jak widać mieszkam w Czeskiej Wsi, a więc moglam uczeszcza tylko do Olszanki. Małe gimnazjum połaczone z podstawowka. Wsyscy wszystkich znaja, nauczyciele jeszcze uczyli naszych rodzicow. Masakra. Pomijajac wszystkie niedogodnosci jest calkowicie wporzo. Warto...
W Olszance jest spoko,wszyscy się znają jest organizowane dużo imprez jak np.trójbuj siłowy i nie tylko.Co wy chcecie od tej szkoły.Pozdro dla pani Król,nowej pani od chemi i pana Dariusz Ilówa.Pozdro dla wszystkich uczniów .I's cool.
Ostatnio zmieniony przez maslo 2007-05-21, 12:03, w całości zmieniany 3 razy
nawet nie można przy niej zadania odpisać bo zaraz się pluje
No kolego jeśli podobnie podchodzisz do lekcji Języka Polskiego, to nie dziwię się, że prezentujesz nam taką pisownie.
Proponuje używać słownika forumowego (funkcja czerwonego "ptaszka") lub zainstalować przeglądarkę firefox 2.0 (doskonale sprawdza się do sprawdzania ortografii) !!
No i witamy na forum !!
Pamiętam tamte czasy, zdejmowanie drzwi z nawiasów, strzelanie petardami w klasie, zastawianie nauczycielki szafkami hehe jeszcze długo by wspominać a teraz mam tam zamiar zakładać radiowęzeł, pozdrowienia dla wszytskich nauczycieli
W epoce rocznika 1988 to zamykali wszystkie ubikacje a my chodziliśmy do ośrodka zdrowia po wode, najlepsze akcje były podczas dyskotek, apelów i jeszcze długo by wspominać, jeśli chcesz zapytać o konkretny informacje co robiliśmy to pytaj, chętnie poopowiadam
Ostatnio zmieniony przez yashin 2007-03-26, 17:05, w całości zmieniany 1 raz
Wiem że na dyskotekach cały czas piją, teraz tez ubikacje zamykają ale uczniowie przynoszą wodę w butelkach lub biorą z szatni tam ubikacje są zawsze otwarte.Jak chcesz to opowiec jakąś ciekawą historię.
No to tak był pewien przypał za tabliczki które sciągaliśmy 3 dni, i w ten ostatni dzień wszytskie zostały zdjęte, potem dyrektor przyszedl na lekcje i kumpel wpadl, na szczeście ja nie , drugi przypadek to taki, że kumpel wyszedł na dach a my go zamknęliśmy i tak siedział sobie na tym dachu, innym razem wkurzalismy woźnego to przypadkowa osoba dpostała od niego w twarz, kolejno było zmienianie ciśnienia w autobusie i tak namodziliśmy ze na nastepny dzień drzwi od gimbusa nie chcialy się otworzyć, innym przypadkiem było wyrzucanie przez okno dowolnych rzeczy takich jak kwiatki, szklanki itp, ja lądowałem prawie codziennie u dyrektora, raz pamietam że coś tam do niego poprzeklinałem i miałem pogadanke przez godzine, ehhh warto powspominać stare czasy
Ja za bardzo nie pamietam już nic takiego, tylko że zimą sie śniegiem żucają.Ta szkoła jest teraz jak więzienie kraty wstawili, rano musimy czekać do 7:45 żeby można wejść na piętro.
Ostatnio zmieniony przez maslo 2007-05-21, 12:21, w całości zmieniany 2 razy
To jeszcze nic, kolega z mojej klasy w czasie lekcji wyszedł za okno na 2 piętzre, a innym razem ten sam kolega wszedł po piorunochronie na 1 piętro po to aby otworzyć klase bo zamek się zatrzasł, jak będzie dyskoteka to będe musial na niej zagrać bo widze że ci co grają na tej dyskotece to.. szkoda gadać
Tak, nazywali Cię Jasiu a teraz Dj Yashin, tak jak widać w nicku.
Co do akcji, że Pastuch wychodził z klasy bo się zamek zatrzasnął, to Jasiu to było w naszej klasie, Wy byliście obok, i nie schodził po piorunochronie tylko na dach pod oknem tej przybudówki.
maslo napisał/a:
W tej szkole najlepszy jest śmingus dyngus cała szkoła pływa, sprzątaczki nienadanżaję ze sprzątaniem korytarzy.
Jest się czym cieszyć, pomyśl jakbys to Ty musiał to wszystko sprzątac, a co sprzątniesz to znów brud!
maslo napisał/a:
Ta szkoła jest teraz jak więzienie kraty wstawili, rano musimy czekać do 7:45 żeby można wejść na piętro.
Nie dziwie się, że tak zrobili. Przeciez Twój rocznik wszystko niszczy. Byłam ostatnio w szkole i aż się przeraziłam. Wszystko zniszczone, a najgorzej zdewastowane są łazienki! Nie wiem po co Wy to wszystko robicie? Dla zabawy? To pomyśl chłopcze, że Twoi rodzice płaca podatki i te podatki idą tez na Twoją szkołę. I pomyśl, że Twoi rodzice ciężko pracuja a Ty to masz głęboko w dupie! Twój rocznik nie masz już szacunku do niczyjej pracy!
rocznik `88 też święty nie był, ale jak sobie przypomnę co myśmy robili, to my w porównaniu z Wami jesteśmy ANIOŁAMI!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum