Dzisiaj okolo godziny 13.00 miala miejsce groznie wygladajaca kolizja z udziałem dwóch samochodow - Deawoo Matiz i VW Passat. Nie wiem po czyjej stronie lezy wina ale wedlug mnie wygladalo to tak, ze kierowca passata chcial zdazyc przejechac przez skrzyzowanie prosto od strony ul. 1-go Maja a wlaczylo sie czerwone swiatlo (zdarzenie widzialem w lusterku chwile po opuszczeniu skrzyzowania). Matiz ruszyl od ul. Poprzecznej na żółtym i spotkali sie na srodku :/
Na miejscu zdarzenia widzialem sie z Yasiem wiec wiecej szczegolow dowiemy sie od Niego...