Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
krzysieke14, a co z autami jadącymi z pozostałych stron? [jagiełły i sąd?] je puszczasz, jak piesi mają zielone i zonk, całe skrzyżowanie na chrobrego w korku
więc szukaj dalej, bo jak na razie to pomysł nydyrydy
Czlowiek racje ma to zaraz zapytacie go jak w zwiazku z tym postrzega problem efektu cieplarnianego.
Ta wysepka tam tylko przeszkadza. Nie dosc, ze wszystko zakorkowane i tu nie chodzi, ze wejdzie cztery auta wiecej. Chodzi o to, ze jedno wystarczy, zeby zakorkowac a do to nie idzie wyjechac z Robotniczej, bo jeden pas wylaczony z ruchu a drugi zakorkowany. Ja osobiscie uzywam tego wylaczonego z ruchu po to, zeby wlaczyc sie do ruchu ale po co lamac przepisy. Fakt, ze wysepka jest potrzebna, bo zanim pieszy dotarlby przez trzy pasy to tez trzeba by bylo czekac i czekac. Trzeba stac od momentu jak pieszy postawi noge na jezdni do monentu, az wejdzie na chodnik a tak to tylko miedzy chodnikiem a wysepka.
Dopiero kiedy zaczniecie poruszać się z balkonikami zobaczycie jaką faktycznie funkcję mogą spełniać wysepki w miejscu o dużym natężeniu ruchu. Czasem taki przystanek na środku drogi jest jedyną możliwością dotarcia na drugą stronę.
ile aut więcej zmieści się na lewoskręcie ?? 3 ? 4 ? pozostaje jeszcze 10...
Skoru już tak koniecznie chcesz liczyć, przypuśćmy że zmieściłyby się tam 4 pojazdy, do tego dajmy na to 1 pojazd chcący jechać w prawo mógłby już spokojnie zjechać na swój pas. Razem mamy 5 samochodów na 1 cykl świateł, po "3 zielonych" to już jest 15 aut mniej stojących w korku. Korków w godzinach szczytu nie da się uniknąć, ale można spróbować szybciej je rozładowywać.
KtOŚ napisał/a:
krzysieke14, a co z autami jadącymi z pozostałych stron? [jagiełły i sąd?] je puszczasz, jak piesi mają zielone i zonk, całe skrzyżowanie na chrobrego w korku
Myślę, że kilkanaście sekund zielonego dla pieszych nie spowoduje we wspomnianym przez Ciebie miejscu żadego korka. A samochody jadące z tamtych stron często i tak są zmuszone zatrzymać się przed przejściem (samochody jadące od ronda stoją w korku, więc piesi swobodnie idą przez pasy)
ktos5 napisał/a:
Fakt, ze wysepka jest potrzebna, bo zanim pieszy dotarlby przez trzy pasy to tez trzeba by bylo czekac i czekac.
Gaderep napisał/a:
Dopiero kiedy zaczniecie poruszać się z balkonikami zobaczycie jaką faktycznie funkcję mogą spełniać wysepki w miejscu o dużym natężeniu ruchu. Czasem taki przystanek na środku drogi jest jedyną możliwością dotarcia na drugą stronę.
Tutaj pomocna ma być właśnie sygnalizacja na przejściu. A stanie na wysepce w otoczeniu samochodów (albo najlepiej tirów) nie jest chyba ani przyjemne, ani bezpieczne
Fakt, ze wysepka jest potrzebna, bo zanim pieszy dotarlby przez trzy pasy to tez trzeba by bylo czekac i czekac.
Gaderep napisał/a:
Dopiero kiedy zaczniecie poruszać się z balkonikami zobaczycie jaką faktycznie funkcję mogą spełniać wysepki w miejscu o dużym natężeniu ruchu. Czasem taki przystanek na środku drogi jest jedyną możliwością dotarcia na drugą stronę.
Tutaj pomocna ma być właśnie sygnalizacja na przejściu. A stanie na wysepce w otoczeniu samochodów (albo najlepiej tirów) nie jest chyba ani przyjemne, ani bezpieczne
A Ty masz lat tyle, ile podajesz czy tyle, ile masz w nicku?
Sygnalizacja świetlna dla pieszych na drogach, gdzie ruch pieszy jest dużo mniejszy od kołowego w ogóle nie spełnia zadania bo - albo światła dla ruchu pieszego ustawione są na tak krótki czas, że ludzie dysfunkcyjni mają problem z dotarciem na druga stronę co stwarza oczywiste zagrożenie w ruchu; albo ustawione na dłuższy okres światła "na pusto" oczekują (wraz z pojazdami) na pieszych; albo, w przypadku sygnalizacji świetlnej "na żądanie", nie mogą być w żaden sposób zsynchronizowane z systemem światłoforów ciągu ruchu kołowego co zaburza płynność przepływu pojazdów.
A Ty masz lat tyle, ile podajesz czy tyle, ile masz w nicku?
Lat mam tyle, ile podaję, a 14 przy nicku jest moją szczęśliwą liczbą. Ale nie rozumiem jaki ma to związek z sygnalizacją świetlną dla pieszych.
Gaderep napisał/a:
Sygnalizacja świetlna dla pieszych na drogach, gdzie ruch pieszy jest dużo mniejszy od kołowego w ogóle nie spełnia zadania bo - albo światła dla ruchu pieszego ustawione są na tak krótki czas, że ludzie dysfunkcyjni mają problem z dotarciem na druga stronę co stwarza oczywiste zagrożenie w ruchu; (...)
"Sygnał Zielony. Sygnał ten zezwala kierującemu na wjazd na skrzyżowanie. Sygnał ten zabrania wjazdu na skrzyżowanie, jeżeli utrudniłoby to opuszczenie jezdni pieszym, którzy wkroczyli na nią podczas sygnału zielonego." (Źródło)
Powyższa zasada swoją drogą, a jakaś kultura na drodze też jednak występuje i chyba żaden kierowca nie będzie dajmy na to (mam nadzieję, że nikogo tu nie obrażę) jakiejś babci z dwoma laskami, przechodzącej przez jezdnię w swoim tempie, najeżdzał na plecy, "bo on ma zielone światło".
Nie ruzumiem, dlaczego pomysł stworzenia sygnalizacji, która jest chyba najbezpieczniejszym sposobem przejścia pieszego przez jezdnię, spotyka się ze złym przyjęciem...
przypuśćmy że zmieściłyby się tam 4 pojazdy, do tego dajmy na to 1 pojazd chcący jechać w prawo mógłby już spokojnie zjechać na swój pas. Razem mamy 5 samochodów na 1 cykl świateł, po "3 zielonych" to już jest 15 aut mniej stojących w korku
umiesz liczyć ?? skoro 1 auto na cyklu jedzie w prawo, w ciągu 5 cykli przejedzie PIĘĆ aut a nie 15... dla 5 aut nie warto wykładać kilkuset tys zł... tym bardziej ze jak rusza lewoskręt to ci w prawo znikają z korka...
umiesz liczyć ?? skoro 1 auto na cyklu jedzie w prawo, w ciągu 5 cykli przejedzie PIĘĆ aut a nie 15... dla 5 aut nie warto wykładać kilkuset tys zł... tym bardziej ze jak rusza lewoskręt to ci w prawo znikają z korka...
Ok, trochę się tutaj rzeczywiście rozpędziłem w obliczeniach. Miałem na myśli 4 jadące w lewo, a tylko 1 w prawo, czyli znikają te przypuszczalne 4 auta z korka, ale tylko jednorazo. A z każdym cyklem znika to jedno, dwa, jadące w prawo. Mimo to nadal uważam że wydlużenie pasów byłoby wygodniejsze, a stworzenie sygnalizacji bezpieczniejsze dla pieszych. Byłaby też możliwość wjechania od strony ronda na podwórka przy zakładzie wulkanizacji, bez konieczności łamania przepisów.
No to jak już w jakiś sposób doliczysz się ile tych sekund i samochodów uszczęśliwisz tworząc trzeci pas, to daj znać. Bo warto porównać zyski ze stratami.
Ja tymczasem chciałbym namówić na spojrzenie na inne aspekty:
- ktos5, zwrócił uwagę, że lewy pas teraz mu służy do wyjechania z Robotniczej. Jak się otworzy trzeci pas, to będzie zajęty i z Robotniczej już nie wyjedzie: ani legalnie ani nielegalnie. Być może warto się zastanowić, czy w tym miejscu nie udrożnić - ale na kilka metrów tylko - tej malowanej wyspy, by zalegalizować manewr Ktosia.)
2. Rację ma Krzysiek14, co do kwestii zielonego światła... więc powiedziałbym, że zielone dla pieszych można skrócić nie do kilkunastu, ale nawet do 6-8 sekund. I starczy. Osoby mniej sprawne skorzystają z cytowanego artykułu.
Tylko krzysieke14, to wcale nie oznacza, że ruch na ulicy się wstrzyma na 8 sekund. Do tego trzeba doliczyć czas migającego zielonego, czas żółtego dla aut i czas reakcji kierowców, a potem czas żółtego i odpowiedni interwał by móc zaświecić znowu zielone dla pieszych. Okaże się, że z 8 sekund robi się sekund kilkadziesiąt. (Mogłeś sprawdzić ten czas na Powstańców Śląskich, jak działały przyciski dla pieszych, ile trwał tzw. czas międzyzielony)
3. krzysieke14, napisałeś, w pewnej chwili, że po godzinach szczytu można sygnalizację wyłączać... czyli zdecyduj się, czy chcesz skazywać pieszych na do by przebiegali znowu przez trzy pasy ruchu, czy chcesz im jednak zapewnić bezpieczeństwo? No chyba, że masz jakiś patent na znikającą wysepkę (właściwie: azyl) i pojawiającą się na nowo po godzinach szczytu. To byłby niezły patent.
krzysieke14 napisał/a:
Nie ruzumiem, dlaczego pomysł stworzenia sygnalizacji, która jest chyba najbezpieczniejszym sposobem przejścia pieszego przez jezdnię, spotyka się ze złym przyjęciem...
4. Rzucasz taką tezę, że bezpieczeństwo pieszych jest najważniejsze. Czyli ideałem byłoby miasto bez pieszych, bo to jest jedyny sposób by zapewnić 100 % bezpieczeństwa pieszych. Absolutna segregacja - jak aparthait.
Ale to nieprawda: równie ważna jest wygoda pieszych. Nie można ich skazywać na oczekiwanie na zielone. Ja bym się wkurwił jakbym miał czekać od 40 do 120 sekund na chwilę zielonego, by przekroczyć ulicę. Po prostu bym przeszedł albo na czerwonym, albo gdzieś dalej na ukos poza przejściem. I nic by z tego "bezpiecznego" przejścia nie wynikło.
Światła to ostateczność. W dodatku dosyć droga.
krzysieke14 napisał/a:
No właśnie, czasy się zmieniają, trzeba więc próbować dostosować się i szukać nowych rozwiązań / ulepszeń
Podoba mi się Twoja próba rozwiązania nurtującego Cię problemu. ale boję się, że nie jesteś w stanie spojrzeć na to z większej perspektywy. Dążysz w tę stronę, w którą zmierza beton w urzędach drogowych. A tymczasem świat odkrył, już kilkadziesiąt lat temu, że poszerzanie ulic w miastach nie przynosi żadnych pozytywnych skutków. A im szersze drogi, tym... szersze korki. To, że zwiększysz przepustowość jednego skrzyżowania wcale a wcale nie poprawi przepustowości na kolejnych - a wręcz odwrotnie. Może to trudno zrozumieć, ale empiria tego dowodzi.
Spróbuję dać prosty przykład:
Jeden z dyskutantów już nawet zadeklarował, że jak mu zrobisz przeszkody, to on wsiądzie w samochód i przyjedzie do centrum samochodem, zamiast na pieszo. Ja będę zapewne drugi. Efekt będzie taki, że Ty - Tworząc trzeci pas i "super bezpieczne" światła dla pieszych zrobisz miejsce dla xx samochodów. Twój zysk.
Ale dolicz jeszcze xx dodatkowych samochodów, w które przesiądą się sfrustrowani piesi. Do tego jeszcze dolicz xx kierowców, którzy teraz omijali ulicę A.K. i jeździli przez Piastowską... a jak usłyszą, że jest trzeci superpas, to pojadą A.K.
Policz teraz ile miejsca przybyło... i ile aut przybyło? I jaki jest bilans?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Bo warto porównać zyski ze stratami.
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
