Marcin Nowacki wrócił do gry po kontuzji i uczynił to w świetnym stylu. W meczu z Górnikiem Łęczna wszedł na boisko w 73. minucie i już 4 minuty później zdobył dla swojego zespołu zwycięską bramkę.
Dzięki wygranej 2:1 z Górnikiem Łęczna w meczu 27. kolejki Orange Ekstraklasy Odra Wodzislaw podtrzymała fantastyczną passę. Podopieczni Jacka Zielińskiego wygrali szósty ligowy mecz z rzędu i do 10 powiększyli liczbę spotkań bez porażki.
Odra Wodzisław Śląski - Górnik Łęczna 2:1 (1:1)
Bramki: Jakub Grzegorzewski (9 min.), Marcin Nowacki (77 min.) - Przemysław Kulig (14 min.).
Żółta kartka: Artur Andruszczak.
Sędzia: Marcin Wróbel (Warszawa).
Widzów 2500.
Odra Wodzisław: Wojciech Skaba - Dariusz Dudek, Jacek Kowalczyk, Marcin Dymkowski, Sławomir Szary - Daniel Rygel (57 min. - Jakub Biskup), Marcin Malinowski, Mariusz Muszalik (73 min. - Marcin Nowacki), Jan Woś - Adam Czerkas (57 min. - Stanisław Wróbel), Jakub Grzegorzewski.
Górnik Łęczna: Piotr Leciejewski - Przemysław Kulig, Bartosz Jurkowski, Mariusz Pawelec, Wałerij Sokołenko - Artur Andruszczak (80 min. - Borce Manevski), Rafał Niżnik, Michał Łabędzki, Aleksander Kwiek, Tomasz Lisowski (72 min. - Dariusz Jarecki) - Tomasz Zahorski (59 min. - Ferdinand Chi-Fon).
Marcin Nowacki wrócił do gry po kontuzji i uczynił to w świetnym stylu. W meczu z Górnikiem Łęczna wszedł na boisko w 73. minucie i już 4 minuty później zdobył dla swojego zespołu zwycięską bramkę.
Bramkę "Małego" widziałem w programie "OE" na TVN-ie. Zaprawdę powiadam, że była cudnej urody (majstersztyk techniczny).
Tygodnik "Piłka Nożna" umieścił Małego w jedenastce 28. kolejki doceniając jego wyśmienitą grę w meczu z Widzewem Łódź na wyjeździe. W krótkiej notce o meczu PN napisała:
"Wielki powrót. W zespole Odry znów zagrał w podstawowym składzie Marcin Nowacki. Oznaczało to zmianę taktyki, bo ten filigranowy piłkarz zastąpił olbrzymiego Adama Czerkasa. NOwacki był wszędzie: rozgrywał piłkę, strzelał, dryblował. W Widzewie analogiczną rolę pełnił Stefano Napoleoni i to głownie dzięki tym dwóm zawodnikom mecz stał na nieoczekiwanie wysokim poziomie."
Po przedostatnim meczu sezonu, w którym Tomasz Jaworski zagrał po kontuzji i zdobył swoją 11. i jednocześnie zwycięską bramkę, NTO zatytułowała relację z mecz "Powrót króla z Graczy"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum