Andrzej Wilczyński twierdzi, że pacjentki szantażem zmuszane były przez policję do składania obciążających zeznań
Kontrowersyjny ginekolog został ordynatorem. Dr Wilczyński: Jestem ofiarą spisku lekarzy.
Znany wrocławski ginekolog Andrzej Wilczyński,
podejrzany o korupcję, wmawianie zdrowym kobietom chorób i narażanie pacjentek na utratę życia albo zdrowia, od początku września jest ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego w Brzeskim Centrum Medycznym na Opolszczyźnie.
- Nie widzę w tym nic złego, że zatrudniłem tego lekarza. Na razie są to tylko pomówienia - komentuje Mariusz Grochowski, dyrektor Centrum. - Dla mnie, dopóki nie ma wyroku, to nie ma sprawy.
Rzecz w tym, że wrocławski lekarz od kilku lat ma problemy z prokuraturą. W tej chwili ciążą na nim aż 54 zarzuty różnych przestępstw. Najpoważniejsze dotyczą narażania pacjentek na poważne zdrowotne komplikacje. W swojej prywatnej klinice znieczulał pacjentki propofolem. Co to za specyfik?
- Z ...