Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu?
Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Brzeska apteka znalazla luke w prawie...
Autor Wiadomość
tomkk 



Wiek: 46
Dołączył: 21 Mar 2007

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-04-29, 08:42   Brzeska apteka znalazla luke w prawie...

Za ampułkę leku sprowadzonego z zagranicy, za którą pacjentka zapłaciła 3,20 zł, brzeska apteka naliczyła sobie prawie 2 tysiące złotych marży.

Zrodlo nto, http://www.nto.pl/apps/pb...REGION/70427039
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2007-04-29, 08:50   

Tylko dlaczego NFZ nie skierował sprawy do sądu? Przecież to ich (a w zasadzie nasze pieniądze). Obowiązują różne określenia marż "uzasadnionych, przyzwoitych, godziwych". Przeciętny prawnik znajdzie paragraf na taką działalność. Stwierdzenie, że takie postępowanie jest spowodowane luką w przepisach to nieporozumienie. Brak określenia jaka marża powinna być naliczana, nie upoważnia nikogo do takich nadużyć.
0 UP 0 DOWN
 
Pafcio 


Wiek: 42
Dołączył: 29 Kwi 2005

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-04-29, 09:48   

Drogi panie Roztropku!
Martwi mnie fakt, że leki tyle kosztują i aby żyć, trzeba innym płacić duże pieniądze. Jednak sadzę, że apteki nie ponoszą za to aż tak dużej odpowiedzialności. Nasze państwo okrada nas na dużo więcej sposobów i stara się nawet zwykłym ludziom odmawiać to co jest im należne. Nie znam sprawy dokładnie, bo chyba nikt dokładnie nie zna. Uważam jednak, że tekst w NTO jest trochę pozbawiony wszystkich informacji - skąd możemy wiedzieć, ile apteka zapłaciła za te ampułki za granicą, poza tym jak bym był osoba potrzebującą takich leków, to cieszylby mnie fakt, że idę do apteki i dostaję te leki, których potrzebuję. A jak państwo uniemozliwi zarabianie aptekarzom (niestety oni musza w taki sposób zarabiać), to przestana sprowadzać leki z zagranicy, bo to im się nie będzie opłacać. I czy znajdzie się ktoś kto nam je sprowadzi?? Ktoś kto bedzie się za 12 zł dobijał do różnych hurtowni (nie znam zasad sprowadzania leków z zagranicy) i szukał sposobu na sprowadzenie leku do kraju. Nie wiem czy dokładnie 2000 zł wzieli sobie (chodzi mi o zysk ze sprowadzenia) za to lekarstwo, bo jesli tak, to moze faktycznie troszkę za dużo - nie wiem - ale czy kwota 12 złotych nie jest za mała?? Kto wkońcu kogo okrada?? Nie wiem, ale powinnismy się cieszyć, że ta pani, która kupowała to lekarstwo, zapłaciła tylko niecałe 4 zł za ampułke.
Pozdrawiam!
0 UP 0 DOWN
 
alferx 



Wiek: 51
Dołączył: 11 Cze 2005

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-04-29, 09:59   

Sprawa ma dwie strony medalu :
- kwota limitu refundacji (ok 3 tys zł z tego co zostało napisane)
- marża na leki importowane (12zł dla leków pow. 100zł)

Zróbmy matematyczna kalkulację.
Skoro Apteka sprzedała lek po 3.000 naliczając marże 2.000 zatem kupiła go po ok 1.000zł. Marże leków importowanych mówią że można naliczyć max. 12zł.
Apteka sprzedając lek za 1.012zł powinna oddać go pacjentowi ZA DARMO !!!!, a całą kwotą sprzedaży obciążyć NFZ. (takie są fakty i przepisy)

Zatem pytanie, dlaczego NFZ refunduje 3tys, jeżeli się okazuje że towar rzeczywiście kosztuje ok. 1 tys. ??? Czy w NFZ nikt nie sprawdza jak mają się kwoty refundacji do rzeczywistych cen (zwłaszcza tych importowanych) ??

Jak dla mnie to jawne naciągnięcie NFZ na refundację i raczej apteka z tego przekrętu się nie wywinie.

-
Ostatnio zmieniony przez alferx 2007-04-29, 10:07, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
alferx 



Wiek: 51
Dołączył: 11 Cze 2005

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-04-29, 10:05   

Pafcio napisał/a:
ile apteka zapłaciła za te ampułki za granicą,


Trzeba zacząć od tego, że apteki nie sprowadzają leków z zagranicy i w przypadku leków importowanych nie ponoszą żadnych dodatkowych kosztów. Cały koszt bierze na siebie hurtownia, która ściąga dany lek.

Apteka zapłaciła za lek hurtowni, która go ściągnęła pod pacjenta dla danej apteki.
Poniosła co najwyżej koszt rozmowy telefonicznej z hurtownią/hurtowniami z którymi rozmawiała w celu stanów i zlecenia sprowadzenia towaru (wg stawki numeru 0-800 ;) )
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2007-04-29, 11:05   

Muszę się zgodzić z dyskutantami. Po uwzględnieniu podatku VAT od wspomnianych 2000 zł, kosztów zakupu w hurtowni i podatku od zysku może być tak, że zbliżymy się do granicy opłacalności sprzedaży leku w aptece. Nie wiemy czy te 2000 zł to z VAT-em, czy NFZ jest płatnikiem VAT i apteka może odliczyć podatek naliczony. W zasadzie nic nie wiemy.
Niestety artykuł przypomina sprawę z z lat 80-tych, kiedy to facet dostał wyrok za sprzedawanie pod zakładem pracy ciepłych bułeczek kupionych w piekarni . Wysokość podanej kwoty jest nieproporcjonalna do ceny leku, ale jakie są koszt NFZ nie podało. To jest chyba przyczyna, że NFZ nie skierował sprawy do sądu.
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: apteka, brzeska, luke, prawie, znalazla


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 25
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu