Zdaje się, że większość opisów jaki to mamy raj w naszym kraju trzeba włożyć między bajki. Niedawno czytałem, że mamy 40% niedożywionych obywateli (częściowo głodujących), ale to do tego raju nie pasuje. Również byłem przekonany, że za 700 zł pracują tylko desperaci i nieudacznicy, ale prawda jak wynika z poniższego artykułu wygląda nieco inaczej. Nie chcę cytować większej ilości wypowiedzi, proponuję przeczytać całość http://interia360.pl/artykul/tylko-
idiota-pracuje-za-700-zlotych,3028. Tu drastyczny początek
:: Tak! Przecież nikt zdrowy na umyśle nie pozwoli sobie na pracę za "psie grosze". Tylko prawdziwi idioci z wariatkowa rodem pracują za takie pieniądze. Tak przynajmniej myśli jeden z internautów, którego wypowiedź posłużyła jako tytuł, a zarazem motywacja do napisania tego artykułu. :: A tu jakby odpowiedź na takie stwierdzenie :: Czy rzeczywiście tylko idioci pracują za 700 złotych? Ile w takim razie takich "niedołęg" w naszym kraju mamy? I trzecie pytanie - co zrobić, żeby nie zaliczyć się do tego ...