W sobotę 20 października Orlik będzie gościł u siebie 10 w tabeli II ligi gr. A - Krokus Bystrzycę Kłodzka.
Brzeżanie po 3 kolejkach zajmują 5 miejsce z 3 pkt na koncie. Niestety dwa ostatnie mecze przegrali na własne życzenie marnując następne 3 pkt, jednak tym razem liczy się dla nich wyłącznie zwycięstwo. Inny wynik będzie porażką! Bystrzyca zdobyła jedyne 2 pkt ze słabiutka w tym sezonie Pogonią Oleśnica - wygrywając jedynie 1 bramką. Pozostałe dwa mecze przegrała srogo tnie.
Jak na razie Orlik nie przegrali u siebie z Krokusem i oby ciągle było tak. Również bilans zwycięstw jest korzystny dla Orlika, a chęć zwycięstw młodych szczypiornistów brzeskich powinna ukazywać nas zespól w roli faworyta spotkania.
W po przednich sezon Orlik grał z Krokusem:
Sezon 2005/06:
Krokus Bystrzyca Kl - SKS Orlik Brzeg 17:28
SKS Orlik Brzeg - Krokus Bystrzyca Kl 34:20
W poprzednim meczu z Zagłębiem II Lubin do gry powrócił Mateusz Janklowski po kontuzji, jednak prawdopodobnie w tym meczu nie zobaczymy go na parkiecie gdyż rana się odnowiła. Również kontuzji ręki doznal kołowy brzeskiego Orlika - Mateusz Szewczuk, który będzie pauzował ok. 3 tygodnie.
Brzescy szczypiorniści wygrali u siebie z Krokusem Bystrzycą Kłodzką 33:24 !!
Jedynie przez pierwsze minuty Bystrzyca dorównywała naszym szczypiornistów, później Orlik zaczął zwiększać swoją przewagę na boisku i kontrolować przebieg spotkania.
SKS Orlik Brzeg - Kroskus Bystrzyca Kl. 34:25 (15:11)
Relacja, skład oraz bramki wkrótce.
Ostatnio zmieniony przez steve 2007-10-21, 09:49, w całości zmieniany 2 razy
Brawo!! Mecz naprawdę sie podobał. Super, ze w końcu widać jakąś koncepcje gry, zgranie zespołu i chęć walki.Niektóre zagrania ( w szczególności do kołowego) były naprawde imponujące, i aż same ręce składały sie do oklasków!! Oczywiście jest jeszcze kilka mankamentów, ale wszystko idzie ku lepszemu!! Brawa dla was chłopaki , brawa dla trenerów ( w końcu ktoś kompetentny i z wizją tego zespołu ) Trzymajcie tak dalej a na pewno będzie o wiele lepiej!! Pozdrawiam
PS. Mam nadzieje, że kontuzja Szymona Suwiczaka nie bedzie tak groźna na jaką wyglądała!!
Pierwsze zwycięstwo u siebie Orlik jak na razie nie pokonany na swojej hali
Dla brzeżan mecz z Krokusem był wyłącznie walką o 2 pkt i nic więcej. Orlik zagrał dobrze od samego początku do końca wygrywając u siebie z Bystrzycą 34:25 (15:11).
Jedynie przez pierwsze minuty Krokus dotrzymywał kroku Orlikowi. Nawet pierwsza bramkę w meczu rzuciła drużyna gości, a przez następne minuty wynik był ciągle około remisu. Jednak Orlik uspokoił swoją grę i powoli, a i bardzo skutecznie atakował bramkę gości prowadząc nawet różnicą 5 bramek. Brzeska obrona w pierwszej połowie nie za bardzo była aktywna, ale to i tak nie zmieniło tego, że Orlik schodził na przerwę z zaliczką 4 bramek.
Początek drugiej polowy to również zryw gości, którzy rzucili dwie bramki pod rząd, ale po szybki atakach pośrednich Orlik rzucił 4 bramki wychodząc na bezpieczne prowadzenie. W tej części meczu można było zobaczyć dobrą obronę Orlika, jak i również bardzo dobre akcje w ataku, którymi zadowolona była publiczność zgromadzona w hali sportowej. Bardzo dobrze grał atak Orlika gdzie prym wiedli Szymon Suwiczak, Przemek Mikoda i Lukasz Ogorzelec. Orlik już prowadził nawet 10 bramkami w końcówce spotkania. Niestety kontuzji nogi nabawił się Szymon Suwiczak przez co musiał zejść z boiska. W jego miejsce wszedł Alan Cuper, dla którego był to debiut w II lidze - rzucając nawet pierwszą bramkę. (Również Michal Naróg zadebiutował w tym meczu w II lidze). Brzeżanie w końcówce spotkania zostali ukarani dwiema karami 2-minutowymi przez Krokus miał szansę na odrobienie bramek. Jednak to nie wystarczyło, aby brzeżanie wygrali mecz różnicą 9 bramek.
SKS Orlik Brzeg - Krokus Bystrzyca Kl. 34:25 (15:11)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum