[yasiu]

Ostatnio nasza policja bardzo się wzięła do roboty. Pojawiły się wzmożone kontrole na Brzeskich ulicach. Przede wszystkim wypatrują przez lornetki osoby nie mające zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz rozmawiających przez telefony komórkowe. Nie polecam aby ktoś miał przyjemność aby był za to zatrzymany więc zapinajmy pasy i nie rozmawiajmy przez telefon komórkowy podczas jazdy.[/b]

[Tymon]

No to chyba musze zaczac zapinac pasy po miescie:P Jakos mi sie nigdy nie chce.

[Paweł j. Blacha]

U nas w Zabrzu to policja się wzieła za zatrzymywanie kolarzy. jade sobie ja główną ulicą wczoraj o 21 i nagle STOP. "Dzieńdobry rutynowa kontrola coś tam coś tam" heheh a ja "Kij wam w oko" - akutat miałem wszystki światełka - pewnie jak bym ich nie miał to by mnie nie zauważyli. obyło sie na gadce i puścili...........

[yasiu]

Co do kontroli, policjanci sprawdzają teraz gaśnice i trójkąty ostrzegawcze. Co ciekawe od ponad roku w Polsce nie jest obowiązkowa apteczka. Co o tym fakcie sądzicie

[Tymon]

Sądze że musze kupić nową gaśnice, bo jak pamietam to moja w zeszłym roku sie przeterminowała
O apteczkach to nie wiedziałem, ale podstawowe rzeczy wożę ze sobą, ostatnio nawet się przydała jak sobie palca pociiłem podczas prostej naprawy. Tak więc przepis przepisem, ale sądze że warto wozić ją ze sobą, bo niekoniecznie przy wypadku drogowym, ale podczas pikniku, czy jak w domu plastra nie można znaleźć jest pewne, że w aucie taki się znajduje i można zatamować krwotok
A tak na marginesie to na wyposażeniu mojego samochodu znajdują się jeszcze dwa kieliszki nigdy nie wiadomo do czego mogą się przydać

[yasiu]

Co do gaśnicy nie musisz kupować nowej udaj się do Zakładu ochrony Przeciwpożarowej ASTRA na ul Towarowej 6 (podwórko za apteką POD LWEM). Tam ją zalegalizujesz lub jeżeli jest bardzo stara zregenerujesz co jest bardziej opłacalne.

P.S. Ja też wożę apteczkę lecz zamiast kieliszków jest bardziej latexowe wyposażenie

[warlike]

Moja apteczka ma już kilka latek i boje się ją otwierać ale przed latem trzeba wszystko w niej wymienić, potrzebna czasami bywa..A z kieliszkami całkiem niezły pomysł..chyba też zaczne je wozić

[zalev]

Ostatnio koło WTC Brzeg (różowy wieżowiec) jechałem z moją rodzicielką bez pasów i nas dojebali Stówa w plecy dla mamy bo mi podarowali

[yasiu]

ja zdążyłem zapiąć

[Tymon]

A ja tez wtedy pasow nie mialem ale mnie nie zatrzymali. To wtedy co taką akcje zrobili, że droge rozgrodzili i 3 niebieskich stało naokoło z lizakami? Musze przyznać, że zabawnie to wyglądało i nie mogłem powstrzymać się od śmiechu, na szczęście dobrze się skończyło i pojechałem dalej.

[Emi]

bo mojego tatusia tam nie było ...

[Tymon]

No musze się z Szymusiem na mieście troche pokazać, żeby niebiescy koledzy wiedzieli żeby mnie nie ruszac

[Emi]

albo ze mna

[Tymon]

No to by mi nawet bardziej pasowało, tylko wtedy podpadłbym takiemu jednemu mięśniakowi, to ja już wole jeździć grzecznie i zapinać pasy

[Emi]

mam jeszce lepsze rozwiązanie - bedziesz sie pokazywał z nami ehehe