Tak czy inaczej przydałaby się ósma Nasze laski grają coraz lepiej, ale brakuje zwycięstw, które podbudowałyby je psychicznie... No i trzeba przełamać w końcu serię porażek w Poznaniu - ostatnio wygraliśmy 6 lat temu...
Klęska.. jestem ciekaw jak tym razem będzie usprawiedliwiał zespół trener Marzec, bo szczerze mówiąc ręce opadają gdy słyszy się taki rezultat w meczu z przeciętnym zespołem ligowym..
już w środę kolejny mecz, z trudniejszym rywalem i jestem pewien, że zagramy o niebo lepiej, ale i tak będzie w plecy..
pytanie - co dalej z tą drużyną? czas naprawić brzeski basket! ma ktoś jakiś pomysł?
trener Kubiak był zły, trener Marzec jeszcze gorszy, transfery zostawiają wiele do życzenia, pozbywamy się zawodniczek, które odradzają się w innych klubach i w dodatku brak wsparcia kibiców
trener Kubiak był zły, trener Marzec jeszcze gorszy
75% tego złego co tu sie dzieje to wina kubiaka kolejne 20 wina zarządu a reszta tylko trenera marca takie jest moje zdanie gramy tymi zawodniczkami co mamy niestety ale na to co sie teraz dzieje mialy znaczenie decyzje kadrowe najpierw pozostawienie kubiaka na kolejny sezon a potem nieudane transfery tych 2 amerykanek i dworskiej p. Marzec nic do tego nie mial mimo tej klęski w poznaniu i tak uwazam ze powienien zostac i to ON powinien zaczac budowac druzyne na kolejny sezon , ale tak jak mowie to jest tylko moja skromna opinia
Koszykarki Cukierków Odry Brzeg jechały do Poznania z nadzieją na zwycięstwo, skończyło się jednak bolesną, wysoką porażką.
Zespół z Poznania dysponuje bardzo dobrym składem personalnym. Wystarczy wymienić takie zawodniczki jak Beata Krupska-Tyszkiewicz, Joanna Jarkowska, Monika Sibora, czy Reda Aleliunaite-Jankowska. Zespół ten powinien być więc zdecydowanym faworytem spotkania z Cukierkami, jednak w tym sezonie spisuje się znacznie poniżej oczekiwań, ciągle walcząc o miejsce w play off. Brzeżanki nie były więc na straconej pozycji i miały duże szanse na upragnione zwycięstwo, co mogłoby dać jeszcze cień nadziei na walkę o „ósemkę”. Brzeski zespół zagrał w tym meczu bez Mireli Pułtorak. Mecz rozpoczął się spokojnie, obu zespołom w pierwszych minutach brakowało skuteczności i stąd mało zdobytych punktów. Jako pierwsze skuteczność poprawiły miejscowe, które w 5. minucie prowadziły 10:2, a 8 z 10 „oczek” dla akademiczek zdobyła Joanna Jarkowska. Trzeci punkt dla Odry zdobyła Shantia Owens i niestety zamiast sygnału do pościgu, później było jeszcze gorzej. AZS zdobył kolejnych 9 punktów i wyszedł na prowadzenie 19:3. Cukierki dopiero w 9. minucie zdobyły kolejne punkty po trafieniu Shantii Owens. Nie zmieniło to jednak faktu, że pierwsza kwarta zakończyła się nokautem 5:22, pozostawało więc pytanie czy Cukierki zdołają się po nim jeszcze podnieść i powalczyć o zmianę wyniku.
Druga kwarta rozpoczęła się obiecująco, bowiem po „trójce” Justyny Daniel Cukierki zmniejszyły stratę do 14 punktów (10:25), co oznaczało też, że w ciągu trzech minut zdobyły tyle punktów, co w całej pierwszej kwarcie. Brzeżanki nie poszły jednak za ciosem i kilkunastopunktowa strata do zespołu z Poznania ciągle się utrzymywała. Ta część zakończyła się remisowo, Cukierki nadal więc traciły do rywalek aż 17 punktów.
Początek trzeciej kwarty rozwiał nadzieje brzeskiego zespołu na możliwość nawiązania walki z AZS-em. Rywalki szybko powiększyły swoje prowadzenie, pokazując że tego dnia nie pozwolą wywieźć z Poznania zwycięstwa. Po trzech kwartach prowadzenie poznanianek wynosiło już 29 punktów (59:30), a po rozpoczęciu czwartej nadal rosło. Już do końca meczu AZS kontrolował sytuację, utrzymując swoje wysokie prowadzenie.
wynik straszny.....gra pewnie jeszcze gorsza....a oczekiwania po ostatnim meczu były spore...ciekawe co się stało bo ostatni mecz wyglądał bardzo optymistycznie, nie rozumiem o co może chodzić że nagle jest taka różnica w poziomie gry....cóż może w środę zagrają lepiej, w meczu z Lesznem, ale już nie wiem czego można się spodziewać po dzisiejszej klęsce....
Cukierkom brakuje zawodniczki która by je poprowadziła np Olena Proszczenko
to była nie wysoka zawodniczka wprowadzająca dobra gre pamietam jej efektowne i celne rzuty za 3
Cukierkom brakuje zawodniczki która by je poprowadziła np Olena Proszczenko
to była nie wysoka zawodniczka wprowadzająca dobra gre pamietam jej efektowne i celne rzuty za 3
hehe to Ty kiedy jej gre widzialeś, może 2,3 sezony temu? hehe dobre dobre
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum