Intresujące przemyślenia na ten temat Jana Hartmana - "Mój dziwny kraj i jego dziwna religia" http://www.liberte.pl/spoeczestwo/161-moj-dziwny-kraj-i-jego-dziwna-religia.html
Spróbuję spojrzeć na Polskę i jej religię oczami kogoś zupełnie bezstronnego – nie będącego Polakiem, nie będącego katolikiem, ale nie uprzedzonego, choć i nie szczególnie życzliwego – ani Polsce, ani katolicyzmowi. Jeśli sprzeniewierzę się temu, czyli napiszę tu coś stronniczego – przegrałem. Proszę jednak nie mylić stronniczości z brakiem życzliwości. Życzliwość nie jest moim obowiązkiem (bo mogę być obojętny, jakkolwiek powinienem doszukiwać się u ludzi raczej dobrej niż złej woli); bezstronność zaś – owszem.
1. Polska jest państwem
wyznaniowym Polska jest krajem katolickim, jakkolwiek jej mieszkańcy na ogół nie uważają, aby była państwem
wyznaniowym. Faktycznie, poza zapisami o wartościach chrześcijańskich (ludzie rozumieją przez to na ogół wartości Dekalogu, tysiąc lat od chrześcijaństwa starszego – ale trudno, aby naród ...