Przeciwny prezent otrzymaliśmy dzisiaj od Mikołaja...
Jakiś "człowiek" podrzucił mi pod drzwi pudło kartonowe ze szczeniakiem w środku. Dodam tylko, że na klatce schodowej nie było zbyt ciepło, więc malec zaczął piszczeć. Otworzyła ciocia i znalazła nietypowy prezent.
Szczeniak wydaje się być zdrowy; je, dokazuje i jest bardzo ruchliwy.
Jako, że mamy w domu ciężko chorą osobę, nie możliwe jest, aby psiak został z nami. Dzisiejsza noc spędzi u nas; nie mniej jednak uruchomiliśmy wszelkie kanały komunikacyjne.
Tak więc: szukamy domu dla tego szkraba! Bardzo liczę na to, że znajdzie się ktoś, komu los tego małego stworzenia nie będzie obojętny.
Szczeniak znajduje się w Brzegu.