Pod cyckiem mieściło sie w miejscu w którym stoi obecnie budynek obok pustego placu budynek przeszedł gruntowny remont bodajże w latach 80-tych .W drugiej połowie lat 70-tych cycek jeszcze istniał na bank
Ależ oczywiście, że istniał. Był jeszcze w 1977 roku. Do Cycka wchodziło się po schodach (wysoki parter). Zabudowa południowej części ul. Dzierżonia w latach 70-tych zeszłego stulecia była kompletna. A po drugiej stronie ulicy stały jakieś 'instalacje' propagandowe z Leninem i czy też innym propagandowym badziewstwem, pod którymi trzeżwieli ówcześni romowie po wyjściu z Cycka. Nie jestem pewien, ale Dunio, romski senior, też tam bywał.
To jest na bank ul. Dzierżonia. Sklep z farbami znajdował się tam, gdzi z końcem lat 90-tych zeszłego stulecia był sklep z częściami do samochodów (może się mylę). W tym sklepie mój ojciec kupował farby do remontu mieszkania. Drugie zdjęcie - ganki przynależały do budynków póżniej rozebranych. Na ich miejscu jest teraz parking. Dwupiętrowy budynek z wysokim kominem widoczny na tym zdjęciu to obecnie, chyba, piekarnia Cupera. Na przeciw tego budynku są obecnie dwa wjazdy na parking.
Na placu z instalacjami stawało też wesołe miasteczko z karuzelami, gabinetem śmiechu i obowiązkową strzelnicą
Zgadza się, ale we wczesnych latach 60-tych. W drugiej połowie lat 60-tych wesoła miasteczka stawały przy ul. Reja, na samym początku, w miejscu gdzie wybudowano budynek, w którym mieścił się sklep meblowy (nie jestem pewien, czy ten sklep tam jeszcze jest. Dawno tam nie byłem).
Ostatnio zmieniony przez Brieger 2012-03-16, 23:19, w całości zmieniany 1 raz
Napis "Armii Czerwonej" (górne zdjęcie) jest błędny. Zdjęcie przedstawia wypalone kamienice południowej pierzei ul. Zamkowej. Można to zweryfikować na podstawie innego zdjęcia, przedstawiającego widok tejże pierzei z zamkowej bramy.
Trochę zszokowało mnie to zdjęcie (wcześniej go nie widziałem) że w tak dobrym stanie były kamienice przy ul. Zamkowej. Z drugiej strony postępowanie przy odbudowie było naprawdę patologiczne.... Nie rozumiem tego że całe kamienice zostały rozebrane a tą co była zniszczona odbudowano ( nie twierdze że nie powinni odbudowywać bo powinni), Po prostu było to zbezczeszczenie miasta i tyle.....
... Po prostu było to zbezczeszczenie miasta i tyle.....
Miasto niestety stracilo czar prawdziwego starego miasteczka z niezliczona iloscia kamienic.
To na co pozwolono przy ul. Chopina, przy starym gimnazium - na odbudowanie kamienicy
w starym stylu w pelni popieram.
Zarzadcy miasta powinni w czesci finansowac, czy tez ze skarbu panstwa czy tez uni
odbudowe kamienic w nowym stylu wewnatrz a w starym stylu na zwenatrz.
Tej duzej ilosci placow zieleni nie potrzeba, ktore zajely miejsce dawnej zabudowie.
Wielce szanowny waldemarze_n . Caly czas walczy Pan o "prawa autorkie" do swojego zbioru. Jednocześnie zamieszcza zdjęcia innych autorów bez podania kto jest autorem i tak np "dowod zdjecie zrobione po wojnie z bramy zamku " autorem jest Pan Nuda , który sprzedał swoje prawa majątkowe dla Muzem Piastów Śląskich w Brzegu. Wykorzystywanie zdjęć do publikacji wymaga zgody muzeum. Może mieć Pan u siebie zbiory zdjęć Brzegu ale nie upoważnia do publikacji. Można w domu oglądać ile się chce, ale nie publikować na zewnątrz.
Prawa autorskie są niezbywalne, majątkowe tak.
Czy ma pan prawa majątkowe do tych zdjęć, bo ktoś się może upomnieć a to będzie nie ciekawe.
Dura lex, sed lex
Wielce szanowny waldemarze_n . Caly czas walczy Pan o "prawa autorkie" do swojego zbioru. Jednocześnie zamieszcza zdjęcia innych autorów bez podania kto jest autorem i tak np "dowod zdjecie zrobione po wojnie z bramy zamku " autorem jest Pan Nuda , który sprzedał swoje prawa majątkowe dla Muzem Piastów Śląskich w Brzegu. Wykorzystywanie zdjęć do publikacji wymaga zgody muzeum. Może mieć Pan u siebie zbiory zdjęć Brzegu ale nie upoważnia do publikacji. Można w domu oglądać ile się chce, ale nie publikować na zewnątrz.
Prawa autorskie są niezbywalne, majątkowe tak.
Czy ma pan prawa majątkowe do tych zdjęć, bo ktoś się może upomnieć a to będzie nie ciekawe.
Dura lex, sed lex
Wielce szanowny mad23, jak Pan widzi juz nie walcze o "prawa autorskie", przy kazdym zdjeciu juz nie podaje juz np. mojego nazwiska kiedy zretuszowalem skan, aby szczegoly byly widoczne.
Postanowilem podzielic sie z moimi zbiorami, w mysl wielu juz, ktorzy dotychczas do tej sprawy podchodzili w "komunistyczny sposob" - wszystko wszystkich i dlugi czas wywierali presje na mnie.
A wiec dzielmy sie Panie mad23
Jezeli chodzi o to zdjecie, otrzymalem je od mieszkanca miasta z wyraznym pozwoleniem
wystawienia jego.
Jezeli jednak ma Pan watpliwosci, prosze zwrocic sie do mnie na oficjalnej drodze pisemnie do mnie, albo niech muzeum ustosunkuje sie oficjalnie do tej sprawy.
Wtedy dopiero ujawnie nazwisko tej osoby od ktorej otrzymalem zdjecia,
albo usune zdjecie z forumbrzeg, na czym i tak nie mam zadnych korzysci finansowych.
Prosze nie zaczynac jak inni znowu bezsensownej dyskusji, ktora znowu zepsuje nastepny temat. Ja napewno dyskusji nie bede ciagnal dalej.
Lepiej by bylo, gdyby Pan podzielil sie wiadomosciami na temat poruszony w tytule, a wiele
wiadomosci üposiada Pan ze wzgledu na sedziwy wiek.
_____________
A ja tu, dla odmiany, stanę po stronie Waldemara:
po pierwsze, do wezwania do niepublikowania dzieła upoważniony jest sam twórca lub osoba, która jest w posiadaniu praw majątkowych do dzieła, nie zaś każdy, któremu to się nie podoba;
po drugie, na mocy ustawy można rozpowszechnić drobny utwór w t.zw. zakresie uzasadnionym, np. w celach edukacyjnych - a na upartego nasze forum i taki cel spełnia;
po trzecie, fotografie objęte są pełnym prawem autorskim dopiero od wejścia w życie obecnej ustawy, czyli od 1994r. - te wykonane i opublikowane wcześniej ochronie takiej podlegają jedynie w przypadku oznaczenia dzieła wyraźnym zastrzeżeniem tych praw.
mad23, Za przeproszeniem naszego kochanego Muzeum Piastów Śląskich, jeżeli posiadają takie fotografie to wiec ich obowiązkiem jest z nich zrobić wystawę i pokazać, dla mnie to jest chore że wiele eksponatów ( w tym zdjęcia) gnije gdzieś w archiwach zamiast przyciągnąć do "ciekawego" muzeum...Sami sobie wbijają nóż w plecy, gdzieś wewnątrz muzeum niedostępne dla zwiedzających, parę zdjęć jest wywieszonych i tyle. A tak gdzie mam coś się dowiedzieć o naszym mieście, książki przeczytałem od deski do deski ale jeżeli chodzi o zdjęcia tego jest praktycznie mało, jestem młody, nie żyłem w tamtych czasach a jestem takim człowiekiem który ten temat bardzo lubi ( być może jestem już w mniejszości jeżeli chodzi o mój wiek) Dlatego też prosił bym o nie atakowanie Pana Waldemara bo nie robi przecież tego dla pieniędzy ani dla wszelkiego zysku tylko dla pogłębienia naszej wiedzy, zdjęcia nie idą na cały świat tylko do grupki rzędu 15 osób która ten temat ogarnia (chylę czoła do użytkowników Brieger,Dziedzic_Pruski, dzięki którym wiele ciekawostek wiemy A także dla Pana Waldemara które ciekawe zdjęcia zamieszcza. także do czego dążymy i mam nadzieje iż nie okaże sie niedługo że ten temat znowu "umrze" bo się każdy będzie bał dodać zdjęcie... A chyba nie tedy droga.....,
Zgadzam się, że szkoda klimatu miasta, zgadzam się z Waldemarem, że warto odtwarzać ten czar, gdzie się tylko da, myślę natomiast, że warto uzmysłowić sobie warunki, w jakich przyszło działać nowym architektom - jeśli miasto było "zniszczone przez wojnę" załóżmy w 80% to wcale nie znaczy, że 80% zniszczeń było spowodowane działaniami militarnymi - szaber, rozpasanie sowieckiego żołdactwa, naturalna dekapitalizacja niezabezpieczonych obiektów też wynikały ze stanu wojny, były tej wojny bezpośrednią konsekwencją. Możemy zachwycać się architekturą przedwojennego Brzegu, ale nie wolno nam nigdy zapomnieć, że to przedwojenni mieszkańcy tego miasta poprzez niefrasobliwie oddany głosy w wolnych wyborach doprowadzili w konsekwencji do jego totalnej ruiny i do totalnej ruiny połowy Europy.
OK - byłoby pięknie, gdyby po wojnie zabytkowe kamieniczki mogły być odbudowane, ale warto pamiętać, że remont generalny byłby w konsekwencji dużo droższy niż budowa na nowo na zniwelowanym terenie a myśmy byli krajem po wojnie niemiłosiernie biednym, gdzie brakowało wszystkiego - tartaków, cegielni, cementowni, hut a żywotną potrzebą było w jak najszybszym tempie wybudowanie jak największej ilości mieszkań. Warto też zdać sobie sprawę z faktu, ze nie wszystko, co nam obecnie wydaje się pięknym zabytkiem, takimże zabytkiem musiało się wydawać naszym ojcom i dziadom - wtedy zabudowa z końca XIXw. miała mniej lat niż obecna zabudowa Zamkowej. Może kiedyś nasze wnuki będą się zachwycać "czarem" osiedla Westerplatte
Widoczne w tyle kamienice przezyly dzialania wojenne w calosci.
Caly pas kamienic od Chopina prawie do mostu zostala podpalona przez radzieckich zolnierzy
na czesc rewolucji pazdziernikowej.
Co mozna bylo potem z wypalonymi murami zrobic, naturalnie zniwelowac i teraz mamy zielone klomby az do mostu.
Oskarzam tu nie "nowych architektow" miasta ale naszych "czerwonych braci" o zniszczenia miasta Brzeg.
A potem byla juz latwa droga, "ze strachu przed bratem", do stworzenia tezy
tzw. bardzo ciezkich walk o wyzwolenie miasta i tezy o wielkich zniszczeniach wojennych do 1945 roku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum