Miałam wczoraj okazję oglądać film Jak zostać królem.
Film oprócz świetnie odegranej roli głównego bohatera Colin'a Firth'a, pokazuje również świetną grę Geoffrey'a Rush'a dzięki któremu (wg mnie) film ten zawiera dowcipne dialogi oraz "buduje przesłanie".
Bardzo ciekawie przedstawiona historia rodu królewskiego.. relacji jakie w nim panują, oziębłości i nienaturalnych zachowań..
Jednak w dalszej części widzimy, iż w każdym człowieku drzemią uczucia, człowiek potrzebuje przyjaciela, osoby cierpliwej i skłonnej do wysłuchania..
Widzimy, że mimo wszelkich przeciwności, własnej wytrwałości a czasem pomocy osoby drugiej.. jesteśmy w stanie dojść do rzeczy, które wcześniej wydawały nam się niemożliwością.
Jak najbardziej polecam ten film ! :)