Wysłany: 2013-11-17, 09:48 Obóz pracy Arbeitslager Brieg-Pampitz
Cytat:
[...]Już w 1939 r. Niemcy utworzyli obóz jeniecki w Pępicach. Latem 1940 r. do polskich jeńców wojennych dołączyli Francuzi. [...]
[...]Więźniowie pracowali na dwie zmiany po 12 godzin dziennie, także w niedziele. Niewolnicza praca była wyczerpująca. Wolny czas wypełniono apelami i bezwzględną selekcją więźniów. Chorych, wycieńczonych i niezdolnych do dalszej pracy odsyłano do gett w Będzinie i Sosnowcu. Powodowało to ukrycie rzeczywistej śmiertelności w obozie. Na miejsce odesłanych sprowadzano nowe kontyngenty Żydów. Warunki bytowe i higieniczne ulegały stałemu pogarszaniu. Strażnicy byli brutalni, a w obozie panował terror. W obozie przebywało ok. 1000 więźniów żydowskich. [...]
[...]Do obozu w Pępicach na miejsce Żydów przywieziono Polaków, z których większość pochodziła z ewakuowanego więzienia na Pawiaku w Warszawie. Brak informacji, aby w późniejszym okresie przebywali tutaj Żydzi. Likwidacja obozu nastąpiła w dniach 23–25 stycznia 1945 r. Wszystkich więźniów poprowadzono wówczas w "marszu śmierci" na Zachód.
Mam pytanie odnośnie tego obozu pracy.
Powyżej pisze Pan, że w obozie było ok 1000 więźniów, więc musiały być też do tego obozu jakieś budynki/budowle/baraki, bo ilość nie mała jest...
Czy zachowały się z tym obozem jakieś dokumenty?
Pierwszy transport więźniów przybył 7.08.1944 r. Obóz zlokalizowany był 6 km od Brzegu, w pobliżu wsi Pampitz (Pępice). Początkowo składał się z około 70 małych baraków z dykty, mieszczących od 10 do 20 osób. W listopadzie 1944 baraki te przebudowano na 10 większych bloków, z których każdy mieścił około 100 osób. Poza tym były tam dwa duże baraki, w których znajdowały się: kuchnia, izba chorych (rewir), warsztat szklarski, stolarnia, magazyn żywnościowy i odzieżowy, biuro Lagerältestera oraz kancelaria obozowa (Schreibstube).
To mogło by się zgadzać. Bo mam trochę zdjęć pochodzących z albumów żołnierzy czy osób tam pracujących przy lotnisku. I głównie na zdjęciach są młodzi piloci czy pomocnicy pilotów samolotów, ale dużo jest tam młodzieży w takich mundurach/kach bez loga Luftwaffe czy Wehrmachtu. Poprostu jakby cywile niemieccy przy obsłudze lotniska.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum