Jakąś chwilę temu usłyszałam jak podbiegły do mnie pod okno dzieci i krzyczały do swojej mamy, że na ulicy Makarskiego z ostatniego piętra wypadło dwuletnie dziecko. Czy wie ktoś o tej sprawie coś więcej ? Jak to się stało ?
Jak podał dyżurny Komendy Policji w Brzegu, trwają ustalenia w którym miejscu się to przydarzyło. Zgłoszenie telefoniczne nie obejmowało dokładnie miejsca jedynie nazwę ulicy. Jeżeli ktoś zna bliższe szczegóły proszony jest o pilny kontakt z policją pod numerem 997.
tyle się słyszy o wypadających dzieciach z róznych zakątkach Polski ale kto by pomyślał że taka tragedia stanie sie właśnie w takim mieście jakim jest Brzeg
Ostatnio zmieniony przez Lukasz10_2004 2008-08-26, 21:36, w całości zmieniany 1 raz
Przeciez wiadomo żę trzeba uważać na takie małe dziecko. Pewnie ktos zostawił otwarte okno nie myśląc ze dziecko może się wychylić i tragedia gotowa. Tak narawdę to szkoda mi tego dziecka i rodziców wiedzac co teraz przeżywając.
Miejmy nadzeje że dziecko przeżyje i wróci do zdrowia
Dwuletni chłopczyk wypadł z okna na czwartym piętrze bloku przy Makarskiego w Brzegu. Do wypadku doszło tuż po godz. 19.00.
Dziecko zostało odwiezione do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu.
- W mieszkaniu na pewno była matka chłopca, ale ponieważ pojechała z dzieckiem do szpitala, jej przesłuchanie zleciliśmy kolegom z Opola - mówi Sławomir Michalski, komendant powiatowy policji w Brzegu. - Nasi funkcjonariusze są na miejscu, rozmawiali już m.in. z ojcem chłopca, szukają też świadków. Na razie wszystko wskazuje na wypadek, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby podać ostateczną wersję zdarzeń.
Wiadomo, że dziecko wypadło z okna lub balkonu po południowej stronie bloku.
Trawa, która rośnie pod domem zamortyzowała upadek i dzięki temu chłopiec przeżył.
po każdym zdażeniu tego typu powinno się rodzicom i pociechom robić wszelkiego typu testy na zawartość alkoholu jak i narkotyków w organiźmie /a szczególnie u małych dzieci/ , wiedząc jakie to teraz ostatnio jest "bardzo modne" !!!
był ok. godz. 10.30 redaktor Mildyn z tvn24 by zrelacjonować to wydarzemie, ale połączenie z nim nie powiodło się i chyba już potem nie poniowiono próby. Ale 4 sekundy z Mildynem na tle jednego z bloków na moim osiedlu a tymi nowiutkimi gankami przed drzwiami klatek schodowych - miła sprawa. Choć przykro, że z powodu takiego, a nie innego wydarzenia.
po każdym zdażeniu tego typu powinno się rodzicom i pociechom robić wszelkiego typu testy na zawartość alkoholu jak i narkotyków w organiźmie /a szczególnie u małych dzieci/ , wiedząc jakie to teraz ostatnio jest "bardzo modne" !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum