[MaRiO]

Kto wie czy nie najważniejszy mecz sezonu zasadniczego dla obu drużyn. Ostatni z przedostatnim zespołem w lidze zagrają ze sobą.

W pierwszym spotkaniu Odry z Rybnikiem był remis a po dogrywce lepsze okazały się brzeżanki. Jak typujecie tym razem?


Początek meczu środa g. 18

Relacja z meczu oczywiście na stronie www.PLKK.pl


Zapraszam przy okazji do głosowania na najlepszą koszykarkę Odry Brzeg 2010 roku:

http://www.forumbrzeg.pl/...pic.php?t=24088

[KS]

Ach... Liczę na to że dziewczyny nasze wygrają!
Byłoby super
Będę trzymała mocno kciuki za nie i myślę że dadzą radę

[Bafana]

No trzeba wygrać, nie ma innej opcji

[MaRiO]

Relacja z meczu wraz z topografią rzutów od g. 18 na:

http://js1.live.iskiereczka.pl/plkk_3269.html

[Bafana]

No i po dwóch kwartach 44:30 dla Rybnika... Pomijając tą powalającą skuteczność Odry za 2 to jak Harris dalej tak będzie rzucać i do tego Koehn zacznie to zwycięstwa nie widzę...

[MaRiO]

Wlaśnie takiej liderki jak Harris nam brakuje....

[Bafana]

Z tym, że Rybnik mimo tego ostatniego miejsca ma takie 2 liderki w sumie, bo jak nie Harris to Koehn rzuca... Po pierwszym meczu Jones myślałem, że właśnie ona będzie liderką zespołu no ale jak jest każdy widzi... Po prostu zagrała wtedy swoją koszykówke nie znając ani trochę zagrywek Odry tylko szkoda, że teraz nie jest wstanie wziąć ciężaru gry na siebie...

[MaRiO]

Porażka z ostatnim zespołem w tabeli sprawiła, że wszyscy sympatycy brzeskiego basketu okres świąteczny spędzą w nietęgich minach. Pozostaje mieć nadzieję, że przyszły rok będzie lepszym rokiem dla brzeskiej Odry.

[walker]

Nadzieja - matka głupich - jak mówi przysłowie.... Z tym poziomem organizacyjnym klubu, z tymi finansami i znakomitymi decyzjami nie wygramy w rundzie zasadniczej żadnego meczu. Kto się zakłada ? Stawiam Litrowego JOHNIE WALKERA....

[max.miko]

[walker]

[Mikołaj]

Panie byly trenerze wedrowniczku, po pierwsze nie sra sie w swoje gniazdo, po drugie zajmij sie pan pilka kopana bo moze kiedys sie cos w koncu uda...po trzecie mam nadzieje ze na mecz juz Pan nie przyjdzie(zapraszam wiernych kibiców), bo z tego co wiem to w szkole nazywaja takich ludzi konfidentami.

[walker]

Panie stuletni Mikołaju !

1. Wyrażenie swojej opinii na podstawie własnych obserwacji adekwatnych do aktualnej wszystkim wiadomej sytuacji gwarantuje mi Konstytucja RP (wolność słowa i wyznania). Zdanie to może i powinno jedynie zmotywować do bardziej efektywnego działania i ciężkiej pracy którą zapowiada nowy trener... miejmy nadzieję, że od stycznia nadejdzie nowa era brzeskiej koszykówki!

2. Odnośnie piłki kopanej - wychowałem reprezentanta Polski - do tej pory jedynego w tej dyscyplinie w kadrze A w ostatnim 30-sto leciu pochodzącego z Brzegu - chyba jednak mi coś wyszło.

3. Powinien Pan Mikołaj wiedzieć, że drużynę w ekstraklasie w największym procencie utrzymuje się ze środków publicznych (dotacje z UM Brzegi i Urzędu Marszałkowskiego w Opolu) - czyli również z moich podatków. Ponadto wchodząc płacę za bilety a na mecz z Wisłą kupiłem za własne pieniądze 6 biletów dla przedstawicieli sponsora, który sfinansował zakup kompletu strojów dla koszykarek). Tak więc na mecze będę przychodził czy Panu Mikołajowi się to podoba, czy nie bo kocham sport i życzę dziewczynom samych wygranych.

4. Jeśli chodzi o wiernych kibiców to warto zastanowić się dlaczego od wielu lat nie ma w Brzegu popularnego "młyna".... Czy to nie efekt wybiórczego zapraszania kto i kiedy ma przyjść na mecz ?

5. KONFIDENT - w skrócie - donosiciel. Osoba nielubiana, która lubi sprzedawać innych, kapuś. W tym przypadku użył Pan Mikołaj bardzo krzywdzącego i obraźliwego wobec mnie określenia. Powinien Pan mnie za to publicznie przeprosić. Uczestniczyłem w życiu wewnętrznym zespołu i nigdy tego tematu na razie nie poruszałem. Ale jeśli Pan Mikołaj chce to mogę mu parę informacji udzielić.....

[Mikołaj]

Nie ma sprawy, publicznie przepraszam!!!tylko jak nazwac dzialania Pana na meczu z Widzewem jak w przerwie meczu rozmawia Pan juz z bylym trenerem przez tel.i wrecz euforycznie krzyczy ze tak slabego zespolu tutaj jeszcze nie bylo i macie czego chcieliscie...oczywiscie moze to zle zinterpretowalem.Szczerze gratuluje wychowania reprezentanta i prosze sobie nie myslec ze oceniam Pana jako czlowieka. Tylko bardzo nie podoba mi sie stosunek Pana do druzyny, wypowiedzi- a do tego mam prawo. I brakuje mi po prostu zwyklego uderzenia sie w pierś tak po ludzku i nie zwalania wszystkiego na budżet klubu itd. Nie sztuka jest sciagnac klasowe Amerykanki i wygrywac...no chyba ze nie dążymy do rozwoju koszykowki i inwestowania w Polki.Bo skoro Pan wychowal zawodnika na skale reprezentacji to czemu nie mozna wychowywac reprezentantek koszykowki w Brzegu?

[max.miko]

Panowie po części każdy z was ma racje ale jesteśmy z jednego miasta i należy życzyć klubowi i zespołowi jak najlepiej.