KODEKS DROGOWY - DOBRE RADY (
14)
Zawodowcy
Znajomi często pytają mnie, dlaczego swoim nieznośnym piórem nękam kierowców autobusów i taksówek. Sprawa jest oczywista. Niektórzy, kiepscy szoferzy, wyjeżdżają na drogę na krótko lub niekiedy 2-3 razy w tygodniu. Ci, o których jest mowa, poruszają się po mieście stale i kręcą nawet ponad setkę kilometrów dziennie. Mogą oni częściej stwarzać zagrożenie dla innych użytkowników drogi. Wiadomo, że nie wszyscy jeżdżą źle albo bardzo źle. Wielu nawet robi to doskonale. Ale mam na oku takiego zielonego i białego autobusa, które nagminnie drwią sobie z przepisów i jeżdżą, delikatnie mówiąc, arogancko. Podobnie jest z taryfami. Wspominałem, że niektóre jeżdżą zbyt szybko ale rekordy prędkości w Brzegu biją vany z Halo Taxi. No, no! Stówką po mieście, to już gruba przesada Panowie.
Kodeksowy bałagan
Dostaję wiele zapytań odnośnie przepisów ruchu drogowego od znajomych oraz od czytelników. ...