Nie. Tylko czasem czytuję lub słucham tychże.
A Ty, Franiu, te piwka dla krt za to zdrowe podejście do finansów Kościoła czy obiektywną ocenę obecnej polityki fiskalnej PO stawiałeś?
A Ty, Franiu, te piwka dla krt za to zdrowe podejście do finansów Kościoła czy obiektywną ocenę obecnej polityki fiskalnej PO stawiałeś?
Jesteś pewny, że chcesz rozmawiać na ten temat? Kto gdzie komu i co stawia?
Mam też propozycję. Poproszono mnie, aby przypomnieć jednemu z Twoich kolegów o zobowiązaniu w postaci audiobooka. Podobno pożyczył, a teraz ani nie odpisuje na privy, ani na smsy i etc. Wiesz o kogo chodzi. Będziesz łaskaw pośredniczyć i przypomnieć? Szkoda, żeby przed parlamentarnymi takie sprawy nabierały rumieńców...
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2011-02-15, 23:12, w całości zmieniany 2 razy
Czy fundusze emerytalne inwestując na giełdzie, sprzedając potem z zyskiem akcje płacą podatek od zysków czy nie? Bo jeśli płacą to kolejne ogołacanie emerytów.
Czy fundusze emerytalne inwestując na giełdzie, sprzedając potem z zyskiem akcje płacą podatek od zysków czy nie? Bo jeśli płacą to kolejne ogołacanie emerytów.
Podatek Belki dotyczy osób fizycznych. W naszym kraju dochody są opodatkowane. Dlaczego akurat te miałyby nie być?
Franco Zarrazzo napisał/a:
Jesteś pewny, że chcesz rozmawiać na ten temat? Kto gdzie komu i co stawia?
Jestem pewny, że nigdy nic mi nie postawiłeś. Mylę się? A może za mnie jakieś rachunki płaciłeś? Kolejne bzdurne insynuacje. Towarzyszu Franciszku, metody z ORMO rodem zbyt mocno do was przylgnęły. Nie idźcie tą drogą! Wstyd pozostałym talibom przynosicie!
Podatek Belki dotyczy osób fizycznych. W naszym kraju dochody są opodatkowane. Dlaczego akurat te miałyby nie być?
może dlatego że pieniądze na koncie które opodatkowywuje Belka były już opodatkowane przez city pity zusy krusy. I nie jest to zysk tylko utrzymanie na wartości, trzymanej sumy- czytaj INFLACJA
Podatek Belki dotyczy osób fizycznych. W naszym kraju dochody są opodatkowane. Dlaczego akurat te miałyby nie być?
może dlatego że pieniądze na koncie które opodatkowywuje Belka były już opodatkowane przez city pity zusy krusy. I nie jest to zysk tylko utrzymanie na wartości, trzymanej sumy- czytaj INFLACJA
jak można traktować oprocentowanie z lokaty jako dochód
no ale weźmy na tapete inflacje, wg anali mamy 3,8%wg najnowszych danych, tyle że jedna rzecz nigdy nie jest uwzględniana, np pogarszająca sie jakość jedzenia, czyli np mniej miesa w mięsie (wedliny), ostatnio kupiłem śledzie w śmietanie gdzie wśrodku były 3 małe śledziki reszta to śmietana, gdzie jeszcze rok temu był ich 6 sztuk,to samo sie dzieje z wedlinami. czyli płacimy prawie tyle samo ale kosztem jakości, to samo jest ze sprzetem AGD czy RTV nie kupuje codziennie DVD,a ceny systematycznie spadają nawet uwzględniając drogie nowinki techniczne, to samo z telefonami, koszty rozmow spadają tym samym obniżając inflacje. mając to wszystko na uwadze kompletnie mi się nie widzi że to co mam oprocentowane na lokacie tj. to mój dochód. Niestety LSD tego nie roumie, bardzo sprytnie zwalają to na następne ekipy że tego podatku nie likwidują, dla mnie lewica to zwykła ściema i raz utracone zaufanie jezeli chodzi o moją osobe nie odzyska.
jak można traktować oprocentowanie z lokaty jako dochód
Przecież nie chodzi tutaj tylko o lokaty. Zresztą i na nich bywa, że całkiem nieźle się zarabia. Nie widzę powodu, dla którego płacić podatku dochodowego nie musieliby ludzie żyjący z odsetek, dywidend, wynajmu nieruchomości itd. Jeżeli już coś zmieniać to raczej podnieść znacząco kwotę wolną od podatku, zmniejszyć stawkę podstawową VAT, jeszcze zmniejszyć obciążenia dla przedsiębiorców, żeby na siłę nie szukali kosztów. Podatek Belki jest ostatnim, w którym powinno się grzebać.
Załóżmy, że ktoś wraca po kilku latach ciężkiej pracy z bardziej cywilizowanych krajów z zaoszczędzoną pokaźną sumką i zastanawia się czy w Polsce otworzyć własny interes, czy może raczej bez wysiłku i z minimalnym ryzykiem wrzucić połowę na lokatę, a drugą pobawić się na giełdzie. Po co użerać się z urzędasami, pracownikami, ryzykować i ciężko pracować tworząc miejsca pracy skoro można żyć bez wysiłku osiągając może i mniejsze, ale pewne i , jak chcecie, nieopodatkowane dochody?
jak można traktować oprocentowanie z lokaty jako dochód
Przecież nie chodzi tutaj tylko o lokaty. Zresztą i na nich bywa, że całkiem nieźle się zarabia. Nie widzę powodu, dla którego płacić podatku dochodowego nie musieliby ludzie żyjący z odsetek, dywidend, wynajmu nieruchomości itd. Jeżeli już coś zmieniać to raczej podnieść znacząco kwotę wolną od podatku, zmniejszyć stawkę podstawową VAT, jeszcze zmniejszyć obciążenia dla przedsiębiorców, żeby na siłę nie szukali kosztów. Podatek Belki jest ostatnim, w którym powinno się grzebać.
Załóżmy, że ktoś wraca po kilku latach ciężkiej pracy z bardziej cywilizowanych krajów z zaoszczędzoną pokaźną sumką i zastanawia się czy w Polsce otworzyć własny interes, czy może raczej bez wysiłku i z minimalnym ryzykiem wrzucić połowę na lokatę, a drugą pobawić się na giełdzie. Po co użerać się z urzędasami, pracownikami, ryzykować i ciężko pracować tworząc miejsca pracy skoro można żyć bez wysiłku osiągając może i mniejsze, ale pewne i , jak chcecie, nieopodatkowane dochody?
widzisz jak zmieniasz nastawienie, dlatego tego podatku żadna ekipa nie zniesie i za to odpowiada SLD.
wracając do twojej powyższej wypowiedzi to nie do końca sie z Toba zgodze, inwestując w akcje daje sie kase firmom na nowe inwestycje, ludzie mają dzieki temu prace. porównaj sobie teraz ostatnie tygodnie na polskiej giełdzie z np DAX Niemcy postawili na rozwój , tez mają podatek gieldowy ale troszke inny od naszego bo promują inwestycje długoterminowe, np trzymasz dłużej akcje np powyzej roku wtedy podatek ci sie zmniejsza tym samym promuje sie stabilne inwestycje, ktore sa niezbędne do prawidłowego funkcjonowania gospodarki to o czym ty piszesz to typowy populizm, 90% własnych interesów plajtuje główną przyczyną jest niedoinwestowanie, jezeli Tobie sie wydaje że załozenie frmy to prosta sprawa to znaczy że nigdy nie probowałes zakładac własnej dzialalności, bo tak na prawde co możesz w tej chwili otworzyc??sklep, restauracje? - przy takiej konkurencji? najlepsze interesy niestety trzeba koncesje bez odpowiedniego kapitału leszcz pracujący na zachodzie nawet przez 100 lat tego niezarobi, bardziej zamiast zmian podatkowych o których piszesz, bardziej bym wolał reforme sadów żebym ja jako potencjalny przedsiebiorca nie musiałbym czekac X lat na rozliczenie sie np z dostawca czy niesłuszną intepretacją US. A dziś Urzędnicy potrafią zniszczyc każdą firme, przykładów nie trzeba daleko szukać. Czy SLD niemogło tego zreformowac takie propozycje pamietam były w waszym programie wyborczym jak zresztą każdej innej partii heh
Na giełdzie nie tak łatwo zarobić, ja jestem znią związany z racji zawodu ale stale zarabianie jest zarezerwowane dla nielicznych reszta cienko na tym wychodzi, wiem bo widze statystyki dowalając podatek w tak młodym rynku kapitałowym jest idiotyczne, bo ja jako potencjalny inwestor z duzą łatwością moge operowac na rynkach światowych a mjac rezydentule w kraju w którym nie ma tego podatku inwestorzy olewają belke, tyczy sie to zwłaszcza tych bogatych jak np kulczyk ktory ma zarejestrowaną działallnosc na Cyprze tyle że takich rzeczy SLD ani media ani Rostowski nie powie glośno
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum