Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2017-04-06, 10:15 Światła na skrzyżowaniu obwodnicy i drogi na Zlobizne
Dwa dni temu dotarła do nas wiadomość o planowanej inwestycji, jaką ma być sygnalizacja świetlna na tym niebezpiecznym skrzyżowaniu. Z jednej strony to cieszy, ponieważ na pewno zwiększy sie bezpieczeństwo, ale z drugiej strony zastanawia dlaczego nie zdecydowano się na rondo, tak jak w przypadku skrzyżowania obwodnicy z drogą na Skarbimierz. Przecież rondo nie tamuje ruchu (jak swiatla), nie wymaga energii (jak swiatla), zamiast budowania potężnej wyspeki posrodku, wystarczy namalowane białego kola pośrodku skrzyżowania (ewentualnie wylanie tzw. pinezki asfaltem) i odpowiednie oznakowanie.
Mniejszy koszt inwestycji, o wiele mniej kosztowne utrzymanie, spowolnienie ruchu, a nie jego tamowanie, a mimo wszystko wybrano swiatla.
Ostatnio zmieniony przez kwm 2017-04-06, 12:34, w całości zmieniany 2 razy
Jesli to prawda, to roznica jest faktycznie kolosalna. Swoja droga, zastanawiam sie skad sie biora tak kosmiczne ceny? 7 mln za rondo? A coz to za inwestycja? przelozenie kraweznikow, usepanie wysepki, wylanie asfaltu + oznakowanie. Wszystko na obszarze kiludziesieciu m2. Niesamowite!
kwm-
1. zapominasz o projekcie - cena projektu to procent od wartości czyli im droższy tym projektant więcej dostanie no i sprawa jasna,
2. uzgodnienia - a tu to dopiero meksyk, bo nawet sanepid musi wydać zgodę
3. przetarg - czyli kto da więcej (do koperty pod parapet oczywiście
4. wykonanie - czyli jak najtaniej kupić materiał byle odebrali, potem się wyremontuje
5. odbiory - czyli biba jakich mało - koszt biby wrzuci się w cenę projektu
6. przewidziany remont po odbiorach
Budowa ronda na skrzyżowaniu do Skarbimierza 7 lat temu kosztowała ponad 7 mln. złotych. Oczywiście inwestycja była większa m.in. ze względu na dodatkowy zjazd do Pępic.
Budowa ronda to niestety nie tylko przełożenie kilku krawężników oraz pomalowanie wyspy.
Koszt tworzy oczywiście projekt, zazwyczaj wielobranżowy z raportami środowiskowym itp. Projektanci tani nie są. Następnie kwestie własnościowe, gdyż zazwyczaj pas drogowy trzeba powiększyć. Obecnie dochodzi często droga rowerowa i ona też gdzieś musi się mieścić. Trzecia rzecz to bardzo kosztowne przełożenie wszystkich sieci. Na tym skrzyżowaniu mamy np. magistrale gazową. Po jednej i drugiej stronie biegną napowietrzne sieci elektroenergetyczne, a jeden ze słupów graniczy bezpośrednio z pasem drogowym. No i pozostaje samo wykonawstwo.
Zgadza się. Tylko tak pobieżnie napisałem, wiem że jest więcej zachodu z pozwoleniami, projektami, ale nie zmienia to faktu, że ceny są kosmiczne.
Zastanawiam się co się stanie, kiedy autostrada zostanie zablokowana i objazd zostanie zorganizowany przez dk94 (czyli nasza obwodnicę). Wyobraźmy sobie co się stanie kiedy na przyszlych światłach co chwilę będzie się zapalac czerwone światło... zakorkuje się obwodnica, a ruch przerzuci się do miasta.
Budowa ronda na skrzyżowaniu do Skarbimierza 7 lat temu kosztowała ponad 7 mln. złotych. Oczywiście inwestycja była większa m.in. ze względu na dodatkowy zjazd do Pępic.
Budowa ronda to niestety nie tylko przełożenie kilku krawężników oraz pomalowanie wyspy.
Koszt tworzy oczywiście projekt, zazwyczaj wielobranżowy z raportami środowiskowym itp. Projektanci tani nie są. Następnie kwestie własnościowe, gdyż zazwyczaj pas drogowy trzeba powiększyć. Obecnie dochodzi często droga rowerowa i ona też gdzieś musi się mieścić. Trzecia rzecz to bardzo kosztowne przełożenie wszystkich sieci. Na tym skrzyżowaniu mamy np. magistrale gazową. Po jednej i drugiej stronie biegną napowietrzne sieci elektroenergetyczne, a jeden ze słupów graniczy bezpośrednio z pasem drogowym. No i pozostaje samo wykonawstwo.
Zgadzam się z tym co napisałeś, ale... to jest właśnie to - po co zrobić coś raz a dobrze, co będzie służyć kolejne dziesiątki lat, skoro można walnąć prowizorkę i przy okazji zakorkować obwodnicę... a ruch samochodowy przez kolejne lata na pewno też nie będzie się zmniejszał... o drogę rowerową i chodnik też można by się postarać, bo wiele osób w niedziele i święta chodzi obwodnicą do kościoła..
jeśli dzisiaj o tym nie będziemy myśleć to kiedy? w przyszłości taniej też nie będzie...
Wybór pomiędzy światłami oraz rondem to już decyzja budżetowa. Wybrano pierwszą opcję, zapewne z nadzieją na tańsze ale skuteczne rozwiązanie. Światła mają być inteligentne, więc zobaczymy jak spełnią swoją rolę. Wtedy będzie można też ocenić czy była to dobra decyzja.
Emil ma racje. Tak w ogóle to już kiedyś się myślałem o tym, że nasA obwodnica kiedyś była świetnym rozwiązaniem. Tranzyt przelatywal wokół Brzegu i w ogóle tego nie odczuwalismy. Teraz po drugiej stronie drogi budowane są osiedla, ogromnie zwiększył się ruch w str. Skarbimierza i na A4. Obwodnica będzie niedługo tylko obwodnicą śródmiejska . Jeszcze na dodatek wrzucamy tam światła. Czy widział ktoś będąca na ukończeniu obwodnicę Nysy? Majstersztyk!! Podwójne pasy, beKolizyjne skrzyżowania ( wiadukty), rondo co chwila. My mówimy że rondo nie teraz. Na naszej obwodnicy tylko na niektórych fragmentach można jechać 90km/h. Tak jak pisał Emil, w przyszłości taniej nie będzie, ruch również nie będzie malal, a my cofamy się. Zobaczmy co robią światła koło sądu; one to są przyczyną ogromnych korków w mieście, bo blokują ruch. Potem zakorkowane są inne skrzyżowania, rondo...
a ja się zastanawiam czemu nie zostanie wybudowana kładka dla pieszych ?
W Godzikowicach od roku czasu działają światła niby przez remont wiaduktu ale podobno mają one zostać później. Dla wszystkich którzy uważają, że światła na obwodnicy to dobry pomysł proponuję się przejechać do Oławy do rynku i z powrotem w godzinach 12-16, korek najczęściej zaczyna się na wysokości Autolivu a czasami nawet i na zakręcie.
Tak dla przypomnienia
http://olawa24.pl/pl/arti...Gac-Godzikowice
Ostatnio zmieniony przez Sympatyk 2017-04-11, 09:18, w całości zmieniany 1 raz
Nie trzeba jechać do Olawy aby zobaczyć jak swiatla blokują miasto.Ostatnio widać ze do swiatel na ul.Chrobrego często korek w godzinach popołudniowych zaczyna sia się przy budynku gazowni.
Z jednej strony Brzeg ogranicza Odra wiec ludzie buduja się z drugiej strony.Za kilka,kilkanascie lat Zlobizna znacznie rozrośnie się dlatego już teraz musimy pomyslec o dobrym polaczeniu z miastem.Swiatla to najtańsze na ta chwile rozwiązanie ale co będzie jeśli nie sprawdza się? Korek od swiatel do ronda?Bardzo możliwe.Teraz powinno zbudować się rondo a w najbliższej przyszłości i nowej obwodnicy ponieważ obecna przestaje spelniac swoja funkcje.
Zgadza sie. Swiatla na skrzyzowaniu kolo sadu, podobnie rowniez jak swiatla na Poprzecznej, sa najlepszym przykladem na to jak zablokowac ruch i stworzyc sztuczne korki. Male rondo (nawet namalowane) kolo szostki, i problem w tamtym miejscu znika. Podobnie sprawa ma sie na skrzyzowaniu kolo sadu. Moim zdanie 2 male ronda (np. takie jak na rysunku ponizej) w tamtym miejscu, rozwiazalyby problem calkowicie. Kolejne mini rondo powinno powstac na skrzyzowaniu JPII z Piastowska, podobnie jak najstarsze w Brzegu swiatla kolo Brzeskiej, moglyby byc smialo zastapione przez rondo.
Swiatla, owszem zwieksza bezpieczenstwo ruchu, ale niestety ogromnym kosztem jego plynnosci. Pisalem juz wczesniej, o obwodnicy Nysy, jesli komus sie chce, prosze klinac w link http://nysa.naszemiasto.p...,id,tm,zid.html
Nasza obwodnica przy tej inwestycji to smieszna drozka lokalna. Przeciez na brzeskiej obwodnicy istnieja zaledwie 2 znaczace skrzyzowania, na ktorych ruch jest spory (skrzyzowanie z droga na Skarbimierz, i na Zlobizne). W pierwszym przypadku problem rozwiazano znakomicie, natomiast w drugim cofamy sie lata wstecz (i jeszcze mamy sie z tego cieszyc!). Zamiast swiatel tanie byloby postawic kogos z "lizakiem" do przeprowadzania pieszych, lub tez policjanta, do kierowania ruchem.
kwm niestety ma racje. Budowa świateł (jakichkolwiek- czy to zwykłych czy też inteligentnych) to cofanie się w czasie i technologii. Rondo jest obecnie najlepszą metodą rozwiązania problemu takich skrzyżowań.
To skrzyżowanie, i propozycja rozwiązania problemu, jest najlepszym przykładem bezwładzy naszej Brzeskiej władzy. Nie potrafią/nie chcą/ nie mogą/ boją się? postawić na swoim, tylko biorą to co im "łaskawie" dają. I jeszcze próbują przekonać nas czyli ludzi którzy ich wybrali że to dla nas dobre. No i oczywiście będą jeszcze teksty "że po wielkich staraniach udało się załatwić....... " . Nic żeście nie załatwili. Bo gdyby tak było to zamiast tu dyskutować o światłach dyskutowalibyśmy o tym czy projekt ronda jest fajny czy też nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum