczucia i dbać jedynie o swój "interes"). Wiarę w takie pojęcia jak: miłość, czy uczciwość, tytułowej bohaterce nieustająco pragną wybić ludzie (przede wszystkim libertyni), których spotyka podczas nieoczekiwanych wydarzeń... książka na pewno trudna, nie dla osób o słabej psychice :wink:
0 UP 0 DOWN
 
Rei 


Wiek: 34
Dołączyła: 22 Gru 2006

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-04, 14:18   

Desadowska (xD) wersja kobiety nie opiera się wyłącznie na Justynie, jej przeciwieństwem jest Julietta, i jak widać zejście z drogi cnoty wyszło jej na lepsze, niż przemodlonej młodszej siostrze. Markiz nie opisuje wyłącznie kobiet słabych i ślepo wierzących swoim własnym wyimaginowanym racjom, lecz również te, którym się powodzi, poprzez lekceważanie ogólnie przyjętych norm - wspomiana wyżej Julietta, jak i inne spotkane przez Justynę podczas swej podróży. Nie wymienię imion, bo w dwóch wersjach występują inne (przykład Dalville - w nieszczęściach był całkiem prawym człowiekiem)
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: lubimy, poczytac, sobie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 36
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu