własnie pokazywanie takich zdjeć moze przyczynic sie do tego ze ludzie uświadomią sobie co to znaczy mieć wypadek z jakimi konsekwencjami i wtedy zdejma moze noge z gazu
Choć jest to bardzo niepopularne twierdzenie to muszę się z tym zgodzić. Niestety na większość ludzi działają drastyczne środki - terapia szokowa. Oczywiście po pierwsze nie upublicznia się tego w internecie i nie podaje danych osób poszkodowanych.
Kiedyś, dawno temu jak chodziłem na kurs prawa jazdy ówczesny mój instruktor "soczyście" opowiadał np. o wypadkach z udziałem auta i rozpędzonego pociągu. Opowiadał ze szczegółami jak jako uczeń szkółki milicyjnej wezwany był z innymi żeby zbierać szczątki ludzkie wzdłuż torowiska. Obiecał pokazać zdjęcia ale nie doczekałem. Może i lepiej. Tak czy owak nawet (a może zwłaszcza) przed przejazdami kolejowymi z zaporami dokładnie sprawdzam czy nic nie jedzie.
Może nie za pomocą "drastycznych zdjęć" ale dopóki nie zacznie się szkolić przyszłych kierowców tak aby wiedzieli coś więcej poza tym jak zdać egzamin i na czym będzie polegał to nie ma co marzyć o tym, że będą jeździć bezpieczniej. I dopóki nie zacznie się dostosowywać polskich dróg do ilości aut nie ma co marzyć o większym bezpieczeństwie użytkowników tych dróg. Wszelkie inne próby wpłynięcia na zmniejszenie statystyk to pomysły zastępcze, mało skuteczne, pozwalające kolejnym pomysłodawcą lepiej zasypiać.
Ja tam np. lubię oglądać filmiki z wypadkami i bardzo często to robię . Może zdawać sie to komuś dziwne.... ale Ja lubię i już
A tu mam przykład wypadku wygladającego troche drastycznie ale kolesiowi na motorku nic sie nie stało http://youtube.com/watch?v=5wqO3LTtMag
acha kobieta wymusiła pierszeństwo
Ostatnio zmieniony przez karolkms 2007-06-17, 08:36, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum