Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Pytanie do ZHR Brzeg
Autor Wiadomość
Radek W. 



Wiek: 49
Dołączył: 21 Wrz 2005

UP 5 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-04-30, 19:57   Pytanie do ZHR Brzeg

Dzisiaj w drodze z pracy zostałem zaczepiony w Parku, visa vis więzienia nomen omen przez trzy nieumndurowane dziewczynki trzymające w rękach Flagi Państwowe, tzw. szturmówki, do ubrań miały przypięte tekturowe naszkicowane lilijki a w rekach miały oprócz tych flag polskich plastikowe pudełko z otworkiem na monety. Twierdziły że zbieraja na mundurki, nie były jednak zaopatrzone w żądne zezwolenie, identyfikator, pismo polecające od hufca, chorągwi czy chociażby drużyny, mówiły tylko, że tam gdzies na mieście jest drużynowa i ona ma dokumenty, bo sprzedaje [sic!] flagi. Nie umiały odpowiedzieć jaką drużynę reprezentują. Rzuciłem im dwa złote chociaz z uczuciem że nie powinienem tego robić. Pomyslałem jednka że za niedbalstwo kadry, nie powinny płacic dzieci.
Pytań jakie mi sie nasunęły jest bez liku, na przykład takie oto:

- czy ZHR musi doprawdy uczyć dzieci żebrać z polską flaga w ręku na mundurki?

- jeżeli ZHR nie stać na mundurki dla swoich drużyn to może nie powinien ich tylu prowadzić, może powinien zaostrzyć selekcję i prowadzic tylko tyle drużyn na ile stac organizację?

- jeżeli mimo tego ZHR chce prowadzic więcej drużyn niz go stać, to może powinien w imie harcerskich ideałów poszukac innych form zarobienia na mundurki niż sprzedawanie polskich flag?

- czy ZHR próbował postarac sie o pomoc miasta, województwa, powiatu, Kościoła, innych organizacji, firm prywatnych zanim posłał dzieci żebrac w przeddzień 3 maja na ulicę?

- czy polskie flagi ZHR kupił w sklepie a jeżeli tak to po ile więcej je sprzedawał, żeby zarobic na mundurki dla najmłodszych i jak to sie ma do zwykłej, ludzkiej uczciwości?

- dlaczego kadra ZHR nie zadbała o własciwe wyposażenie swoich podopiecznych, żeby jakos wyglądali i mieli jakies argumenty w zanadrzu, oprócz oskarzycielsko wychylonej w stronę przechodniów Flagi Państwowej, dlaczego dzieciaki same sprawiały wrażenie zakłoptane i nie znały odpowiedzi na najprostsze pytania? Niedostatki w pracy szkoleniowej druhów drużynowych?

- jak sie ma do harcerskich ideałów, pytam ja, nieharcerz, patriotyzmu, szlachetnej tradycji ruchu harcerskiego zarabianie na utrzymanie organizacji sprzedażą Flag Państwowych?



Na moje ucho słychać aż w Brzegu, że Morro Romocki, Bonawentura, Zośka, Alek, Słoniu i inni obracaja sie pod swoimi brzozami na Powązkach.

Jeżeli naprawdę komus brakuje na mundurek to obiecuję, że w swoim własnym imieniu ufunduję mu ten mundurek za kilka godizn uczciwej pracy na rzecz Stowarzyszenia Żywych Poetów. Nie dlatego, że jestem bogaty bo nie, ale nie mogę znieść widoku polskiej flagi używanej do żebrania, jest mi zbyt droga i ważna.

Pozdrawiam
0 UP 0 DOWN
 
kubut 
Antyreporter



Wiek: 31
Dołączył: 31 Maj 2006

UP 1 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-04-30, 21:21   

No my (jestem z ZHP) jak nam na coś brakuje to idziemy najczęsciej do Kauflanda (oczywiscie najpierw umawiając się z kierownikiem) i tam pomagamy ludziom pakować zakupy-na kasach stoją puszki (oczywiście zaplombowane z pieczątkami hufca itp.), i jak ktoś chce się odwdzięczyć to wrzuca kilka groszy. Uważam że ZHR też powinen znaleźć sobie podobne zajęcie na zasadzie że robią coś żeby zarobić, zamiast chodzić i prosić...
0 UP 0 DOWN
 
sycha 
music dedicated.. !



Wiek: 33
Dołączył: 04 Gru 2006

UP 1 / UP 0


Skąd: Brzeg / Wrocław

Wysłany: 2007-04-30, 22:33   

A mi to na kilometr śmierdzi jakimś przekrętem..
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2007-05-01, 09:02   Re: Pytanie do ZHR Brzeg

Mieliśmy ponoć pomijać politykę, ale w tym przypadku trudno to zrobić
Radek W. napisał/a:

- czy ZHR musi doprawdy uczyć dzieci żebrać z polską flaga w ręku na mundurki?
Czy musimy kogokolwiek uczyć "żebrać" na dowolny cel? Co innego działalność charytatywna bogatych, zrzutka na balu dobroczynnym itp., a co innego realizacja pomysłu osoby, której "coś wpadło do głowy" tylko nie wie skąd na to wziąć środki finansowe.
Druga sprawa to podstawowe pytanie - gdzie są mecenasi ZHR?? Ten odłam powstał w pewnych okolicznościach politycznych, i co już jest zbędny?
Cytat:
- jeżeli ZHR nie stać na mundurki dla swoich drużyn to może nie powinien ich tylu prowadzić, może powinien zaostrzyć selekcję i prowadzic tylko tyle drużyn na ile stac organizację?
To i następne pytanie powinno być również skierowane do adresata wymienionego przeze mnie w poprzednim punkcie.

Cytat:
- czy ZHR próbował postarac sie o pomoc miasta, województwa, powiatu, Kościoła, innych organizacji, firm prywatnych zanim posłał dzieci żebrac w przeddzień 3 maja na ulicę?
To są jak najbardziej właściwi adresaci do udzielenia pomocy ZHR.

Nie mogę pojąć tego, że w obecnej sytuacji politycznej ZHR ma trudności finansowe. Może ktoś wyjaśni jak to możliwe?
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2007-05-01, 09:04, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Lotnik 



Wiek: 41
Dołączył: 04 Lip 2006

UP 8 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-05-01, 10:17   

A czym się różni ZHR od ZHP? czy różnica polega jedynie w 1 pkt prawa ZHP i ZHR?
ze statutu ZHP:
Prawo Harcerskie:
1. Harcerz sumiennie spełnia swoje obowiązki wynikające z Przyrzeczenia Harcerskiego *.
2. Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.
3. Harcerz jest pożyteczny i niesie pomoc bliźnim.
4. Harcerz w każdym widzi bliźniego, a za brata uważa każdego innego harcerza.
5. Harcerz postępuje po rycersku.
6. Harcerz miłuje przyrodę i stara się ją poznać.
7. Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom i wszystkim swoim przełożonym.
8. Harcerz jest zawsze pogodny.
9. Harcerz jest oszczędny i ofiarny.
10. Harcerz jest czysty w myśli, w mowie i uczynkach; nie pali tytoniu i nie pije napojów alkoholowych.


*-Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłuszną/posłusznym Prawu Harcerskiemu.

ze statutu ZHR:
1. Harcerz sluzy Bogu i Polsce
i sumiennie spe³nia swoje
obowiazki.

2. Na slowie harcerza polegaj
jak na Zawiszy.
3. Harcerz jest pozyteczny
i niesie pomoc bliźnim.
4. Harcerz w ka¿dym widzi
bliŸniego, a za brata uwa¿a
ka¿dego innego harcerza.
5. Harcerz postêpuje po rycersku.
6. Harcerz mi³uje przyrodê
i stara siê j¹ poznaæ.
7. Harcerz jest karny i pos³uszny
rodzicom i wszystkim swoim
przelozonym.
8. Harcerz jest zawsze pogodny.
9. Harcerz jest oszczêdny i ofiarny.
10. Harcerz jest czysty w myśli,
mowie i uczynkach,
nie pali tytoniu i nie pije
napojów alkoholowych.
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2007-05-01, 10:57   

Lotnik napisał/a:
A czym się różni ZHR od ZHP?
A to pytanie do osób, które doprowadziły do powstania ZHR, a którym nie wystarczyło ZHP.
0 UP 0 DOWN
 
alferx 



Wiek: 51
Dołączył: 11 Cze 2005

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-05-01, 11:07   

Ja mylę, ze trzeba by ustalić, czy rzeczywiście dziewczęta zbierające do puszki to była jakaś akcja ZHP lub ZHR. Możliwe że podszyły się pod harcerki by zdobyć zaufanie przechodniów.

Z tego co wiem, gdy zbierano na berety dla zuchów, to robiono to na pikniku harcerskim "na który zostali zaproszeni rodzice i była wysprzedaż prac zuchów i harcerzy. Więc wszystko w ramach najbliższego otoczenia.
Harcerze w porozumieniu z Kauflandem także zbierają pomagając pakować towar (pisał o tym Kubut).

sycha napisał/a:
A mi to na kilometr śmierdzi jakimś przekrętem..

I ja jestem podobnego zdania.
0 UP 0 DOWN
 
gosiaczek86 
Male wredne i pyskate:P



Wiek: 37
Dołączyła: 19 Lip 2005

UP 2 / UP 1



Wysłany: 2007-05-01, 12:09   

Tak czytając to zastanawiam się w ogóle czy w Brzegu jest ZHR nigdy go nie było widać na ulicach naszego miasta :)
0 UP 0 DOWN
 
sycha 
music dedicated.. !



Wiek: 33
Dołączył: 04 Gru 2006

UP 1 / UP 0


Skąd: Brzeg / Wrocław

Wysłany: 2007-05-01, 12:28   

Cytat:
A czym się różni ZHR od ZHP? czy różnica polega jedynie w 1 pkt prawa ZHP i ZHR?


Nie.. Do ZHR, z tego co wiem, należeć mogą (albo przynajmniej pełnić ważniejsze funkcje) jedynie chrześcijanie.

--

tekturowe naszkicowane lilijki... i więcej komentowac chyba nie trzeba.. lilijke można kupić ze 2 - 5 zł
Ostatnio zmieniony przez sycha 2007-05-01, 12:30, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
Swn 


Wiek: 39
Dołączył: 01 Maj 2007

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-05-01, 13:20   

To bardzo przykre dla mnie instruktora ZHR-u czytać taki głos. Czuję się bardzo urażony, co najmniej tak jak wspomniana drużynowa, która z płaczem po przeczytaniu tego głosu do mnie zadzwoniła. No ale cóż każdy ma prawo do własnego zdania, więc uszanuję go, niemniej jednak odpowiem na te tak zwane pytania. Piszę "tak zwane pytania" bo są one raczej zabiegiem retorycznym mającym na celu ośmieszenie nas harcerzy, niż rejtanowskim głosem w obronie ideałów. Całą sytuację w parku można zupełnie inaczej opisać. Łatwo ośmieszyć i wyszydzić coś spontanicznego i szlachetnego zarazem.

Bo czyż nie jest czymś spontanicznym, że młodzi ludzie zamiast uskarżać sie na swój los, biorą go we własne ręce. Zamiast narzekać, że nie mają pieniędzy żeby pojechać w góry albo żeby kupić mundury sami je zdobywają. Wspomnę tu tylko słowem o niektórych faktach dotyczących ZHR-u. Otóż jest to organizacja młodzieżowa. Asia - drużynowa jest licealistką i nie bierze pieniędzy, tak jak żaden instruktor z tytułu tej ciężkiej pracy którą wykonuje. ZHR nie prowadzi bowiem działalności gospodarczej. Nie mamy dochodów, a więc nikt nikogo nie utrzymuje i nikt nikogo nie finansuje. To rodzice kupują mundury swoim dzieciom. Ot całe koszty utrzymania naszej organizacji. Nie każdego rodzica na to stać. Czy więc takiej bezradności mamy uczyć naszych harcerzy, że jak mama nie da to nie będzie?

Co do samej formy akcji "Flaga". Otóż nie jest to żebractwo! Harcerze sprzedają flagi. Jest to zatem zwyczajna wymiana handlowa jakich tysiące wykonujemy na codzień w sklepie. Jest to akcja ogólnopolska która wpisuje się w nowo ustanowiony Dzień Flagi przypadajcy na 2 maja. Nawiasem mówiąc może dzięki takiej akcji harcerzom uda się przekonać kilku chociaż ludzi do wywieszenia flagi na balkonie? Może kilku wywiesi ją choćby z tak prozaicznego względu, że tą flagę będzie posiadać? Zysk z każdej flagi harcerze przeznaczają na mundury (każdy kupujący o tym wie). Można kupić droższą flagę u harcerzy i jednocześnie wesprzeć ich akcję, a można też kupić tańszą flagę w sklepie. Prosty wybór.

Pytania dlaczego nasze harcerki nie wyglądają jak hosstesy w supermarkteach na promocji są co najmniej dziwne. Nie jesteśmy organizacją która jest nastawiona na handlowanie. Nie mamy promocji i strategi marktingowej. Jest drużyna. Kilkanaście dziewczynek w 4ej klasie i ich drużynowa. Postanowiły się umundurować. Wykazały się własną samodzielnością i odwagą przedsiąbiorczości. Jak dziewczynka w 4ej klasie ma odpowiadać na złośliwe zaczepki i przygany kogoś, kto chce ją ośmieszyć i to coś pozytywnego co w niej zakiełkowało podeptać butem ironi i zgorzknienia.

Myślę, że propagowanie wywieszania flag w przeddzień święta 3 Maja jest formą współczesnego patriotyzmu, którego my harcerze uczymy się choćby od ludzi z Szarych Szeregów. Czy czymś uwłaczającym dla flagi jest to że jest sprzedawana? Nie, tak jak godło nie jest schańbione kiedy występuje na szalikach piłkarskich. Nie wstydżmy sie naszej flagi. Uczmy się od Amerykanów, ich flaga powiewa nawet na zakończenie "Rockiego". Myślę że akcja harcerzy choć w małym stopniu przyczyni się do tego że w Brzegu będzie jutro biało-czerwono. Czy to nie wspaniale?!

Pozdrawiam harcerskim pozdrowieniem - Czuwaj!
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2007-05-01, 14:28   

Oczywiście ubolewam nad przykrymi doświadczeniami młodych harcerek, ale ktoś dopuścił do tego aby one znalazły się w takiej sytuacji. Polecam panu Swn dwie kolejne strony w celu przeanalizowania początków (a dokładnie uzasadnienia powstania), które z pewnością Pan zna TUTAJ i TUTAJ

Po powstaniu nie było źle. Jednak dotacje były, mimo haseł o samofinansowaniu, początkowo rządowe, później samorządowe w wielkiej dysproporcji między ZHP a ZHR, nawet do obozów jak to przedstawiono TUTAJ Mogę odszukać jak to się kształtowało w kilku poprzednich latach.
Problem wynikł po odcięciu jakichkolwiek dotacji. Czy w związku z tym uważa Pan za bezzasadne pytania Radka W. zmierzające do ustalenia co dalej? Czy związek ma być utrzymywany za pieniądze rodziców? Ile to kosztuje wyliczono dokładnie na końcu ostatniej cytowanej przeze mnie strony. To nie są małe pieniądze. Na tej samej ostatniej stronie polecam punkt "Żebranina". To pisał hm. Kamecki ze ZHR a nie userzy z forumbrzeg.
0 UP 0 DOWN
 
Brzeski
Brzeski


Dołączył: 05 Wrz 2005

UP 110 / UP 54


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-05-01, 14:39   

Oj wstyd Panowie, wstyd.
Kościół sprzedaje opłatki, Yasiu sprzedaje adres mailowy, WOŚP serduszka, a harcerki sprzedawały flagi. Wszyscy w szczytnym celu, zgodnie z prawem... za co łaska... a Wy od razu tu całą politykę tu wyciągacie... :(
0 UP 0 DOWN
 
Lotnik 



Wiek: 41
Dołączył: 04 Lip 2006

UP 8 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-05-01, 15:52   

Radek W. napisał/a:
do ubrań miały przypięte tekturowe naszkicowane lilijki
Radek W. napisał/a:
nie były jednak zaopatrzone w żądne zezwolenie, identyfikator, pismo polecające od hufca, chorągwi czy chociażby drużyny, mówiły tylko, że tam gdzies na mieście jest drużynowa i ona ma dokumenty, bo sprzedaje [sic!] flagi. Nie umiały odpowiedzieć jaką drużynę reprezentują.
Brzeski, ale jak WOŚP sprzedaje serducha czy zbiera kasę to każdy z wolontariatu ma legitymacje ze zdjęciem,pozwolenie, identyfikator, własny numer, numer do sztabu itp. itd. Opłatek też przeważnie kupisz w kościele, a nie na mieście czy hali targowej i przeważnie kupujesz w zakrystii u "znajomego" księdza czy zakonnicy. Radek W., zapewne miał na myśli "podejście do sprawy od strony technicznej" a że od razu rzutem na taśmę wyszedł problem sprzedawania flag przez drużynę ZHR.
Radek W. napisał/a:
- dlaczego kadra ZHR nie zadbała o własciwe wyposażenie swoich podopiecznych, żeby jakos wyglądali i mieli jakies argumenty w zanadrzu, oprócz oskarzycielsko wychylonej w stronę przechodniów Flagi Państwowej, dlaczego dzieciaki same sprawiały wrażenie zakłoptane i nie znały odpowiedzi na najprostsze pytania?
czy ZHP też sprzedawało flagi? i proszę dalej o wyjaśnienie czym, się różni ZHR od ZHP?
0 UP 0 DOWN
 
forek 

Wiek: 40
Dołączył: 01 Maj 2007

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-05-01, 15:56   

Moja odpowiedz wsumie jest zaadresowana do Roztropka. Dziwie sie ludzia, którzy wypowiadaja sie na tematy o ktorych nie maja pojecia. Ale wsumie po to sa takie fora internetowe by niektorych uswiadomic. Postaram sie w kilku punktach odpowiedziec na pytanie ktore przeczytalem powyzej.

1. Zebranie. Z tego co mi wiadomo to ow slowo znaczy zbrac np pieniadze za nic. A sprzedawanie flag to raczej handel. Rownie dobrze moglibyscie powiedziec ze kazdy pracujacy polak i przeciebiorca to zebrak bo za prace i produkty zada pieniedzy.

Cytat:
- jeżeli ZHR nie stać na mundurki dla swoich drużyn to może nie powinien ich tylu prowadzić, może powinien zaostrzyć selekcję i prowadzic tylko tyle drużyn na ile stac organizację?


2. Druzyna nie dostaje pieniedzy na swoja dzialalnosc ani ZHR. Celem ZHR-u jest wychowywanie. NIewyobrazam sobie ograniczenia dzialalnosci tylko z powodow pieniedzy. Kto bedzie wybieral kto moze byc w druzynie a kto nie ??;>

3. Zadna instytucja panstwowa nie moze dac pieniedzy na mundury ani dzialalnosc. Ewentualnie druzyna moze dostac dofinansowanie na obozy i zimowiska. Zeby uzyskac takie dofinansowanie czesto potrzeba osoby ktora sie zna na tym np. ksiegowy na ktorego trzeba miec pieniadz. W starszych srodowiskach sa ludzie do tego wyszkoleni ale w brzegu ZHR jest od niecalego roku.

4. Dostac dofinansowanie od instytucji prywatnych to praktycznie cud. Firma sie nie oplaca dzialalnosc harytatywna.

5. Najwazniejsze roznice miedzy ZHR i ZHP:
W ZHR nie ma koedukacji a w ZHP jest
Plany zlikwidowanie 10 punktu przez ZHP
Od poczatku powstania ZHR instruktorzy nie otrzymywali wynagrodzen, a w zhp w poczatkach lat 90 tak.

6. Co do artykuly o finansach to zostal on napisany przez osobe ktora nie jest w ZHR wiec nie moze sie podpisywac stopniem. Pod wzgledem merytorycznym ten artykul jest beznadziejny i w wilu sytacjach sprzeczny, szczegolnie o tym ze z pieniedzy obozowych kupuje sie sprzet. Pewnie ze tak. Skoro sie sprzet uzywa to sprzet sie zuzywa wiec trzeba kupowac nowy.


To tyle narazie. W tekscie moze byc duzo bledow bo bardzo sie spieszylem gdy go pisalem. Pozatym pisanie dluzszych tekstow zawsze mi nieszlo.

Pozdrawiam
0 UP 0 DOWN
 
Lotnik 



Wiek: 41
Dołączył: 04 Lip 2006

UP 8 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-05-01, 16:02   

forek napisał/a:
w brzegu ZHR jest od niecalego roku.
forek napisał/a:
5. Najwazniejsze roznice miedzy ZHR i ZHP:
W ZHR nie ma koedukacji a w ZHP jest
Plany zlikwidowanie 10 punktu przez ZHP
Od poczatku powstania ZHR instruktorzy nie otrzymywali wynagrodzen, a w zhp w poczatkach lat 90 tak.


dziękuję za wyjaśnienie :)
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: brzeg, do, pytanie, zhr


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 33
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu