Życzę wszystkim mieszkańcom, żeby w Brzegu żyło się lepiej, kilka propozycji aby tak się stało co wy na to?
- chciałabym,żeby w Brzegu w końcu burmistrz przeszedł się chodnikami miasta przy świetle księżyca i poczuł się tak samo bezpiecznie jak my, chodniki same w sobie są niebezpieczne np. Rybacka, Jerzego, Plac Młynów, polecam na wieczorny romantyczny spacer ...
- kolejne marzenie ściętej głowy latarnie, które raczej oświetlają ptasie gniazda a nie chodniki brawo dla tych, którzy takie postawili w Brzegu, może 30 lat temu były potrzebne ale nie teraz...
place zabaw apropo fajnie zrzucać wine na ZGODE , ale wszyscy wiedzą jacy ludzie tam rządzą i jak fantastycznie im to wychodzi, co roku lepsze projekty... dla pracowników nie mieszkańców...
- w końcu ostatnie życzenie,żeby wszystkie psy typu wilczur miały conajmniej smycz na spacerze, kocham psy ale jakoś nie czuję się bezpiecznie gdy pijany mężczyzna prowadzi wilczura bez smyczy i kagańca na spacer, gdzie te kary ...., a straż miejska jest jeszcze w tym mieście?
Kocham to miasto, ale nie dziwie się że tyle ludzi wyjeżdża , tu sie nie da żyć bezpiecznie.
Niekocham tego miasta ale widze pewne pozytywne jego strony. Kazdego miesiaca czyms mnie nowym zaskakuje czego nigdy w zyciu nie widzialem albo nie przezylem (dotychczas przez cale zycie mieszkalem w Opolu). To sa takie male niespodzianki, czesto smieszne. Zycze aby kazdy dostrzegal w tym miescie cos nowego i zaskakujacego. Cos co spowoduje, ze miasto okaze sie wyjatkowe w naszych oczach, nabierze nowej jakosci. I jeszcze jedno. Zebysmy mieli wiecej dystatnsu do siebie i do innych, tolerancji i wyrozumialosci. Zycie sklada sie ze szczegolow ale nie mozemy dopuscic zeby te szczegoly przesadzaly o naszej egzystencji.
Wszystko przed nami, trzeba się zmieniać, rozwijać
Ja uwielbiam Brzeg, to na prawdę piękne miasto mające wiele perwspektyw i dobrze byłoby to wykorzystać, żeby żyło się nam lepiej
to na prawdę piękne miasto mające wiele perwspektyw
racja, szczegolnie wykorzystując miejsca takie jak stadion czy basen, czego niektore z miast podobnych wielkościowo nie mają... wiadome jest też, że miejsca takie jak skrzyzowanie Chrobrego z Armii Krajowej gdzie droga jest "pofałdowana" chociaż była ona w remoncie stosunkowo niedawno. jest wiele rzeczy do poprawek, nie można się ograniczac do zielonych smietnikow i okrągłych tablic ogłoszeń z czapką na górze
Ostatnio zmieniony przez bezimienny90 2008-01-02, 18:29, w całości zmieniany 1 raz
Widzę, że w Brzegu dużo optymistów jeszcze można spotkać,tylko moje pytanie brzmi jak długo można żyć nadzieją, że kiedyś będzie lepiej i jak nie zwracać uwagi na szczegóły skoro to właśnie ze szczegółów zbudowane jest nasze życie???
Proponuję spacer i wycieczkę do pięknego miasta jakim jest Nysa, którą kochają wszyscy mieszkańcy za to właśnie że rynek jest piękny, zieleń i kwiaty utrzymane na wysokim standardzie, chodniki szerokie a lampy wszystkie świecą dla ludzi a nie dla idei...
jak długo można żyć nadzieją, że kiedyś będzie lepiej i jak nie zwracać uwagi na szczegóły skoro to właśnie ze szczegółów zbudowane jest nasze życie???
Odpowiem pytaniem na pytanie:
A co nam innego pozostało?
Ja wierzę, że w końcu będzie dobrze, kiedyś musi w końcu być... Tym bardziej, że Brzeg ma na prawdę duży potencjał do rozwoju.
Proponuję spacer i wycieczkę do pięknego miasta jakim jest Nysa, którą kochają wszyscy mieszkańcy za to właśnie że rynek jest piękny, zieleń i kwiaty utrzymane na wysokim standardzie, chodniki szerokie a lampy wszystkie świecą dla ludzi a nie dla idei...
A zastanawiałaś się skąd Nysa ma takie dogodności wizualne? Bo wiem,że Nysa wypiękniała dopiero po powodzi w 1997r. , kiedy to dostała z zagranicy fundusze na wyremontowanie Rynku i okolic po tej wielkiej powodzi. Nas na szczęście w Brzegu tak nie zalało i stąd też takimi pieniędzmi na remonty nie dysponowaiśmy...Wiesz jak to jest ludzie w nieszczęściu potrafią o wiele więcej dobrego zrobić i pomóc...I Nysa jest tego przykładem to tyle może mały offtopic ale cóż
Ostatnio zmieniony przez Aithne 2008-01-04, 09:35, w całości zmieniany 1 raz
Jasne ale pieniądze to nie wszystko jak wiadomo trzeba mądrych głów żeby zamiast zagarnąć sobie kase inwestować mądrze w miasto... Mam kilka propozycji na to żeby było tak jak w Nysie ale kto by to chciał słuchać.... Możemy sobie tylko pogadać a w Brzegu i tak postanią nowe śmietniki ewentualnie przystanki.... Mamy mnóstwo terenów pod parkingi płatne dlaczego nie możemy dofinansować budżet miasta 1 zł za postój w rynku tak jak to ma miejsce w Nysie, tymsamym inwestować w nasze miasto????? Kolejna propozycja dlaczego jeśli kadencja burmistrza trwa 4 lata to dlaczego pracownicy urzędu miasta pracują 20 lat, czy nie czas na zmiany? Pomysłów na zmiany jest mnóstwo tylko że nie mamy z kim o nich porozmawiać ???? Może jakieś spotkanie z Burmistrzem albo sms, e-mail, strona internetowa? cokolwiek, żebyśmy mogli wpływać na rozwój miasta. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum