Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Relacje z zawodow, spotkań i nie tylko z Uk.
Autor Wiadomość
bandit 
Grzegorz



Wiek: 41
Dołączył: 13 Wrz 2007

UP 7 / UP 3


Skąd: Brzeg/Leeds

Wysłany: 2011-04-21, 17:11   Relacje z zawodow, spotkań i nie tylko z Uk.

Drugie spotkanie forumowiczów zaowocowało wyjazdem dwudniowym na nieznane nam wody i w odwiedziny do Darka (Kerad) w kwietniu 2011 roku.
Spotkalismy się wszyscy 2 kwietnia około godziny 5:30 na parkinkgu blisko rzeki oraz naszego głównego celu gdzie mielismy pobić nasze rekordy oraz pozmagać się z przechytrzeniem Sandacza - wkońcu to był nasz cel.

Po przywitaniu się, krótkiej rozmowie, przyszedł czas na zbrojenie sprzętu i zakładanie naszych tajnych, ulubionych przynęt - kilerów na zębacze.

Po dojsciu nad zbiornik zaczęlismy wędkować. Po kilkudziesięciu minutach padła pierwsza sztuka, ten zaszczyt przypadł Marcinowi Szczepanowskiemu (Okonianoga). Po krótkiej walce okazało się, że to szczupak. Mierzenie ryby i na miarce ukazał się wynik 64 cm, który został zapisany przez naszego sędziego Adama, a rybka została ostrożnie wypuszczona do wody przez Okoniąnogę.


Po krótkim czasie Mariusz, który wędkował blisko mnie powiedział - SIEDZI !. Po walce wyjął na brzeg kolejnego szczupaka o długosci 46 cm.

Pomyslałem sobie "powoli ryba się rozkręca" i bedzie udany dzień dla nas. Okazało się jednak, że jeszcze udało się upolować Krzysztofowi Kaszubie (gramadon) Szczupaka o długosci 54 cm, Janowi Kaszubie również szczupaka o długosci 61 cm i Dariuszowi Zaborkowi, któremu szczęscie dopisało i złowił dwa szczupaki o długosciach 45 i 51 cm co dału mu prowadzenie nad przeciwnikami.

Niestety do reszty uczestników zawodów szczęscie nie dopisało. Jeszcze przez kilka godzin wszyscy czesali wodę to z jednej to z drugiej strony zbiornika lecz bez zadnych efektów.

W tym dniu niestety nikt nie doczekał się walki z sandaczem, przeciwnikiem na którego większosć z nas się nastawiała.


Po zakończeniu zawodów około godziny 14:00 wszyscy spotkalismy się na parkingu gdzie zostały podliczone wyniki i rozdanie nagród.

Na pierwszym miejscu stanął Dariusz Zaborek (RAZA), drugie miejsce przypadło Marcinowi Szczepanowskiemu (Okonianoga) oraz trzecie miejsce przypadło Janowi Kaszubie.

gdy nagrody zostały rozdane, rozpalilismy grilla i w trakcie kiedy to nasze kiełbaski pociły się na ruszcie my wymienialismy się poglądami wędkarskimi.

Po posiłku udalismy się do Hotelu i tam rozpoczęlismy spotkanie integracyjne oraz wymianę poglądów wędkarskich i nie tylko. Dnia następnego zjedlismy sniadanie, wypilismy kawke i takim sposobem nasze spotkanie towarzyskich zawodów połączonych ze spotkaniem przy piwku dobiegło końca.


Reasumując całosć cieszę się że spotkanie wypaliło, co prawda nikt nie dopadł mętnookiego ale za to kilka szczupaczków padło a my sie spotkalismy w większym gronie poraz Kolejny.

Dziekuje wam wszystkim za spotkanie i zaangarzowanie.

Ponizej fotorelacja z zawodów, grilla i spotkania wieczornego.

Pozdrawiam


















































Ostatnio zmieniony przez bandit 2011-04-21, 17:13, w całości zmieniany 2 razy  
0 UP 0 DOWN
 
bandit 
Grzegorz



Wiek: 41
Dołączył: 13 Wrz 2007

UP 7 / UP 3


Skąd: Brzeg/Leeds

Wysłany: 2011-06-27, 23:39   Zawody spławikowe - Carp of the Year 2011.

Nasze kolejne zawody, lecz tym razem dla odmiany byly to zawody splawikowe, które odbyły się 26 czerwca 2011 r. na Swilington Fishery.


Spotkalismy sie w umowionym miejscu przed godziną 7:00. Czekalismy chwilke na otwarcie bramy wjazdowej na łowiska po czym ruszylismy nad wode .
Nad stawem odbyło się losowanie stanowisk, szybka pogaducha, kilka fotek i wszyscy zabrali sie za rozkladanie sprzetu. Przygotowywanie przynęt oraz gruntowanie obranego miejsca gdzie kazdy mial nadzieje na zlapanie medalowej ryby - "KARPIA". Wszystkie te przygotowania trwały godzinę i o 8:00 zabralismy się do zabawy. Niestety w tym dniu za duzo ich nie padlo bo tylko 3. Moglo byc ich wiecej ale kolega Darek zamiast siedziec przy wedkach, to ucinal sobie pogawedki to z sasaiadem z boku lub z gramadonem i tym sposobem stracil dwa karpie a i malo wedki nie stracil bo ryba chciala mu ja wciagnac do wody.

Karpie moze niedopisaly ale pogode mielismy naprawde przednia ( do dzis mnie wszystko piecze ).
Najwieksza rybka w tym dniu warzyla 1.81kg. Nie byl to gigant ale dzieki niemu organizator zawodow Grzegorz Czechowicz zdobyl pierwsze miejsce , jako drugi byl nasz nowo poznany kolega Desperado, który zdecydowal sie przyjechac na zawody. Z wynikem zaledwie o 3 gramy mniejszym, ale za to nalapal najwiecej ryb w dniu. Na 3 miejscu stanal nasz gosc z polski pan Zdzisław, który zlapal dwie rybki. Byl to karpik i okon.
Imprezka wyszla wysmienicie, duzo smiechu i zabawy z lekka nutka rywalizacji.

Pozdrawiam

Tekst: gramadon
















0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: nie, relacje, spotkan, tylko, uk., zawodow


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 22
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu